Rząd będzie rządził. Tylko tak właściwie zastanawiam się po co ten Rząd ma być tak liczny??? To chyba będzie najliczniejszy Rząd jaki znamy. Będzie jednak obsługiwał całą ludzkość.
Ja się zastanawiam po co ten rząd skoro ludzie przecież będą doskonali. Czyli będą dokładnie tacy jak pragnie Jehowa. Po co sprawować nadzór nad ludźmi którzy nadzoru nie będą potrzebowali bo będą przecież idealni? Tego nie rozumiem. No bo Szatana już przecież w tym raju nie będzie, grzechu nie będzie...
Ludzie już kiedyś byli doskonali - był sobie Adam i Ewa, żyli sobie w raju, nie było grzechu, nie było możliwości aby grzech popełnić. Co zrobił Bóg Jehowa? Stworzył drzewo poznania dobra i zła - dając tym samym możliwość zgrzeszenia. Skąd pewność że nie zrobi tego ponownie w raju? I jak ktoś ugryzie to zakazane jabłuszko to co wtedy? Koniec raju?