Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika Daniel Z.

Odnotowano 72 pozycji dodanych przez Daniel Z. (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-03-04 )



Sort by                Order  

#77651 Statystyki z Polski

Napisano przez Daniel Z. on 2007-10-08, godz. 20:55 w Strony neutralne

Statystyki z polski za II kwartał 2007 + miesiąc lipiec.
Zapraszam na http://free.of.pl/d/daniel_z/



#66865 Kongresy 2007

Napisano przez Daniel Z. on 2007-06-23, godz. 18:43 w Obowiązki teokratyczne

Moi Drodzy.
Zbliżają się kongresy letnie w Polsce.
Co sądzicie o nie zakładaniu plakietek?
Mógł by to być znak po którym moglibyśmy rozpoznawać się nawzajem, a ponadto podkreślili byśmy w ten sposób swoje prawo do podejmowania indywidualnych decyzji – nie zawsze zgodnych z nakazami (zakazami) ciała kierowniczego lub biura oddziału.
Możemy takim zachowaniem okazać empatię Tym którzy nie otrzymali plakietek.
Co o tym sądzicie?



#66176 Statystyki z Polski

Napisano przez Daniel Z. on 2007-06-16, godz. 23:19 w Strony neutralne

Aktualizowano statystyki miesięczne z polski za I kwartał 2007; nowe linki.
Zapraszam na stronę: http://free.of.pl/d/daniel_z



#62769 Strażnica z 1 kwietnia

Napisano przez Daniel Z. on 2007-05-13, godz. 10:48 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Dzisiejszy strażnicowy artykuł (7-13 maja str. 21) jak i kolejny (14-20 maja str 26) wywołał polemikę w temacie bezwzględnego posłuszeństwa człowiekowi (lub grupie ludzi).
Otóż i ja chcę zaakcentować oburzenie dla proklamowania stanowiska niebiblijnego, niespójnego z innymi aspektami nauczania ciała kierowniczego ŚJ i nierozsądnego!
W pierwszym artykule do studium przedłożono informację: „Innym biblijnym powodem do okazywania szacunku wiernemu niewolnikowi jest okoliczność, że chrześcijańskich pomazańców żyjących na ziemi nazwano symbolicznie „świątynią”, w której Jehowa 'mieszka przez ducha' (l Koryntian 3:16,17; Efezjan 2:19-22). To właśnie tej klasie 'świętej świątyni' Jezus powierzył swoje ziemskie mienie, co oznacza, że pewne prawa i obowiązki wewnątrz zboru chrześcijańskiego przysługują wyłącznie owemu niewolnikowi. Dlatego wszyscy członkowie zboru uważają za swój święty obowiązek trzymać się wskazówek wiernego niewolnika i jego Ciała Kierowniczego. „Drugie owce” poczytują sobie za prawdziwy zaszczyt wspieranie klasy niewolnika w troszczeniu się o sprawy Pana (Jana 10:16).” (Strażnica 1.04.2007 str. 24 ak. 13). Taka nadęta postawa świadczy o poważnym kryzysie autorytetu. Jakże różni się od postawy Apostoła Pawła, który nie wahał się podważyć swoje kompetencje dla prawdy ewangelii: „I jeśli znalazłby się ktoś – mniejsza o to, kto by to był: my sami czy jakiś anioł z nieba – kto głosiłby inną Ewangelię niż ta, którą myśmy wam głosili – niech będzie przeklęty. Już powiedzieliśmy to, a teraz jeszcze raz powtarzamy: niech będzie przeklęty każdy, kto by wam głosił ewangelię inną niż ta, którą otrzymaliście. Czy oznacza to, że szukam uznania u ludzi? Nie, ja pragnę uznania tylko u Boga. Czy zależy mi na tym, by się przypodobać ludziom? Gdybym pragnął przypodobać się ludziom, z pewnością nie byłbym sługą Chrystusa.” (Galatów 1:8-10, BWP).
W drugim artykule do studium również przedłożono podporządkowanie starszym – ramieniem władzy ciała kierowniczego – nad posłuszeństwo Chrystusowi, które odgrywa w akapicie drugorzędną rolę w stosunku do ciała kierowniczego – absurd!: „Może się zdarzyć, że któryś starszy nie trzyma się wskazówek klasy wiernego niewolnika i jego Ciała Kierowniczego. Jeśli nie zaniecha takiego postępowania, zda z tego sprawę Jehowie, 'pasterzowi i nadzorcy naszych dusz' (l Piotra 2:25). Ale żadne potknięcia czy błędy starszych nie dają nam podstaw do tego, byśmy przestali być im podporządkowani. Jehowa nie błogosławi nikomu, kto przejawia ducha nieposłuszeństwa i buntu (Liczb 12:1, 2, 9-11).” (Strażnica 1.04.2007 str. 30 ak. 16).
Zostaliśmy obdarci z resztki złudzeń, nawet jeżeli starszy będzie bił swoje owce, przedkładał im swoje osobiste poglądy które będą odwodziły od Boga i wiodły w kierunku nieposłuszeństwa nie tylko ciału kierowniczemu ale i Jezusowi, to niech każdy członek zboru ŚJ pamięta że w tej sytuacji ma być ślepo posłuszny starszym a co za tym idzie ciału kierowniczemu – tylko co taka osoba zrobi ze swoim nadrzędnym podporządkowaniem naszemu Stwórcy Jehowie.
Ileż to mamy przykładów w Biblii, w których kapłani, królowie i uczeni w piśmie odstępują od prawa Bożego. Ludzie którzy idą za takimi przywódcami ponoszą tego konsekwencje (niewola babilońska, drugie zburzenie śwątyni). W innych publikacjach dotyczących zakresu władzy ciało kierownicze zdaje się zachowywać rozsądek: „Podporządkowanie chrześcijańskiej żony wobec męża ma charakter względny. Oznacza to, że gdyby jej uległość w jakiejś sprawie miała doprowadzić do złamania prawa Bożego, wówczas posłucha raczej Boga niż człowieka. Ale nawet wtedy winna przejawiać „cichego i łagodnego ducha”, którym zrównoważy swą niezłomną postawę. Niech będzie widoczne, że dzięki poznawaniu Boga stała się lepszą żoną (l Piotra 3:1-4). To samo odnosi się do chrześcijanina mającego niewierzącą małżonkę. Kierowanie się zasadami biblijnymi powinno uczynić z niego lepszego męża.” (Wiedza, która prowadzi do życia wiecznego str. 135, 136 ak. 15) Jeżeli więc mąż lub żona ma niewierzącego partnera małżeńskiego to, jej podporządkowanie ma mieć charakter względny, a każda uległość wobec partnera w sprawie zasad prawa Bożego jest nie na miejscu. Widać że nie jest to ogólną zasadą, bo gdy w grę wchodzi władza starszych i ciała kierowniczego zachowanie ŚJ ma być odwrotne, nawet jeżeli tamci łamią zasady Boże i wiedzie to do nieposłuszeństwa Stwórcy masz być posłuszny raczej ludziom niż Bogu! (Dz. Ap. 5:29). Dlaczego ciało kierownicze uparcie stoi na stanowisku że bezwzględne podporządkowanie należy się nie tylko Bogu, ale także starczym i ciału kierowniczemu?
Czy biblia nie kładzie nacisku na osobistą odpowiedzialność przed Bogiem? Zobaczmy:
„Ale chcę, byście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, a głową niewiasty jest mężczyzna, a głową Chrystusa jest Bóg.” (1 Kor. 11:3, PNS)
„On też podporządkował wszystko pod jego stopy i uczynił go głową nad wszystkim dla zboru” (Efez. 5:22, PNS)
„Bądźcie podporządkowani jedni drugim w bojaźni Chrystusowej. Żony niech będą podporządkowane swoim mężom jak Panu, ponieważ mąż jest głową żony, jak i Chrystus jest głową zboru - on, wybawca tego ciała. Doprawdy, jak zbór jest podporządkowany Chrystusowi, tak i żony niech będą swym mężom we wszystkim.” (Efez. 5:21-24, PNS)
Jeżeli więc dla utrzymani porządku jedni drugim okazujemy względne posłuszeństwo, będąc świadomi że naszą głową jest Chrystus, to dlaczego ciało kierownicze twierdzi że ono jest szyją i to oni ruszają głową; a każda część ciała ma być bezwzględnie posłuszna szyi ponieważ to szyja porusza głową. Drodzy Bracia, bo do was w szczególności kieruję te słowa: zachowujcie ostrożność, nie przyjmujcie każdej nauki bez wcześniejszego sprawdzenia czy pochodzi od Boga (1 Jana 4:1).



#58709 Liczba spożywających emblematy

Napisano przez Daniel Z. on 2007-04-01, godz. 21:20 w Obowiązki teokratyczne

Wiem że ogólna liczba (na świecie) będzie podana w przyszłym roku. Od kilku lat brak takich danych z polski. Interesuje mnie czy w zborach pojawiają się osoby które zaczynają spożywać emblematy.



#58662 Liczba spożywających emblematy

Napisano przez Daniel Z. on 2007-04-01, godz. 13:42 w Obowiązki teokratyczne

Proszę o informacje, obecnych w dniu jutrzejszym na Pamiątce o ilości spożywających emblematy.



#57848 WTS porzuca nauke o roku 1935

Napisano przez Daniel Z. on 2007-03-25, godz. 22:04 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Pozwólcie że zacytuję książkę "Zjednoczeni w oddawaniu czci jedynemu prawdziwemu Bogu" strona 112, ak 6: "Z biegiem czasu ta z gory wyznaczona, ograniczona liczba 144 000 miala bye skompletowana. Dobiegłoby wtedy końca pieczetowanie tych uznanych przez Boga Izraelit6w duchowych (Obj. 7:1-8). Nastepnie Jehowa mial przez swego ducha oraz przez udzielenie swej widzialnej organizacji zrozumienia swego Slowa tak pokierowac sprawami, zeby sie spelnila inna cześć Jego zamierzenia, opisana w Objawieniu 7:9-17. Miala być zgromadzona ze wszystkich narodow ,"wielka rzesza", ktorej dano wspaniałe widoki na przetrwanie wielkiego ucisku i życie wieczne w stanie doskonałości w ziemskim Raju. Jeśli wziac pod uwage konkretne wydarzenia, to wszystko przemawia za tym, ze powolywanie do nieba w zasadzie dobieglo końca okolo roku 1935 n.e., gdy wyraźnie uswiadomiono sobie ziemską nadzieję "wielkiej rzeszy". Od tego czasu doprowadzono do społecznosci ze stosunkowo nielicznymi tysiacami członków ostatka klasy niebiańskiej miliony czcicieli Jehowy, ktorzy szczerze wierza, ze będą żyć wiecznie tu na ziemi."
W języku polskim wydano tę pozycję w 1989 roku i do roku conajmniej 2002 obowiązywała jej treść, gdy została zastąpiona przez kolejny podręcznik ("Oddawaj cześć jedynemu prawdziwemu Bogu"). Zwracam na to uwagę ponieważ neofitom temat może być obcy, a tymczasem przez ponad 60 lat wyrażenie zdania że 'wybór nie został zakończony lecz trwa' był (a raczej dalej jest) uważany za odstępczy! Jeżeli Świadkowie Jehowy poważnie potraktują ten zwrot w doktrynie o zakończeniu wyboru pomazańców w 1935 roku, to każdy będzie musiał ponownie zastanowić się nad nadzieją jaką żywi – niebiańska, czy ziemska?



#57703 Statystyki z Polski

Napisano przez Daniel Z. on 2007-03-24, godz. 16:22 w Strony neutralne

Strona ze statystykami została zaktualizowana, pojawił się pierwszy artykuł „Kto powinien spożywać emblematy podczas Pamiątki - analiza literatury Świadków Jehowy”.
Zapraszam: http://free.of.pl/d/daniel_z/



#56882 Pamiątka

Napisano przez Daniel Z. on 2007-03-18, godz. 08:00 w Obowiązki teokratyczne

Pamiątka największe i jedyne święto Świadków Jehowy. Każdy aktywny Świadek przywiązuje do tej uroczystości dużą wagę, będąc na niej obecny z nabożną czcią przekazuje z rąk do rąk talerzyk z chlebem, a następnie kielich z winem. Każdy głosiciel jest świadomy że nie może spożyć tych emblematów, przyprowadzając ze sobą zaproszonych gości dba o to by i oni nie sięgnęli po te symbole.
Takie zachowanie jest wynikiem oficjalnego stanowiska, w książce „Prowadzenie rozmów na podstawie pism”, na stronie 230 czytamy: „Jezus powiedział, że tylko „mała trzódka” otrzyma w nagrodę niebiańskie Królestwo (Łuk. 12:32). Pełna jej liczba miała wynieść 144 000 (Obj. 14:1-3). Wybór członków tego grona zaczął się w roku 33 n.e. Słuszny więc wydaje się wniosek, że obecnie tylko niewielu powinno spożywać chleb i wino.”
Czy Biblia i sama literatura Świadków pozwala wyciągnąć przeciwny wniosek, że każdy chrześcijanin jest zobowiązany do spożywania chleba i wina w czasie obchodów Pamiątki?
Gdy Żydzi opuszczali Egipt, Bóg ustanowił Paschę, podając przy tym dokładne instrukcje dotyczące jej przebiegu. Każda żydowska rodzina w trakcie święta spożywała baranka, wraz z nimi – na co szczególnie zwrócimy uwagę – zobowiązani do tego byli prozelici – obrzezani poganie: „A jeśli jakiś osiadły przybysz przebywa z tobą jako przybysz i chce świętować Paschę dla Jehowy, niech zostanie obrzezany każdy mężczyzna który jest u niego. Dopiero wtedy może się zbliżyć, by ją świętować; i będzie jak rodowity mieszkaniec tej ziemi. Lecz żaden nieobrzezany nie może jej jeść. Jedno ma być prawo dla rodowitego mieszkańca i dla osiadłego przybysza, który przebywa pośród was jako przybysz” (Wyjścia 12:48,49).
Każdy obrzezany poganin był zobowiązany do spożywania paschalnego baranka.
Ciało kierownicze stosuje porównanie: rodowici Żydzi – pomazańcy, prozelici – wielka rzesza.
Jedna ze Strażnic tak oto przedstawia tę myśl:„Tak jak w Izraelu prozelici podporządkowywali się Prawu Mojżeszowemu, tak też obecnie w odrodzonym „kraju” członkowie wielkiej rzeszy zachowują przykazania Jehowy.” (Strażnica 1.07.1995 str. 21 ak.6). Pozwala to, na wyciągnięcie wnioseku: jeżeli tzw. drugie owce są towarzyszami pomazańców, tak jak dawniej prozelici przyłączali się do żydów, to jedni i drudzy mają obowiązek spożywania chleba i wina na obchodach Pamiątki; tak jak obrzezani poganie uczestniczyli (nie byli tylko obserwatorami) w obchodach Paschy wraz z Żydami.
Czy jednak drugie owce są obrzezane, „obrzezaniem dokonanym bez udziału rąk” (Kolosan 2:11)?
Co podpowiadają nam autorzy artykułu zamieszczonego w Strażnicy 1.07.1998 str. 20 w ak. 6, „Chociaż obowiązek obrzezania na ciele przeminą razem z Prawem, zarówno pomazańcy, jak i drugie owce muszą „obrzezać” swe serca (Kolosan 2:11).”. Jeżeli więc obydwie klasy mają obrzezane serca, tak jak Żydzi i prozelici napletki, to czy wspólnie powinni spożywać emblematy?
Tymczasem biorąc do ręki książkę „Czego naprawdę uczy Biblia”, na stronie 207 czytamy:„Kto powinien spożywać chleb i wino na uroczystości Pamiątki? Logicznie nasuwa się wniosek, że jedynie ci, którzy są objęci nowym przymierzem – czyli ci, którzy spodziewają się żyć w niebie”.
Przeanalizujmy teraz interpretację słów Jezusa, z Ew. Jana 6:53,54:„Toteż Jezus rzekł do nich: „Zaprawdę, zaprawdę wam mówię: Jeżeli nie jecie ciała Syna Człowieczego i nie pijecie jego krwi, nie macie życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ten ma życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dniu ostatnim;”. W tym celu sięgniemy po książkę „Prowadzenie rozmów na podstawie Pism”, str. 231, 232, wydanie z 2001 roku: „Rzecz jasna to jedzenie i picie musi być symboliczne, w przeciwnym razie bowiem oznaczałoby pogwałcenie prawa Bożego (Rodź. 9:4; Dzieje 15:28, 29). Warto jednak zaznaczyć, że wypowiedź Jezusa zapisana w Jana 6:53, 54 nie miała związku z ustanowieniem Wieczerzy Pańskiej. Nikt z jego słuchaczy nie miał wówczas pojęcia o uroczystości, podczas której chleb i wino miałyby przedstawiać ciało i krew Chrystusa. To postanowienie zostało wprowadzone w życie mniej więcej rok później, a relacja apostoła Jana o Wieczerzy Pańskiej rozpoczyna się w Ewangelii noszącej jego imię Siedem rozdziałów dalej, to znaczy w rozdziale 14.”.
Autor stwierdza że słowa Jezusa nie mają związku z Pamiątką, ponieważ słuchacze nie rozumieli jego wypowiedzi. Czy jednak sam Jezus nie rozumiał o czym mówi? Dlaczego Chrystus miałby nie zdawać sobie sprawy z ustanowienia w bliskiej przyszłości uroczystości, podczas której chleb i wino będą symbolizować jego ciało i krew? Doprawdy, bardzo trudno zgodzić się z argumentacją w wyżej wspomnianej książce i na podstawie tych wniosków podjąć poważną decyzję o nie spożywaniu chleba i wina na uroczystości Pamiątki.
Zwróćmy uwagę na dalszą część wyjaśnień w książce:„Jak w takim razie można 'jeść ciało Syna Człowieczego i pić jego krew' w sposób symboliczny, jeśli nie przez udział w spożywaniu chleba i wina podczas Pamiątki? Zwróćmy uwagę na to, że według wypowiedzi Jezusa ci, którzy w ten sposób jedzą i piją, będą mieli „życie wieczne”. A co Jezus powiedział o woli swego Ojca wcześniej, w wersecie 40, gdy wyjaśniał, co ludzie muszą czynić, by osiągnąć życie wieczne? Oświadczył, że „każdy, kto widzi Syna i w niego wierzy, [będzie] miał życie wieczne". A zatem sam rozsądek podpowiada, że symboliczne 'spożywanie ciała Jezusa i picie jego krwi' polega na okazywaniu wiary w zbawczą moc ciała i krwi, które Jezus złożył w ofierze. Taka wiara jest wymagana od wszystkich, którzy chcą osiągnąć pełnię życia, czy to z Chrystusem w niebiosach, czy w raju na ziemi.”
Jeżeli 'sam rozsądek podpowiada że symboliczne spożywanie ciała i picie Jego krwi polega na okazywaniu wiary', to dlaczego tzw. ostatek nie poprzestaje na dawaniu wyrazu swej wierze podczas obchodów Pamiątki, ale spożywa chleb i pije wino, podczas gdy drugie owce są obserwatorami obserwatorów na obchodach święta.

Biblia jednoznacznie informuje że Żydzi wraz z prozelitami spożywali Paschę. Jeżeli przyjmiemy porównanie obrzezanych pogan do drugich owiec, to konsekwencją tego jest zaakceptowanie spożywania emblematów przez wszystkich chrześcijan podczas Pamiątki. Wypowiedź Jezusa z Ewangelii Jana 6:53,54 i dalsza jego część powinna nam uświadomić konieczność spożywania jego ciała, które symbolizuje przaśny chleb i picie Jego krwi której symbolem jest wytrawne wino w czasie obchodów Pamiątki. Chrześcijanin który odstępuje od tego chodzi głodny i spragniony, 'bo Jego ciało to prawdziwy pokarm, a Jego krew jest prawdziwym napojem'(55), nie 'pozostaje też w jedności z nim' (56).



#48790 1918 - zmartwychwstanie?

Napisano przez Daniel Z. on 2007-01-07, godz. 20:26 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Wszystkie dowody wskazują na to, że owo zmartwychwstanie niebiańskie rozpoczęło się w roku 1918 - już po tym, jak Jezus w roku 1914 objął tron ł we wstępnej fazie swej królewskiej, zwycięskiej szarży oczyścił niebiosa z Szatana i demonów.” (Finał Objawienia, strona 103, akapit 12)

Czyżby!

Czy można zatem przyjąć, że skoro Jezus zasiadł na tronie jesienią 1914, to jego wierni namaszczeni naśladowcy zaczęli powstawać do życia trzy i pół roku później, wiosną 1918 roku? Istnieje taka możliwość. Chociaż nie znajduje bezpośredniego potwierdzenia w Biblii, pozostaje w zgodzie ż wersetami wskazującymi, że pierwsze zmartwychwstanie zaczęło się odbywać wkrótce po rozpoczęciu się obecności Chrystusa.” (w 1.01.2007, strona 28, akapit 12)
Słowo Boże nie podaje dokładnej daty rozpoczęcia się pierwszego zmartwychwstania, wyjawia jednak, że odbywa się ono w pewnym okresie - podczas obecności Chrystusa.” (w 1.01.2007, strona 30, akapit 18)

Jak widać pogląd że wiosną 1918 nastąpiło zmartwychwstanie duchowe odchodzi do lamusa.



#45276 Ustanowienie niewolnika nad całym mieniem - kiedy?

Napisano przez Daniel Z. on 2006-12-11, godz. 00:07 w Tematyka ogólna

Cześku,

Czy mogę cię prosić o odesłanie mnie do konkretnego czasopism lub książki w tym temacie?

Pozdrawiam serdecznie.



#45201 Ustanowienie niewolnika nad całym mieniem - kiedy?

Napisano przez Daniel Z. on 2006-12-10, godz. 19:29 w Tematyka ogólna

W Strażnicy nr 24/2006 str. 17 ak. 12 zapoznamy się ze śmiałym twierdzeniem ciała kierowniczego, że Pan ustanowił go już nad całym swoim mieniem:
Podkreślając konieczność wyczekiwania na dzień Jehowy, Jezus ostrzegł, iż nawet niektórzy jego naśladowcy stracą czujność. Zapowiedział: "Gdyby ów zły niewolnik rzekł w swoim sercu: ,Mój pan zwleka' i gdyby zaczął bić swych współniewolników oraz jeść i pić z niepoprawnymi pijakami, pan owego niewolnika przyjdzie w dniu, którego ten się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna, i ukarze go z największą surowością” (Mateusza 24:48-51). Natomiast wierny i roztropny niewolnik pozostaje lojalny i niezmiennie czuwa. Stoi na straży i okazuje się gotowy. Jezus ustanowił go "nad całym swoim mieniem" na ziemi (Mateusza 24:42-47).
Jak to możliwe, że niektórzy z pomazańców - jak stwierdzono - tracą czujność, ale jako całość już zostali ustanowieni nad mieniem Pana? Czy zatem Pan wybrał niewolnika ale w przypadku niektórych jednostek popełnił błąd?
Gdy weźmiemy pod uwagę tekst z kolejnej Strażnicy (w 1.1.2006 strona 31), to Panowie ci jeszcze bardziej zaciemniają poglądy na tę sprawę. Otóż piszą że ostateczne opieczętowanie ostatka nastąpi w przyszłości:
Kiedy zatem ostatek wstępnie opieczętowanych pomazańców ma być opieczętowany ostatecznie? Żyjący jeszcze na ziemi pomazańcy zostaną 'opieczętowani na czołach', zanim wybuchnie wielki ucisk. Gdy więc nastąpi uwolnienie czterech wiatrów ucisku, cały duchowy Izrael będzie już ostatecznie opieczętowany, nawet jeśli niektórzy pomazańcy wciąż będą żyli w ciele fizycznym, dopóki nie ukończą ziemskiego biegu.
Jak to możliwe że z jednej strony jako całość już są ustanowieni nad mieniem Pana ale jako jednostki jeszcze oczekują na opieczętowanie? Czy twierdzenie że już są ustanowieni nad całym mieniem Pana nie jest zbyt zuchwałe? Czy Biblia pozwala na wyciąganie takich wniosków?
Kontekst Ewangelii Mateusza 24:45-51 wskazuje na niespodziewane przyjście Chrystusa:
”O dniu owym i godzinie nie wie nikt - ani aniołowie niebios, ani Syn, tylko sam Ojciec. Jakie bowiem były dni Noego, taka też będzie obecność Syna Człowieczego. Bo jacy byli w owych dniach przed potopem - jedli i pili, mężczyźni się żenili, a niewiasty wydawano za mąż, aż do dnia, gdy Noe wszedł do arki, i nie zwrócili na nic uwagi, aż przyszedł potop i zmiótł ich wszystkich - tak będzie z obecnością Syna Człowieczego. Wtedy dwaj będą w polu: jeden będzie wzięty, a drugi pozostawiony; dwie będą mleć w żarnach: jedna będzie wzięta, a druga pozostawiona. Dlatego czuwajcie, gdyż nie wiecie, którego dnia wasz Pan przyjdzie. Ale wiedzcie to jedno, że gdyby gospodarz wiedział, o której straży przyjdzie złodziej, czuwałby i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy okażcie się gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie.” (Mat. 24:36-44).
Nie jest możliwe pogodzenie myśli że chrześcijanie mają czuwać, ponieważ nie wiedzą do samego końca kiedy powróci ich Pan, z poglądem że Chrystus powrócił w 1914 roku a w 1918 ustanowił swego niewolnika nad całym sowim mieniem. Pogląd ten jest niebezpieczny z jeszcze jednego powodu, pokazuje że czuwanie jest obecnie niepotrzebne gdyż pan wybrał już swego niewolnika gdy powrócił w 1914 roku!
Ciało kierownicze prezentując takie doktryny musi mieć jednoznaczne informacje od Chrystusa (sic!) że Ten już ich wybrał, bo w innym wypadku twierdzenia ciała kierowniczego będą uznane za zuchwałe przez Pana, gdy Ten powróci.
Apostoł Paweł znał chrześcijan którzy zachwalali sami siebie, o ich słowach powiedział że 'nie są rozsądne':
”Nie śmiemy bowiem zaliczać się do tych lub porównywać się z tymi, co zalecają samych siebie. Oni to, mierząc się według samych siebie i porównując się sami z sobą, z całą pewnością nie wykazują zrozumienia” (2 Kor 10:12).
Wszyscy, ciągle baczmy na przestrogę apostoła Jana:
“Umiłowani, nie każdej natchnionej wypowiedzi wierzcie, lecz sprawdzajcie natchnione wypowiedzi, czy pochodzą od Boga, ponieważ wyszło na świat wielu fałszywych proroków” (1 Jana 4:1).



#41961 NSK listopad 2006

Napisano przez Daniel Z. on 2006-11-22, godz. 22:22 w Kwestia krwi

NSK Listopad 2006
Tydzień od 27 listopada
15 min: „Jak się zapatrujesz na przyjmowanie frakcji krwi i zabiegi medyczne z wykorzystaniem mojej własnej krwi?”

Proszę zapoznać się z treścią monologu głosiciela, treść została zawarta w liście do starszych ze szczegółowymi wskazówkami dotyczącymi prowadzenia punktu:

„Pokaz (2 min): Głosiciel siedzi przy stole i ma ze sobą wszystkie zalecane materiały potrzebne do podjęcia ważnych decyzji (Biblia, wkładka do Naszej Służby Królestwa z listopada 2006,
czasopisma Strażnica, Przebudźcie się! z sierpnia 2006. kasety video lub DVD, dokument Dyspozycje oraz „Zrewidowane wskazówki co do wypełniania dokumentu Dyspozycje”).


Monolog głosiciela:

„Wiem, że za długo się ociągam z podjęciem decyzji co do frakcji i zabiegów z wykorzystaniem mojej własnej krwi.

„Ale teraz muszę to zrobić i wypełnić moje Dyspozycje, żeby wyrażały mój własny pogląd na sprawy związane z leczeniem.

„Wkładka podkreśla, że moje decyzje powinny być oparte na moim sumieniu wyszkolonym na Biblii. Chociaż niektórzy bracia mocno obstają przy własnych poglądach i sumienie im mówi, by przyjmować wszystkie frakcje i zabiegi, to jednak są osoby, które zgadzają się tylko na niektóre rzeczy, a innych odmawiają. Są i tacy, którzy nie chcą przyjmować żadnych frakcji ani zabiegów. Ale nie mogę pozwolić na to, by inni mieli wpływ na moje decyzje. Przecież list do Gałatów 6:4, 5 mówi, że sam muszę ponieść własny ciężar odpowiedzialności.

„Wczoraj wieczorem obejrzałem film Metody alternatywne wobec transfuzji. Pokazane tam wykresy i przykłady naprawdę pomogły mi lepiej zrozumieć, jak lekarze wykonują niektóre zabiegi wspomniane w arkuszu.

„Ale co ważniejsze, w końcu znalazłem czas na przeczytanie i przemyślenie zasad biblijnych podanych we wkładce, na trzeciej stronie, w akapicie pierwszym. I modliłem się do Jehowy, by pomógł mi podjąć właściwe decyzje w tych sprawach.

„Mam tu wszystkie materiały wymienione we wkładce, bo może będę jeszcze musiał znaleźć
jakieś dodatkowe informacje.

„Tutaj są 'Zrewidowane wskazówki co do wypełniania dokumentu Dyspozycje', a tu jest czysty egzemplarz Dyspozycji, więc mogę wpisać do niego to, co wcześniej zaznaczyłem w arkuszach.

„Jak to dobrze, że Jehowa pomógł mi przez swoją organizację, dając te wszystkie materiały. Zanim zacznę, podziękuję mu za to i poproszę o pomoc”.”



#41540 Antychryst

Napisano przez Daniel Z. on 2006-11-19, godz. 19:45 w Tematyka ogólna

W 1.12.2006, artykuł „Kto jest antychrystem?”

Rozpowszechnianie kłamstw religijnych
Apostoł Paweł ostrzegł swego współpracownika Tymoteusza, by trzymał się z dala od nauk odstępców, takich jak Hymeneusz i Filetus, których „słowo będzie się rozprzestrzeniać niczym gangrena”. Następnie dodał: „Właśnie ci odstąpili od prawdy, mówiąc, iż zmartwychwstanie już nastąpiło, i burzą wiarę niektórych” (2 Tymoteusza 2:16-18). Najwyraźniej Hymeneusz i Filetus nauczali, że zmartwychwstanie należy pojmować symbolicznie i że chrześcijanie już go dostąpili w sensie duchowym. Oczywiście, gdy ktoś zostaje prawdziwym uczniem Jezusa, z Bożego punktu widzenia niejako zaczyna nowe życie - na co zwracał uwagę sam Paweł (Efezjan 2:1-5). Jednakże nauki Hymeneusza i Filetusa przeczyły Jezusowej obietnicy, że pod rządami Królestwa Bożego nastanie literalne wskrzeszenie zmarłych (Jana 5:28, 29).


Świadkowie Jehowy podobnie jak Hymeneusz i Filetus nauczają że zmartwychwstanie już nastąpiło - od roku 1918 chrześcijanie już go dostępują w sensie duchowym. Książka „Wspaniały finał objawienia ...” na stronie 103 podaje: „Wszystkie dowody(sic!) wskazują na to, że owo zmartwychwstanie niebiański rozpoczęło się w roku 1918 – już po tym, jak Jezus w roku 1914 objął tron i we wstępnej fazie swej królewskiej, zwycięskiej szarży oczyścił niebiosa i z Szatana i demonów.” Nie jest to pierwsza nieprawdziwa informacja dotycząca zmartwychwstania, prorokowali że w 1925 roku nastąpi wzbudzenie z martwych wiernych mężów ze starożytności i rozpoczęcie zmartwychwstania ostatka.

Ap. Pawła ostrzega - nas współcześnie żyjących - że ci „odstąpili od prawdy”, którzy mówią że „zmartwychwstanie już nastąpiło”.

Zobaczmy teraz na stronę szóstą:
Antychryści odrzucają Królestwo Boże
Antychryści stali się szczególnie aktywni w „dniach ostatnich”, czyli w czasach, w których przyszło nam żyć (2 Tymoteusza 3:1). Głównym celem tych zwodzicieli jest wprowadzenie ludzi w błąd co do roli Jezusa jako Władcy w Królestwie Bożym - niebiańskim rządzie mającym wkrótce panować nad całą ziemią (Daniela 7:13, 14; Objawienie 11:15).
Na przykład niektórzy przywódcy religijni głoszą, że Królestwo Boże jest stanem serca, choć pogląd taki nie ma żadnego uzasadnienia w Piśmie Świętym (Daniela 2:44). Inni twierdzą, że Chrystus posługuje się ludzkimi rządami i instytucjami. Ale on sam oświadczył: „Moje królestwo nie jest częścią tego świata” (Jana 18:36). To Szatan, a nie Chrystus, jest „władcą świata” oraz „bogiem tego systemu rzeczy” (Jana 14:30; 2 Koryntian 4:4). Wyjaśnia to, dlaczego Jezus niebawem usunie wszystkie ludzkie rządy i zostanie jedynym Władcą naszej planety (Psalm 2:2, 6-9; Objawienie 19:11-21). Ludzie proszą o to, wypowiadając następujące słowa Modlitwy Pańskiej: „Przyjdź Królestwo twoje, bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi" (Mateusza 6:10, Bw).


Zapomniano dodać, 'ale panującym obecnie w niebie od 1914 roku' - co jest kolejnym zniekształceniem poglądów Biblii na temat Królestwa Bożego (Odsyłam do książki Carl Olof Jonsson „Kwestia czasów pogan, krytyczna analiza chronologii Świadków Jehowy”).

Jezus ostrzegał: „Przychodzą do was w okryciu owczym ale, wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Rozpoznacie ich po ich owocach [czyli słowach - www.wolnosc.dekalog.pl/rtf/owoce.rtf ]” (Mateusza 7:15, 16).

Drodzy Bracia i Wy, szanowni Państwo, bierzmy sobie do serca przestrogę wydawców Strażnicy z zakończenia artykułu (strona 7):
„Sprawdzajcie natchnione wypowiedzi”
Biorąc to wszystko pod uwagę, powinniśmy usłuchać rady apostoła Jana, by nie podchodzić lekko do naszych wierzeń. Napisał on: „Nie każdej natchnionej wypowiedzi wierzcie, lecz sprawdzajcie natchnione wypowiedzi, czy pochodzą od Boga, ponieważ wyszło na świat wielu fałszywych proroków” (l Jana 4:1).
Warto się wzorować na 'szlachetnie usposobionych' mieszkańcach Berei z I wieku n.e. Ludzie ci „przyjęli słowo z największą gotowością umysłu, każdego dnia starannie badając Pisma, czy tak się rzeczy mają” (Dzieje 17: 10, 11). Berejczycy byli gotowi się uczyć, ale też pilnie sprawdzali, czy wypowiedzi Pawła i Sylasa mają uzasadnienie w Pismach.



#39517 Apokalipsa 22:1, 2

Napisano przez Daniel Z. on 2006-10-29, godz. 20:52 w Tematyka ogólna

W książce „Wspaniały finał Objawienia bliski!” strona 317, akapit 8 zawiera wyjaśnienie kto może korzystać z drzew życia: „Tylko namaszczeni chrześcijanie, którzy naprawdę 'wyprali swe szaty' i są czyści w oczach Jehowy, mają zaszczyt „pójść do drzew życia”.
Jestem po raz kolejny zdumiony jak ciało kierownicze świadków Jehowy potrafi wciskać tekst biblijny w swoje ciasne doktryny!



#39486 Apokalipsa 22:1, 2

Napisano przez Daniel Z. on 2006-10-29, godz. 12:11 w Tematyka ogólna

Hebrajczyków 11:16 „Lecz oni zdążają do lepszej, to jest do niebieskiej. Dlatego Bóg nie wstydzi się być nazywany ich Bogiem, gdyż przygotował dla nich miasto.” (BW)
Jakie miasto i gdzie przygotował Bóg?
Czy jako drugie owce wejdą do niego, czy pozostaną na zewnątrz?



#39470 Apokalipsa 22:1, 2

Napisano przez Daniel Z. on 2006-10-29, godz. 06:21 w Tematyka ogólna

Zobaczmy teraz do księgi Izajasza 2:3 „I pójdzie wiele ludów, mówiąc: Pójdźmy w pielgrzymce na górę Pana, do świątyni Boga Jakuba, i będzie nas uczył dróg swoich, abyśmy mogli chodzić jego ścieżkami, gdyż z Syjonu wyjdzie zakon, a słowo Pana z Jeruzalemu.”(BW)
Gdzie wstępują narody?
Czy świątynia (dom [PNS]) znajduje się w mieście czy poza miastem?



#39439 Apokalipsa 22:1, 2

Napisano przez Daniel Z. on 2006-10-28, godz. 21:32 w Tematyka ogólna

Objawienie 22:1, 2
Gdzie znajduje się 'rzeka wody życia'?
Gdzie ją przedstawiono w książce '... finał Objawienia ...', strony 308 i 309?
Jest to tym bardziej interesujące w kontekście Objawienia 22:14, 15.
Czy zatem 'wielka rzesza' przebywa wewnątrz miasta czy też na zewnątrz?



#35917 Dzień stwarzania - 7000 lat?

Napisano przez Daniel Z. on 2006-09-22, godz. 22:59 w Chronologia biblijna i wydarzenia historyczne

W miesiącu wrześniu otrzymaliśmy numer specjalny czasopisma Przebudźcie się! (9/2006). Na stronie 19 przedstawiono pogląd, odnośnie długości dni stwarzania:„Jak długo więc te dni trwały? Sformułowanie użyte w pierwszych dwóch rozdziałach Księgi Rodzaju wskazują na bardzo długie okresy.
Taka interpretacja tych wydarzeń ma jednak niedługą historie – osobiście odnoszę wrażenie że dopiero książka „Biblia słowo Boże czy ludzkie?” (w języku polskim wydana w 1992 roku) prezentowała obecne stanowisko w tej sprawie. Do 1992 roku obowiązywały poglądy przedstawione w książce „Czy Biblia rzeczywiście jest Słowem Bożym?” (wydanie angielski z 1969 roku), na stronie 18 i 19 zaprezentowano inny pogląd na długość trwania dni stwarzania: „Słowo „dzień” może więc służyć do określenia dnia dwudziestoczterogodzinnego, całego życia ludzkiego, 1000 lat, a nawet jeszcze dłuższego okresu. Biorąc za podstawę długość siódmego „dnia", można przyjąć, że każdy okres, czyli „dzień" stwarzania trwał 7000 lat.
Obecne 'bardzo długie okresy' do 1992 roku, precyzyjnie trwały 7000 lat; warto podkreślić że pogląd ten miał ścisły związek z 1975 rokiem – to wtedy miał nastąpić Armagedon – w którym upływało 6000 lat od stworzenia Adama i miało rozpocząć się 1000 letnie panowanie Chrystusa.



#35562 Statystyki z Polski

Napisano przez Daniel Z. on 2006-09-18, godz. 20:30 w Strony neutralne

Aktualizowano statystyki miesięczne z polski, zapraszam na stronę: http://free.of.pl/d/daniel_z/



#34026 Jaka to organizacja?

Napisano przez Daniel Z. on 2006-09-02, godz. 11:12 w Tematyka ogólna

To NSDAP. Nasz drogi brat, który mi to podesłał też miał bardzo zbieżne skojarzenia do naszych. Oto pełny tekst:

Dołączona grafika



#33957 Jaka to organizacja?

Napisano przez Daniel Z. on 2006-09-01, godz. 20:17 w Tematyka ogólna

Witam!
Jak myślicie jaka to organizacja i „kogo” przypomina wam ten opis?

Dołączona grafika



#29462 strona Janusza S.

Napisano przez Daniel Z. on 2006-05-25, godz. 20:54 w Strony polemizujące z Brooklynem

Czyż by 'drugie owce' osądzające brata z ostatka (zgodnie z obowiązującą doktryną) zapomniały o słowach naszego Pana z Ew. Mateusza 25:41-46 i 24:45-51:

”Wtedy powie z kolei do tych po swej lewicy: 'Idźcie ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany dla Diabła i jego aniołów. Bo zgłodniałem, ale nie daliście mi jeść, i odczułem pragnienie, ale nie daliście mi pić. Byłem obcym, ale nie przyjęliście mnie gościnnie; byłem nagi, ale mnie nie odzialiście; chory i w więzieniu, ale się mną nie zaopiekowaliście'. Wtedy i oni odpowiedzą tymi słowy: 'Panie, kiedy widzieliśmy cię głodnym lub spragnionym, lub obcym, lub nagim, lub chorym, lub w więzieniu i ci nie usłużyliśmy?' Wtedy odpowie im tymi słowy: 'Zaprawdę wam mówię: W jakiej mierze nie uczyniliście tego jednemu z tych najmniejszych, w takiej nie uczyniliście tego mnie'. I ci odejdą w wieczne odcięcie, prawi zaś do życia wiecznego.”

„Kto rzeczywiście jest niewolnikiem wiernym i roztropnym, którego pan ustanowił nad członkami czeladzi swojej, aby im dawał pokarm we właściwym czasie? Szczęśliwy ów niewolnik, jeśli jego pan, przybywszy, zastanie go tak czyniącego! Szczęśliwy ów niewolnik, jeśli jego pan, przybywszy, zastanie go tak czyniącego! Zaprawdę wam mówię: Ustanowi go nad całym swoim mieniem. Ale gdyby ów zły niewolnik rzekł w swoim sercu: 'Mój pan zwleka' i gdyby zaczął bić swych współniewolników oraz jeść i pić z niepoprawnymi pijakami, pan owego niewolnika przyjdzie w dniu, którego ten się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna, i ukarze go z największą surowością, i wyznaczy mu dział z obłudnikami. Tam będzie płakał i zgrzytał zębami.”

Na stronie pojawiają się kolejne listy, które demaskują obłudę, manipulatorstwo i totalitaryzm administracji zboru, nadzorcy obwodu i biura oddziału.



#29010 Zebrania

Napisano przez Daniel Z. on 2006-05-21, godz. 23:13 w Obowiązki teokratyczne

Starszy z sąsiedniego zboru przygotowując się do punktu - NSK 05.2006, tydzień od 15 maja: „10 min: Współpracujmy w jedności pod przewodnictwem Chrystusa. Przemówienie na materiale z książki Zorganizowani do spełniania woli Jehowy, strony 13 do 15 ...” - powiązał ze sobą akapity 1 i 2 ze strony 14 oraz wersety z listu do Efezjan 4:15,16 i 1 Koryntian 10:17.
Jak zauważył, w akapicie pierwszym na stronie 14 skojarzono ciało z w/w listu do Efezjan ze zborem namaszczonych chrześcijan. W akapicie kolejnym pozwolono sobie słowa Pawła o ciele odnieść także do „drugich owiec”. I tu pojawiły się u niego pierwsze wątpliwości czy ten werset można stosować tylko do pomazańców, czy także do drugich owiec? Gdy powiązał to z 1 Koryntian 10:17, to zadał sobie pytanie (pytał i mnie o to): 'czyż nie wszyscy mamy spożywać emblematy w czasie pamiątki?'.
Zobaczcie moi drodzy ile ciekawych myśli może się pojawić w trakcie skrupulatnego przygotowywania się do zebrania. Co sądzicie o takim zestawieniu?



#28209 Statystyki z Polski

Napisano przez Daniel Z. on 2006-05-15, godz. 22:17 w Strony neutralne

Na stronie zostały uaktualnione statystyki miesięczne z polski, za miesiąc luty 2006.

http://free.of.pl/d/daniel_z