Niemożność racjonalnego wytłumaczenia jakiegoś zjawiska powoduje, że najłatwiej przypisać mu nadnaturalne pochodzenie. Aż się prosi w takiej sytuacji zadać pytanie, skąd się wziął ów „ponadludzki byt”? Tylko, że wtedy przeważnie się słyszy: On był, jest i zawsze będzie. Można i tak...
Ja nie podawałem, żadnego przykładu wcześniej, więc do czego to się tyczy? Powiedziałem tylko o tym co nas otacza, iż samo z siebie (choćby z matematycznego punktu widzenia) jest niemożliwe.