jozek- nie zrozumiałes mnie ona studiuje biblie z zona starszego zboru,a "matka duchowa" to jest okreslenie soby przez ktora poznaje prawde!!!
Przepraszam najmocniej za tą pomyłkę, nie doczytałem.
Przykre, że ktoś ją tak mocno skrzywdził, przykre, że "Wy" teraz jesteście w takiej sytuacji.
Powiem ogólnie, zwalił mnie z nóg argument pewnych sióstr, że "nie ważne jaki, ważne, że ŚJ"