Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika Agape

Odnotowano 631 pozycji dodanych przez Agape (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-14 )



Sort by                Order  

#87108 o ŚJ napisano (część I.)

Napisano przez Agape on 2008-03-31, godz. 08:55 w Nowości z kraju i zagranicy

Działalność Świadków Jehowy ma dobroczynny wpływ na społeczeństwo.

Na spoleczenstwo Swiadkow Jehowy, bo jesli ktos zmienia swoje zycie z pomoca swiadkow to tylko po to, zeby zostac SJ. Na co innego glosiciele nie traciliby energii.
Ten tekst (Kształtowani przez Wielkiego Garncarza!) napisany zostal przez swiadka. Patrz "polepsza się jakość życia", "zmienia życie na lepsze", tak jakby zycie calej reszty bylo gorsze, i "osobowość (...)zmieniać ją na lepsze", "stawać się lepszymi członkami społeczeństwa" jakby reszta ludzi byla gorsza.



#87102 Internet

Napisano przez Agape on 2008-03-31, godz. 08:26 w Zwyczaje Świadków Jehowy

no nie mogą korzystać bo w internecie można znaleźć dużo niewygodnych dla ORGANIZACJI informacji

Ale osoby zainteresowane moga bez problemu, internet moze sie wiec przysluzyc do tego, ze mniej bedzie osob zostajacych SJ dlatego ze poznali tylko czesc prawdy. Tak sobie ostatnio mysle, ze gdybym 17 lat temu (kiedy zaczelam studium ze SJ) miala dostep do tej informacji co teraz, byc moze nie dalabym sie ochrzcic. Bylam wtedy zbuntowana nastolatka i brak dostepu do "materialow odstepczych" miedzy innymi sprawil ze latwo bylo mnie zindoktrynowac.

no bo w sumie po co im nasza klasa? i tak sie nie powinni bratac z ludzmi ze swiata a temu ten portal ma słuzyc smile.gif odnawianiu starych znajomosci!

Nie mialam kontaktu z nikim ze zboru odkad odeszlam kilkanascie lat temu, a nawet wyprowadzilam sie daleko nie podajac kontaktu, a jednak mnie namierzyli... na portalu "Nasza-klasa". Wlasnie niedawno zostalam usunieta z listy znajomych dobrej kolezanki z dziecinstwa ktora - jak sie potem dowiedzialam - zostala SJ.
A potem sie okaze, ze Jehowa nie tylko oczyszcza z odstepstwa zbor, ale takze internetowe profile braci ;)



#87051 Śmieszne/ciekawe obrazki

Napisano przez Agape on 2008-03-30, godz. 15:49 w Humor

Dołączona grafika



#86985 Śni mi się czasami taki sen...

Napisano przez Agape on 2008-03-29, godz. 16:49 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Problemy emocjonalne po opuszczeniu SJ to bardzo obszerny temat. Istnieja programy (nie wiem czy w Polsce) zajmujace sie profilaktyka i leczeniem uzaleznien spolecznych ktore specjalizuja sie rowniez w uzaleznieniu od sekt, lidera, grup manipulacyjnych itp. Uwazam ze dla osob ktore odchodza z organizacji a nie chca wiazac sie z zadna inna religia, skorzystanie z takiej terapii to dobre wyjscie.


Przez krotki czas po odejsciu mialam podobne odczucia do Twoich . W ciagu kilkunastu lat unikalam ich i udalo mi sie, nie rozmawialam z nimi ani razu, nie czytalam ich literatury. Uznalam, ze taka terapia detoksykacyjna bedzie dla mnie najlepsza. Dopiero 2-3 miesiace temu przypomnial mi sie tamten rozdzial mojego zycia, zaczelam szukac informacji o SJ w internecie i zauwazylam ze moge wspominac bez negatywnych emocji, z dystansem. Czas okazal sie lekarzem.

Nie boje sie ze mnie dopadna, wiem ze juz tam nie wyladuje. Czego i Tobie zycze :rolleyes:



#86885 treść listu o odłączeniu się od społeczności ŚJ...

Napisano przez Agape on 2008-03-28, godz. 16:24 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Czy takie listy sa przez kogos czytane(komentowane)? Co potem z nimi robia?



#86834 zasady kontroli myśli - doświadczenia własne

Napisano przez Agape on 2008-03-27, godz. 23:24 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

A ja opuscilam organizacje dzieki obszernemu artykulowi w gazecie wlasnie na ten temat. Wprawdzie mialam wczesniej watpliwosci natury doktrynalnej, ale bylam w stanie "zaufac" ze kiedys przyjdzie zrozumienie. Poniewaz temat religii interesowal mnie, przeczytalam wspomniany artykul, kilka doswiadczen osob ktore wydostaly sie z sekty (nie SJ), po czym byl tam podobny do zacytowanego przez Krystiana opis dzialania sekty, kontroli mysli. W miare jak czytalam robilo mi sie coraz bardziej nieprzyjemnie, najpierw wyrzucilam gazete, po godzinach rozmyslania wygrzebalam ja jednak ze smietnika i zaczelam sie interesowac tematem, zmienilo sie moje spojrzenie na organizacje. Bylo to bardzo dziwne uczucie(chyba takie jak po wyjsciu z Matrixa?), wiele rzeczy przedtem niedostrzegalnych nagle zobaczylam jak na dloni.
Witam na forum.