Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika Roszada

Odnotowano 222 pozycji dodanych przez Roszada (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-15 )



Sort by                Order  

#142857 Nowe nazewnictwo Towarzystwa Strażnica związane ze „studium książki...

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:12 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Nowe nazewnictwo Towarzystwa Strażnica związane ze „studium książki” i „nadzorcami”.

ZBOROWE STUDIUM BIBLII

Ponieważ zarzucano głosicielom Towarzystwa Strażnica, że nie studiują „Biblii”, lecz „książki”, zmieniono niedawno to nazewnictwo:

„Począwszy od 1 stycznia 2009 roku zborowe studium książki będzie się odbywać razem z teokratyczną szkołą służby kaznodziejskiej i zebraniem służby. Nazwa ‚zborowe studium książki’ zostanie zmieniona na ‚zborowe studium Biblii’” („Nasza Służba Królestwa” Nr 10, 2008 s. 1).

„Zborowe studium Biblii. Zebranie to będzie przypominało studium Strażnicy.” (jw. s. 1).

Nic się więc nie zmienia! Tylko nazwanie tej czynności.

Kiedyś jednak nie nazywano tego „studium książki”, ale „studiowaniem Wykładów Pisma Świętego”.
Za czasów Russella (zm. 1916) pisano o tym następująco w artykule pt. „Czy czytanie »Wykładów Pisma Świętego« jest studiowaniem Biblii?” (IS THE READING OF "SCRIPTURE STUDIES" BIBLE STUDY?):

„Jeśli sześć tomów Wykładów Pisma Świętego jest praktycznie Biblią uporządkowaną przedmiotowo z podanymi biblijnymi tekstami dowodowymi, możemy bez popełnienia niewłaściwości nazwać tomy: Biblią w uporządkowanej postaci. Należy powiedzieć, że tomy są nie tylko komentarzami Biblii. Praktycznie są one samą Biblią, ponieważ nie przejawia się w nich dążenie do budowania jakiejś doktryny (...) Dalej, nie tylko widzimy, że ludzie nie mogą zrozumieć Boskiego Planu przez studiowanie samej Biblii, ale obserwujemy również fakty, iż jeśli ktoś odkłada Wykłady Pisma Świętego nawet po korzystaniu z nich, zapoznaniu się z nimi, po czytaniu ich przez dziesięć lat, jeśli wówczas odkłada i ignoruje je, korzystając tylko z Biblii, to chociażby używał Biblii ze zrozumieniem przez dziesięć lat - nasze doświadczenie pokazuje - w ciągu dwóch lat pogrąży się w ciemnościach. Z drugiej strony, jeśli ktoś czytałby tylko Wykłady Pisma Świętego z cytowanymi odnośnikami biblijnymi, a nie przeczytałby ani jednej strony Biblii jako takiej, wówczas po dwóch latach byłby w świetle prawdy, ponieważ miałby światło Pisma Świętego” (ang. Strażnica 15.09 1910 s. 298; tekst polski wg czasopisma „Teraźniejsza Prawda” Nr 358, XI 1985 r. wydawanego przez Świecki Ruch Misyjny „Epifania”).
Patrz też „Świt Królestwa Bożego i Wtórej Obecności Jezusa Chrystusa” Nr 4, 1975 wydany przez Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego.

„Wykłady Pisma Świętego są, że się tak wyrażę, Biblią w formie uporządkowanych przedmiotów. Czytając ‘Wykłady Pisma Świętego’ czytacie Biblię. Ci, którzy czytają Biblię w ten sposób, mogą zyskać o wiele więcej znajomości. Dorywcze czytanie Biblii nie daje tyle informacyj co przedmiotowe badanie” („Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania” 1947 [ang. 1917] s. 207).
Por. ang. Strażnica 01.07 1957 s. 414-415.

Widać, że ze zmianą „studium książki” na „studium Biblii” Towarzystwo Strażnica wraca do starego utożsamiania „Wykładów Pisma Świętego” z Biblią. I na dodatek z ‘przewagą’ tych pierwszych nad Pismem Świętym.

Pierwszą książką, która miała zamieszczone pytania do każdego paragrafu (jak dzisiejsze książki) była wydana w roku 1921 „Harfa Boża”, o której napisano:

„HARFA BOŻA napisał Sędzia J. F. Rutherford (...) przez wielu czytelników jest ona poczytana jako najlepsza książka na świecie, następna po Biblji. (...) Ona nie jest pisana w sposób techniczny, ani też nie zawiera w sobie treści teologicznej” („Rząd” 1928 s. 363).

A co o dzisiejszych publikacjach uczy Towarzystwo Strażnica? Otóż też prawie że zrównuje je z Biblią. Jedno z czasopism podaje, że pouczenia prezentowane w literaturze organizacji pochodzą „od Jehowy”:

„Literatura ta jest oparta na Słowie Bożym, dlatego podawane w niej pouczenia nie pochodzą od ludzi, lecz od Jehowy” (Strażnica 15.09 2010 s. 13).


KOORDYNATOR GRONA STARSZYCH.

Od roku 2009 zmieniono też nazwę ‚proboszcza‘ zboru, to znaczy „nadzorcy przewodniczącego”:

„Od 1 stycznia 2009 roku przestaniemy się posługiwać określeniem ‚nadzorca przewodniczący‘. Brat sprawujący tę funkcję będzie odtąd nazywany ‚koordynatorem grona starszych‘.” („Nasza Służba Królestwa” Nr 11, 2008 s. 3).

Wydaje się, że po raz pierwszy określenie „nadzorca przewodniczący” (ang. presiding overseer) pojawiło się w ang. Strażnicy 01.08 1963 s. 471 oraz w jej polskim odpowiedniku:

„Młodzi mają być poddani starszym, niewiasty mężczyznom, poszczególni członkowie zamianowanym sługom, słudzy pomocniczy przewodniczącemu nadzorcy [ang. presiding overseer]” (Strażnica Nr 10, 1964 s. 12).

Wcześniej pisano o „głównym nadzorcy” (ang. principal overseer):

„W Społeczeństwie Nowego Świata głównym nadzorcą [ang. principal overseer] w miejscowym zborze jest sługa zboru [ang. congregation servant]” (Strażnica Nr 4, 1957 s. 14 [ang. 01.01 1957 s. 22]).

Czy w Biblii ŚJ występuje określenie „koordynator”? O „nadzorcach” jest mowa, ale o „głównych” czy „przewodniczących”?



#142862 'To pokolenie' nauka przejściowa II 2008 - IV 2010 r.

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:19 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

'To pokolenie' nauka przejściowa II 2008 - IV 2010 r.

Tu chciałbym przypomnieć ten temat i podać naukę z 2008 roku i tą, która obowiązywała wcześniej w latach 1995-2008. Najnowszą aktualną wykładnię obowiązującą od 15 kwietnia 2010 roku przedstawiono zaś w wątku „Pokolenie 1914 r. i wymarli członkowie Ciała Kierowniczego. Nowe światło z 2010”.

W Strażnicy z 15 lutego 2008 r. Towarzystwo Strażnica przedstawiło swoją znowelizowaną wykładnię słów „Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko wydarzy” Mt 24:34.
Nowa wykładnia z 15 lutego 2008 r. zmieniła skład „tego pokolenia”. Od tego momentu „tym pokoleniem” byli namaszczeni duchem Świadkowie Jehowy, a nie jak dotychczas „‘pokolenie’ niewierzących”.
Oto skorygowany pogląd:

„Ponieważ Jezus, wspominając im o ‘tym pokoleniu’, nie dodał żadnego negatywnego określenia, apostołowie niewątpliwie zrozumieli, że w skład ‘pokolenia, które nie przeminie, dopóki się to wszystko nie stanie’, wejdą oni sami oraz inni uczniowie. (...) Natomiast namaszczeni duchem wierni bracia Chrystusa - nowożytna klasa Jana - dostrzegają ten znak, jak gdyby to była błyskawica, i pojmują jego prawdziwe znaczenie. Jako klasa pomazańcy ci tworzą nowożytne ‘pokolenie’, które nie przeminie, ‘dopóki się to wszystko nie stanie’. Wynika z tego, że niektórzy namaszczeni bracia Chrystusa będą jeszcze na ziemi, gdy rozpocznie się zapowiedziany wielki ucisk” (Strażnica 15.02 2008 s. 23-24).

Od 1 listopada 1995 r. do 1 lutego 2008 r. nauczano jednak inaczej:

„Sądzono więc, że w nowożytnym spełnieniu wypowiedź Jezusa odnosi się do niegodziwego ‘pokolenia’ niewierzących, którzy mieli widzieć nie tylko zjawiska charakteryzujące ‘zakończenie systemu rzeczy’ (synteleia), ale też jego koniec (telos)” (Strażnica 15.02 2008 s. 23).

Patrz też inne publikacje, które ukazywały wykładnię z lat 1995-2008:

Strażnica Nr 21, 1995 s. 11-20, 30-31;
Strażnica Nr 22, 1995 s. 6;
Strażnica Nr 23, 1995 s. 13-14;
Strażnica Nr 24, 1995 s. 12, 30;
Strażnica Nr 21, 1996 s. 6;
Strażnica Nr 1, 1997 s. 12-13;
Strażnica Nr 5, 1997 s. 19;
Strażnica Nr 9, 1997 s. 29;
Strażnica Nr 11, 1997 s. 28;
Strażnica Nr 15, 1997 s. 12;
Strażnica Nr 9, 1999 s. 10-12.
Strażnica Nr 11, 1999 s. 7;
Strażnica Nr 14, 1999 s. 17-18;
Strażnica Nr 19, 1999 s. 29;
Strażnica Nr 1, 2000 s. 10;
„Proroctwo Izajasza światłem dla całej ludzkości” 2000 t. I, s. 301;
„Świadkowie Jehowy - kim są? W co wierzą?” 2001 [ang. 2000] s. 15.

Zauważmy, że od roku 2001 Towarzystwo Strażnica przestało komentować teksty biblijne o „tym pokoleniu”. Wydaje się, że tylko jeden raz wspomniało o „pokoleniu roku 1914”, ale nie przywołując już znanych wersetów z Pisma Świętego, ale książkę R. Wohla pt. The Generation of 1914 (patrz Strażnica Nr 3, 2004 s. 20). To zapewne zapowiadało przyszłą zamianę rozumienia tej kwestii. Tak też się stało i naukę skorygowano dnia 15 lutego 2008 r.



#142856 Likwidacja zborowego studium książki w domach ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:10 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Likwidacja zborowego studium książki w domach ŚJ.

Od 2009 r. Towarzystwo Strażnica zlikwidowało popularne wśród ŚJ studium książki, podając taki komunikat:

"W tygodniu od 21 do 27 kwietnia 2008 roku podano we wszystkich zborach ciekawe ogłoszenie: „Począwszy od 1 stycznia 2009 roku zborowe studium książki będzie się odbywać razem z teokratyczną szkołą służby kaznodziejskiej i zebraniem służby. Nazwa ‚zborowe studium książki’ zostanie zmieniona na ‚zborowe studium Biblii’”." ("Nasza Służba Królestwa" Nr 10, 2008 s. 1).

Po prostu przeniesiono te spotkanie grupowe do zboru, gdzie zbierają się wszyscy ŚJ, a nie mniejsze ich grupy.

Oto motywy Towarzystwa Strażnica dla tej zmiany:

"Wiemy, Drodzy Bracia i Siostry, że zmagacie się z licznymi trudnościami — na przykład ekonomicznymi — i nie pozwalacie, by zburzyły one jedność i miłość panujące w Waszych rodzinach. Niektórym z wielkim trudem przychodzi regularne i lojalne popieranie dzieła głoszenia o Królestwie oraz uczestniczenie w innych dziedzinach działalności zborowej. Właśnie dlatego po wielu naradach połączonych z modlitwami postanowiliśmy wprowadzić od 1 stycznia 2009 roku pewne zmiany w harmonogramie zebrań zborowych. Ufamy, że odniesiecie z nich pełną korzyść, poświęcając więcej czasu na studium osobiste i rodzinne" ("Rocznik Świadków Jehowy 2009" s. 4).



#142855 Zrzucenie szatana z nieba

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:08 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Zrzucenie szatana z nieba.

W roku 2009 Towarzystwo Strażnica skorygowało swoją naukę dotyczącą czasu zrzucenia szatana z nieba:

„Biblia nie ujawnia więc dokładnej daty wyrzucenia Szatana i jego demonów z nieba. Jednak wszystko przemawia za tym, że stało się to wkrótce po objęciu przez Jezusa niebiańskiego tronu w roku 1914” (Strażnica 15.05 2009 s. 18).

Jednak wbrew temu wcześniej podawano „przypuszczalną”, ale za to dokładną datę wyrzucenia szatana i to w oparciu o Biblię:

„istnieją biblijne powody, aby przypuszczać, że w czasie dorocznego obchodu Wieczerzy Pańskiej w dniu 26 marca 1918 roku Szatan Diabeł został zrzucony na ziemię” („Bądź wola Twoja na ziemi” 1964 rozdz. 13, par. 13).

Oto kolejne przykładowe wypowiedzi z różnymi datami:

„Szatan i niebiańska część jego organizacji wyrzucony został wkrótce po roku 1914. Było to w roku 1919, to jest rok po rozpoczęciu się sądu w świątyni, kiedy chrześcijaństwo adoptowało latorośl djabelską, Ligę narodów, nazywając ją ‘politycznym wyrazem Królestwa Bożego na ziemi’.” („Światło” 1930 t. I, s. 317-318).

„W roku 1914 szatan strącony został z nieba na ziemię i oto Jehowa wkrótce zupełnie zniszczy przez Chrystusa szatańską władzę i organizację na ziemi” („Królestwo nadzieja świata” 1931 s. 23).

„Doprowadziło to do całkowitej porażki Szatana, wskutek czego został w roku 1918 wraz ze swymi wojskami wyparty z dziedzin niebiańskich i strącony w pobliże ziemi” (Strażnica Nr 22, 1967 s. 1).

„Szatan i jego demoniczni aniołowie zostali strąceni z nieba w roku 1914 n.e.” (Strażnica Nr 14, 1968 s. 9);

„Księga Ezechiela opisuje Szatana w stanie poniżenia, w jakim się znalazł po zrzuceniu z nieba na ziemię, co nastąpiło podczas pierwszej wojny światowej, mniej więcej około roku 1918” (Strażnica Nr 7, 1969 s. 10).

„A zatem owym wiechrzycielem jest Szatan Diabeł, a usunięcie go z nieba w roku 1914 oznaczało ‘biada dla ziemi i morza...’ (Objawienie 12:10, 12)” (Strażnica Nr 3, 2004 s. 20).

Co o tym myśleć?
Kto steruje tym wyrzuceniem szatana z nieba, skoro raz pisze się, że go już tam nie było w roku 1914, a później naucza się, iż był tam do 1918 czy 1919 roku?
Czy szatan musiał być zrzucany akurat podczas Pamiątki ŚJ 26 marca 1918 r.?
Kto to wyliczył czy widział?
Szkoda, że nie podano metody tego dokładnego obliczenia!



#142854 Pokolenie roku 1914 i wymarli członkowie Ciała Kierowniczego

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:07 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Pokolenie roku 1914 i wymarli członkowie Ciała Kierowniczego.

Całkiem niedawno, to znaczy 15 kwietnia 2010 roku, organizacja Świadków Jehowy znowu ‘zaktualizowała’ swoją wykładnię o „tym pokoleniu”, starając się w pewien sposób określić jego długość (patrz Strażnica 15.04 2010 s. 10-11). Jest to jakby zsumowanie dawnego okresu „pokolenia roku 1914” (ale dotyczącego tylko pomazańców), z czasem życia dzisiejszych (młodszych) pomazańców Świadków Jehowy. W trakcie tego nowego periodu ma nastąpić ‘koniec’.
W każdym razie w roku 2010, gdy zmieniono tę naukę, jeden ze wspomnianych członków Ciała Kierowniczego, niedługo przed swą śmiercią, wypowiedział się na omawiany temat następująco:

„Brat Barr podkreślił, że owo zgromadzanie [synów królestwa] nie będzie trwać w nieskończoność. Nawiązał do Ewangelii według Mateusza 24:34: »To pokolenie na pewno nie przeminie, dopóki się to wszystko nie stanie«. Dwukrotnie przeczytał następujące wyjaśnienie: »Jezusowi najwyraźniej chodziło o to, że życie pomazańców przebywających na ziemi, gdy w roku 1914 zaczął być widoczny znak, miało się częściowo pokrywać z życiem innych pomazańców, którzy zobaczą rozpoczęcie się wielkiego ucisku«. Nie wiemy dokładnie, jak długo ma trwać »to pokolenie«, ale składa się ono właśnie ze wspomnianych dwóch grup pomazańców. Chociaż chrześcijanie ci są w różnym wieku, obie grupy tworzące »to pokolenie« przez jakiś okres »dni ostatnich« żyją jednocześnie. To bardzo pokrzepiające, że grono młodszych pomazańców - żyjących przez pewien czas razem ze starszymi pomazańcami, którzy dostrzegli znak widoczny od roku 1914 – nie umrze przed nastaniem wielkiego ucisku” (Strażnica 15.06 2010 s. 5).

Widać z powyższego, że Towarzystwo Strażnica dało sobie wiele lat zapasu do nastania Armagedonu, gdyż obecnie przybywa „młodych pomazańców” wśród Świadków Jehowy, bo nadal są oni powoływani do tej klasy, jak wynika z jednej z publikacji z roku 2007:

„Najwyraźniej więc nie można ustalić konkretnej daty, kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie” (Strażnica Nr 9, 2007 s. 31).

W każdym razie te przybliżone wyznaczenie daty ‘końca’ zapewne zadziała mobilizująco na szeregowych głosicieli, którzy znów będą mogli ‘odliczać czas’ do nastania Armagedonu.

Oto zaś moje niedawne spostrzeżenie.
Po przyglądnięciu się datom śmierci poszczególnych członków Ciała Kierowniczego (wymienionych w książce „Świadkowie Jehowy głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 116) można zauważyć, że znaną swą naukę o „pokoleniu roku 1914” odrzuciła ta organizacja (w 1995 r.), gdy tylko dwaj z nich zmarli (1992 i 1994 r. [F. Franz i Gangas]). Nie czekano ze zmianą wykładni dłużej, chociaż kolejnych dziesięciu namaszczeńców wymierało przez okres następnych 15 lat.

Ale gdy już zostało ich tylko dwóch (Jaracz i Barr), wtedy zmieniono ponownie wykładnię i stwierdzono, że ‘to pokolenie’, to jakby suma lat „dwóch grup pomazańców”, starszych i młodszych.

Dziś, gdy nie ma już na świecie żadnego z grona „starszych pomazańców” z Ciała Kierowniczego (z pokolenia roku 1914), bo wspomniani dwaj zmarli w 2010 roku, a zostali jedynie „młodsi pomazańcy”, pozostał więc Świadkom Jehowy już tylko okres jednego „pokolenia” Ciała Kierowniczego zanim nastanie Armagedon.

Szerzej o tym zagadnieniu napiszę wkrótce w swym artykule pt. Wymarłe Ciało Kierownicze z „pokolenia roku 1914” (www.piotrandryszczak).

Zdziwiła mnie ta liczba dwóch zmarłych i dwóch pozostałych członków Ciała Kierowniczego i może wpływ jej na naukę o „pokoleniu”.

Uzupełnienie.

Zmarli członkowie Ciała Kierowniczego

F. Franz (1893-1992) - 99 lat.
Gangas (1896-1994) - 98 lat.
Booth (1903-1996) - 93 lata.
Barry (1916-1999) - 83 lata.
Klein (1906-2001) - 95 lat.
Swingle (1910-2001) - 91 lat.
Henschel (1920-2003) - 83 lata.
Schroeder (1911-2006) - 95 lat.
Sydlik (1919-2006) - 87 lat.
Barber (1905-2007) - 102 lata.
Jaracz (1925-2010) - 85 lat.
Barr (1913-2010) - 97 lat.



#142863 Wąż z nogami i bez nich

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:21 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Wąż z nogami i bez nich.

Poniższe wyjaśnienie z roku 2007 nie jest „nowym światłem” w pełnym tego słowa znaczeniu datowanym na wymieniony rok. Wcześniej bowiem były już w publikacjach Towarzystwa Strażnica symptomy tego, że nauka została już jakiś czas temu skorygowana. Jednak dopiero w roku 2007 organizacja ta została niejako zmuszona do zajęcia stanowiska.

Dnia 15 czerwca 2007 r. w cyklu „Pytania czytelników” w publikacji Towarzystwa Strażnica ukazało się następujące zapytanie:

„Czy wąż, który w ogrodzie Eden rozmawiał z Ewą, miał nogi?” (Strażnica Nr 12, 2007 s. 31).

A oto kilka słów z odpowiedzi jakiej udzielono:

„Nigdzie w Biblii nie ma wyraźnej wzmianki o tym, jakoby zwierzę użyte do zwiedzenia Ewy pierwotnie miało nogi, a później je straciło” (j/w.).

Nie dziwiłaby ta odpowiedź Strażnicy, gdyby nie fakt, że w roku 1965 Towarzystwo Strażnica udzieliło zupełnie innej, na podobne pytanie czytelnika. Oto ono i kilka słów dotyczących tego zagadnienia:

„Czy w wyniku klątwy, jaką według 1 Mojżeszowej 3:14 Bóg rzucił na węża on utracił swe nogi lub stopy? (...) A zatem należy przyjąć, że zanim Bóg przeklął węża miał on nogi, a więc nie musiał się czołgać po ziemi” (Strażnica Nr 19, 1965 s. 14).

Niektórym osobom wydaje się, że udzielona w roku 2007 odpowiedź jest ‘nowym światłem’, czyli nową nauką Towarzystwa Strażnica. Tak jednak nie jest, bo już wcześniej, w latach 80-tych i 90-tych XX wieku, przedstawiano węża bez nóg na ilustracjach (np. Strażnice: Rok CVII [1986] Nr 23 s. 8 i Nr 12, 1990 s. 31). Ukazywano go najczęściej na drzewie, a w czasie gdy uczono o nogach pokazywano go przeważnie stojącego na ziemi.

W publikacji z czasów C. T. Russella (zm. 1916) z 1914 r. pt. „Stworzenie czyli historia biblijna w obrazach” na stronach 10 i 11 ukazano na ilustracjach węża bez nóg.
Naukę o nogach węża wprowadził prezes J. Rutherford (zm. 1942) i została ona przejęta przez N. Knorra (zm. 1977), trzeciego prezesa.
Za czasów prezesury Franza (zm. 1992), wąż z nogami już nie pojawia się na ilustracjach.
Rutherford początkowo podtrzymywał naukę Russella o wężu, chociażby w wydanej po polsku w roku 1925 kolejnej edycji „Dokonanej Tajemnicy”, w której na stronie 296 ukazał normalnego węża. Również ilustracje węża bez nóg ukazały się w czasopiśmie „Złoty Wiek” 15.07 1925 s. 143 i 01.07 1925 s. 159.

Natomiast np. w opublikowanej w roku 1936 książce pt. „Bogactwo” przedstawił już węża na czterech łapach, który bardziej jest podobny do małego krokodyla (s. 137). Mało tego, na ilustracji tej szatan jest jakby w dwóch osobach. Osobno występuje wąż, a oddzielnie stoi też obok Adama i Ewy diabeł, mający wielkie ciemne skrzydła.
Podobna ilustracja pojawiła się w książce pt. Enemies (Nieprzyjaciele) z roku 1937 (s. 29).

Za czasów Knorra Towarzystwo Strażnica opublikowało kilka ilustracji z wężem, który posiada nogi. Oto książki, które je zawierają:
„Prawda was wyswobodzi” 1946 s. 84 i 92, por. s. 73, gdzie wąż jest słabo widoczny;
„Nowe niebiosa i nowa ziemia” 1958 s. 60 i 83.

Prócz tego na kilku ilustracjach wąż jest słabo widoczny i trudno określić czy posiada on nogi:
„To znaczy życie wieczne” 1958 rozdz. IV par. 9;
„Od raju utraconego do raju odzyskanego” 1960 s. 29.

Temat węża z nogami z czasem stał się prawdopodobnie wstydliwym dla Towarzystwa Strażnica. Dlaczego? Bowiem w Strażnicy z roku 2007 nawet nie wspomniano, że kiedyś Świadkowie Jehowy inaczej nauczali.
Jak z powyższego widać artykuł Towarzystwa Strażnica ze Strażnicy Nr 12, 2007 s. 31 nie był ‘nowym światłem’, a jedynie sprostowaniem przemilczanej ostatnio dawnej nauki, która pewnie sprawiała problemy wielu Świadkom Jehowy. Nowością mógłby być ten tekst jedynie gdyby był opublikowany kilkanaście lat temu. Jednak zaniechanie skorygowania nauki w latach 80-tych czy 90-tych XX wieku spowodowało, że trzeba było do tematu węża z nogami powrócić znów w XXI wieku!

Skany z niektórych przytaczanych publikacji zainteresowani znajdą w artykule P. Andryszczaka pt. Czy w ogrodzie w Edenie wąż miał nogi? (www.piotrandryszczak.pl).

Jak te nogi nagle odpadły wężowi?
Czyżby ŚJ uznawali jakiś ewolucjonizm?
Dlaczego Towarzystwo nie poinformowało w roku 2007, że samo wierzyło przez co najmniej 30 lat w to, iż wąż miał nogi?



#142864 Zmartwychwstanie 144000 "prawdopodobnie" od 1918 r.

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:22 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Zmartwychwstanie 144000 "prawdopodobnie" od 1918 r.

Skorowidz tematyczny (1986-2009) zamieszczony na płycie Watchtower Library 2010, umieścił sprawę zmartwychwstania klasy niebiańskiej pod hasłem Daty, w dziale „Kształtowanie się wierzeń”, a więc zaliczył ją do „nowych świateł”. Napisano w nim:

„2007: kiedy rozpoczęło się zmartwychwstanie niebiańskie: w07 1.1 27-30”.

Oto interesujące nas słowa dotyczące nowej koncepcji Towarzystwa Strażnica dotyczącej niewidzialnego zmartwychwstania klasy niebiańskiej:

„Z tego by wynikało, że pierwsze zmartwychwstanie rozpoczęło się między rokiem 1914 a 1935. Czy jego początek da się ustalić jeszcze dokładniej? (...) Czy można zatem przyjąć, że skoro Jezus zasiadł na tronie jesienią 1914, to jego wierni namaszczeni naśladowcy zaczęli powstawać do życia trzy i pół roku później, wiosną 1918 roku? Istnieje taka możliwość. Chociaż nie znajduje bezpośredniego potwierdzenia w Biblii, pozostaje w zgodzie z wersetami wskazującymi, że pierwsze zmartwychwstanie zaczęło się odbywać wkrótce po rozpoczęciu się obecności Chrystusa” (Strażnica Nr 1, 2007 s. 28).

Jak z powyższego widzimy, autorzy tego tekstu skłonni byli bardziej przyjmować czas „po roku 1914” na rozpoczęcie zmartwychwstania niebiańskiego, niż jak dawniej konkretny rok 1918, który teraz jest tylko „możliwy”.
Mało tego, piszą teraz, że owo zmartwychwstanie „nie znajduje bezpośredniego potwierdzenia w Biblii”.

A jak było wcześniej? Otóż Towarzystwo Strażnica pisało, że miało i przedstawiało „DOWODY”, że zmartwychwstanie zaczęło się dokładnie w 1918 roku:

„Z wyjaśnienia tego oraz ze wszelkich dostępnych dowodów wynika, że wierni pomazańcy, którzy pomarli, od roku 1918 dostępują zmartwychwstania i zajmują przyobiecane im miejsce w niebiańskim sanktuarium” (Strażnica Nr 3, 1989 s. 12).

„Wszystkie dowody wskazują na to, że owo zmartwychwstanie niebiańskie rozpoczęło się w roku 1918 - już po tym, jak Jezus w roku 1914 objął tron...” („Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 103).

„Apostoł Paweł zaznaczył, że namaszczeni chrześcijanie, którzy od dawna spali w grobach, mieli być pierwsi przywróceni do życia, aby się znaleźć u boku Chrystusa Jezusa w dziedzinie duchowej. Od lat przedstawia się dowody wskazujące na to, że najwyraźniej ma to miejsce od roku 1918” (Strażnica Nr 9, 1993 s. 13).

Być może z powodu tego braku pewności w swoją naukę, Towarzystwo Strażnica zmieniło w skorowidzu (1986-2009) zamieszczonym na płycie Watchtower Library 2010 słowa:

„rozpoczyna się zmartwychwstanie niebiańskie” („Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 1986-2000” 2003 s. 96);

„prawdopodobnie rozpoczyna się zmartwychwstanie niebiańskie” (Watchtower Library 2010, hasło Daty o znaczeniu proroczym).

Przypomnieć trzeba, że aż do roku 1927 Towarzystwo uczyło o tym zmartwychwstaniu realizowanym niewidzialnie od 1878 roku:

„Jest wyrozumieniem poświęconych, że święci Pańscy którzy pomarli, z martwych powstali w roku 1878. Uwielbieni zostali wspólnie z ich Panem, i odtąd świecą się w chwale” (Strażnica 01.04 1925 s. 101 [ang. 01.02 1925]).

„Stąd też wysnuli jeszcze jeden wniosek - skoro chrzest i namaszczenie Jezusa jesienią 29 roku n.e. odpowiadają początkowi jego niewidzialnej obecności w roku 1874, to jego wjazd do Jeruzalem w charakterze Króla wiosną 33 roku n.e. wskazywałby, iż objął władzę jako Król w niebie na wiosnę roku 1878. Badacze spodziewali się otrzymać wówczas nagrodę niebiańską. Kiedy tak się nie stało, doszli do przekonania, że jeśli namaszczonym naśladowcom Jezusa ma przypaść razem z nim udział w Królestwie, więc musiało się wtedy rozpocząć zmartwychwstanie do życia duchowego dla tych, którzy zasnęli w śmierci” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632).

„Postęp w zrozumieniu Słowa Bożego pociągnął za sobą kilka innych zmian w chrześcijańskich zapatrywaniach. Według Granta Suitera druga połowa lat dwudziestych była pod tym względem nader znamienna. ‘Odnosiliśmy wówczas wrażenie, że nasze pojmowanie Pisma Świętego i zasad postępowania ciągle się zmienia. Na przykład w roku 1927 Strażnica podkreślała, że wierni członkowie ciała Chrystusowego pogrążeni w śmierci nie zostali wskrzeszeni w roku 1878 [jak kiedyś sądzono]...”. („Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975” s. 66).

Jeszcze wcześniej C. T. Russell (zm. 1916) wraz z N. Barbourem nauczali o roku 1875:

The Resurrection. We now purpose to show that the time was due, and therefore the resurrection began, in the spring of 1875. Not the resurrection of the great mass of mankind, who are to be raised in the flesh, with the earthy, natural, or animal body; but the resurrection of those who, "sown a natural body, are raised a spiritual body;" and therefore, as invisible to us as the angels, or as Christ himself. (The Three Worlds, and the Harvest of This World 1877 s. 108; patrz też s. 123-124).
Tłumaczenie:
„Zmartwychwstanie. Teraz zamierzamy wykazać, że czas był odpowiedni, i dlatego zmartwychwstanie rozpoczęło się wiosną 1875 r. Nie chodzi o zmartwychwstanie ogromnej masy ludzkości, która będzie wskrzeszona w ciele, w ziemskim, naturalnym lub zwierzęcym ciele, lecz o zmartwychwstanie tych, u których ‘sieje się ciało naturalne, a wskrzeszone bywa ciało duchowe’, i dlatego jest niewidzialne dla nas, jak aniołowie, albo jak sam Chrystus” (jw. s. 108).

Widać z powyższego, że omawiana nauka Towarzystwa podlegała ciągłym zmianom.
Szerzej na ten temat napisałem w swym artykule na www.piotrandryszczak.pl:
„Zmartwychwstanie w latach 1878 i 1918 oraz ‘nowe światło’?”



#143509 "Zmienne nauki Świadków Jehowy"

Napisano przez Roszada on 2012-04-22, godz. 13:00 w Książki na temat ŚJ

Prawdopodobnie we wtorek 24 kwietnia 2012 r. zakończy się druk książki pt.

"Zmienne nauki Świadków Jehowy. Najważniejsze zmiany w doktrynie Towarzystwa Strażnica w latach 1879-2011".

Książka autorstwa W. Bednarskiego (katolik) i Sz. Matusiaka (ewangeliczny chrześcijanin, były Świadek Jehowy i starszy zboru).

Link zapowiedzi, okładki i spisu treści oraz adres wydawcy:

http://www.piotrandr...kow-jehowy.html



#142982 Polemika z "Od soboty do niedzieli"

Napisano przez Roszada on 2011-10-07, godz. 15:30 w Książki na temat ŚJ

Moje szerokie opracowanie polemiczne na temat niedzieli pt. "Niedziela "Dniem Pańskim" chrześcijan. Polemika z nauką adwentystów i innych sabatarian" znajdzie zainteresowany tu:

http://www.piotrandr...em_panskim.html

Na tej samej stronie znajdują się też opracowania polemizujące z adwentystami o:

szabacie pt. Czy "Dniem Pańskim" chrześcijan powinien być szabat?:

http://www.piotrandr...czy_szabat.html

pokarmach czystych i nieczystych pt. "Pokarmy czyste i nieczyste":

http://www.piotrandr..._nieczyste.html



#142866 Zapowiedzi „nowych świateł”

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:25 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Zapowiedzi „nowych świateł”.

Towarzystwo Strażnica szczyci się tym, że zmienia co jakiś czas swe nauki. Nazywa tę czynność „korygowaniem”. Natomiast te zmienione wykładnie Świadkowie Jehowy określają „nowymi światłami”.

Należy tu wyjaśnić, że prezes Towarzystwa Strażnica C. T. Russell (zm. 1916) nazywał swoje nauki „teraźniejszą prawdą”, a więc zakładał, że ta prawda jest tylko na „dziś” i może ulec zmianie:

„Czy uważali, iż wszystko dokładnie zgłębili i posiedli pełne światło prawdy? Na pytanie takie brat Russell trafnie odpowiedział: »Na pewno nie; i nie posiądziemy go, zanim nie nadejdzie ‚dzień doskonały’« (Prz. 4:18, Bg). Swoje wierzenia oparte na Piśmie Świętym często nazywali »teraźniejszą prawdą«, przez co wcale nie chcieli zasugerować, że zmienia się sama prawda, lecz że oni robią postępy w jej rozumieniu” („Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 121).

Oto jak ta organizacja chwaliła się zmianami swych nauk w latach 1919-1931 oraz w ostatnich latach:

„Wody zaczynają płynąć kanałem klasy »niewolnika« od chwili jego odnowienia w roku 1919. (...) Podobnie za obecnych późnych dni, kiedy się to zaczęło spełniać, okresowe sprawdzenie co trzy lata ukazuje stały wzrost głębi duchowej i czystości wód prawdy publikowanych przez Towarzystwo Strażnica. Strużka wydawana w roku 1919 sięgała do roku 1922 rzec by można do kostek, po czym nastąpiła większa głębia duchowości i wizji, aż po roku 1925 zaczął płynąć wielki strumień publikowanego nowego światła, który z kolei w latach od 1928 do 1931 prześcignięty został przez dalszy niepowstrzymany potok oświecenia biblijnego. Natomiast ci wszyscy, którzy byli związani z Towarzystwem Strażnica od roku 1931, mogą w dostatecznej mierze poświadczyć, że od tego czasu wody prawdy były poprzez czasopismo Strażnica oraz inne publikacje Towarzystwa Strażnica wydawane w takich ilościach i toczyły się tak szybkim nurtem, iż w celu dotrzymania im kroku trzeba było symbolicznie wprost »płynąć«” (Strażnica Nr 18, 1960 s. 7-8).

„Pobudzany tą nadzieją »niewolnik wierny i rozumny« zwracał uwagę całego ludu Bożego na znak czasów, zapowiadający bliskość panowania Królestwa Bożego. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie był w tym zakresie inspirowany ani w działaniu swym doskonały. Pisma szeregu członków klasy »niewolnika«, które się złożyły na chrześcijańską część Słowa Bożego, były natchnione i nieomylne, ale inaczej przedstawia się rzecz z późniejszymi pracami. Literatura wydawana za życia Charlesa Taze Russella, pierwszego prezesa Towarzystwa Strażnica, nie była doskonała; nie była też doskonała za J. F. Rutherforda, następnego prezesa Towarzystwa. Coraz jaśniejsze światło padające na Słowo Boże, jak również fakty historyczne, po wielokroć aż do naszych dni wskazywały, w czym należy wprowadzić poprawki takiego czy innego rodzaju. Ale nie zapominajmy, że pobudki tego »niewolnika« zawsze były czyste, niesamolubne; we wszystkim powodowały nim dobre intencje” (Strażnica Rok C [1979] Nr 23 s. 14).

„Od czasu do czasu następują zmiany w zrozumieniu pewnych wersetów lub proroctw biblijnych. »Ścieżka sprawiedliwych jest jak jasne światło, które coraz bardziej się nasila aż do nastania pełnego dnia«, czytamy w Księdze Przysłów 4:18. Niektórych takie uściślenia wytrącają z równowagi. Ale »sprawiedliwi« znajdują czas na przemyślenie i przyswojenie sobie tych nowych prawd biblijnych, zamiast wnioskować nierozważnie, że ‛wierny niewolnik’ popełnił błąd” (Strażnica Rok CVI [1985] Nr 3 s. 25).

„Wszelkie korekty dotyczące nieczystych praktyk często stawały się dla sług Bożych próbami lojalności. (...) Z roku na rok Jehowa w dalszym ciągu przetapia i uszlachetnia swój lud, który jako całość poddał się procesowi oczyszczania pod względem działalności, organizacji, nauk i czystości moralnej” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 19 s. 17-18).

„Nowożytna organizacja Świadków Jehowy już od przeszło 100 lat chętnie reaguje na kierownictwo świętego ducha Bożego. W miarę jak duch Jehowy stopniowo oświeca ich pod względem duchowym, ochoczo dokonują potrzebnych zmian, by się dostosować do aktualnego zrozumienia (Przysłów 4:18)” (Strażnica Nr 7, 2000 s. 10).

„Jednocześnie wiemy, że nasza wiedza na temat zamierzenia Bożego nie jest zupełna; w minionych latach musieliśmy niekiedy skorygować swe zrozumienie. Lojalni chrześcijanie są gotowi cierpliwie czekać, aż Jehowa wyjaśni pewne sprawy (Przysłów 4:18). Nie opuścimy więc organizacji, którą Bóg z upodobaniem się posługuje, dostrzegamy bowiem wyraźne dowody, że cieszy się ona Jego błogosławieństwem” (Strażnica Nr 4, 2004 s. 17).

„Kiedy są uściślane wyjaśnienia wersetów biblijnych lub usprawniane jakieś procedury, chętnie to akceptujemy. Z radością dostrzegamy dowody, że duchowe światło jest coraz jaśniejsze (Prz. 4:18). Jeśli trudno nam zrozumieć jakąś zmianę, prosimy Jehowę, by pomógł nam ją pojąć” (Strażnica 15.12 2008 s. 10).

ZAPOWIEDZI ZMIAN NAUK

Czy jednak dziś Towarzystwo Strażnica zapowiada, że będzie nadal zmieniać swe nauki? Owszem! Nie daje ono Świadkom Jehowy żadnej gwarancji, że dzisiejsze wykładnie będą jeszcze jutro aktualne.
Oto takie zapowiedzi z ostatnich lat:

„Liczymy się jednak z tym, że upływ czasu i coraz jaśniejsze światło duchowe mogą rozszerzyć i zmienić nasze zrozumienie proroctw i proroczych obrazów biblijnych (Przysłów 4:18)” (Strażnica Nr 16, 1990 s. 31).

„Dlaczego z biegiem lat zdarzały się zmiany w naukach Świadków Jehowy? (...) W miarę lepszego zrozumienia czegoś nieraz trzeba zmienić zdanie. Świadkowie Jehowy są gotowi pokornie dokonywać takich zmian” („Prowadzenie rozmów na podstawie Pism” 1991 s. 351).

„Chociaż wielka rzesza cudzoziemców nigdy nie wejdzie do pozaobrazowego Miejsca Świętego, może się dużo nauczyć z tego, co symbolizowały sprzęty z literalnej świątyni. Tak jak w świeczniku trzeba było ciągle uzupełniać oliwę, tak cudzoziemcy potrzebują pomocy ducha świętego do zrozumienia coraz to nowych prawd ze Słowa Bożego, przekazywanych za pośrednictwem »niewolnika wiernego i roztropnego«” (Strażnica Nr 13, 1996 s. 21).

„Owszem, pewne aspekty zamierzenia Bożego wciąż dostrzegamy »w mglistym zarysie«. Jeśli jednak nasze stopy będą się mocno trzymać tej »ścieżki«, to kiedy nadejdzie wyznaczony przez Boga czas, ujrzymy prawdę w pełnej krasie. A na razie cieszmy się z tego, co już zostało nam objawione przez Boga, i czekajmy na oświecenie w sprawach, których jeszcze do końca nie rozumiemy” (Strażnica Nr 6, 2000 s. 14).

„Dlaczego z biegiem lat zdarzały się zmiany w naukach Świadków Jehowy? (...) W miarę lepszego zrozumienia czegoś nieraz trzeba zmienić zdanie. Świadkowie Jehowy są gotowi pokornie dokonywać takich zmian” („Prowadzenie rozmów na podstawie Pism” 2001 s. 347).

Ciekawe, że w innej publikacji Towarzystwo Strażnica zapewniało, iż „nie zachodzi potrzeba objawiania nowych prawd”:

„W miarę upływu lat Jehowa stopniowo dawał swemu ludowi coraz jaśniejsze zrozumienie swej woli (Prz. 4:18). Korygowanie zrozumienia było starannie wykładane i dokumentowane przez organizację. Nie wprowadzano jednak żadnych zmian do fundamentalnych zasad. Z tego powodu na przykład Jezusowe Kazanie na Górze jest dzisiaj rozumiane tak samo, jak blisko 2000 lat temu, gdy je wygłaszał. Ponieważ to, czego potrzebujemy, już zostało dane, więc nie zachodzi potrzeba objawiania nowych prawd” („Nasza Służba Królestwa” Nr 9, 1989 s. 3).

Porównajmy jeszcze raz dwa cytowane wcześniej fragmenty:

„potrzebują pomocy ducha świętego do zrozumienia coraz to nowych prawd”;

„nie zachodzi potrzeba objawiania nowych prawd”.

OFERTA dla głosicieli, którzy nie zaakceptują „nowych świateł” Towarzystwa Strażnica:

„Niewłaściwe poglądy, wierzenia i praktyki są stopniowo zarzucane, a kto decyduje się przy nich obstawać, odchodzi razem z nimi” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa” 1995 s. 641).



#142865 Powoływanie do klasy niebiańskiej aktualne!

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:23 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Powoływanie do klasy niebiańskiej aktualne!

Skorowidz tematyczny (1986-2009) zamieszczony na płycie Watchtower Library 2010, umieścił pod rokiem 2007 sprawę powoływania do klasy niebiańskiej (hasło: Daty) w dziale „Kształtowanie się wierzeń”, a więc zaliczył ją do „nowych świateł”. Napisano w nim:

„2007: (...) kiedy zakończy się powoływanie chrześcijan do życia w niebie: w07 1.5 30-31; w07 15.8 19”.

Towarzystwo Strażnica przedstawiając 1 maja 2007 roku nową naukę dotyczącą powoływania do klasy niebiańskiej (tzn. do 144 000 pomazańców), podało takie oto „Pytanie czytelników”:

„Kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie?” (Strażnica Nr 9, 2007 s. 30).

W odpowiedzi zamieszczono takie oto zdanie:

„Najwyraźniej więc nie można ustalić konkretnej daty, kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie” (jw. s. 31).

W innej publikacji podano:

„Kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie? Biblia nie podaje dokładnej odpowiedzi na to pytanie. (...) nie możemy więc ustalić konkretnej daty, kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie” (Strażnica Nr 16, 2007 s. 19).

Powodem dla jakiego wyprowadzono taki wniosek było to, że nadal wielu głosicieli zgłasza swą nadzieją niebiańską, a to powołanie przecież według dotychczasowej nauki ustało w 1935 r. Wprawdzie zawsze zasłaniano się tym, że za tych którzy utracą powołanie niebiańskie (po 1935 r.), Bóg uzupełnia klasę niebiańską nowymi wybrańcami, ale ostatnio liczba odstępujących była zapewne mniejsza niż tych drugich. Towarzystwo Strażnica o tym napisało następująco:

„Nie ulega wątpliwości, że gdy jakiś pomazaniec bezpowrotnie odpada od prawdy, Jehowa wybiera na jego miejsce kogoś innego (Rzymian 11:17-22). Ale liczba prawdziwych pomazańców, którzy stają się nielojalni, zapewne jest znikoma. Z drugiej strony, jak czas pokazuje, niektórzy chrześcijanie ochrzczeni po roku 1935 otrzymali świadectwo ducha, że mają nadzieję niebiańską (Rzymian 8:16, 17)” (Strażnica Nr 9, 2007 s. 31).

Widzimy jakie to wszystko proste. Jednak musimy mieć świadomość, że powyższa nauka ciągle się zmieniała i związana była z różnymi datami. Oto te różne wcześniejsze wykładnie.

Rok 1881 końcem powoływania:

„Przypuszczano też, że skoro w roku 36 n.e. Bóg przestał okazywać narodowi izraelskiemu szczególne względy, to być może w roku 1881 zamknęła się niezrównana sposobność wejścia w skład Izraela duchowego” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632).

Rok 1918 końcem powoływania:

„W roku 1881 powołano dostateczną liczbę i spłodzono z ducha, aby skompletować przeznaczoną liczbę 144,000, ale od owej chwili zdarzały się częste odpadnięcia powołanych i to do tego stopnia, że w latach 1881-1918 nigdy nie było dostatecznej liczby (...). Tak było zapewne aż do wiosny zeszłego roku [1918] (...) Jednakowoż aż do tego czasu mogło nastąpić znowu odpadanie niektórych członków i opróżnianie pewnej liczby koron” (Strażnica 01.04 1919 s. 102).

Rok 1931 końcem powoływania:

„Odbywające się po roku 1931 zgromadzanie ze wszystkich narodów ‘wielkiej rzeszy’ wskazuje, że dokonywane przez aniołów zgromadzanie ostatka ‘wybranych’, którzy mieli być popieczętowani, zakończyło się właściwie w roku 1931” („Życie wieczne w wolności synów Bożych” 1970 [ang. 1966] s. 236).

Lata 1931-1935 końcem powoływania:

„Zgodnie z tym proroczym obrazem zbieranie pozostałych członków namaszczonego ostatka naśladowców Chrystusa dobiegło potem kresu w latach 1931-1935, przy czym wielu wówczas przyprowadzonych okazało większą gorliwość w służbie Jehowy i stosowaniu się do Jego wymagań, niż inni, już wcześniej zgromadzeni” (Strażnica Nr 8, 1969 s. 4).

Rok 1935 końcem powoływania:

„Jehowa ograniczył wielkość małej trzódki do 144 000 osób i zaczął je zbierać w dniu Pięćdziesiątnicy 33 roku. Logika podpowiada, że powoływanie członków tego grona skończyło się wtedy, gdy było ono niemal kompletne, a fakty wskazują, iż zgromadzanie tych szczególnie błogosławionych osób w zasadzie dobiegło kresu w roku 1935” (Strażnica Nr 4, 1995 s. 19).

Widzimy, że Towarzystwo zmieniało kilka razy datę zakończenia powoływania do klasy niebiańskiej, aż w końcu odrzuciło wszelkie daty i wprowadziło możliwość pójścia do nieba dla swych głosicieli.
Szerzej na ten temat napisałem w swych artykułach na www.piotrandryszczak.pl:
„Koniec ograniczenia powołania niebiańskiego w Towarzystwie Strażnica?”;
„Wpływ zmiany nauki Towarzystwa Strażnica o powołaniu do nieba na ilość osób z klasy niebiańskiej”.



#142853 Drzewo oliwne

Napisano przez Roszada on 2011-09-23, godz. 11:05 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Drzewo oliwne.

Towarzystwo Strażnica dnia 15 maja 2011 roku wprowadzi „nowe światło” dotyczące „drzewa oliwnego” z Listu do Rzymian 11:17. Tak wynika bowiem z opublikowanej już Strażnicy.
Publikacja ta uczy, że tym drzewem nie jest „Izrael cielesny”, jak uczono dotychczas, ale „Izrael duchowy”:

„Najwyraźniej drzewo oliwne nie symbolizowało cielesnego Izraela. Chociaż w skład tego narodu wchodzili królowie i kapłani, nie stał się on »królestwem kapłanów« (...). Dlatego to porównanie nie odnosiło się do rodowitych Żydów. Paweł zilustrował raczej, jak Boże postanowienie co do utworzenia »królestwa kapłanów« spełniło się na Izraelu duchowym. Jest to nowe zrozumienie w porównaniu z wyjaśnieniem podanym w Strażnicy numer 10 z roku 1984, strony 10-15” (Strażnica 15.05 2011 s. 23).

Jednak przez całe lata Towarzystwo Strażnica nauczało, że „drzewo oliwne” oznacza „cielesnego Izraela”. Tak uczył już C. T. Russell (zm. 1916), prezes tej organizacji:

„Takie zastosowanie terenu Góry Oliwnej zupełnie się zgadza z określeniem Apostoła (Do Rzym. 11:17, 24), w którym porównuje Cielesnego Izraela z oryginalnie hodowanym drzewem oliwnem a nawróconych pogan z dzikiemi gałązkami oliwnemi zaszczepionemi w tych miejscach, gdzie naturalne odłamano. (Por. Jer. 11:16, 17)” („Walka Armagieddonu” 1919 [ang. 1897] s. 799).

Podobnie wykładała tę rzecz ta organizacja jeszcze niedawno, w roku 2006 i wcześniej:

„Apostoł Paweł przyrównał zbór Żydów, którzy byli naturalnymi kandydatami do udziału w niebiańskim Królestwie, do drzewa oliwnego z określoną ilością gałęzi wyrastających z pnia. Ponieważ tylko nieliczni z nich przyjęli Chrystusa, a większość go odrzuciła, te naturalne gałęzie zostały „wyłamane”, a w ich miejsce wszczepiono gałęzie z dzikiego drzewa oliwnego (ludzi z narodów, czyli pogan). W ten sposób pełna liczba ustalona przez Boga została skompletowana i obejmuje zarówno Żydów, jak i pogan (Rz 11:17-24)” („Wnikliwe poznawanie Pism” 2006, t. 1. s. 660).

„Paweł wskazał, że skoro odcięto niewierne »gałęzie« drzewa oliwnego, czyli Żydów, to samo może się stać z każdym, kto wskutek pychy i nieposłuszeństwa utraci uznanie Jehowy (Rzymian 11:19, 20)” (Strażnica Nr 10, 2000 s. 29).

„Następnie w rozdziale 11 Listu do Rzymian Paweł przyrównał naród izraelski do drzewa oliwnego, ściśle związanego z »przyjacielem Jehowy«, patriarchą Abrahamem (Jak. 2:23)” (Strażnica Rok CVI [1985] Nr 11 s. 8).

Dlaczego Towarzystwo Strażnica zmieniło tę wykładnię?
Otóż prawdopodobnie dlatego, by się odróżnić od reszty chrześcijaństwa!



#142827 Osobowość Ducha Św. w Biblii ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 13:03 w Duch Święty

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest mój artykuł ukazujący ponad 200 tekstów o osobowości Ducha Świętego z Biblii Towarzystwa Strażnica:

Osobowość Ducha Świętego w Biblii Świadków Jehowy???



#142804 Dostępne artykuły o chrzcie i symbolach

Napisano przez Roszada on 2011-09-20, godz. 16:42 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest zbiór moich artykułów o chrzcie i spozywaniu symboli u ŚJ:

Powtarzanie chrztu w Towarzystwie Strażnica?
Czy Tertulian zakazywał chrzcić niemowlęta?;
‘Symboliczne’ spożywanie ‘symboli’ przez Świadków Jehowy?;
‘Symboliczne’ spożywanie ‘symboli’ przez Świadków Jehowy? (uzupełnienie);
Agapy głosicieli Towarzystwa Strażnica;
Tertulian i Orygenes o Eucharystii, ofierze i ołtarzu
Mitra i Świadkowie Jehowy;
Msza święta pogańskim obrządkiem??? (cz. 1, 2);


Prócz tego moja książka pt. "W obronie wiary" zawiera rozdziały "Eucharystia" i "Chrzest".



#142805 Dostępne artykuły o imieniu Bożym

Napisano przez Roszada on 2011-09-20, godz. 16:50 w Imię Boże

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest zbiór moich artykułów o inmoieniu Bożym

Ojcowie Apostolscy a imię Boże;
„Objawiłem imię Twoje ludziom”
Odmawianie modlitwy Ojcze nasz według Towarzystwa Strażnica
Imię Boga i Hbr 1:10 według Towarzystwa Strażnica


Prócz tego moja książka pt. "W obronie wiary" zawiera rozdziały:

IMIĘ CHRYSTUSA
IMIĘ BOŻE
IMIĘ BOŻE W BIBLII 1000-LECIA
IMIĘ JEHOWA W BIBLII NOWEGO ŚWIATA



#142802 Dostępne artykuły o morlaności i zwyczajach ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-20, godz. 16:20 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest zbiór moich artykułów o moralnosci ŚJ i ich zwyczajach:

Czy Świadkowie Jehowy mówią nam zawsze „całą” prawdę?;
Nienawiść do odstępców według Towarzystwa Strażnica;
„Rozwijanie charakteru” według Towarzystwa Strażnica;
Agapy głosicieli Towarzystwa Strażnica;
Dawna afera kobieca i inne grzeszki głosicieli Towarzystwa Strażnica;
Świadkowie Jehowy, homoseksualizm a Biblia i pisma wczesnochrześcijańskie


Prócz tego moja książka pt. "W obronie wiary" zawiera rozdział "Moralność Świadków Jehowy".



#142790 Dostępne artykuły o osobowości Ducha Św.

Napisano przez Roszada on 2011-09-20, godz. 15:13 w Trójca

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest zbiór moich artykułów o osobowości i Bóstwie Ducha Świętego:

Osobowość Ducha Świętego i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I, II);
Tertulian - służba wojskowa i inne uzupełnienia;
Wielbienie Ducha Świętego według literatury Towarzystwa Strażnica?;
Duch Święty – siłą czy mocą według Towarzystwa Strażnica?;
Osobowość Ducha Świętego w Biblii Świadków Jehowy???;
Wiedza Boga, Chrystusa i Ducha Świętego a „Trójca Święta mit czy rzeczywistość?”


Prócz tego moja książka pt. "W obronie wiary" zawiera rozdział "Osoba Ducha Świętego".
Osobowość i Bóstwo Ducha Świętego omówione są też w zbiorze artykułów o Trójcy Świętej (patrz wątek "Dostępne artykuły o Trójcy Św.").



#142787 Dostępne artykuły o Wielkanocy

Napisano przez Roszada on 2011-09-20, godz. 11:44 w Boże Narodzenie & Sylwester

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest zbiór moich artykułów o Wielkanocy:

Jak Świadkowie Jehowy obchodzą Wielkanoc?;

Kiedy Towarzystwo Strażnica odrzuciło niedzielę i Wielkanoc?;

Czy Niedziela Palmowa była w poniedziałek?;

Niedziela „Dniem Pańskim” chrześcijan. Polemika z nauką adwentystów i innych sabatarian (rozdz. Rzym, a niedziela).


Prócz tego jest też rozdział "Wielkanoc" w mojej książce pt. "W obronie wiary".



#142810 Rz 10:13

Napisano przez Roszada on 2011-09-20, godz. 17:04 w Jezus Chrystus

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest zbiór moich artykułów:

Rz 10:13 i antytrynitarze;
O Rz 10:13 raz jeszcze



#142811 Rdz 1:26

Napisano przez Roszada on 2011-09-20, godz. 17:06 w Duch Święty

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest mój artykuł:

Trójca Święta według Rdz 1:26 a nauka Towarzystwa Strażnica



#142826 Trójca Św. w Biblii ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 13:00 w Jezus Chrystus

Na www.piotrandryszczak.pl dostępne są dwa artykuły ukazujące ponad 130 tekstów trynitarnych z Biblii Towarzystwa Strażnica:

Trójca Święta w Biblii Świadków Jehowy??? (cz. 1)
Trójca Święta w Biblii Świadków Jehowy??? (cz. 2)



#142825 Cześć dla Jezusa w Biblii ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 12:57 w Jezus Chrystus

Na www.piotrandryszczak.pl dostępne są dwa artykuły ukazujące ponad 290 tekstów o czci dla Jezusa i modlitwie do Niego z Biblii Towarzystwa Strażnica:

Cześć dla Chrystusa i modlitwa do Niego w Biblii Świadków Jehowy??? (cz. 1)
Cześć dla Chrystusa i modlitwa do Niego w Biblii Świadków Jehowy??? (cz. 2)



#142821 Dostępne artykuły o książkach i broszurach ŚJ

Napisano przez Roszada on 2011-09-21, godz. 11:02 w Książki na temat ŚJ

Na www.piotrandryszczak.pl zamieszczony jest zbiór moich artykułów o publikacjach Towarzystwa Strażnica.

Artykuły o publikacjach Świadków Jehowy

Wykłady Pisma Świętego C. T. Russella (cz. 1)
Wykłady Pisma Świętego C. T. Russella (cz. 2)
Wykłady Pisma Świętego C. T. Russella (cz. 3)
Wykłady Pisma Świętego C. T. Russella (cz. 4)
Różne „Dokonane Tajemnice”
Różne Dokonane Tajemnice II
Różne Dokonane Tajemnice III
„Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania”
Polska „Strażnica” i „Złoty Wiek”
Wykłady Pisma Świętego i Strażnica Russella - Aneksy
Zmiany tytułów czasopism. Dlaczego?
Miliony ludzi obecnie żyjących nigdy nie umrą!
„Harfa Boża” bestselerem???
„Harfa Boża” II
Harfa Boża III
„Droga do raju” Van Amburgha i ‘Książęta Jehowy’
„Wyzwolenie” Rutherforda o imieniu Boga i innych naukach
„Stworzenie” Rutherforda o powrocie Jezusa i innych naukach
„Pojednanie” Rutherforda o krzyżu i innych naukach
„Rząd” Rutherforda
„Proroctwo” Rutherforda i powrót Chrystusa
„Życie” Rutherforda i Żydzi
„Światło” Rutherforda
Pal w „Bogactwie”???
„Zbawienie” Rutherforda i „Dom Książąt”
„Dzieci” 1941
Polonijne „Nowe niebiosa i nowa ziemia”
Świadkowie Jehowy „apolityczni” w „Bądź wola Twoja na ziemi”?
Świadkowie Jehowy w USA wg „Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki”
Historie Towarzystwa Strażnica
„Nowe Światła” w książkach Świadków Jehowy
Dwa razy ‘Prowadzenie rozmów’
Kryzysu Sumienia uzupełnienia
Kryzys z papierem w Towarzystwie Strażnica?
„Życie wieczne w wolności synów Bożych” i rok 1975
Kiedy C. T. Russell wydał „Cel i sposób powrotu naszego Pana”?
Wyzwolenie z roku 1926 o palu???
Pieśni i śpiewniki Towarzystwa Strażnica
Pożądany rząd J. F. Rutherforda
Ucisk świata J. F. Rutherforda
„Co mówi Pismo Święte o powrocie naszego Pana? - Jego parousia, epifania i apokalupsis” C. T. Russella
Świtanie dnia sądnego - pierwszą polską publikacją Towarzystwa Strażnica?
J. F. Rutherford i Powrót naszego Pana
Broszura ‘Piekło’ J. F. Rutherforda
Wielka bitwa w kościelnych niebiosach J. F. Rutherforda
Fotodrama stworzenia
Trzy Światy C. T. Russella i N. Barboura
'Szkice kazań’ i trzy razy ‘Biblijne tematy’
Nowy Świat – pierwsza anonimowa książka Towarzystwa Strażnica
Dwie edycje „Niech Bóg będzie prawdziwy”



#142813 Dostępne artykuły o niedzieli

Napisano przez Roszada on 2011-09-20, godz. 17:41 w Boże Narodzenie & Sylwester

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest zbiór moich artykułów o niedzieli (również o szabacie):

Czy obchodzimy pogańską niedzielę?;
Niedziela i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I, II);
Mitra i Świadkowie Jehowy;
Kiedy Towarzystwo Strażnica odrzuciło niedzielę i Wielkanoc?;
Niedziela ‘Dniem Pańskim’ chrześcijan. Polemika z nauką adwentystów innych sabatarian
Czy „Dniem Pańskim” chrześcijan powinien być szabat?


Prócz tego jest też rozdział "Niedziela" w mojej książce pt. "W obronie wiary".



#142786 Dostępne artykuły o B. Narodzeniu

Napisano przez Roszada on 2011-09-20, godz. 11:37 w Boże Narodzenie & Sylwester

Na www.piotrandryszczak.pl dostępny jest zbiór moich artykułów o Bożym Narodzeniu:

Boże Narodzenie i „Wnikliwe poznawanie Pism” (cz. I, II);

Kto urodził się 25 grudnia?;

Jak Świadkowie Jehowy ‘obchodzą’ Boże Narodzenie?;

Dawny i obecny stosunek Towarzystwa Strażnica do daty 25 grudnia;

Mitra i Świadkowie Jehowy;

Kto od kogo przejął datę 25 grudnia?

Pisarze wczesnochrześcijańscy i ‘mędrcy ze Wschodu’ a Świadkowie Jehowy;

Szopka bożonarodzeniowa - „posmak legendy lub bajki” czy przekaz faktów?;

Urodziny i imieniny oraz rocznice i obrączki ślubne według Towarzystwa Strażnica


Prócz tego jest też rozdział "Boże Narodzenie" w mojej książce pt. "W obronie wiary".