Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika były ś.j

Odnotowano 16 pozycji dodanych przez były ś.j (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-30 )


Sort by                Order  

#66045 dlaczego mam depesje przez s.j?

Napisano przez były ś.j on 2007-06-14, godz. 01:24 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

olo dziekuje i cie pozdrawiam.inni nie wiedza co to znaczy a niech pomysla chociaz jak to bybyło jakby nie jedli od miesiaca.



#66044 słyszałem ze psy nie bedą w raju

Napisano przez były ś.j on 2007-06-14, godz. 01:21 w Wizja Raju

dlaczego? pytam brata przełozonego,a on mi mówi ze tylko psy rasowe przejda do raju.co??? powiedziałem.podobno psy kundelki nie wiedza nic tylko sugeruja sie instynktem...o.k!!! to dlaczego ja do swojego kundekla mówie fafik idz na przedpokuj to on idzie? a jak powiem po angielsku to nie rozumie i stoi czekajac niwiadomo na co? poprostu nie rozumiał co sie do niego mówi.wiec niech nie mówi mi jakis swiadek ze kundelki nic nie znacza.......szkoda słów



#66043 nie zabijaj

Napisano przez były ś.j on 2007-06-14, godz. 01:13 w Tematyka ogólna

chodziło mi o to że dlaczego w przykazaniu jest nie zabijaj a zabija sie zwierzeta i inne stworzenia? ja przechodzac ,widzac slimaka odrzucam go dalej zeby nikt go nie zdeptał.wiec po co przykazanie nie zabijaj ?jak kazdy zabija dla jedzenia? przeciez jak w raju mozemy jesc banany,pomarancze i inne smakolyki.



#66042 nie zabijaj

Napisano przez były ś.j on 2007-06-14, godz. 01:08 w Tematyka ogólna

przykazanie mówi nie zabijaj!!! to dlaczego dano baranka ku czci jehowie? po co go zabili przeciez jehowa dał mu zycie?...przy okazji dziekuje wszystkim i dziekuje za pomoc



#66041 dlaczego mam depesje przez s.j?

Napisano przez były ś.j on 2007-06-14, godz. 00:50 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Były Ś.J. zaniepokoiła mnie Twoja nieobecność na forum. Jesli rzeczywiście jest tak jak piszesz, proszę zastosój się do mojej rady. Poza tym jeśli uznasz to za stosowne prosze odpisz na moje pytanie które ponawiam:

Chciałbym się spytać od jak dawna odwiedzasz fora i strony internetowe podważające twój dotychczasowy światopogląd? Jak długo parasz się podważaniem nauk Świadków Jehowy i roztrząsaniem dylematów na które nie możesz znaleźć odpowiedzi? Pytam bo przeglądając wszystkie twoje dotychczasowe posty, wiem że prowadzisz taki tryb życia. Nie wystarczy tylko złagodzić objawy, ale należy sięgnąć do źródła ich powstawania.

czesc.przepraszam ze nie odpisywałem ale mialem problemy ze soba.dziekuje wam wszystkim za porady i bardzo bym chcial wrocic do swiata.dziekuje wam wszystkim ze przejmujecie sie takimi problemami jak moj ale naprawde wam mowie ze odkad poznałem swiadkow to mam leki co do konca swiata.mam sliczna córke ktorej niedalbym zrobic krzywdy a z drugiej strony..........pozdrawiam i bede w kontakcie kochani ....dziekuje



#64266 dlaczego mam depesje przez s.j?

Napisano przez były ś.j on 2007-05-27, godz. 22:53 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

nie wiem dlaczego mam depresje,wizje konca swiata i nie chce mi sie zyc.byłem s.j i z tego powodu mimo ze juz odszedłem boje sie konca swiata.chce zabic swoja rodzine czy to dobra mysl,czy mi sie w głowie pomyliło? pomocy!!!!



#63622 ja nie wierze w boga

Napisano przez były ś.j on 2007-05-20, godz. 23:12 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

ja nie wieze w boga,poniewaz wydaje mi sie ze bog jest miłoscia i chce aby chociaz jedna owieczka byla w jego zgromadzeniach.....to dlaczego jak w 2004 roku jak było tsunami to ni dotknął palcem żeby fala ustała?nie mówcie mi otym ze bóg nie ma wplywu na ziemie.....przeciez on ją stwożył....mam pytanie ..to dlaczego nie kiwnął palcem a przecież mógłby ,nie powstrzymał lub po co wymyslił tsunami,huragany i inne zjawiska jak mógłby stworzyc inną ziemie....po co te zjawiska? w 2004 roku zgineło 320 tys ludzi.a przeciaz bogu zalezy choćby na jednym człowieku to jakby była świadków jehowy prawdziwa religia to przecież jest powiedzenie....zostaw stado...wróc po owieczke.....boga nie ma.......................................

ja nie wieze w boga,poniewaz wydaje mi sie ze bog jest miłoscia i chce aby chociaz jedna owieczka byla w jego zgromadzeniach.....to dlaczego jak w 2004 roku jak było tsunami to ni dotknął palcem żeby fala ustała?nie mówcie mi otym ze bóg nie ma wplywu na ziemie.....przeciez on ją stwożył....mam pytanie ..to dlaczego nie kiwnął palcem a przecież mógłby ,nie powstrzymał lub po co wymyslił tsunami,huragany i inne zjawiska jak mógłby stworzyc inną ziemie....po co te zjawiska? w 2004 roku zgineło 320 tys ludzi.a przeciaz bogu zalezy choćby na jednym człowieku to jakby była świadków jehowy prawdziwa religia to przecież jest powiedzenie....zostaw stado...wróc po owieczke.....boga nie ma.......................................

jak ja bymbył bogiem to bym inaczej to stworzył a nie wszystko to jedna wielka zagatka...........................................



#62518 swiadkowie jehowy a geny D.N.A.

Napisano przez były ś.j on 2007-05-10, godz. 12:42 w Zwyczaje Świadków Jehowy

zastanawiam sie dlaczego ś.j mówią ze nie mozna poznac człowieka po wyglądzie lub ze człowieka trzeba wychować a nie ma to w genach....cytują mi zawsze.....diabeł nigdy nie był diabłem,tak jak złodziej nigdy nie był złodziejem....to dlaczego człowiek zachowuje sie tak jak rodzic? ma to w genach....słyszałem rok temu taką sprawe małżenstwa ktore nie moglo mieć dzieci...adoptowali syna,byli bardzo bogaci.a że to niby jedynak to dawali mu wszystko od najmłodszych lat.gdy skończyl 18 lat kupili mu na urodziny sportowe mitsubishi za 100tys.zł..w tym już wieku był notowany przez policje i skazany na rok na trzy lata za pobicie dziewczyny..mineło pół roku,zatrzymuje go policja..a tu szok....zamordował i zgwałcił 10 latke...matka szok...ojciec szok....i tłumaczyli sobie...boze co żesmy żle zrobili? miał wszystko..przypomne ze rodzice przybrani są z dobrych domow zero kontaktu z policja...w sledztwie rodziców okazało sie że ojciec tego chłopca siedzi w wiezieniu i został skazany na dożywocie za gwałt i morderstwo na...(uwaga) 7-latce....chlopak nawet nie wiedział czy istnieje jego ojciec..to niech ś.j nie mówią mi ze to przypadek czy cos tam.dlaczego boją sie dresiarzy? przeciez nie mozna ich oceniac po wygladzie...a nie podejdą do staruszki z broszura a do dresiarza juz nie

--
Prosimy nie nadużywać Caps Locka. | Moderator



#62510 ŚJ a pomoc charytatywna.

Napisano przez były ś.j on 2007-05-10, godz. 12:02 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Zastanawia mnie faft dlaczego s.j. nie pomagają biednym?Nie widac ich na ulicach gdzie mogliby rozdawać zupe dzieciom itp.Moim zdaniem s.j. powinni tak robić chociazby dlatego ze mamy 21 wiek i są media.Jakby tv zobaczyła na każdym kroku ze s.j. pomagają ludziom ze dają zupe dzieciom---organizuja pomoc dla ofiar n.p. tsunami to przecież ich wizerunek stałby sie silniejszy i dużo ludzi oglądając ich pomoc w tv nawet na końcu swiata by sobie pomyśleli....kurcze przeciez ci swiadkowie są naprawde dobrzy...I dużo ludzi by do nich przeszło..Wiem ze katolicy kradną pieniadze z datkow ale czesc rozdaja biednym w jedzeniu.Nie jestem katolikiem ale szanuje ich za to...Mysle ze to duża kasa i ci którzy ją operują są teraz gdzieś na karaibach i...............



#62508 swiadkowie jehowy a pieniądze

Napisano przez były ś.j on 2007-05-10, godz. 11:51 w Zwyczaje Świadków Jehowy

witam.Zastanawia mnie fakt dlaczego uczono mnie jak byłem ś.j. zeby człowiek sie nie wywyższał od innych ludzi.Żeby był skromny.Nie może rywalizować z innymi bo sie wywyższa.Jak kupiłem sobie buty nike za 500zł to jak to usłyszeli to mówili mi żebym nie chodził w takich drogich butach bo szpanuje i sie wywyższam od innych.Wystarczą mi zwykłe schludne buty za 50zł cytowali werset .Słowa jezusa...pożućcie swe majątki i chodzcie za mna głosić dobrą nowine...To mnie zastanawia...ostatnio przechodziłem przy sali królestwa w warszawie na bródnie..Po co im takie drogie samochody? stało bmw 750 najnowszy model,mercedes s-klasa (moze 2-letnia)..może za drogie ale chociażby vw passat model 2006....przecież wystarcztłby im do przemieszczenia sie chociażby fiat 125p albo jakiś tani samochód...Po co ta wyższość? moim zdaniem to szpanerstwo....co o tym sądzicie?



#62498 omylnosc co do smierci...ile lat istnieje?

Napisano przez były ś.j on 2007-05-10, godz. 10:48 w Tematyka ogólna

byłem swiadkiem jehowy.brałem chrzest na stadionie legii w 1993 roku.chodziłem na zebrania na ursynowie.znam duzo swiadkow z ursynowa.jak ktos jest to niech napisze do mnie.a ze to są bzdury to co ja pisze to pewnie jestes swiadkiem jehowy i cie szlag trafia bo nie potrafisz mi tego wytłumaczyc....jak jest tu jakis prawdziwy swiadek jehowy to niech wytłumaczy mi a nie tłumaczą mi z tego co widze zwykli ludzie...za co im dziekuje,bo przecież kazdy s.j. mowi że człowiek zyje 4000 lat a smierc jest od adama i ewy wiec o co chodzi?....nie rozumiem



#62393 BYLI ŚJ Z WARSZAWY - KONTAKT

Napisano przez były ś.j on 2007-05-09, godz. 16:33 w Szukam kontaktu

witam wszystkich byłych lub odchodzących.
ja już tą piękną decyzje mam za soba
sam odszedłem i to jedna z najlepszych decyzji jaką podjałem
nie dałem sie ponizyć na komitecie

jednak fajnie by było z kims pogadac
ja jestem z warszawy

logujcie sie do portalu i dajcie jakiegos znaka

wiem, ze wiele osób chciało by pogadac spotkac sie i miec kontak
wymienic sie doswiadczenia
teraz jestesmy otwartymi ludzmi
którzy dopiero teraz są w stanie poznac swoje potrzeby duchowe

pozdrawiam wszystkich

ja tez znam z ursynowa.chodzilem tam na zebrania.prowadzil je brat daniel a studiowalem z jego synem dawidem.tak mnie wspierali a jak odeszlem to na ulicy nawet czesc nie powiedza i głowy w druga strone...dlaczego?



#62391 co by było gdyby szatan zrobił sie dobry?

Napisano przez były ś.j on 2007-05-09, godz. 16:19 w Ogólne

szatan jest zły...o.k. ale co by było gdyby szatan ( a przeciez jest od nas wiele razy inteligentniejszy) raptem zrobiłby sie dobry i poszedłby teraz w tym czasie do bogai prosił o wybaczenie swych grzechów i chciałby być dobrym sługą i żyć? bóg jest miłością to powinien dać mu szanse....jak tak to ciekawe co by sie stało z biblią i przepowiedniami bo wtedu szatan by zrobił wiekszy chaos na ziemi niz jest teraz bo by padły religie...swiadkowie jehowy mówią że szatan wstepuje w złych ludzi...jak tak to dlaczego nie moze wstąpic w któregoś człowieka odpowiadającego za wyrzutnie atomowe? niech wejdzie w niego (przeciez była wojna w niebie w 1914 roku)i naciśnie przycisk n.p. w rosji i walnie na u.s.a. bombe ta odpowie i swiat jest załatwiony.....przecież ma mało czasu.....widocznie dużo



#62388 omylnosc co do smierci...ile lat istnieje?

Napisano przez były ś.j on 2007-05-09, godz. 16:04 w Tematyka ogólna

wg nauczania strażnicowego, śmierć istniała odkąd pojawiły się zwierzęta, ale ludzie mieli nie umierać, potem zgrzeszyli i dalszy ciąg znasz...

a co do tego, że kosmici wymyślili ludziom religie, aby był porządek...

przeciwko takowej tezie przemawia to, że religie tworzą więcej bałaganu niż porządku. Weź choćby takich ŚJ i ciągłe spory z katolikami, nieszczęśliwe rodziny itd. itp.

No chyba że kosmitom coś nie wyszło i powiedzą wzorem Borysa Jelcyna: "chcieliśmy dobrze, wyszło jak zwykle" ;)

o.k. ja nie wieże już w boga bo jak ja byłbym bogiem to przed stworzeniem istot ludzkich nie mógłbym patrzeć jak jedno zwierze zagryza drugie..to bez sensu.ale s.j. mówia że przed grzechem adama i ewy lwy jadły trawe....kłami? jak ją gryzły? jak bóg chce raj na ziemi to dlacaego patrzył i wymyślił wcześniej śmierć? człowiekowi patrząc na zabijane zwierzeta aż kraje sie serce a góg? przecież jest od nas mądrzejszy milion razy i jest miłoscia...czy to miłośc?

jak ja bym stworzył świat to wszyscy by sie najedli owocami i warzywami a nie zabijali....ale widocznie jest to fajny widok jak milion lat i wiecej przed człowiekiem grupa dinozałrów zagryza mniejsze...a nas nie było to kto na to patrzył?



#62383 Sposób, by ŚJ przestali nas odwiedzać

Napisano przez były ś.j on 2007-05-09, godz. 15:52 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Zagadka:

jest taki jeden sposób aby ŚJ poszli sobie i nie wrócili przed armagedonem. Ale mogą go zastosować tylko osoby które zmieniły niedawno adres zamieszkania...

wiecie, jak brzmi "czarodziejskie zaklęcie"?

zapytaj od kiedy istnieje smierc?odpowiedza ci za od adama i ewy to zapytaj dlaczego 1.000.000 lat temu dinozałry sie zagryzały? masz gwarancje ze powiedza ci że przyjdą jutro i ci wytlumaczą .... i już nie wrócą...ja czekam 2 lata i nic

zapytaj od kiedy istnieje śmierć? odpowiedza ze 4000lat od adama i ewy..to zapytaj ,dlaczego dinozałry 1.000.000 lat temu sie zagryzały? powiedzą ci że przyjdą jutro i ci wytłumaczą a....i nie przyjdą...ja czekam już 2 lata....i ślad po nich zaginął a przychodzili do mnie raz w miesiącu a przychodzą do sąsiadów bo widzie ich w oknie



#62380 omylnosc co do smierci...ile lat istnieje?

Napisano przez były ś.j on 2007-05-09, godz. 15:29 w Tematyka ogólna

witam.odeszlem od s.j. bo nikt mi nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie ..od kiedy istnieje śmierc na ziemi? pytałem świadków ale oni mnie zbywali od odpowiedzi i mówili mi żebym nie wnikał...a więc ...pytanie ...od kiedy istnieje smierc> odpowiedz ...od grzechow adama i ewy..ja na to o.k. to ile lat żyje człowiek na ziemi? odpowiedz świadka ...od 4000 lat...o.k. to mam pytanie...niech ktoś mi wytłumaczy dlaczego 1.000.000 lat temu dinozałry sie zagryzały? jak sie zagryzały to chyba była smierc prawda? a człowiek był po dinozałrach..to jaki cel bóg jehowa miał w tym że patrzył na smierc dinozałrow? czyli smierc była wczesniej....coś mi tu nie gra...mi sie wydaje że jestesmy z kosmosu i ze religie są wymyślone przez inne cywilizacje zeby był porządek na ziemi