Miasteczko na Slasku
To raczej nie do tego mnie zaproszono ;-)
Odnotowano 119 pozycji dodanych przez Ktosia (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-15 )
Napisano przez Ktosia on 2009-04-16, godz. 20:22 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Miasteczko na Slasku
Napisano przez Ktosia on 2009-04-16, godz. 20:19 w Zwyczaje Świadków Jehowy
W moim zborze zasnelabys z nudow.
Napisano przez Ktosia on 2009-04-16, godz. 20:15 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Wyglądają normalnie, najlepiej jak sama przyjdziesz i się przekonasz o ich zwyczajach.
Napisano przez Ktosia on 2009-04-16, godz. 20:10 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Napisano przez Ktosia on 2009-03-24, godz. 23:06 w Zwyczaje Świadków Jehowy
a co powiesz o tytułach świadkowskiej hierarchii koscielnej?
nadzorca książki
nadzorca grupy
nadzorca zboru
nadzorca obwodu
nadzorca okręgu
nadzorca kraju
nadzorca strefy
Napisano przez Ktosia on 2009-03-24, godz. 22:49 w Zwyczaje Świadków Jehowy
„Nasza Służba Królestwa” IX 1995 s.2: „Tak licznym grupom trudno zapewnić odpowiedni nadzór, co stwarza kłopoty.
Napisano przez Ktosia on 2009-03-24, godz. 20:27 w Tematyka ogólna
W swoim unikaniu "środowiska zewnętrznego" zapędzą się w końcu tak daleko, że uznają za grzeszne oddychanie światowym powietrzem...
Im szybciej pogadasz, tym lepiej dla ciebie. Ale przedtem zastanów się, czego oczekujesz od tego chłopaka, czy tylko przyjaźni, czy czegoś więcej.
Napisano przez Ktosia on 2009-03-23, godz. 20:42 w Tematyka ogólna
Ktosia! Nie wiem co rozumiesz po pojęciem "przyjaźń", ale jeżeli jest to przyjaźń w moim zrozumieniu - którą cechuje wzajemna lojalność i zaufanie - to po prostu go zapytaj. Nie rozumiem w czym problem ?!
Napisano przez Ktosia on 2009-03-22, godz. 22:01 w Tematyka ogólna
Ktosia! Twój przyjaciel na bank nie jest gorliwym śJ. Sama nazwa "świadek" obliguje do świadczenia przy każdej okazji. A skoro się z nim przyjaźnisz, to okazji pewnie nie brakowało. Więc skoro Tobie nie "składa świadectwa" to jest odchyłem od wzoru prawdziwego śJ. Powinno mu zależeć na "ratowaniu" Ciebie, gdyż oficjalne nauczanie śJ jest takie, że każdy kto w dniu Armagedonu (potocznie: koniec świata) będzie poza ich organizacją zginie z Bożego wyroku.
Napisano przez Ktosia on 2009-03-22, godz. 18:14 w Tematyka ogólna
Swoją hermetyczność ŚJ wzmacniają jeszcze budując bez przerwy napięcie w grupie. Na zebraniach, wykładach wmawia im się, że są zewsząd atakowani przez tzw. "świat".
Ktosia,u SJ rozwód jest mozliwy,jesli któres z małzonków dopusci sie cudzolostwa.
Jesli chodzi o twojego znajomego ,to jest to dziwny Swiadek,bo dobry SJ,zawsze,przy kazdej okazji "nawija"o Przenajswietrzej,oni juz tak mają ,ze musza to robic i wtedy nazywa się to głoszenie nieoficjalne.
Zapros przyjaciela na nasze forum,ciekawe,co powie?
Napisano przez Ktosia on 2009-03-22, godz. 10:56 w Tematyka ogólna
He,he,dobre pytanie!Pewnie nie wiesz,ze u SJ jedyna podstawa rozwodu jest niemoralnosc?
Dla członkow stowarzyszenia jestes potencjalnym członkiem stowarzyszenia.uwazaj,bo majac takie bliskie kontakty mozesz byc wciagnieta do matrixa,a wyjscie stamtad jest baaardzo trudne.Vide zamieszczone na forum swiadectwa.
Napisano przez Ktosia on 2009-03-21, godz. 18:37 w Tematyka ogólna
Dzieki za współczucie,powiem ci,ze najgorsze były pierwsze 3 lata po odejsciu z organizacji,naprawde przezyłam horror.
Napisano przez Ktosia on 2009-03-21, godz. 05:02 w Dyskusje moderowane
Niekoniecznie. Krążą różne teorie dot. genezy homoseksualizmu.
Napisano przez Ktosia on 2009-03-21, godz. 04:57 w Dyskusje moderowane
a ja mam poważne pytanie, dot. tzw. "leczenia z homoseksualizmu"
Napisano przez Ktosia on 2009-03-21, godz. 04:51 w Tematyka ogólna
Napisano przez Ktosia on 2009-03-20, godz. 22:10 w Dyskusje moderowane
No to masz problem stary! (...) Niestety ta choroba na dzień dzisiejszy jest nieuleczalna
Napisano przez Ktosia on 2009-03-19, godz. 21:33 w Seksualność
moja kobieta byla czysta i ja tez. (prawie)
Napisano przez Ktosia on 2009-03-19, godz. 21:14 w Seksualność
Jest chyba różnica kiedy uprawiasz sex i masz zamiar być z tą osobą na zawsze i drugi wypadek kiedy z tą osobą teges i z rana juz niechcesz jej nawet znać...
A co zmieni ten papierek z USC? To tylko papierek, nic więcej, czy on zwiększy miłość? Rozumiem kiedy w kosciele przy ołtarzu, przy Piśmie Świętym i Ciele Chrystusa przysięgasz ze będziesz zawsze z ta osobą i nigdy jej nie zostawisz...
Napisano przez Ktosia on 2009-03-19, godz. 20:50 w Kwestia krwi
Problem polega na tym, że badanie pobranej krwi jest drogie. Wobec tego bada się wybrane próbki z danej partii. Taki sposób badania powoduje, że jakieś zarazki mogą być przemycone. To stąd biorą się afery co jakiś czas. Stacje krwiodawstwa lub szpitale bogatsze mogą sobie pozwolić na dokładniejsze badania, ale te zadłużone...
Community Forum Software by IP.Board
Właściciel: Jarosław Zabiełło