161 replies to this topic

[hubert684]

Gorszysz mnie, bracie Hubercie . To nie wierzysz kanałowi, że musisz z Biblią konfrontować oficjalny pokarm duchowy??? Oj, nieładnie

moze sie zdziwisz ale potraktuje jak kmplement. kwiaty w podziece dostaniesz przy osobistym `kuflu``

[[db]]

tak niestety jest, że znajdziesz na tym forum kilku osobników, którzy mają wręcz obsesję na wyszukiwaniu "świateł" ( to takie żargonowe określenie na zmiany jakie pojawiają się w organizacji).

Hubert to wie, przecież to świadkowski żargon. Dziwne, że Ty tego nie wiesz.

[hubert684]

' date='2006-12-09 20:20' post='44955']
Hubert to wie, przecież to świadkowski żargon. Dziwne, że Ty tego nie wiesz.

eee Deutsche Bahn nie medrkuj. hihiihh
pozdrawiam cieplutko

[[db]]

eee Deutsche Bahn nie medrkuj. hihiihh
pozdrawiam cieplutko

Będę. Bo lubię.

[brooklyn_hunter]

tak niestety jest, że znajdziesz na tym forum kilku osobników, którzy mają wręcz obsesję na wyszukiwaniu "świateł" ( to takie żargonowe określenie na zmiany jakie pojawiają się w organizacji).
Absolutnie nikt chyba nie bierze pod uwagę ewentualności, że np. zmiany wprowadzone w książce Objawienie odbywają się na podobnej zasadzie jak np. uaktualanianie podręczników szkolnych

Nie mam naprawdę czasu, żeby wertować książkę Objawienie kartkę po kartce, ale postaram się w miarę możliwości począwszy od dwóch spraw przedstawić niektóre zasadnicze zmiany w stosunku do obecnej sytuacji o których WTS milczy, oraz które nie są zawarte w nieuczciwie tylko upiększającej Organizację erracie z NSK.

1. W książce "Wspaniały finał Objawienia bliski!" (1993), rozdz. 35, ak. 17, str. 256 czytamy o tym , że "Tego szaleńczego dzieła zniszczenia wielkiej nierządnicy dokonają nie tylko narody, wyobrażone przez dziesięć rogów, lecz także "bestia" oznaczająca ONZ", oraz w kolejnym, 21 akapicie: "Narody wykorzystają więc szkarłatną bestię, ONZ, do zniszczenia Babilonu Wielkiego."

Pomimo, iż w dalszym tekście mowa jest o tym, że to Jehowa daje narodom ludzkim do serca myśl oddania władzy tej bestii, to jednak niedwuznacznie wyrażono w książce "Żyć wiecznie.." (również z tamtego okresu) rozdz. 2, ak. 21, iż: "W obecnym czasie Szatan skłonił ludzi do zakładania rożnych instytucji mających na celu zaprowadzenie Pokoju i Bezpieczeństwa. Jedną z nich jest ONZ. "

(Zatem Jehowa czy Szatan nakłania do tego ludzi??? Oj, niezbadane są zawiłe toki myślowe autorów z Brooklynu)

Obecnie stanowisko w tej sprawie uległo zmianie, gdyż cytat ze Strażnicy z 01.06.2003 mówi:

''Gog z Magog to poniżony od roku 1914 Szatan Diabeł. Jako istota duchowa, nie może przeprowadzić swego ataku osobiście, dlatego uczyni to za pośrednictwem ludzi. Jakie wykorzysta do tego grupy czy też organizacje? Biblia nie podaje w tej sprawie szczegółów, ale zawiera wskazówki pozwalające nam się zorientować, kim Diabeł może się posłużyć. W miarę rozwoju wypadków spełniających proroctwa biblijne sytuacja będzie dla nas coraz jaśniejsza. Słudzy Jehowy wystrzegają się domysłów, lecz pozostają czujni duchowo, w pełni świadomi rozgrywających się wydarzeń politycznych i religijnych, które odpowiadają proroczym zapowiedziom Pisma Świętego.''

2. Wielokrotne przytaczanie w książce ważności wykładu zatytułowanego: "Miliony ludzi z obecnie żyjących nigdy nie umrą." po raz pierwszy wygłaszanego w latach 1918-1922.
- str. 120, rozdz. 20, ak. 3
- str. 128, rozdz. 20, ak. 29
- str. 152, rozdz. 23, ak. 12
- str. 173, rozdz. 26, Tabelka: "Najdonośniejsze odgłosy trąb zwiastujących wyroki Jehowy", w której ten wykład publiczny zaliczony został do jednej z symbolicznych siedmiu trąb.

Na ten lep dało się złapać wielu szczerych ludzi pragnących życia wiecznego. Niestety z żyjących wtedy i przystępujących do Organizacji nikt już prawie nie jest przy życiu, nie wspominając o prorokowanych milionach. Proroctwo to okazało się kłamstwem, tanim chwytem reklamowym nie mającym żadnego dziś pokrycia.

Podczas przeglądania książki rzuciło mi się w oczy częste powtarzanie szczególnego 9 dniowego kongresu w Cedar Point (Ohio, USA) w 1922 roku - ponad 9 razy, (na WT-CD-Library występuje to miasto w USA 268 razy). Można odnieść wrażenie, że gdyby nie ten kongres, ani Biblia ani jej księgą Objawienie nie miałyby większego znaczenia.

Użytkownik brooklyn_hunter edytował ten post 2006-12-16, godz. 23:41

[Profanka]

Bardzo dziękuje za linki do tych zmian. Doobre są ! !
Jestem już po lekturze poprawek w kontekście dotychczasowych treści. A tak czekałam kiedyś na tą książkę , a to taka cegła , że aż strach...
Zmiany jakie się wprowadza to nic nadzwyczajnego. Każda religia je wprowadzała.
To co każda z nich mówiła o sobie - jedyna , wybrana , prawdziwa itd.- nie jest istotne. Opisywany przez K.Bunscha Diogenes przeanalizował tą kwestę na przykładzie niejakiego Manesa hi..hi..
Czemu potępiać tych co to obsesyjnie wyszukują potknięcia i zmiany rozumienia jakichś treści. Powinni to robić. Inaczej nikt się z nimi nie będzie liczyć.
Ja sobie mogę rozumieć , że w Objawieniu w rozdziale o wielkiej nierządnicy są pokazane dwie kobiety. Jakoś nikt nie udowodnił mi ,że sie mylę. I co ? I nic !!
Ja jestem nikt - kobieta- nie mam władzy , nikomu niczego nie mogę nakazać. A osoby przy władzy mogą... I wtedy ich wykładnię uważa się za wiążącą. A jeśli jest fałszywa ??? To co z tego .
Ludzie przy władzy orzekli ,że to prawda i już . Z przyjemnościa ją jeszcze raz przestudiuję. Hi...hi...

[polarm]

Są w formie skanów na 2 stronie tego tematu: link (trzeci post od góry)

Owóż poprawki takie dane było mi zobaczyć (dzisiaj) w formie wyklejanki.
Nie wziąłem tego słowa w cudzysłów, gdyż jest to po prostu wyklejanka, jaką bawią się dzieci i po wyklejeniu na przykład kaczuszek czy króliczków pozostaje pusty arkusz papieru.
Tu akurat wykleja się "niewolnicze" zmiany.
Czy po wyklejeniu nakazanych akapitów, pusta pozostaje tylko wspomniana wyżej kartka papieru ?
P.S.
"Urządzenie" to zaopatrzono w dopisek: "opracowanie prywatne, wg wkładki w NSK z IX 2006" oraz "rozpowszechnianie nieodpłatne"
Na miano urządzenia zasługuje to w pełni, gdyż wielkość trzcionki i inne parametry (graficzne) dopasowano do tych jakie były w książce.

Użytkownik polarm edytował ten post 2007-01-08, godz. 18:52

[Maciej]

widzisz polarm tak się składa, że mam doczynienia z mediami, nie mam na mysli mediów spirytystycznych, a moja żona jest zawodowym grafikiem. nie ma tutaj nic innego jak chęć przygotowania "wyklejanki" pod wymiar zgodnie z dopasowaniem do oryginału. szkoda przyjacielu, że Twej uwadze uszła świadomość, że ludzie tacy jak moja żona przygotowywali tę właśnie "wyklejankę" dla wygody innych osób całkowicie bezpłatnie angażując swój czas. dla niewtajemniczonych mogę podać informację, że przygotowanie takowej "wyklejanki" jest dość pracochłonne zważywszy na fakt, że trzeba się natrudzić, aby przygotować takowe "coś". ale co ja mówię bezinteresowność i "nieodpłatnie" to chyba słowo na wymarciu. nieprawdaż ?

[brat_jaracz]

Macieju, a nie jest dla Ciebie żenującym sam fakt ISTNIENIA takiego wynalazku...? Po co tuszować, zaklejać, wyklejać, kombinować, zamiast powiedzieć wprost: "Pardon, gdzies popełniliśmy błąd". Ja osobiście, gdybym nadal był świadkiem, chyba spaliłbym się ze wstydu...

[Kloo]

Juz pewnie zauważylismy brak jednej wyklejanki z najnowszym swiatlem Na stronie chyba 103-ej trzeba zamienic date początku zmartwychwstania z roku 1918-ego na czas przyjscia Chrystusa(str,1/2007) co za tym idzie??? W nadarzynie tłumaczą już nowe swiatło na temat powrotu Jezusa w 1914 oj będzie jazda w tym roku

[brat_jaracz]

Juz pewnie zauważylismy brak jednej wyklejanki z najnowszym swiatlem Na stronie chyba 103-ej trzeba zamienic date początku zmartwychwstania z roku 1918-ego na czas przyjscia Chrystusa(str,1/2007) co za tym idzie??? W nadarzynie tłumaczą już nowe swiatło na temat powrotu Jezusa w 1914 oj będzie jazda w tym roku

No, no, brzmi całkiem ciekawie . Czekamy na rozwój wydarzeń.

[dawid1234]

No, no, brzmi całkiem ciekawie . Czekamy na rozwój wydarzeń.

przyglądam się str. i uznanałem, że czas dodać swoje trzy grosze.
co do wydawnictw i nowoświatłowych rewelacji na razie przemilcze odnosząc się tylko do jednej prawidłowości którą sformułuje tak: krętactwo guru (zbiorowego) tych biednych uwiedzionych ludzi którzy przejmują i stosują praktycznie w swoim życiu nauki zniewalacza . Słowo wyjaśnienia obrażonym i zbulwersowanym. uwiedzeni bo oszukani, oszukani bo chcący dać się oszukać. dlaczego chcieli? Ano dla orędzia które obicywało sami wiecie co, (jak by nie było będzie miło:-) )
A krętactwa? Polegają między innymi na przeczeniu tym opiniom co jako jawne w swoim gronie schlebiając sobie nawzajem uznają za prawdę. Kto był wie. Pytałem ostatanio jednego świadka czy w związku z wyjątkowością i jedynością i pewnością przynajeżenia do tak wspaniałej organizacji czuje się lepszy,wyróżniony i cóż, otóż nie czuł się. Skromny ale co na to zniewalacz? Co opinie funkcjonujące w zborach? Samozadowolenie ukrywane by nie zrażać do siebie do zboru, ciekawe nie? (bez skojażeń)
może znacie inne przykłady zakłamania?
więc co do książki przemilczę, bo czy pomoże skoro chcą być uwodzeni? Skoro tak już bezpiecznie w duchowych przedsionkach duchowej świątyni? Byle nie zwątpić i trwać w śród miłujących braci rozkoszując się duchową obfitością pożywienia jakigo nikt inny nie ma :-)

[hubert684]

a ja nie widze problemu z nowym swiatlem... kiedy uczylem sie jeszcze w szkole to pamietam ze zaciekawila mnie historia jak to bylo z pradem. otoz prad to uporzadkowany przeplyw elektronow swobodnych i ciekawa rzecza jest ze wielokrotnie zmieniano wyniki badan czy odkryc. raz prad plynom z plusa do minus a raz z minusa do plusa.. obecnie uznaje sie ....uwaga!!!... umowny kierunek przeplywu elektronow, to taki zabieg by wiecej nie wywolywac problemu..... pewnie w miedzy czasie nalezalo kilka razy zmieniac podreczniki.. nauka szla do przodu i wzroslo poznanie... naprawde nie mam pretensji do naszych naukowow
dlaczego z wiedza o Objawieniu czy wogole proroctw ma byc inaczej... Sj posiadajac coraz wieksza wiedze (celowo unikam sformulowania nowe swiatlo by nie draznic podraznionych) postanawiaja od czasu do czasu zmodyfikowac swje poglady... wydaje mi sie to madre...
penie pojedynczy naukowcy, ktorzy nie bli na fali i szerzyli w miedzy czasie inne poglady od uznanych byli krytykowani itp. podobnie ma sie rzecz z tymi, ktorzy maja inne zdanie od aktualnego pogladu SJ. tacy sa krytykowani .. czaspokaze kto dobrze lub na ie dobrze rozumial proroctwa... naprawde nie wiem dlaczego mielibysmy wiecznie tkwic w bledach przeszlosci koro juz wiemy ze to bledy... domagacie sie rform u SJ ajak te rformy nadchodza to podnosicie larum... konsekwencji kochani konsekwencjii!!!!

[Czesiek]

a ja nie widze problemu z nowym swiatlem... kiedy uczylem sie jeszcze w szkole to pamietam ze zaciekawila mnie historia jak to bylo z pradem. otoz prad to uporzadkowany przeplyw elektronow swobodnych i ciekawa rzecza jest ze wielokrotnie zmieniano wyniki badan czy odkryc. raz prad plynom z plusa do minus a raz z minusa do plusa.. obecnie uznaje sie ....uwaga!!!... umowny kierunek przeplywu elektronow, to taki zabieg by wiecej nie wywolywac problemu..... pewnie w miedzy czasie nalezalo kilka razy zmieniac podreczniki.. nauka szla do przodu i wzroslo poznanie... naprawde nie mam pretensji do naszych naukowow

Hubercie
Naukowcy zaobserwowali zjawisko i zaczęli je badać. W międzyczasie skonstruowali lepsze metody badania i doszli do nowych wniosków.
A z badaniem Księgi Objawienia? Bóg dał tę księgę ludziom, aby ją czytali. Dał też Ducha Świętego, który ma wprowadzać we wszelką prawdę.
Przyszli więc ludzie, którzy o sobie mówią, że tylko oni są kanałem poprzez który Bóg daje zrozumienie i zaczęli wykładać co napisane w Księdze Objawienia. I zamiast badać to proroctwo, zaczęli dostosowywać je do swojej interpretacji i do istniejących warunków politycznych, aby tylko pokazać, jak te proroctwa wypełniają się na śJ. A teraz następuje dostosowanie interpretacji do nowych warunków politycznych.

dlaczego z wiedza o Objawieniu czy wogole proroctw ma byc inaczej... Sj posiadajac coraz wieksza wiedze (celowo unikam sformulowania nowe swiatlo by nie draznic podraznionych) postanawiaja od czasu do czasu zmodyfikowac swje poglady... wydaje mi sie to madre...
penie pojedynczy naukowcy, ktorzy nie bli na fali i szerzyli w miedzy czasie inne poglady od uznanych byli krytykowani itp. podobnie ma sie rzecz z tymi, ktorzy maja inne zdanie od aktualnego pogladu SJ. tacy sa krytykowani .. czaspokaze kto dobrze lub na ie dobrze rozumial proroctwa... naprawde nie wiem dlaczego mielibysmy wiecznie tkwic w bledach przeszlosci koro juz wiemy ze to bledy... domagacie sie rform u SJ ajak te rformy nadchodza to podnosicie larum... konsekwencji kochani konsekwencjii!!!!

Te reformu u śJ przypominają tynkowanie popękanego domu, grożącego zawaleniem, aby nie było widać pęknięć i sprawić wrażenie, że z domem jest wszystko w porządku.

[homme_curieux]

że z domem jest wszystko w porządku.

Panie Czeslawie, a jak sie trzyma Pana "DOM" ?

Pozostaje miec nadzieje ze zbory do ktorych kieruje Pan ludzi zainteresowanych sa "otynkowane" juz od kilkuset lat tym samym NIEZMIENNYM tynkiem .

[brat_jaracz]

naprawde nie wiem dlaczego mielibysmy wiecznie tkwic w bledach przeszlosci koro juz wiemy ze to bledy... domagacie sie rform u SJ ajak te rformy nadchodza to podnosicie larum... konsekwencji kochani konsekwencjii!!!!
[/quote]

Jasne, jasne... Przecież gdyby nie reformy, to pewnie jeszcze siedzielibyśmy w kurnych chatach na klepiskach, przy blasku łuczywa. To wszystko prawda. Reformy są potrzebne. Jednak moim zdaniem nie fair jest sama postawa centrali, która (mimo kardynalnych błędów i coraz to nowych świateł) nadal mieni się "nieomylnym kanałem" serwującym wyłącznie najświeższy "pokarm duchowy". Mi ta świeżość kojarzy się z firmą Constar . To po pierwsze. Po drugie, jeśli wymaga się od współwyznawców oddania i bezgranicznej wiary, to należałoby chyba zaprzestać grania z nimi w kotka i myszkę. Nagle to, w co dotąd wierzyli (i o czym z przekonaniem opowiadali innym) jest nieważne lub mniej ważne? Ciekawe. Po trzecie, jeśli przygotowuje się interpretację księgi Apokalipsy w stylu powiatowego science fiction, należy liczyć się z możliwością kompromitacji. Dopóki SJ nie nauczą się szacunku dla chrześcijańskiej symboliki, dopóty mogą wystawiać się na pośmiewisko. Przypuszczam, że centrala dobrze o tym wie, a więc po raz kolejny kpi sobie z głosicieli .
I to w zasadzie tyle. A reformy są jak najbardziej potrzebne.

[Czesiek]

Panie Czeslawie, a jak sie trzyma Pana "DOM" ?

Pozostaje miec nadzieje ze zbory do ktorych kieruje Pan ludzi zainteresowanych sa "otynkowane" juz od kilkuset lat tym samym NIEZMIENNYM tynkiem .

Czas pokaże panie Homme Curieux.
Jak na razie nie musimy dostosowywać wykładni Księgi Objawienia do zmieniających się warunków politycznych. Też nie dostosowujemy interpretacji Biblii aby wskazywała na nasz kościół jako tą jedyną podobającą się Bogu "organizację" jak postępuje WTS. Też nauczamy ludzi, że zbawienie jest dla nich dostępne poprzez wiarę Pana Jezusa Chrystusa, a nie poprzez przynależność do "organizacji" jak to robią pana nauczyciele. I nikt pod groźbą wywalenia z "organizacji"/kościoła nie zmusza do wiary we wszelkie nauki, tak jak to robi CK.

[Epoka]

... jeśli przygotowuje się interpretację księgi Apokalipsy w stylu powiatowego science fiction, należy liczyć się z możliwością kompromitacji. Dopóki SJ nie nauczą się szacunku dla chrześcijańskiej symboliki, dopóty mogą wystawiać się na pośmiewisko. Przypuszczam, że centrala dobrze o tym wie, a więc po raz kolejny kpi sobie z głosicieli .

Pamietam gloszenie grupowe po wsiach. Wygladalo to jak atak szaranczy. Zwlaszcza kiedy domy byly wzdluz drogi i glosiciele widzieli sie nawzajem. Kiedy udalo sie wreczyc komus Straznice, mowilam do glosiciela: "No to zostawilismy ogon"...

Ale jakos dziwna wydawala mi sie ta interpretacja zawsze:
http://64.233.167.10...4...t=clnk&cd=3

Chodz tak wierzylam wykladni Brooklynu...LOL

[brat_jaracz]

A mnie zawsze, tak zwyczajnie, po ludzku, wkurzało nazywanie "szarańczą" . Mógłbym jeszcze przyjąć to do wiadomości, gdyby ktoś mnie poczęstował taką inwektywą w "pracy pańskiej", bo gorsze rzeczy się słyszało... Ale żeby tak miłosierni bracia na Brooklynie przezywali współbraciszków...?

[dawid1234]

hubercie 684 to że nie widzisz problemu nie znaczy że go nie ma, w skrócie w czym problem, napisze Ci, choć nie podejmę wszysykich str problemu.
przykład szkoły chybiony w sytuacji kiedy zniewalacz zapewnia iż :"słowa wkłada w jego usta JEHOWA za pośrednictwem JEZUSA' nie pozostawiając miejsca na dyskusję i przywłaszczając sobie możliwość interpretacji. gdybyś był innego zdania to spróbuj uparcie na forum zboru głosić pogląd odmienny od podanego do wierzenia.
to że zmienieją "rozumienie" jest wynikiem tego że stają przed faktami które ukazują błąd rozumowania.
to że inni rozumieli wcześniej pomija się milczeniem, a w świetle zapewnień powinni uznać wyższość tych którzy 20-30 lat wcześniej mówili iż nie tak należy rozumieć to czy tamto.
w swych poprawkach w istocie bronią błędów np, po 50 latach od błędu doktrynalnego piszą że :" pod kierownictwem Bożym jeszcze podczas pierwszej wojny (.....) wygłosił " Jak byś nie wiedział co to "miljony..."
Świadkowie są nie do zreformowania i mam wrażenie że to nie chodzi by reformować tylko by Ci którzy się związali ( i dziś bronią banialuków które głoszą za ich pośrednictwem zniewalacze ) Przebudzili się przestali bluźnić!
[