Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika hubert684

Odnotowano 1000 pozycji dodanych przez hubert684 (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-03-04 )



Sort by                Order  

#62303 księgi odrzucone przez ŚJ

Napisano przez hubert684 on 2007-05-09, godz. 10:14 w Sola Scriptura

potem wez biblie tysiaclecia i porownaj z biblia gdanska i wulgata oraz biblia hebraica stuttgartensia i biblia hebraica kittela. wez tez teks weskota i hortta , nastepnie wez inne protstanckie przeklady i jakiekolwiek inne tez. wowczas byc moze nalezaloby sobie zadac pytanie dlaczego katolicy uznaja te ksiegi a inni nie.... potem jak sprawdziszbedziesz mogl powiedziec ze sam sprawdziles



#104848 Ksiądz a starsi zboru

Napisano przez hubert684 on 2008-11-02, godz. 10:28 w Strony polemizujące z Brooklynem

elihu... podlizywac sie nie musze kolegow mam dosyc...... umiem jednak ocenic kiedy ktos ma racje a kiedy jej nie ma...... widac ze nie jestes nadzorca skoro nie znasz zasad postepowania.......
w jednym masz racje...... on sie przyznal..... i jak myslisz dlaczego tak ten mlody na to nalegal??????

oczywiscie ze w tym wypadku dochodzenie dowodowe juz nie jest potrzwebne.......

poszukaj w straznicy tekst o tym dlaczego aktem milosierdzia w stosunku do winowajcy jest , gdy jestes swiadkiem jego grzechu wyznaczenie mu terminu do rozmowy ze starszymi pod rygorem ze porozmawiasz sam......

jesli chodziloby tylko o pomniejsze sprawy miedzy bracmi.. to po co tekst mowi dalej : niechbedzie dla ciebie jak poganin i celnik jesli zobru nie poslucha.......

ps. a jesli chodzi o moj "nisku upadek"... to najpierw byl upadek potem skumanie z odstepcami....... i osmiele sie przypomniec ze jestes na najlepszej drodze do tego samego...... albo nie sluchales wykladow na kongresie albo pytan czytelnikow w NSK nie czytasz........



#105341 Ksiądz a starsi zboru

Napisano przez hubert684 on 2008-11-07, godz. 21:15 w Strony polemizujące z Brooklynem

[quote name='elihu' date='2008-11-07 22:07' post='105340']
Na twoje nieszczęście ci NATCHNIENI DUCHEM ŚWIĘTYM BRACIA Z OSTATKA ŚWIADKÓW JEHOWY tłumaczący Przekład Nowego Swiata NIE INTERPRETUJĄ słow z Mat. 18:15-17 tak obłednie jak ty, tylko tak jak go interpretują i TŁUMACZĄ te inne Biblie tłumaczone przez wrogów NATCHNIONYCH DUCHEM BRACI Z OSTATKA. Więc powoływanie sie przez ciebie na ww. tekst jako dowodu na twój punkt widzenia dowodzi twojej bezdennej ignoracji. A więc i twoj sarkastyczny tekst o niezrozumieniu słow Jezusa jak ulał pasuje do ciebie i powoduję że to z ciebie nalezy się pośmiać.



Dobra dobra. Popłacz sobie. Pochlip w mankiet , wyżal się swoim przyjaciołom iszbinoidom , pożal sie pani JB, którą tak serdecznie pozdrawiasz. A potem przyznaj sie, że głupio ci się zrobiło, że nie wiedziałeś, że słow z Mat. 18:15-17 Swiadkowie Jehowy nie interpretują tak, jak ty informowałeś, że interpretują, zresztą do spółki z gościem o nicku szperacz, który miał przejsć przez wszystkie stopnie przywilejów w zborze a tez o tym nie wiedział. I teraz wylewając krokodyle łzy próbujesz odwrócic uwage od tej kompromitującej was - znafców - wpadki.



Jesli w kwestii tlumaczy z ostatka masz na mysli F. Franza to o.k. ... ale jesli nie to... pozwole sobie poprosic cie o cytat z literatury gdzie pisze ze przedstawiciele ostatka dokonali przekladu nowego swiata.....



#105185 Ksiądz a starsi zboru

Napisano przez hubert684 on 2008-11-06, godz. 06:52 w Strony polemizujące z Brooklynem

Widze, ze temat zasluzyl na nowe miano dyskusjii moderowanej... nie bylo mnie jeden dzien, moze dwa a tu tyle nowego..... nawet Mariusz stal sie tlem do wymiany chrzescijanskich oznak milosci i zachet.....

Jestem pod wrazeniem wypowiedzi elihu....... naprawde...... jako czlonek chrzescijanskiej spolecznosci braci myslalem ze mm to juz za soba a tu sie okazalo ze nie... co mam na mysli?
Elihu obudzil we mnie wstyd za zachowanie innych braci.. Mariusz i jego papieroski czy nwet to wiezienie staly sie mniej wazne.. cuz ludzkie to i nic wiecej.. nie o n pierwszy i nie ostatni..... Jesli szkodzil szkodzil sobie..
Ale Elihu to cos innego..... wyzal sie na mnie, no i na innych tez..... ilez w tym milosci, Boze widzisz a nie grzmisz!!!!!!

Moze i upadlem (cytujac Elihu) w swoim postepowaniu ale pociesza mnie mysl ze nie upadlem tak nisko by stracic szacunek dla innych ludzi , ktorzy mysla i czuja inaczej.
Nie wyprala tego we mnie Matka organizacja... bymiec zrozumienien dla przeciwnika w rozmowie .. elihu ucielesnia swe nienawisci ... dla niego Hubert jest zlem wcielonym bo nie mysli jak on czyli jak organizacja. Iszbin nastepny filar niegodziwego szatanskiego swiata.. itd itp.....
Jezus nakazal nam milowac nieprzyjaciol naszych..... choc mi juz ie po dordze z organizacja ( co nie znaczy ze nie po dordze mi z moimi bracmi) to mdli mnie jesli pomysle ze kiedys ktos mogl mnie tak odbierac jak ja teraz odbieram Elihu.....
Lojalnosc wyparla wszelkie inne postawy moralne w nim..... zero niweau, tylko dobic, skopac... jesli mialbym sie sposluzyc przyköladem z innego watku to Panie Janie L. respekt za okazanie wzgledengo szacunku dla uczestnikow dysputy.....
Elihu nawet jego przebil.... wbil ostatni gwozdz do trumny mojej odrazy jaka mam dla mahiny organizacji... dla tego mlyna kruszacego charaktery i ludzkie odruchy......
Na swoj sposob powinienem byc wdzieczny

Ps. pozdrowniena dla JB



#104838 Ksiądz a starsi zboru

Napisano przez hubert684 on 2008-11-02, godz. 09:42 w Strony polemizujące z Brooklynem

Bzdura. Zasada z Mat. 18:15-17 NIE MA ZASTOSOWANIA w sprawie o jaką chodzi w filmie Mariusza. Ośmieszasz się na potęgę.


niby dlaczego?



#67491 Krzyż czy Pal - tylko wersety biblijne

Napisano przez hubert684 on 2007-06-30, godz. 12:20 w Krzyż czy pal?

zdaje sie mielismy mozliwosc o tym osobiscie porozmawiac Pawelku.
wypowiem sie i tu. Literatura WTS wypowiada sie w tej kwestii opierajac na biblii i wielu innych dowodach.
moje zdanie jest nastepujaca. abstrachujac od tego czy mozliwe jest dzis znalezienie prawdy na ten temat, ja zadalem sobie przed laty czy nalezy szuka prawdy na ten temat.
I dzis mysle ze jesli chodzi o prawde czysto obiektywna to dlczego nie???
ale najczesciej tu chodzi o klotnie, o przegadywanie sie, o bombardowanie wersetami i greka... w tym wszystkim zapominamy o tym ze najwazniejsze jest ze chrystus umarl, okup zostl zlozony zbawienie mozliwe... i to jest najwazniejsze dla nas ludzi.... zapominamy o cierpieniu Jehowy, ktory widzial prawdziwie meczenska smierc swego umilowanego...., zapominamy o meczenskiej smierci samego chrystusa..
liczba gwozdzi staje sie priorytetem. a kawalek drewna mniej lub wiecej powodem do obrazania blizniego choc chrysus zmarl za nas wszystkich.
ok mozna rozmawiac na temat obrazow i ich adoracji ijesli taki obraz przedstawia chystusa ukrzyzowanego na palu lub rozkrzyzowanego n krzyzu to jest juz inny temat.. mianowicie balwochwalstwo..

Pawel z calym szacunkiem dla ciebie, bo jestes naprawde fajny facet.... przemysl sprawe czy naprawde moralne jest obdzieranie nimbu i swietosci okupu na rzecz kilku drzazg i gwozdzi
pozdr



#91021 Krok do tyłu?

Napisano przez hubert684 on 2008-05-08, godz. 17:45 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Dosiu, przyjaznie sie od czasow szkolnych z kolega, ktory prowadzil takie obozy, osrodki i spotkania,....

jesli ktos wymawia artykuly w straznicy Sj-kom to ja sie pytam czy byl kiedykolwiek SJ , ktory stracil bliska osobe???

wiem jak pozyteczne moga byc takie obozy czy spotkania bo naprawde znam relacje z pierwszej zyczliwej a nie krytykanckiej reki, i z tej samej reki wiem jaki wielki nacisk kladzie sie na gre na uczuciach.... mozna to roznie oceniac.

To tylko pokazuje w kontekscie owego artykulu w Straznicy ze kazda sroczka swoj ogonek chwali.... sprobowalby sie w "Niedzieli" albo u Ojca redaktowa ukazac audycja lub artykulik a wszyscy byliby zachwyceni wiara tej kobiety. Ale ze jest ona SJ i obiecala sobie czekac na spotkanie ze swym dzieckiem to jest durna jak but!!!!
to tyle o biektywizmie



#90524 Krok do tyłu?

Napisano przez hubert684 on 2008-04-30, godz. 19:59 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

w pierwszym przypadku psychomanipulator w drugim , populista.......
a nwiasem mowiac , dobre przyklady. brawo



#90466 Krok do tyłu?

Napisano przez hubert684 on 2008-04-29, godz. 17:24 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Droga Brie, nawet nie przypuszczasz jak nasze doswiadczenia sa podobne.

Bez wdawania sie w szczegoly. Jestem w stanie zrozumiec wypowiedzi tych co mowia jak WTS np. tym artykolem gra na uczuciach. Gdyby to jednak wydal ich kosciol, zbor czy grupa napisaliby ze tej matce potrzebna jest ta wiara w spotkanie z corka do zycia i sprawa prawdziwosci czy zasadnosci biblijnej tej wiary w zmartwychwstanie ,niebo , czy co tam jeszcze jest drugorzedna sprawa.

Nie znam Twojej sytuacji, ale znam moja i choc minelo juz prawie 10 lat, i moje nastawienie sie co do WTs-u diametralnie zmienilo, nie znikla moja wiara w zmartwychwstanie ciala.

Wiem ze WTS. naucza ze ja i tak Armagedonu nie przezyje. Wiem tez ze to nie WTS. bdzie niebu liste zbawionych wystawial. To Jehowa bedzie wladza swego syna decydowal kto przezyje a kto nie. kto zmartwychswtanie a kto nie.
I mnie juz nawet nie o moje spotkanie z ta osoba chodzi ale o moich bliskich.
Tak moj WTS-owski swiat runol, ale nie runela wiar w obietnice boze,
JA wierze, ze ty bedziesz miala to spotkanie, jesli tylko (mowiac WTS-owskim sloganem) zachowasz wiare, milosc i wiez z Bogiem..... podkreslam , nie z WTS.em ale z Bogiem......

wiem , ze sa sprawy , w ktorych sie nie zgadzamy, ja zycze ci wszystkiego najlepszego i zycze ci tego spotkania



#91018 Krok do tyłu?

Napisano przez hubert684 on 2008-05-08, godz. 17:12 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

On nie wykorzystywałby Twojego cierpienia do tego, aby skłonić Cię do jakichś działań.

no i nie robi tego

On nie chciałby abyś trwała w jakiejkolwiek organizacji wbrew sobie.

dobrze powiedziane: wbrew sobie.....

a ogolnie to ladnie i pod uczucia napisane.... zobacz jacy ci SJ sa beeee graja n twoich uczuciach....
tak moze pisac tylko ktos kto nigdy radia Maryja nie sluchal albo nie byl na obozach "Oazy".....
ze juz o odnowie w duchu nie wspomne



#91042 Krok do tyłu?

Napisano przez hubert684 on 2008-05-08, godz. 19:12 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

ok. przesadzilem.....



#90520 Krok do tyłu?

Napisano przez hubert684 on 2008-04-30, godz. 19:22 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Brie masz wiec dowod jak to jest... kiedy piszesz co cie boli, i jak czujesz, kiedy wyrazisz nikla watpliwosc w to ze twoje odejscie bylo sluszne.... polala sie lawina rado-atakow, bo inaczej nie umiem tego nazwac.

Myslcie sobie co chcecie, znacie moje podejscie do tematu czesc takze , wie o moim "prawie" do wypowiadania sie w tak delikatnej materii jaka zasygnalizowala Brie.

Brie wiesz , ze daleki jestem od tego by sugerowac komus cokolwiek, odejscie, powrot czy pozostanie.
Twoje poczucie straty to latwy cel by ktos mogl na nim zerowac. Mozliwe ze tak wlasnie sie stalo gdy przeczytalas ten artykol. mozliwe ze tak wlasnie sie dzieje gdy czytasz naszych wspolrozmowcow. Kto tu zeruje na uczuciach?? czy tylko WTS????
Ty sama musisz zdecydowac co zrobic. Musisz sie w tym odnalesc i rozpoznac, przynajmniej sprobowac rozpoznac. Czy i kto zeruje i czy i przez kogo jesli wogole przemawia do ciebie Bog.
Szukaj odpowiedzi, bo moze On wlasnie tym artykulem upomnial sie o Ciebie, skad wiesz????
A moze wcale nie i tylko odezwaly sie te straszne rany.......
Znam to i wiem jak to jest.
Szukasz podpowiedzi z kazdej strony a w koncu jestes skolatany jak nigdy dotad, masz wszystkiego dosc.
Jedno musze przyznac , ktos napisal, daj sobie czas...... to prawda, ktorej wartosci niedoceniamy ... czas leczy rany.... niestety lub na szczescie, nie zamazuje naszych wspomnien, ale leczy rany.....

Nie chodzi tu przy tym o to czy zle czy dobrze zrobilas "wyzwaljac sie " z mocy WTS-u ale o to czy jestes z tym szczesliwa.

Tu tez potrzeba czasu. na zbudowanie nowych wiezi spolecznych, jesli sie takie pielegnowalo tylko w obrebie organizacji.
Potrzeba czasu by wyciszyc gniew, zal, gorycz zawodu jaki przezylismy.....
Potrzeba czasu by oddzielic zawod jaki sprawili nam ludzie od tego co obiecuje nam Bog.... jakze czesto wtlaczamy to w jeden kociol.
To tak jakby porzucic szkole bo zawiodl nas kolega szkolny.......
Jednak czasami warto jest i szkole zmienic jesli ta do ktorej uczeszczamy nie spelnia naszych oczekiwan.
I jeszcze jedno, jesli odejmiesz nadzieje zmartwychwstania i skreslisz ja z listy tego w co wierzysz. To nie musi oznaczac koniec.
jak milosc niejedno ma imie tak i "spotkanie" .....
pozdrawiam cie najserdeczniej i jesli chcesz to pisz na PM



#90439 Krok do tyłu?

Napisano przez hubert684 on 2008-04-29, godz. 12:51 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Brie, dlaczego?????
Dlaczego akurat ten artykul???



#77004 Korzystanie ze stypendium, przyjęcie awansu

Napisano przez hubert684 on 2007-09-25, godz. 06:07 w Zwyczaje Świadków Jehowy

glupoty gadacie... nawet jesli mysli te maja takie lekko negatywne zabarwienie w stylu ** kto jest twoim idolem i dlaczego Lenin?** to w praktyce wyglada to inaczej moj przyklad po podstawowce oblalem egzamin wstepny z maty do technikum dziennego wiec poszedlem na 3 lata do zawodowki a potem do technikow 3-letniego dziennego. kiedy konczylem zawodowke bylem jakos tak umowiony z moim nadzorca na studium do takich mlodych na wiosce a on mi po dordze trul ze powinienem teraz do pracy isc i zarabiacn utrzymanie a nie dalej do szkoly. to ja mu odpalilem ze chce miec mature tak jak jego dzieci i sie skonczylo. potem w ciagu kilku miesiecy zostalem sluga pomocniczym i taka byl kara dl nieposlusznej owieczki , ktoa chce sie krztalcic. W obecnym zborze mam nadzorce , ktory jest inzynierem, jest wychowany w prawdzie a przez caly okres studiow byl sluga pomocniczym. nie da sie zaprzeczyc ze dla wielu ludzi, okazja do zrobienia kariery zaczyna byc wazniejsza niz rodzina czy wiez z bogiem i dlatego nie nalezy lezc owczym pedem tylko zadac sobie pytania czy podejme to ryzyko jesli tak to nadal jest to twoja sprawa.... nigdy przez 20 lat nie spotkalem sie z restrykcjami w zborze z tego powodua oto cytaty z innego watku , tak pisza o nas w gazecie podobno i to chyba oddaje bardziej prawde niz soryy..wasze komentarzeMarzeniem wielu z nas jest zapewnienie naszym dzieciom dobrej edukacji - wysłanie ich do dobrego liceum, potem na studia... Sami też nie chcemy pozostawać w tyle ze względu na wymagania rynku pracy (uczestniczymy w kursach, szkoleniach, idziemy na studia podyplomowe). Tymczasem u świadków Jehowy stosunek do wyższego wykształcenia jest niejasny. Z jednej strony czytamy w ich publikacjach, że nie ma nic złego w dążeniu do wiedzy; z drugiej - ostrzega się przed niebezpieczeństwami płynącymi z poświęcania zbyt wielu godzin na zgłębianie "mądrości świata" zamiast słowa biblijnego.Z niektórych publikacji wynika, że "nie trzeba uczyć się zbyt dużo, ponieważ bliskie jest Królestwo Boże, w którym każdy będzie miał pracę i godne warunki życia". Z innych pozycji wynika, że organizacja nie ma nic przeciwko wyższym studiom i wiedzy. Ale zaraz potem pojawiają się pytania: "czy dyplom uniwersytecki zawsze jest wart tego ogromnego nakładu czasu i pieniędzy?" oraz "czy wyższe wykształcenie przybliży cię ku celom duchowym czy tez od nich oddali?".Wśród świadków spotkamy osoby z wyższym wykształceniem, ale najczęściej ukończyły one studia przed dołączenia do grona świadków Jehowy.



#77010 Korzystanie ze stypendium, przyjęcie awansu

Napisano przez hubert684 on 2007-09-25, godz. 06:37 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Nie jesteś na bieżąco, więc kochany Hubercie waż słowa...

no to graatuluje... i powodzenia w dochodzeniu prawdy...hihiih



#77007 Korzystanie ze stypendium, przyjęcie awansu

Napisano przez hubert684 on 2007-09-25, godz. 06:26 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Hubert nikt nie przeczy że niektórzy ŚJ się kształcą zwłaszcza dzieci starszych. Mowa jest o klimacie jaki panuje w zborach. Nie ma kszty pozytywów ogłaszanych publicznie o wyrzszym wykształceniu. Zero pozytywów - same negatywy i zarówno to można usłyszęć i na Kongresach jak i w Salach Królestwa wręcz non toper. Dlatego jest mowa o nieprzychylności. Przeciez nikt nie twierdzi, że wobec tych osób które się podjęły studiów prowadzi się Komitety Sądownicze, nie. Natomiast przygrywki w stylu, że nie powinieneś itd krążą w koło macieju. I o to biega - to jest niemile widziane.

bredzisz Pawelku.. nie chodzisz na zebrani a twierdzisz ze powtarza sie w kolo macieju o tym by sie nie krztalcic... przystopuj



#45465 Konsekwencje nie obchodzenia Pamiątki

Napisano przez hubert684 on 2006-12-11, godz. 19:35 w Tematyka ogólna

napisalem ze : msle iz byloby... byloby jest trybem przypuszczajacym od byc dlatego moja nastepna wypowiedz nie pozostaje w sprzecznosci ale ja uzupelnia



#45456 Konsekwencje nie obchodzenia Pamiątki

Napisano przez hubert684 on 2006-12-11, godz. 18:59 w Tematyka ogólna

nigdy nie myslalem o tym w temacie konsekwencji ale sprobuje.
jesli chodzi o drugie owce ich niespozyanie nie przynosi zadnych nieporzadanych konsekwencji... bo to jest jasne nie mog spozywac. niespozywanie przez pomazancow, to bardziej skomplikowane. rozmawialem z kilkoma pomazancami o och powolaniu ale nigdy okonsekwencjach niespozyeania. mysle ze byloby to przez Jehowe potraktowane jak brak okazania szacunku dla tego zaszczytnego przywileju jakim jest udzial w emblematach. Taki to ma wlasnie sens. oni spozywajac uzewnetrzniaja swa wiare w to ze maja swoj udzial w krwii i ciele na zasadach nowego przymierza. inna okolicznoscia sa sytuacje z pogranicza obozow koncentracyjnych, gdzie moglo byc trodno o emblematy. wowczas samo przezycie pamiatki na modlitwie i skupieniu musialo wystarczyc. a ewentualne niespozycie emblematow pozostawmy Jehowie. podobnie ma sie rzecz w drugimi owcami..obecnos na pamiatce kiedy pomazancy spozywaja emblematy ma znaczenie tkie za bardzo sobie cenia i sa niezmiernie Jehowie wdzieczni ze zlozyl okup w postaci swego syna a on jezus zechcial tez to uczynic. obecnosc na tej uroczystosci jest wyrazem i ch wiary w okup i przejawem szacnku oraz wdziecznosci
ufff czy to wystarcza??



#46927 Koniec świata - 13 kwietnia 2036r.

Napisano przez hubert684 on 2006-12-26, godz. 13:36 w Ogólne

jesli to prawda to znaczy ze tylko 5 lat bede sie cieszyl moja riesterrentą... szkoda.. wychodzi na to ze bardziej oplaca mi sie ja wykupic i cieszyc sie zyciem ...hihihiih



#46932 Koniec świata - 13 kwietnia 2036r.

Napisano przez hubert684 on 2006-12-26, godz. 14:02 w Ogólne

Tak właśnie uważam, również dziękuję.
Mylisz się, koniec świata już nastąpił siedem lat temu :). Nie zauważyliśmy go tylko przez roztargnienie.


kurcze znowu zaspalem!!!!!!



#68912 Kongresy to świetny interes!

Napisano przez hubert684 on 2007-07-10, godz. 17:48 w Nowości z kraju i zagranicy

Ogólnoświatowa firma przewozowa poza kontrolą CK, a małe grupki muszą się konspirować, jeśli chodzi o np. ośrodki pionierskie...

co rozumiesz ze male grupki musza sie konspirowac jesli chodzi o osrodki pionierskie??

Nie ma wśród ŚJ czegoś takiego jak prywatna inicjatywa braci (ani sióstr;) tymbardziej jeśli chodzi o kongresy, czy zwiedzanie Domów Betel. Np. kiedy nadal posługiwałem się Biblią warszawską na zebraniach, ktoś zawsze miał jakieś "ale" i podsuwał mi PNŚ. Pamiętam jak kilka lat temu z powodu rekomendowania filmu "Jezus" wywołałem popłoch wśród znajomych. To było podczas kongresu we Wrocławiu. A taki piękny dramat biblijny był na podstawie Dziejów Apostolskich...

no wlasnie jest i ja mam na to dowody... firma z krakowa , ktora zatrudniala wowczas naszych braci zostala poproszona o zorganizowanie pociagow dla delegatow n kongres do kijowa w 1993.. pieknie to zrobli , musze przynac.. kilka misiecy pozniej odtalismy od tej firmy list z podkresleniem ze jest to prywatna inicjatywa i nie nalezy jej np. wywieszac na tablicy w sali.. ale byc moze bylibysmy zainteresowani zwiedzeniem domo betel w europie .. mm te listyod tej firmy do dzis... WTS nie my z tym nic wspolnego.. jedynie co uznalem za cwany fakt to to ze ta firma ykorzysala liste kongresowiczow widocznie wychodzac z zalozenia zejeli kogs bylostac na kongres w kijowie to moze pokusi sie o wycieczke na zachod... tak czy owak byla to prywatn inicjatywa braci zatrodnionych w prywatnej firmi turystycznej.. dlaczego nie mialoby byc tak w przypadku omawianym tu ????



#68839 Kongresy to świetny interes!

Napisano przez hubert684 on 2007-07-10, godz. 14:20 w Nowości z kraju i zagranicy

a ja mysle ze to odwolanie ie do milosci bliznieo ..

bojak mozna tlumaczyc niemcowi zeby wrzucil wiecej dla polaka ... gdy jak sie naczyta o
**Dwoch kartoflach z polski to go krew zalewa**????



#68887 Kongresy to świetny interes!

Napisano przez hubert684 on 2007-07-10, godz. 16:37 w Nowości z kraju i zagranicy

Proszę zamówić sobie katalog i spróbować za darmo odwiedzić, któreś z miejsc...
Ale ŚJ podkreślają, że w kontekscie wielbienia zarówno z jednym jak i drugim nie mają nic wspólnego.

tylko ze to jest prywatna inicjatywa braci... znam tojeszcze z Polski...kiedys dostalem poczta propozycje wycieczki i zdanie bylo w sodku listu... obecnosc prominentnych braci zapewnionazycos takiego...
i to mnie zrazilo bo sobie pomyslalem ze ci `prominentni bracia`nawet nie wiedza ze ktos chce na nich biznes zrobic i traktuje jak oferte reklamowa....



#68858 Kongresy to świetny interes!

Napisano przez hubert684 on 2007-07-10, godz. 15:15 w Nowości z kraju i zagranicy

a to ciekawe jak bedzie w krajch gdzie straznica jest miesiecznikiem... wiem ze to tylko promil w skali swiata ale jednak
ciekawe??



#68845 Kongresy to świetny interes!

Napisano przez hubert684 on 2007-07-10, godz. 14:45 w Nowości z kraju i zagranicy

Trochę przesadzacie z tym zarabianiem WTSu na literaturze. Póki co strażnica i inne publikacje rozdawane są za darmo. Jeśli jest inaczej poproszę o dowody. Troszkę mam pojęcia o wysokości datków bo dwa lata byłem sekretarzem w zborze. A tekst z inwestowaniem w nowe rynki np. Polska jest doprawdy rewelacyjny. Znacie jakąś firmę, która inwestuje 60 lat bez zysku i ma nadzieję, że biznes się jeszcze rozrusza?


trafne.. i to bardzo.. dzieki