Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika Roszada

Odnotowano 222 pozycji dodanych przez Roszada (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-29 )



Sort by                Order  

#142817 Dostępne artykuły o Trójcy Św.

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 07:05 w Trójca

Nie zachęcam do czytania bo 'reklamowane' materiały są dla katolików, a nie dla arian czy innych wyznawców.

Co do pozostałych artykułów, to materiał na nie miałem i mam w domu, więc nie musiałem biegać po bibliotekach. Mogłem więc starannie poszukać, opisać itd.



#142820 "W obronie wiary"

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 10:52 w Książki na temat ŚJ

Najnowsza wersja mojej książki pt. "W OBRONIE WIARY. Pismo Święte a nauka Świadków Jehowy, innych sekt i wyznań niekatolickich" znajduje się na www.piotrandryszczak.pl

Tam mniej więcej co pół roku wstawiana jest nowa wersja uzupełniona o nowe dopiski i zmiany nauk ŚJ oraz dodatkowe argumenty i uściślenia.
Tam istnieje też dodatkowy plik zawierający wskazania dotyczące uzupełnień.



#142821 Dostępne artykuły o książkach i broszurach ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 11:02 w Książki na temat ŚJ

Na www.piotrandryszczak.pl zamieszczony jest zbiór moich artykułów o publikacjach Towarzystwa Strażnica.

Artykuły o publikacjach Świadków Jehowy

Wykłady Pisma Świętego C. T. Russella (cz. 1)
Wykłady Pisma Świętego C. T. Russella (cz. 2)
Wykłady Pisma Świętego C. T. Russella (cz. 3)
Wykłady Pisma Świętego C. T. Russella (cz. 4)
Różne „Dokonane Tajemnice”
Różne Dokonane Tajemnice II
Różne Dokonane Tajemnice III
„Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania”
Polska „Strażnica” i „Złoty Wiek”
Wykłady Pisma Świętego i Strażnica Russella - Aneksy
Zmiany tytułów czasopism. Dlaczego?
Miliony ludzi obecnie żyjących nigdy nie umrą!
„Harfa Boża” bestselerem???
„Harfa Boża” II
Harfa Boża III
„Droga do raju” Van Amburgha i ‘Książęta Jehowy’
„Wyzwolenie” Rutherforda o imieniu Boga i innych naukach
„Stworzenie” Rutherforda o powrocie Jezusa i innych naukach
„Pojednanie” Rutherforda o krzyżu i innych naukach
„Rząd” Rutherforda
„Proroctwo” Rutherforda i powrót Chrystusa
„Życie” Rutherforda i Żydzi
„Światło” Rutherforda
Pal w „Bogactwie”???
„Zbawienie” Rutherforda i „Dom Książąt”
„Dzieci” 1941
Polonijne „Nowe niebiosa i nowa ziemia”
Świadkowie Jehowy „apolityczni” w „Bądź wola Twoja na ziemi”?
Świadkowie Jehowy w USA wg „Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki”
Historie Towarzystwa Strażnica
„Nowe Światła” w książkach Świadków Jehowy
Dwa razy ‘Prowadzenie rozmów’
Kryzysu Sumienia uzupełnienia
Kryzys z papierem w Towarzystwie Strażnica?
„Życie wieczne w wolności synów Bożych” i rok 1975
Kiedy C. T. Russell wydał „Cel i sposób powrotu naszego Pana”?
Wyzwolenie z roku 1926 o palu???
Pieśni i śpiewniki Towarzystwa Strażnica
Pożądany rząd J. F. Rutherforda
Ucisk świata J. F. Rutherforda
„Co mówi Pismo Święte o powrocie naszego Pana? - Jego parousia, epifania i apokalupsis” C. T. Russella
Świtanie dnia sądnego - pierwszą polską publikacją Towarzystwa Strażnica?
J. F. Rutherford i Powrót naszego Pana
Broszura ‘Piekło’ J. F. Rutherforda
Wielka bitwa w kościelnych niebiosach J. F. Rutherforda
Fotodrama stworzenia
Trzy Światy C. T. Russella i N. Barboura
'Szkice kazań’ i trzy razy ‘Biblijne tematy’
Nowy Świat – pierwsza anonimowa książka Towarzystwa Strażnica
Dwie edycje „Niech Bóg będzie prawdziwy”



#142822 Dostępne artykuły o "Wnikliwe poznawanie Pism"

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 11:07 w Książki na temat ŚJ

Na www.piotrandryszczak.pl zamieszczony jest zbiór moich artykułów o leksykonie Towarzystwa Strażnica pt. "Wnikliwe poznawanie Pism".

J 20:28 i „Wnikliwe poznawanie Pism”
Alfa i Omega i „Wnikliwe poznawanie Pism”
Osobowość Ducha Świętego i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I)
Osobowość Ducha Świętego i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. II)
Modlitwa do Chrystusa i „Wnikliwe poznawanie Pism”
Cześć dla Jezusa, Hbr 1:6 i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I)
Cześć dla Jezusa, Hbr 1:6 i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. II)
Jezus Wszechmogący i „Wnikliwe poznawanie Pism”
Prz 8:22 i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I)
Prz 8:22 i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. II)
Jezus Chrystus a archanioł Michał i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I)
Jezus Chrystus a archanioł Michał i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. II)
Piotr w Rzymie i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I)
Piotr w Rzymie i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. II)
Piotr w Rzymie i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. III)
Prymat Piotra i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I)
Prymat Piotra i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. II)
Bracia i siostry Jezusa i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I)
Bracia i siostry Jezusa i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. II)
Boże Narodzenie i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I)
Boże Narodzenie i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. II)
Służba wojskowa i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I)
Służba wojskowa i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. II)
Niedziela i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I)
Niedziela i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. II)
Aid to Bible Understanding a „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. 1)
Aid to Bible Understanding a „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. 2)



#142823 Dostępne artykuły o „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?” A. Wiś...

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 11:12 w Książki na temat ŚJ

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest zbiór moich artykułów w których polemizuję z antytrynitarzem (były ŚJ) A. Wiśniewskim i jego książką pt. „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?".

Wiedza Boga, Chrystusa i Ducha Świętego a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?”
'Bóg Pana’ a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?”
‘Głową Chrystusa - Bóg’ a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?”
Jezus ‘Adon Jah’ a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?” (cz. I - Ewangelia Łukasza)
Jezus ‘Adon Jah’ a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?” (cz. II - Ewangelia Marka)
Jezus ‘Adon Jah’ a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?” (cz. III - Ewangelia Mateusza)
1Kor 15:24-28 a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?”
Inne artykuły polemizujące z A. Wiśniewskim i książką pt. „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?”



#142824 Biblia ŚJ o Bóstwie Jezusa

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 12:54 w Jezus Chrystus

Na www.piotrandryszczak.pl dostępne są dwa artykuły ukazujące ponad 370 fragmentów o Bóstwie Chrystusa w Biblii Towarzystwa Strażnica:

Bóstwo Chrystusa w Biblii Świadków Jehowy??? (cz. 1)
Bóstwo Chrystusa w Biblii Świadków Jehowy??? (cz. 2)



#142825 Cześć dla Jezusa w Biblii ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 12:57 w Jezus Chrystus

Na www.piotrandryszczak.pl dostępne są dwa artykuły ukazujące ponad 290 tekstów o czci dla Jezusa i modlitwie do Niego z Biblii Towarzystwa Strażnica:

Cześć dla Chrystusa i modlitwa do Niego w Biblii Świadków Jehowy??? (cz. 1)
Cześć dla Chrystusa i modlitwa do Niego w Biblii Świadków Jehowy??? (cz. 2)



#142826 Trójca Św. w Biblii ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 13:00 w Jezus Chrystus

Na www.piotrandryszczak.pl dostępne są dwa artykuły ukazujące ponad 130 tekstów trynitarnych z Biblii Towarzystwa Strażnica:

Trójca Święta w Biblii Świadków Jehowy??? (cz. 1)
Trójca Święta w Biblii Świadków Jehowy??? (cz. 2)



#142827 Osobowość Ducha Św. w Biblii ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 13:03 w Duch Święty

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest mój artykuł ukazujący ponad 200 tekstów o osobowości Ducha Świętego z Biblii Towarzystwa Strażnica:

Osobowość Ducha Świętego w Biblii Świadków Jehowy???



#142831 Dostępne artykuły o Bóstwie Chrystusa

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 16:18 w Trójca

To katolicka strona i nikt tam nie połyka, ale kto chce czyta.



#142832 Dostępne artykuły o nowych światłach

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 16:20 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Nieomylność kościoła - masz ty chłopie poczucie humoru.


Ty masz lepsze poczucie humoru i organizację omylną. Albo i nieomylną?



#142833 Dostępne artykuły o Bóstwie Chrystusa

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 16:35 w Trójca

Widzę, że na www.piotrandryszczak połykają wszystkie rozmijające się z prawdą artykuły Roszady.


Zainteresowanych informuję, że na wymienionej stronie nie tylko moje artykuły są zamieszczane. ale kilku innych osób: P. Andryszczak, J. Lewandowski, C. Podolski i inni.
Każda z tych osób od ponad 15 lat zna problematykę ŚJ, ja zaś osobiście od roku 1973.



#142835 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 18:27 w Trójca

Tomasz Mu odpowiedział: "Pan mój i Bóg mój!" (J 20:28).



#142837 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 20:46 w Trójca

A ja polecam swe artykuły dostępne na www.piotrandryszczak.pl
Oryginalne ujęcie:

Jezus ‘Adon Jah’ a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?” (cz. I - Ewangelia Łukasza)
Jezus ‘Adon Jah’ a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?” (cz. II - Ewangelia Marka)
Jezus ‘Adon Jah’ a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?” (cz. III - Ewangelia Mateusza)



#142843 Dostępne artykuły o Trójcy Św.

Napisano przez Roszada on 2011-09-22, godz. 11:26 w Trójca

Adwersarz sam przyznał:

"Było to jeszcze naszych Polaków przy królu szwedzkim siła; aryjany, lutrowie chorągwie mieli swoje, pod którymi katolików wiele służyło, jedni per nexum sanguinis, drudzy dla wziątku i swawoli...".

Tylko ta różnica, że katolicka szlachta powróciła do króla. Znane są np. oddziały Brożka, Kalickiego i innych.
Jak było z ariańskimi żołdakami?
Pewnie że dla współczesnych arian dumniej brzmi, że za antytrynitaryzm ich wygoniono kiedyś (albo za sprawę związana z krzyżem) a nie za kolaborację, od której ciężko im było powrócić do króla.



#142845 Dostępne artykuły o Trójcy Św.

Napisano przez Roszada on 2011-09-22, godz. 14:57 w Trójca

Dokładnie to napisałem, co zostało wcześniej zacytowane, co przypominam:

Inną sprawą dotyczącą Braci Polskich była ich akceptacja dla „potopu” szwedzkiego, o czym publikacje Świadków Jehowy jakoś nie wspominają. Oto zaś kilka faktów:
Powszechna niechęć do braci polskich, wzmożona jeszcze przez zbyt duże i nieostrożne ich zaangażowanie się po stronie wrogów Rzeczypospolitej w czasie wojny polsko-szwedzkiej w latach 1655-1660, była powodem ich wygnania z Polski decyzją sejmu z 1658 roku. W ciągu trzech lat mieli oni opuścić granice Rzeczypospolitej albo wyrzec się swojej wiary. Część z nich faktycznie lub pozornie przeszła na katolicyzm albo na bliższy im kalwinizm. Wielu jednak wyemigrowało, głównie do krajów sąsiadujących z Polską...” („Historia Kościoła 3. 1500-1715” przełożył J. Piesiewicz, Warszawa 1986, s. 358-9).



#142848 Jezus człowiek

Napisano przez Roszada on 2011-09-22, godz. 15:41 w Trójca

To ks. Kowalczyk, a nie Kowalski. Czy to kabała, to opinia tylko adwersarza. Bynajmniej w KK nie uznano tego za kabałę, gdyż ksiądz ten jest w środowisku biblijnym szanowany i ceniony.
Cieszę się, żem niegodnym uczniem ks. J. Wujka.

Zapewne niewiele oryginalności zawierają te artykuły dla takiego fachowca-antytrynitarza. Antytrynitarze na ogół noszą nosy wysoko. Doświadczyłem tego wielokrotnie.
Korzystam z dorobku 2000 lat chrześcijaństwa, więc nie może być tam nic nowego, ale dla przeciętnego zjadacza chleba chyba coś odkrywczego znajdzie się. A tu tym wpisem robię reklamę dla zainteresowanych problematyką. Jeśli zobaczą goście, że nawet czołowy antytrynitarz przeczytał coś katolickiego, to pewnie zachęci ich też to do przeglądnięcia tekstu.



#142849 Dostępne artykuły o Trójcy Św.

Napisano przez Roszada on 2011-09-22, godz. 15:46 w Trójca

W jakim zatem celu mieliby ŚJ wspominać o akceptacji części Braci Polskich dla "potopu szwedzkiego"? Skoro uchwała sejmowa z 1658 lokalizuje przyczynę ich wygnania w wyznawanej religii?


Tego nie wiem.



#142852 Śmierć Człowieka

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 06:23 w Dusza nieśmiertelna

Bzdury piszą że hej.

Ja sprawdzałem kilka razy. Za każdym razem wychodziła mi inna data śmierci. Oszustwo!



#142853 Drzewo oliwne

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:05 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Drzewo oliwne.

Towarzystwo Strażnica dnia 15 maja 2011 roku wprowadzi „nowe światło” dotyczące „drzewa oliwnego” z Listu do Rzymian 11:17. Tak wynika bowiem z opublikowanej już Strażnicy.
Publikacja ta uczy, że tym drzewem nie jest „Izrael cielesny”, jak uczono dotychczas, ale „Izrael duchowy”:

„Najwyraźniej drzewo oliwne nie symbolizowało cielesnego Izraela. Chociaż w skład tego narodu wchodzili królowie i kapłani, nie stał się on »królestwem kapłanów« (...). Dlatego to porównanie nie odnosiło się do rodowitych Żydów. Paweł zilustrował raczej, jak Boże postanowienie co do utworzenia »królestwa kapłanów« spełniło się na Izraelu duchowym. Jest to nowe zrozumienie w porównaniu z wyjaśnieniem podanym w Strażnicy numer 10 z roku 1984, strony 10-15” (Strażnica 15.05 2011 s. 23).

Jednak przez całe lata Towarzystwo Strażnica nauczało, że „drzewo oliwne” oznacza „cielesnego Izraela”. Tak uczył już C. T. Russell (zm. 1916), prezes tej organizacji:

„Takie zastosowanie terenu Góry Oliwnej zupełnie się zgadza z określeniem Apostoła (Do Rzym. 11:17, 24), w którym porównuje Cielesnego Izraela z oryginalnie hodowanym drzewem oliwnem a nawróconych pogan z dzikiemi gałązkami oliwnemi zaszczepionemi w tych miejscach, gdzie naturalne odłamano. (Por. Jer. 11:16, 17)” („Walka Armagieddonu” 1919 [ang. 1897] s. 799).

Podobnie wykładała tę rzecz ta organizacja jeszcze niedawno, w roku 2006 i wcześniej:

„Apostoł Paweł przyrównał zbór Żydów, którzy byli naturalnymi kandydatami do udziału w niebiańskim Królestwie, do drzewa oliwnego z określoną ilością gałęzi wyrastających z pnia. Ponieważ tylko nieliczni z nich przyjęli Chrystusa, a większość go odrzuciła, te naturalne gałęzie zostały „wyłamane”, a w ich miejsce wszczepiono gałęzie z dzikiego drzewa oliwnego (ludzi z narodów, czyli pogan). W ten sposób pełna liczba ustalona przez Boga została skompletowana i obejmuje zarówno Żydów, jak i pogan (Rz 11:17-24)” („Wnikliwe poznawanie Pism” 2006, t. 1. s. 660).

„Paweł wskazał, że skoro odcięto niewierne »gałęzie« drzewa oliwnego, czyli Żydów, to samo może się stać z każdym, kto wskutek pychy i nieposłuszeństwa utraci uznanie Jehowy (Rzymian 11:19, 20)” (Strażnica Nr 10, 2000 s. 29).

„Następnie w rozdziale 11 Listu do Rzymian Paweł przyrównał naród izraelski do drzewa oliwnego, ściśle związanego z »przyjacielem Jehowy«, patriarchą Abrahamem (Jak. 2:23)” (Strażnica Rok CVI [1985] Nr 11 s. 8).

Dlaczego Towarzystwo Strażnica zmieniło tę wykładnię?
Otóż prawdopodobnie dlatego, by się odróżnić od reszty chrześcijaństwa!



#142854 Pokolenie roku 1914 i wymarli członkowie Ciała Kierowniczego

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:07 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Pokolenie roku 1914 i wymarli członkowie Ciała Kierowniczego.

Całkiem niedawno, to znaczy 15 kwietnia 2010 roku, organizacja Świadków Jehowy znowu ‘zaktualizowała’ swoją wykładnię o „tym pokoleniu”, starając się w pewien sposób określić jego długość (patrz Strażnica 15.04 2010 s. 10-11). Jest to jakby zsumowanie dawnego okresu „pokolenia roku 1914” (ale dotyczącego tylko pomazańców), z czasem życia dzisiejszych (młodszych) pomazańców Świadków Jehowy. W trakcie tego nowego periodu ma nastąpić ‘koniec’.
W każdym razie w roku 2010, gdy zmieniono tę naukę, jeden ze wspomnianych członków Ciała Kierowniczego, niedługo przed swą śmiercią, wypowiedział się na omawiany temat następująco:

„Brat Barr podkreślił, że owo zgromadzanie [synów królestwa] nie będzie trwać w nieskończoność. Nawiązał do Ewangelii według Mateusza 24:34: »To pokolenie na pewno nie przeminie, dopóki się to wszystko nie stanie«. Dwukrotnie przeczytał następujące wyjaśnienie: »Jezusowi najwyraźniej chodziło o to, że życie pomazańców przebywających na ziemi, gdy w roku 1914 zaczął być widoczny znak, miało się częściowo pokrywać z życiem innych pomazańców, którzy zobaczą rozpoczęcie się wielkiego ucisku«. Nie wiemy dokładnie, jak długo ma trwać »to pokolenie«, ale składa się ono właśnie ze wspomnianych dwóch grup pomazańców. Chociaż chrześcijanie ci są w różnym wieku, obie grupy tworzące »to pokolenie« przez jakiś okres »dni ostatnich« żyją jednocześnie. To bardzo pokrzepiające, że grono młodszych pomazańców - żyjących przez pewien czas razem ze starszymi pomazańcami, którzy dostrzegli znak widoczny od roku 1914 – nie umrze przed nastaniem wielkiego ucisku” (Strażnica 15.06 2010 s. 5).

Widać z powyższego, że Towarzystwo Strażnica dało sobie wiele lat zapasu do nastania Armagedonu, gdyż obecnie przybywa „młodych pomazańców” wśród Świadków Jehowy, bo nadal są oni powoływani do tej klasy, jak wynika z jednej z publikacji z roku 2007:

„Najwyraźniej więc nie można ustalić konkretnej daty, kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie” (Strażnica Nr 9, 2007 s. 31).

W każdym razie te przybliżone wyznaczenie daty ‘końca’ zapewne zadziała mobilizująco na szeregowych głosicieli, którzy znów będą mogli ‘odliczać czas’ do nastania Armagedonu.

Oto zaś moje niedawne spostrzeżenie.
Po przyglądnięciu się datom śmierci poszczególnych członków Ciała Kierowniczego (wymienionych w książce „Świadkowie Jehowy głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 116) można zauważyć, że znaną swą naukę o „pokoleniu roku 1914” odrzuciła ta organizacja (w 1995 r.), gdy tylko dwaj z nich zmarli (1992 i 1994 r. [F. Franz i Gangas]). Nie czekano ze zmianą wykładni dłużej, chociaż kolejnych dziesięciu namaszczeńców wymierało przez okres następnych 15 lat.

Ale gdy już zostało ich tylko dwóch (Jaracz i Barr), wtedy zmieniono ponownie wykładnię i stwierdzono, że ‘to pokolenie’, to jakby suma lat „dwóch grup pomazańców”, starszych i młodszych.

Dziś, gdy nie ma już na świecie żadnego z grona „starszych pomazańców” z Ciała Kierowniczego (z pokolenia roku 1914), bo wspomniani dwaj zmarli w 2010 roku, a zostali jedynie „młodsi pomazańcy”, pozostał więc Świadkom Jehowy już tylko okres jednego „pokolenia” Ciała Kierowniczego zanim nastanie Armagedon.

Szerzej o tym zagadnieniu napiszę wkrótce w swym artykule pt. Wymarłe Ciało Kierownicze z „pokolenia roku 1914” (www.piotrandryszczak).

Zdziwiła mnie ta liczba dwóch zmarłych i dwóch pozostałych członków Ciała Kierowniczego i może wpływ jej na naukę o „pokoleniu”.

Uzupełnienie.

Zmarli członkowie Ciała Kierowniczego

F. Franz (1893-1992) - 99 lat.
Gangas (1896-1994) - 98 lat.
Booth (1903-1996) - 93 lata.
Barry (1916-1999) - 83 lata.
Klein (1906-2001) - 95 lat.
Swingle (1910-2001) - 91 lat.
Henschel (1920-2003) - 83 lata.
Schroeder (1911-2006) - 95 lat.
Sydlik (1919-2006) - 87 lat.
Barber (1905-2007) - 102 lata.
Jaracz (1925-2010) - 85 lat.
Barr (1913-2010) - 97 lat.



#142855 Zrzucenie szatana z nieba

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:08 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Zrzucenie szatana z nieba.

W roku 2009 Towarzystwo Strażnica skorygowało swoją naukę dotyczącą czasu zrzucenia szatana z nieba:

„Biblia nie ujawnia więc dokładnej daty wyrzucenia Szatana i jego demonów z nieba. Jednak wszystko przemawia za tym, że stało się to wkrótce po objęciu przez Jezusa niebiańskiego tronu w roku 1914” (Strażnica 15.05 2009 s. 18).

Jednak wbrew temu wcześniej podawano „przypuszczalną”, ale za to dokładną datę wyrzucenia szatana i to w oparciu o Biblię:

„istnieją biblijne powody, aby przypuszczać, że w czasie dorocznego obchodu Wieczerzy Pańskiej w dniu 26 marca 1918 roku Szatan Diabeł został zrzucony na ziemię” („Bądź wola Twoja na ziemi” 1964 rozdz. 13, par. 13).

Oto kolejne przykładowe wypowiedzi z różnymi datami:

„Szatan i niebiańska część jego organizacji wyrzucony został wkrótce po roku 1914. Było to w roku 1919, to jest rok po rozpoczęciu się sądu w świątyni, kiedy chrześcijaństwo adoptowało latorośl djabelską, Ligę narodów, nazywając ją ‘politycznym wyrazem Królestwa Bożego na ziemi’.” („Światło” 1930 t. I, s. 317-318).

„W roku 1914 szatan strącony został z nieba na ziemię i oto Jehowa wkrótce zupełnie zniszczy przez Chrystusa szatańską władzę i organizację na ziemi” („Królestwo nadzieja świata” 1931 s. 23).

„Doprowadziło to do całkowitej porażki Szatana, wskutek czego został w roku 1918 wraz ze swymi wojskami wyparty z dziedzin niebiańskich i strącony w pobliże ziemi” (Strażnica Nr 22, 1967 s. 1).

„Szatan i jego demoniczni aniołowie zostali strąceni z nieba w roku 1914 n.e.” (Strażnica Nr 14, 1968 s. 9);

„Księga Ezechiela opisuje Szatana w stanie poniżenia, w jakim się znalazł po zrzuceniu z nieba na ziemię, co nastąpiło podczas pierwszej wojny światowej, mniej więcej około roku 1918” (Strażnica Nr 7, 1969 s. 10).

„A zatem owym wiechrzycielem jest Szatan Diabeł, a usunięcie go z nieba w roku 1914 oznaczało ‘biada dla ziemi i morza...’ (Objawienie 12:10, 12)” (Strażnica Nr 3, 2004 s. 20).

Co o tym myśleć?
Kto steruje tym wyrzuceniem szatana z nieba, skoro raz pisze się, że go już tam nie było w roku 1914, a później naucza się, iż był tam do 1918 czy 1919 roku?
Czy szatan musiał być zrzucany akurat podczas Pamiątki ŚJ 26 marca 1918 r.?
Kto to wyliczył czy widział?
Szkoda, że nie podano metody tego dokładnego obliczenia!



#142856 Likwidacja zborowego studium książki w domach ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:10 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Likwidacja zborowego studium książki w domach ŚJ.

Od 2009 r. Towarzystwo Strażnica zlikwidowało popularne wśród ŚJ studium książki, podając taki komunikat:

"W tygodniu od 21 do 27 kwietnia 2008 roku podano we wszystkich zborach ciekawe ogłoszenie: „Począwszy od 1 stycznia 2009 roku zborowe studium książki będzie się odbywać razem z teokratyczną szkołą służby kaznodziejskiej i zebraniem służby. Nazwa ‚zborowe studium książki’ zostanie zmieniona na ‚zborowe studium Biblii’”." ("Nasza Służba Królestwa" Nr 10, 2008 s. 1).

Po prostu przeniesiono te spotkanie grupowe do zboru, gdzie zbierają się wszyscy ŚJ, a nie mniejsze ich grupy.

Oto motywy Towarzystwa Strażnica dla tej zmiany:

"Wiemy, Drodzy Bracia i Siostry, że zmagacie się z licznymi trudnościami — na przykład ekonomicznymi — i nie pozwalacie, by zburzyły one jedność i miłość panujące w Waszych rodzinach. Niektórym z wielkim trudem przychodzi regularne i lojalne popieranie dzieła głoszenia o Królestwie oraz uczestniczenie w innych dziedzinach działalności zborowej. Właśnie dlatego po wielu naradach połączonych z modlitwami postanowiliśmy wprowadzić od 1 stycznia 2009 roku pewne zmiany w harmonogramie zebrań zborowych. Ufamy, że odniesiecie z nich pełną korzyść, poświęcając więcej czasu na studium osobiste i rodzinne" ("Rocznik Świadków Jehowy 2009" s. 4).



#142857 Nowe nazewnictwo Towarzystwa Strażnica związane ze „studium książki...

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:12 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Nowe nazewnictwo Towarzystwa Strażnica związane ze „studium książki” i „nadzorcami”.

ZBOROWE STUDIUM BIBLII

Ponieważ zarzucano głosicielom Towarzystwa Strażnica, że nie studiują „Biblii”, lecz „książki”, zmieniono niedawno to nazewnictwo:

„Począwszy od 1 stycznia 2009 roku zborowe studium książki będzie się odbywać razem z teokratyczną szkołą służby kaznodziejskiej i zebraniem służby. Nazwa ‚zborowe studium książki’ zostanie zmieniona na ‚zborowe studium Biblii’” („Nasza Służba Królestwa” Nr 10, 2008 s. 1).

„Zborowe studium Biblii. Zebranie to będzie przypominało studium Strażnicy.” (jw. s. 1).

Nic się więc nie zmienia! Tylko nazwanie tej czynności.

Kiedyś jednak nie nazywano tego „studium książki”, ale „studiowaniem Wykładów Pisma Świętego”.
Za czasów Russella (zm. 1916) pisano o tym następująco w artykule pt. „Czy czytanie »Wykładów Pisma Świętego« jest studiowaniem Biblii?” (IS THE READING OF "SCRIPTURE STUDIES" BIBLE STUDY?):

„Jeśli sześć tomów Wykładów Pisma Świętego jest praktycznie Biblią uporządkowaną przedmiotowo z podanymi biblijnymi tekstami dowodowymi, możemy bez popełnienia niewłaściwości nazwać tomy: Biblią w uporządkowanej postaci. Należy powiedzieć, że tomy są nie tylko komentarzami Biblii. Praktycznie są one samą Biblią, ponieważ nie przejawia się w nich dążenie do budowania jakiejś doktryny (...) Dalej, nie tylko widzimy, że ludzie nie mogą zrozumieć Boskiego Planu przez studiowanie samej Biblii, ale obserwujemy również fakty, iż jeśli ktoś odkłada Wykłady Pisma Świętego nawet po korzystaniu z nich, zapoznaniu się z nimi, po czytaniu ich przez dziesięć lat, jeśli wówczas odkłada i ignoruje je, korzystając tylko z Biblii, to chociażby używał Biblii ze zrozumieniem przez dziesięć lat - nasze doświadczenie pokazuje - w ciągu dwóch lat pogrąży się w ciemnościach. Z drugiej strony, jeśli ktoś czytałby tylko Wykłady Pisma Świętego z cytowanymi odnośnikami biblijnymi, a nie przeczytałby ani jednej strony Biblii jako takiej, wówczas po dwóch latach byłby w świetle prawdy, ponieważ miałby światło Pisma Świętego” (ang. Strażnica 15.09 1910 s. 298; tekst polski wg czasopisma „Teraźniejsza Prawda” Nr 358, XI 1985 r. wydawanego przez Świecki Ruch Misyjny „Epifania”).
Patrz też „Świt Królestwa Bożego i Wtórej Obecności Jezusa Chrystusa” Nr 4, 1975 wydany przez Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego.

„Wykłady Pisma Świętego są, że się tak wyrażę, Biblią w formie uporządkowanych przedmiotów. Czytając ‘Wykłady Pisma Świętego’ czytacie Biblię. Ci, którzy czytają Biblię w ten sposób, mogą zyskać o wiele więcej znajomości. Dorywcze czytanie Biblii nie daje tyle informacyj co przedmiotowe badanie” („Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania” 1947 [ang. 1917] s. 207).
Por. ang. Strażnica 01.07 1957 s. 414-415.

Widać, że ze zmianą „studium książki” na „studium Biblii” Towarzystwo Strażnica wraca do starego utożsamiania „Wykładów Pisma Świętego” z Biblią. I na dodatek z ‘przewagą’ tych pierwszych nad Pismem Świętym.

Pierwszą książką, która miała zamieszczone pytania do każdego paragrafu (jak dzisiejsze książki) była wydana w roku 1921 „Harfa Boża”, o której napisano:

„HARFA BOŻA napisał Sędzia J. F. Rutherford (...) przez wielu czytelników jest ona poczytana jako najlepsza książka na świecie, następna po Biblji. (...) Ona nie jest pisana w sposób techniczny, ani też nie zawiera w sobie treści teologicznej” („Rząd” 1928 s. 363).

A co o dzisiejszych publikacjach uczy Towarzystwo Strażnica? Otóż też prawie że zrównuje je z Biblią. Jedno z czasopism podaje, że pouczenia prezentowane w literaturze organizacji pochodzą „od Jehowy”:

„Literatura ta jest oparta na Słowie Bożym, dlatego podawane w niej pouczenia nie pochodzą od ludzi, lecz od Jehowy” (Strażnica 15.09 2010 s. 13).


KOORDYNATOR GRONA STARSZYCH.

Od roku 2009 zmieniono też nazwę ‚proboszcza‘ zboru, to znaczy „nadzorcy przewodniczącego”:

„Od 1 stycznia 2009 roku przestaniemy się posługiwać określeniem ‚nadzorca przewodniczący‘. Brat sprawujący tę funkcję będzie odtąd nazywany ‚koordynatorem grona starszych‘.” („Nasza Służba Królestwa” Nr 11, 2008 s. 3).

Wydaje się, że po raz pierwszy określenie „nadzorca przewodniczący” (ang. presiding overseer) pojawiło się w ang. Strażnicy 01.08 1963 s. 471 oraz w jej polskim odpowiedniku:

„Młodzi mają być poddani starszym, niewiasty mężczyznom, poszczególni członkowie zamianowanym sługom, słudzy pomocniczy przewodniczącemu nadzorcy [ang. presiding overseer]” (Strażnica Nr 10, 1964 s. 12).

Wcześniej pisano o „głównym nadzorcy” (ang. principal overseer):

„W Społeczeństwie Nowego Świata głównym nadzorcą [ang. principal overseer] w miejscowym zborze jest sługa zboru [ang. congregation servant]” (Strażnica Nr 4, 1957 s. 14 [ang. 01.01 1957 s. 22]).

Czy w Biblii ŚJ występuje określenie „koordynator”? O „nadzorcach” jest mowa, ale o „głównych” czy „przewodniczących”?



#142858 Śpiewniki a sprawa doktryny Świadków Jehowy

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:13 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Śpiewniki a sprawa doktryny Świadków Jehowy.

W roku 2009 zapowiedziano na kongresie Świadków Jehowy wydanie nowego śpiewnika pt. „Śpiewajmy Jehowie”, w którym ograniczono ilość pieśni do 135, chociaż jego poprzednik miał ich aż 225!
Wcześniej jednak chwalono się, że stary śpiewnik z roku 1984 miał prawie dwa razy więcej pieśni niż jego poprzednik z roku 1966, który zawierał ich 119 (patrz Strażnica Nr 16, 1989 s. 27).
Wydaje się, że zmiany tych podręczników do śpiewania wiążą się w dużym stopniu z dokonywanymi korektami nauk Świadków Jehowy. Pieśni zawierają często w sobie zagadnienia doktrynalne, a jeśli dokona się zmian nauk, trzeba też wymienić przynajmniej niektóre z piosenek religijnych lub ich słowa.
Ponieważ w starym śpiewniku, według jednego z mówców kongresowych, były ciągle pieśni „wielbiące” Jezusa, więc nowy podręcznik do śpiewu nie zawiera już ich. Jedna z publikacji tak oto motywuje wydanie nowego śpiewnika:

„Jaśniejsze światło nieuchronnie prowadzi do zmiany sposobu »śpiewania o prawdzie«. Ponad 20 lat Świadkowie Jehowy w wielu krajach z radością korzystali ze śpiewnika zatytułowanego Wysławiajcie Jehowę w pieśniach. Od chwili wydania go światło prawdy pojaśniało i niektóre używane dotąd wyrażenia stały się nieaktualne. Na przykład rozumiemy, że imię Jehowy będzie »uświęcone«, a nie »usprawiedliwione«. Dlatego też choćby ze względów doktrynalnych trzeba było zrewidować śpiewnik. Z tych i innych powodów Ciało Kierownicze podjęło decyzję o wydaniu nowego śpiewnika, zatytułowanego Śpiewajmy Jehowie. Liczbę pieśni zmniejszono do 135. Ponieważ jest ich mniej, łatwiej nam będzie nauczyć się na pamięć tekstów choćby niektórych z nich” (Strażnica 15.12 2010 s. 23).

A jak było wcześniej? Towarzystwo Strażnica dokonywało zmian pieśni czy słów w nich z powodów doktrynalnych. Korekta nauki powodowała wymianę treści zawartych w pieśniach. Oto przykład:

„Ponieważ zgodnie z Księgą Przysłów 4:18 na prawdę Bożą pada coraz jaśniejsze światło, w niektórych pieśniach z poprzednich śpiewników trzeba było dokonać zmian. Tak było z obecną pieśnią 215. W roku 1974 zrozumieliśmy, że arka Noego symbolizuje raj duchowy, a nie Królestwo Boże (zob. Strażnicę [wyd. ang.] z roku 1974, strona 634 lub 2/XCVI, strona 12). Toteż słowa ze starszego śpiewnika: ‘Uciekajcie do arki zbawienia, do Królestwa, gdyż już rządzi On!’ zastąpiono nowymi: ‘Swoje życie Jehowie oddajcie! Jego Król rządzi już, służcie Mu!’ A zgodnie ze słowami Jezusa z Mateusza 6:22 pieśń 26 zachęca, by mieć ‘szczere oko’, a nie ‘czujny wzrok’” (Strażnica Nr 16, 1989 s. 27-28).

Szerzej to zagadnienie opisuje Strażnica Nr 16, 1989 s. 27-28 w artykule pt. „Wysławianie Jehowy muzyką” i do niej odsyłamy zainteresowanych.
Również książka pt. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 240-241 podaje niektóre motywy dla zmian dokonywanych w śpiewnikach, np. (śpiewnik z 1928 r.) „by teksty nie zawierały żadnych aluzji do poglądów religii fałszywej ani do oddawania czci stworzeniom” (jw. s. 241) lub że „nie wymieniono ani autorów tekstów, ani kompozytorów” (jw. s. 241) w śpiewniku z roku 1944.
Ale to nie wszystko, bo głównym powodem niektórych zmian w śpiewnikach było rugowanie z nich pieśni ku czci Chrystusa. Oto relacja o tym:

„W śpiewniku wydanym przez lud Jehowy w roku 1905 było dwa razy więcej pieśni sławiących Jezusa niż wywyższających Jehowę. W śpiewniku z roku 1928 zamieszczono mniej więcej tyle samo pieśni wychwalających Jezusa, co wysławiających Jehowę. Jednakże w najnowszym śpiewniku wydanym w roku 1984, a po polsku w roku 1989, pieśni na cześć Jehowy jest czterokrotnie więcej niż pieśni o Jezusie. (...) Miłość do Jehowy musi przewyższać wszystko i iść w parze z głęboką miłością do Jezusa, jak też z docenianiem jego drogocennej ofiary oraz urzędu Arcykapłana i Króla Bożego” („Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 36).

Widzimy z powyższego, że Towarzystwo Strażnica nie tylko wciąż zmniejszało ilość pieśni dotyczących Chrystusa, ale w końcu usunięto „sławiące Jezusa”, czy „wychwalające Jezusa”, a wstawiono tylko „o Jezusie”. Dziwne to, gdyż jak widzieliśmy pisano, iż miłość do Boga i Jezusa mają iść w parze!
Okazuje się, że pomimo iż oficjalnie Świadkowie Jehowy nie oddają „czci” Chrystusowi, to jednak w ich śpiewniku z roku 1984 (ed. polska 1989) pt. „Wysławiajcie Jehowę w pieśniach” nadal były pieśni które wskazują jakby oni Go czcili i sławili:

„Samego siebie pilnuj, a innym prawdę nieść i mów ze swymi braćmi: ‘Pierworodnemu cześć!’” („Wysławiajcie Jehowę w pieśniach” 1989, pieśń 105);

„Z wdzięcznością wielbimy Go - cześć Bogu i Barankowi!” (jw. pieśń 171);

„Róg głośno gra, nasz Król w niebie władzę już ma. Niech lud Boży czci przysporzy swemu Zbawcy i hołd niech Mu da!” (jw. pieśń 104);

„Choć ludzie czczą swój posąg bestii, Pokoju Księcia lżą, to my sławimy go z radością on wzmacnia władzę swą” (jw. pieśń 14);

„Gdy Jezus przyszedł, by ludzkość wybawić, uczniów niewielu z początku miał on. Dziś z wielką rzeszą ostatek go sławi, a ich Wybawca już w niebie ma tron” (jw. pieśń 53);

„My Jehowie Bogu oraz Mesjaszowi co dzień dzięki chcemy nieść, gdyż tylko w Nich jest nasze zbawienie. Wznieśmy tę zwycięstwa pieśń” (jw. pieśń 171);

„Pocałujcie Syna, by was Bóg nie zgładził w gniewie swym” (jw. pieśń 168);

„Jehowy Syna witaj, o rządzie jego głoś” (jw. pieśń 105);

„Radości źródłem dla nas jest Bóg oraz Jego Syn” (jw. pieśń 186);

„W Tobie Jehowo, oraz Chrystusie nasze zbawienie, więc chwała Ci!” (jw. pieśń 208).

Oto zaś objawy składania czci innym osobom:

„Cześć Teokracji, co wszędzie dziś rośnie!” (jw. pieśń 53).

„A bogobojni rodzice dziś chcą, by dzieci zawsze darzyły ich czcią” (jw. pieśń 157).

„Drogę nam wskazuje pomocników dwóch: to ‘niewolnik’ wierny i Jehowy duch” (jw. pieśń 8).

Czy inne zmiany nauk Świadków Jehowy wpłynęły na dokonywanie korekt w treści pieśni w nowym śpiewniku z roku 2009?
Wszak w latach 1984-2009 Towarzystwo Strażnica odrzuciło wiele swych wykładni. Czy miało to wpływ na nowe pieśni? Warto zapewne poświęcić uwagę temu zagadnieniu, przeglądając nowe pieśni Świadków Jehowy.

A jak było jeszcze wcześniej?
Towarzystwo Strażnica w swej krótkiej historii wydało kilkanaście różnych śpiewników. Spis ich tytułów, który zawiera 11 różnych podręczników do śpiewu, zawarty jest w „Skorowidzu do publikacji Towarzystwa Strażnica 1986-2000” 2003 s. 432 (patrz też „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 240-241).
Najstarszy z nich pt. Song of the Bride (Pieśni Oblubienicy) pochodzi z roku 1879 (brak ed. polskiej). Pierwszym wydanym po polsku był śpiewnik pt. „Pieśni brzasku Tysiąclecia”, który ukazał się w roku 1925, choć jego angielski pierwowzór był drukowany już w roku 1905.
Ciekawostką jest fakt, że np. inny śpiewnik z roku 1890 zawierał poematy i hymny, z których „Większość była dziełem znanych pisarzy” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 240).

Szerzej na temat śpiewników napisałem w artykule pt. „Pieśni i śpiewniki Towarzystwa Strażnica” (www.piotrandryszczak.pl).

Dziwne, że ŚJ ze względów „doktrynalnych” muszą zmieniać swe pieśni już po dwudziestu kilku latach, a chrześcijanie mają te same pieśni setki lat (np. Bogurodzica datowana jest na XI-XIII w.).