Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika lightdrink

Odnotowano 308 pozycji dodanych przez lightdrink (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-02-03 )



Sort by                Order  

#40720 Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!

Napisano przez lightdrink on 2006-11-12, godz. 11:38 w Tematyka ogólna

Towarzystwo próbuje oddziaływać podprogowo na czytelników. Czy ich metoda ma sens - nie wiem.
Jeżeli nie wywiera wpływu, to nie oznacza, że go nie ma.

Tutaj na tym obrazku wyraźnie widzę czarną mszę, czyli rytuał Satanistyczny. Na palu jest przywiązany jeden z pracowników Watchtower i jest przypalany reflektorem o dużej mocy, stąd te promienie, a w diabelskim kręgu stoją współwyznawcy i się śmieją.

Dołączona grafika

Istna czarna msza! :o

Teraz zastanawiam się czy nie okazywać strachu przed Towarzystwem Strażnica! :o :o :o



#40715 Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!

Napisano przez lightdrink on 2006-11-12, godz. 10:49 w Tematyka ogólna

Są dwie teorie, dlaczego Towarzystwo umieszcza przekazy podprogowe w swoich publikacjach.
1. Opętały ich demony i wciskają teraz swoją propagangę poprzez ich ręce.
2. Ilustacje te mają na celu wywołanie poczucia zagrożenia w czytelniku, co ma cementować związek z Organizacją.

Przekazy podprogowe istnieją. Dla mnie najlepszym jest wizerunek centaura na 91 stronie "Wspaniały finał Objawienia bliski". Może nie wszystkie dziwne głowy czy symbole w tych ilustracjach są świadomie umieszczonymi przekazami podprogowymi, ale i tak ilość takich przypadków przekracza dopuszczalne normy.

Zastanawiam się, jak czują się ilustratorzy Strażnic, którzy preparują takie obrazki. Czy sądzą, że służą Jehowie i te wszystkie demoniczne gęby są tylko ad maiorem Dei gloriam, czy też cynicznie kalkulują, że zastraszeni czytelnicy będą bardziej skłonni dołączyć się lub pozostać w Organizacji. Chyba, że rzeczywiście opętały ich demony :).

Oczywiście w obrazkach Strażnicy występuje wyraźne odwołanie do numerologii i symboliki masońskiej, co widać na obrazku:
Dołączona grafika
Karty trzymane w ręku pokazują dwie ważne liczby w tradycji masońskiej 33 oraz 99 a na kostce odczytamy 66 patrz: 6 oraz (4+2)=6 czyli 66. :D
I jest podprogowym symbolem dla innych Masonów.



#40704 Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!

Napisano przez lightdrink on 2006-11-12, godz. 08:28 w Tematyka ogólna

Antylopy, barany i inne rogate stworzenia na ilustracjach to, uwaga, przekaz podprogowy!
Aż strach wybrać się do zoo!
Mirek, a ja miałem cię za poważnego faceta...

A widziałeś może Behemota, czyli głowę kozła wrysowaną w pentagram, czczonego przez Templariuszy, za tą herezję kilkaset osób Inkwizytorzy spalili na stosie, a widziałeś Behemota w symbolice Masońskiej szczególnie wsród Ezoteryków? Tutaj oczywiście nie pokażę tego symbolu, bo jest to forum Chrześcijańskie.
A co powiesz na fakt, że ten sam Behemot jest używany w rytuałach przez Satanistów. Prosty wniosek Ciało Kierownicze oddaje cześć Szatanowi i szkoda, że nie ma Inkwizycji bo napewno spłonęliby na stosie razem ze Strażnicami. ;) Ale może w IV RP nastąpi odrodzenie tej wspaniałej instytucji? :D :D :lol:



#40737 Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!

Napisano przez lightdrink on 2006-11-12, godz. 13:01 w Tematyka ogólna

Lightdrink - nic nie poradzę jak ci się wszystko z d... kojarzy. Ewentualnie można spróbować leczenia.


Widzę, że jako technik terapeutycznych używasz "Biblioterapii", niestety mam za sobą już te seanse biblio-terapeutyczne, a widzę że gdybym w nich ponownie uczestniczył, to połowa Świadków Jehowy zostałaby zadeklarowanymi Masonami lub Okultystami, dorównując lub nawet przewyższając Ciało Kierownicze np. w przekazie podprogowym. :D :D :lol:



#40725 Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!

Napisano przez lightdrink on 2006-11-12, godz. 11:47 w Tematyka ogólna

' date='2006-11-12 12:39' post='40721']
Serio? Badał ktoś kiedyś, czy ilość tych znalezisk jest statystycznie większa niż na dowolnych innych ilustracjach poddanych równie szczegółowemu oglądowi? Bo jeśli nie badał, to powyższe stwierdzenie jest jedynie przykładem wishful thinking.

Co tu jest do badania, gdyby Strżnica miała na uwadze Słowo Boże to nie malowałaby takich farmazonów w religijnym pisemku, np. Badacze tego nie robią. A jak ktoś narusza przykazanie Boże to sprowadza na siebie karę i szyderstwa. :D W książkach do informatyki i matematyki napewno niema takich rysunków.



#40742 Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!

Napisano przez lightdrink on 2006-11-12, godz. 13:16 w Tematyka ogólna

a z tych babć modlących się do "cudów" na zaparowanych szybach to wszyscy się zapewne śmieją : )))))

Ale pod względem formalnym nauki Katolickie są jasne i cuda o których piszesz mogą mieć miejsce.
W Kościele Katolickim są egzorcyści, ale o Satanistach i Masonach jakoś nie słyszałem. :D



#39408 Black Red White - sukces ŚJ

Napisano przez lightdrink on 2006-10-28, godz. 14:14 w Nowości z kraju i zagranicy

To, że LD albo pokręciło i wszędzie widzi masonów, albo robi sobie jaja, to jedno. Tylko po co prowadzić z takimi wywodami dyskusję?
Co do plotkowania i insynuacji To zgadzam się z Dosią, to wstrętne.

No dobrze Tadek nie jest masonem tylko biznesmenem, może masz rację i przestawię się z masonów na biznesmenów. :D



#37826 Black Red White - sukces ŚJ

Napisano przez lightdrink on 2006-10-17, godz. 15:59 w Nowości z kraju i zagranicy

reklama. zapewne wymysł Szatana ha ha :)
przyznaję, że z zainteresowaniem przeczytałem wszystkie posty w tym temacie. narzuciła mnie się pewna sugestia. otóż wspomniana Baszka przedstawia sprawę jednostronnie: "powinien pomóc, ale tego nie uczynił". z drugiej strony wiemy, że ludzie są różni. zatem może np. Baszka juz wcześniej dokonywała jakichś innych pożyczek, które nie wracały do pierwotnych właścicieli i zapytany uznał za stosowne, że nie wrzuci kaski do kosza. nie wiem. a może tak po prostu w trakcie rozmowy o "biznesie" pan Tadziu stwierdził, że "biznes" nie wypali. i dlatego odmówił. w końcu jemu trudno odmówić "nosa" do prowadzenia interesów. pozdrawiam

No to może wypowiedzą się na temat Pana Tadzia służby specjalne?
Sukces ekonomiczny firmy Tadzia jest prosty do wytłumaczenia, jeżeli ja lub obecni tu forumowicze założą firmę meblową, np. dokładną kopię BRW - nie odniosą żadnego zysku, a z całą pewnością straty. Tutaj pojawia się pytanie co jest potrzebne aby mieć zyski? Odpowiedź jest bardzo prosta: dużą sieć dystrybutorów w całym kraju. BRW ma oddział w mieście w którym mieszkam, w oddziale pracują ŚJ, a praca nie jest tak ciężka, wiadomo handel. Jak mówią Żydzi: lepsze jest 10 gram handlu od kilograma pracy.
Moje uznanie dla Tadzia, wreszcie udało mu się z pozytywnym skutkiem ekonomicznym skopiować struktury Towarzystwa Strażnica, a to że unika rozgłosu jest lekcją wyniesioną z Organizacji. Pozdrawiam Tadzia, tak trzymaj! :D :D :lol:



#39308 Black Red White - sukces ŚJ

Napisano przez lightdrink on 2006-10-27, godz. 17:41 w Nowości z kraju i zagranicy

LD, od kiedy to służby specjalne mają się zajmować siecią dystrybucji mebli?
Widzę dwie możliwości, albo LD się nie wyspał albo nie zauważyłem że już zbudowano IV RP czy XVII RP (nie za bardzo wiem, od czego zależy wprowadzanie kolejnego nr, ale 17 kojarzy mi się z państwem policyjnym)


Odpowiedź 1: To proste Sebastianie, służby węszą wokół ludzi, którzy robią układy i układziki, nie tylko polityczne ale i gospodarcze. :ph34r:
Odpowiedź 2: Jak podają wzajemnie uzupełniający się Bliźniacy budujemy obecnie IV RP. :D



#39358 Black Red White - sukces ŚJ

Napisano przez lightdrink on 2006-10-27, godz. 23:28 w Nowości z kraju i zagranicy

cóż "lekki drinku". nie trzeba być ŚJ żeby prowadzić dobrze prosperujący interes. ba nie trzeba siedzieć w szambie (układach i układzikach), żeby ten interes się kręcił. fakt jest taki jak pokazuje nowożytna polska historia nawet z g. można ukręcić bat jeśli ma się dobre predyspozycje menadżerskie, albo dobrego menadżera :)

A prowadziłeś interes? :D


gdzieś to siedzi w polskiej mentalności: "uprzejmie aczkolwiek ze wstrętem donoszę, że mój sąsiad to złodziej, zafundował sobie nowy płot". Jak Tadziu Chmiel się dorobił tzn. że nakradł i już. Dlaczego? Bo tak. A jak ktoś kwestionuje tak oczywiste "prawdy" to jest z tzw. "układu" - ot, nasze, polskie piekiełko.

Ja Tadziowi wcale źle nie życzę, kto wie może on tak jak ja, tworzy w ukryciu Lożę Masońską.
Wszyscy Masoni o orientacji chrześcijańskiej łączcie się, szczególnie Świadkowie Jehowy bo są uczciwi. :P :D



#40876 rysunki czyli jak widzą świadków Jehowy

Napisano przez lightdrink on 2006-11-13, godz. 13:11 w Humor

[/quote]
A oto Słynny Nadzorca Latający, przygotujcie Bracia oświadczenie o zakazie transfuzji:

[...]


A ja uciekam jak najdalej, kupić jakąś gazetkę do obrony przed komarami [...]

:D :D :lol:



#35001 Raymond Franz "Kryzys Sumienia"

Napisano przez lightdrink on 2006-09-11, godz. 18:00 w Raymond Franz "Kryzys Sumienia"

coż... jeśli człowiek, który ma prawa autorskie do tej książki jej nie publikuje - zatem nie działa w dobrze pojętym swoim interesie...

wiec może działa w czyimś interesie...???

należy zatem odpowiedzieć sobie na pytanie - w czyim interesie jest nie wydawanie tej książki...[/B]

idąc dalej - skoro Franz dał temu człowiekowi prawa do książki... to jakążto prawdomównością prawdziwego chrześcijanina go oczarował...

Moim zdaniem stoją za tom ludzie w czerni (albo jak dowiedziałem się od Jednego z Braci, ludzie w białych sweterkach). To oni przeniknęli pierwotnie nieskażone szeregi Towarzystwa, a teraz manipulują autorem i wydawcą tej super pozycji Brata Franza. B) Oczywiście Towarzystwo było nieskażone jakieś 50 lat przed Raselem i przed jego załozeniem (tj, Towarzystwa). :D
Ale w necie jest osiągalna, i chyba dlatego, że Duch Boży chroni Internet i webmasterów co takie pozycje umieszczają. :ph34r:



#36357 Długie włosy i długa broda

Napisano przez lightdrink on 2006-09-30, godz. 20:37 w Zwyczaje Świadków Jehowy

No to jasne, że ma filie, takie mniej znaczące. Ale najfajniej byłoby, gdyby zgodnie z duchem globalizacji zwłoki kierownicze rozproszyły się po całej Ziemi. Próbowałem w ramach kawału na prima aprilis sprzedać newsa, że tak właśnie się stało, ale chyba niewielu mi uwierzyło :P . I słusznie. Prędzej George Bush zrzeknie się władzy, a Wrzodak zostanie czcicelem Raroga, niż CK odda swoją władzę i pozycję. I to już wcale nie jest takie śmieszne... A więc kończę, bo sympatyczny temat robi się nam ponury.

Dla odmiany,
czy prawdziwi Świadkowie Jehowy mogą sobie robić transplantację włosów?
Widziałem kiedyś taki zabieg w TV, jegomość przeszczepiał włosy łonowe na głowę. Piszę o tym, bo może by się jakoś dało pomóc kilku łysym Braciom? Czy Biblia coś mówi na ten temat? :D :D :lol:



#36088 Długie włosy i długa broda

Napisano przez lightdrink on 2006-09-27, godz. 15:11 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Ubiór rytualny obowiązuje :)
Przekonałem sie o tym pod koniec lipca. Upał jak 150, na sale wbija sie jeden brat (pomocnik) w srednim wieku, spodnie na kant, uprasowana koszula rozpięta pod szyją, bez krawatu. Wyglądał całkiem przyzwoicie, ale modlił się na zakończenie zebrania ... Życzliwy brat dał mu krawat do modlitwy, ni w pięć ni w dziesięć nie pasował do jego ubioru, ale na modlitwie krawat miał :D A CO !!!

Nie mógł bez krawatu? Bóg by go nie wysłuchał, czy co?

No... krawat podkreśla, że człowiek w krawacie to człowiek Towarzystwa Strażnica, ale jest to błędne przekonanie, gdyby brat w krawacie przed swoim nazwiskiem napisał: Towarzystwo Strażnica i wysłał tak zaadresowaną korespondencję ... i gdyby taka korespondencja trafiła w łapki Nadzorcy, no to brat w krawacie szybko mógłby się przekonać, że nie jest człowiekiem Towarzystwa. :D :D :lol:



#36076 Długie włosy i długa broda

Napisano przez lightdrink on 2006-09-27, godz. 13:48 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Byłem tak zaaferowany tą historią, że o Adamie zapomniałem, ale to cenny przykład, :) ponadto na rycinach widać, że Adam był Aryjczykiem, czemu przeczą najnowsze badania National Geographic spąsorowane przez IBM. :( Czy obecne Ciało Kierownicze jest czysto aryjskie? :D :D :lol:


No nie, rzeczywiście Ciało Kierownicze jest Aryjskie, ale ubaw, :D :D :lol: a oto link do artykułu na forum: http://watchtower.or...s...ost&p=18938



#36068 Długie włosy i długa broda

Napisano przez lightdrink on 2006-09-27, godz. 11:56 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Jezus wprawdzie się nie golił, lecz miał modnie przystrzyżoną bródkę, a'al Chuck Noris. :D . Tak przynajmniej wnioskuję z rycin Towarzystwa. Skąd oni to wiedzą? Ano mają swoje konszachty :P . Za to golił się z pewnością Adam w raju, czego dowodzi książka "Od raju utraconego do raju odzyskanego" ;) :lol:

Byłem tak zaaferowany tą historią, że o Adamie zapomniałem, ale to cenny przykład, :) ponadto na rycinach widać, że Adam był Aryjczykiem, czemu przeczą najnowsze badania National Geographic spąsorowane przez IBM. :( Czy obecne Ciało Kierownicze jest czysto aryjskie? :D :D :lol:



#36157 Długie włosy i długa broda

Napisano przez lightdrink on 2006-09-28, godz. 12:12 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Czy kolega moze podac definicje "aryjskosci"? Bo mam dziwne wrazenie, ze kolegi okulary sa z filtrem kolorowym...

No ... moim zdaniem jeden kolorowy brat nie zaciemini całego obrazu, jeżeli chodzi o izraelitów, to ci którzy żyją w USA są bardzo aryjscy. :) Ale prezesi Towarzystwa raczej wygjądają na 100% aryjczyków, no chyba, że się znowu mylę? :) :D :lol:



#36141 Długie włosy i długa broda

Napisano przez lightdrink on 2006-09-28, godz. 08:54 w Zwyczaje Świadków Jehowy

A fe Wojtek
Podważając to co głosi "niewolnik" podważasz nie ludzkie słowa, ale to, co mówi bog poprzez swój kanał.

Fakt, że jeszcze trzeba by ustalic co to za bóg i czy wierzyć temu kanałowi, ale to już inna bajka.

Zawsze uważałem, że "niewolnik" jest już w tak podeszłym wieku, że większość głosów które słyszy to omamy słuchowe i tu Cześkowi przyznaję świętą rację, "... że jeszcze trzeba by ustalic co to za bóg ..." i nagrać jego głos jak przemawia do "niewolnika" np. na dyktafonie. :D :D :lol:



#36239 Długie włosy i długa broda

Napisano przez lightdrink on 2006-09-29, godz. 11:25 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Oczywiście. Ten jeden ciemnoskóry brat to tylko zasłona dymna :P ;) . W końcu kto jak kto, ale Kanał musi się kamuflować NAJLEPIEJ :lol:

No, ale widać, że Chińczycy jeszcze nie byli w tym szacownym gronie, choć ze statystyki wynika, że już powinni być dawno, przecież amerykanie to mała nacja. Prawdopodobnie Toważystwo zna stare chińskie przysłowie: wynajmij Chińczykowi mieszkanie, a za miesiąc będziesz wynajmował Chińczykom cały dom! :D :D :lol:



#36393 ŚJ kontra argumenty ex'ów

Napisano przez lightdrink on 2006-10-01, godz. 11:04 w Strony Świadków Jehowy

Wyobrazmy sobie Jezusa lub apostolow stwierdzajacych : "Nie mam ochoty zeby Zydzi lub Grecy albo Rzymianie wysmiewali sie z mojej wiary wiec nie powiem nikomu ze ....................."
W Pismie Swietym znajdujemy raczej nastepujace zachety :
1Kor 9:16 Bp "Fakt, że głoszę ewangelię, nie jest dla mnie powodem do chluby. Jest to obowiązek, który został na mnie nałożony. Biada mi, gdybym nie głosił ewangelii."

Swiadkowie "narazaja" sie na smiech i opluwanie ( a nawet niestety na gorsze rzeczy ) dlatego ze czuja potrzebe gloszenia Ewangelii. Jak to sie ma w waszym przypadku ? czy obawa przed czymkolwiek pozwala wam sie "ukrywac" z waszymi wierzeniami ?
Jakie sa uczynki waszej wiary ?
Obiecuje nie "opluwac" twojego kosciola, z przyjemnoscia natomiast zadam kilka pytan dotyczacych zgodnosci twoich wierzen z Pismem Swietym. Uwazam ze opluwanie jest zwyczajem szczeniackim i potrafie ( staram sie ) rozroznic je od zadawania ( niewygodnych niekiedy ) pytan i od przekazywania innym swojego zdania ( nie zawsze zgodnego ze zdaniem innych )
H_C

No ... ja mam zamiar dopiero założyć Kościół, nawet jeszcze nie wymyśliłem nazwy, ale posada dogmatyka kościelnego jest jeszcze wolna, chyba że znowu dadzą znać moje odchyły religijne i znowu przyłączę się, do któregoś z istniejących kościołów? :D :D :lol:



#36348 ŚJ kontra argumenty ex'ów

Napisano przez lightdrink on 2006-09-30, godz. 18:39 w Strony Świadków Jehowy

No dobra, ale skąd tyle jadu, złości, nienawiści u osób, które nie były SJ i którym WTS akurat nic nie zrobił?

No bo atmosfera udziela się wszystkim, Ewo a jakie jest antidotum na jad? :D



#35689 Specyfika życia w Betel

Napisano przez lightdrink on 2006-09-20, godz. 11:57 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Z tego co wiem, MEPS był system pomagającym im tłumaczyć literaturę na różne języki;

Wewnątrz Betel jest sieć, z komputerów można korzystać m.in. na czytelni, w której jest zestaw całej literatury, ale nie jest on dostępny dla reszty ludu bożego.

Może chodzi Ci, gedeonie, o Watchtower Library? Jeśli tak, to muszę odpowiedzieć, że nie wiem, kiedy będzie po polsku.

No systemy informatyczne Towarzystwa szczególnie mnie interesują, kiedyś widziałem w necie wyprzedaż kart sieciowych 3COM z Nadarzyna, czy prawda że sieć w Nadarzynie działa pod Novelem (stare serwery Novell uwielbiały karty 3COM), czy na pasku było widać charakterystyczną ikonkę z czerwoną literką N, a może tak jak u wszystkich, wdrożono Windows Server 2000? Serwer pocztowy pochłania wszystkie emaile i nic nie można wywęszyć, bo jakoś wydaje mi się zbyt mało prawdopodobne, że wszystko chodzi na Free BSD?



#35690 Specyfika życia w Betel

Napisano przez lightdrink on 2006-09-20, godz. 12:13 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Ej, no byłem w Betel w sumie prawie pół roku.... ....wtedy teoretycznie powinieneś iść do nadzorcy domu (wtedy był to brat P.B.) i poprosić go o przydział dodatkowej pracy...

. Po uruchonieniu moich tajnych programów do analiz personalnych Nadarzyniaków, wynika w 78%, że P.B. to PIOTR BUxxxN, x zastosowałem do zamaskowania nazwiska, czy mój system działa prawidłowo? B)



#34540 Specyfika życia w Betel

Napisano przez lightdrink on 2006-09-06, godz. 21:46 w Zwyczaje Świadków Jehowy


Jako ciekawostkę zamieszczam kilka fragmentów mówiących o zasadach panujących w Domu Betel:


Praca w Betel świętą służbą:



Praca w godzinach nadliczbowych źródłem radości:

Urlop można przeznaczyć na pracę zarobkową:
Poranne ścielenie łóżka obowiązkiem:
Betel nie jest miejscem dla osób słabego zdrowia:
Winda nie dla każdego:
Otwarte drzwi wyrazem troski o dobre obyczaje:
Poufność informacji podawanych członkom rodziny Betel:

(źródło: "Wspólnie mieszkać w jedności")


No super, to naprawdę cenna rzecz, wiele drugich owiec pewnie wykonało bek z wrażenia, toć to są rzeczy niedane do oglądania wielu!



#35706 Specyfika życia w Betel

Napisano przez lightdrink on 2006-09-20, godz. 14:47 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Poczytać zawsze można, ale co się z tego pojmie, to już inna rzecz. Przypomniała mi się scenka z filmu "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", gdzie jedna z pań "czyta" książkę po angielsku :P :D . Tu mniej więcej byłoby podobnie.

Dlatego ewentualne dane dotyczące sieci komputerowych proszę przesyłać na PM. :)