Skocz do zawarto¶ci


Zdjêcie

J 1:1


  • Please log in to reply
122 replies to this topic

#1 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2005-10-12, godz. 18:12

J 1:1 Bg „Na pocz±tku by³o S³owo, a ono S³owo by³o u Boga, a Bogiem by³o ono S³owo.”

J 1:1 BT „Na pocz±tku by³o S³owo, a S³owo by³o u Boga, i Bogiem by³o S³owo.”

J 1:1 Bw „Na pocz±tku by³o S³owo, a S³owo by³o u Boga, a Bogiem by³o S³owo.”

J 1:1 Bp „Na pocz±tku by³o S³owo, a S³owo by³o u Boga, a Bogiem by³o S³owo.”


J 1:1 NS „Na pocz±tku by³ S³owo, a S³owo by³ u Boga i S³owo by³ bogiem.”

J 1:1 WH „εν αρχη ην ο λογος και ο λογος ην προς τον θεον και θεος ην ο λογος

Jest to s³ynny werset o którym napisano ju¿ tomy. Stra¿nica oddaje greckie wyra¿enie KAI THEOS EN HO LOGOS, jako "i S³owo by³ bogiem" t³umacz±c, i¿ czyni tak dlatego, poniewa¿ grecki wyraz THEOS stoi w tym przypadku bez rodzajnika okre¶lonego HO. Jednak przemilcza fakt, i¿ w jêzyku greckim nie ma obowi±zku umieszczania rodzajnika je¿eli rzeczownik poprzedza bezpo¶rednio czasownik, a tak jest w³a¶nie w tym przypadku. Stra¿nica jest bardzo niekonsekwentna, poniewa¿ w Biblii istnieje wiele wersetów, gdzie s³owo THEOS wystêpuje równie¿ bez rodzajnika, a jednak oddaje go poprzez Bóg. Oto kilka przyk³adów:
  • £k 20:38
Lk 20:38 WH „θεος δε ουκ εστιν νεκρων αλλα ζωντων παντες γαρ αυτω ζωσιν”
Lk 20:38 NS „Nie jest on Bogiem umar³ych, lecz ¿ywych, bo dla niego oni wszyscy ¿yj±".”
  • 1Kor 8:4
1Kor 8:4 WH „περι της βρωσεως ουν των ειδωλοθυτων οιδαμεν οτι ουδεν ειδωλον εν κοσμω και οτι ουδεις θεος ει μη εις
1Kor 8:4 NS „A je¶li chodzi o jedzenie pokarmów ofiarowanych bo¿kom, wiemy, ¿e bo¿ek jest nico¶ci± na ¶wiecie i ¿e nie ma innego Boga oprócz jednego.”
  • Flp 2:13
Flp 2:13 WH „θεος γαρ εστιν ο ενεργων εν υμιν και το θελειν και το ενεργειν υπερ της ευδοκιας”
Flp 2:13 NS „gdy¿ to Bóg ze wzglêdu na swe upodobanie dzia³a w nas, by¶cie i chcieli, i dzia³ali.”

Takich wersetów jest mnóstwo. Kolejne przyk³ady to: Oz 11:9; £k 20:38; Mk 12:27; J 8:54; Rz 8:33; 1Kor 8:4 i 6; 2Kor 1:21, 5:19; Gal 2:6, 6:7; Ef 4:6; Flp 2:13; 1Tes 2:5; 2Tes 2:16; 1Tym 2:5, 4:4; Tyt 1:1; Hbr 3:4; 1P 5:5; Obj 21:7; itd.

Bardzo ciekawy jest te¿ werset z Oz 11:9, gdzie Septuaginta okre¶la tutaj Boga Jahwe prawie identyczn± konstrukcj± jak Logosa w J 1:1:
  • Oz 11:9
Oz 11:9 LXX „ου μη ποιησω κατα την οργην του θυμου μου ου μη εγκαταλιπω του εξαλειφθηναι τον εφραιμ διοτι θεος εγω ειμι και ουκ ανθρωπος εν σοι αγιος και ουκ εισελευσομαι εις πολιν ”
Oz 11:9 NS „Nie uzewnêtrzniê swego p³on±cego gniewu. Efraima nie obrócê ponownie w ruinê, bo jestem Bogiem - a nie cz³owiekiem - ¦wiêtym po¶ród ciebie; i nie przybêdê we wzburzeniu.”

S³owo THEOS jest tu w mianowniku i nie posiada rodzajnika. Nie dosyæ na tym. Rodzajnik przy s³owie THEOS wystêpuje równie¿, je¿eli w danym wersecie chodzi o Jezusa, np. J 20:28:
  • J 20:28
J 20:28 WH „απεκριθη θωμας και ειπεν αυτω ο κυριος μου και ο θεος μου
J 20:28 NS „Odpowiadaj±c, Tomasz rzek³ do niego: "Mój Pan i mój Bóg!"”

W±tpliw± wiêc staje siê regu³a, która podaje Towarzystwo Stra¿nica. Ciekawe miejsce znajdujemy jeszcze np. w Mk 15:39, gdzie pojawia siê identyczna wrêcz konstrukcja gramatyczna:
  • Mk 15:39
Mk 15:39 WH „ιδων δε ο κεντυριων ο παρεστηκως εξ εναντιας αυτου οτι ουτως εξεπνευσεν ειπεν αληθως ουτος ο ανθρωπος υιος θεου ην
Mk 15:39 NS „A gdy setnik, który sta³ w pobli¿u naprzeciw niego, ujrza³, ¿e on wyda³ ostatnie tchnienie, w tych okoliczno¶ciach, rzek³: "Ten cz³owiek na pewno by³ Synem Bo¿ym".”

A jednak werset ten zosta³ przet³umaczony z wyra¿eniem „by³ Synem Bo¿ym” a nie jako „by³ synem bo¿ym”. Có¿ za niekonsekwencja!


Zapraszam jeszcze do innych ciekawych artyku³ów na sieci w tym temacie:

http://trinitarians....hp?artykulID=33

http://brooklyn.org.pl/jana11gz.htm
On za¶ rzek³: Baczcie, by nie daæ siê zmyliæ. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówi±c: Ja jestem, i: Czas siê przybli¿y³. Nie id¼cie za nimi!" (£k 21:8, BW)

#2 ariel

ariel

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 554 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2005-10-13, godz. 17:41

Taaaa... Taka zagadka :) :

"Ho Mirek en pros ton basilea kai basieleus en ho Mirek".

Móg³by¶ mi to przet³umaczyæ... na angielski :) ?

I jeszcze jedna zagadka :) :

Jan. 1:21
21. I zapytali go: Kim wiêc? Eliaszem jeste¶? A on odrzek³: Nie jestem. Prorokiem jeste¶? I odpowiedzia³: Nie.
(BW)

£uk. 7:24,26
24. A gdy odeszli pos³añcy Jana, zacz±³ Jezus mówiæ do t³umów o Janie: Co¶cie wyszli ogl±daæ na pustyniê? Czy trzcinê chwiej±c± siê od wiatru?
...
26. Ale co¶cie wyszli widzieæ? Proroka? Owszem, powiadam wam, i wiêcej ni¿ proroka.
(BW)


No to jak? By³ Jan prorokiem czy nie by³? Pomoc: zajrzyj do tekstu greckiego.

#3 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2005-10-13, godz. 18:04

Taaaa... Taka zagadka  :

"Ho Mirek en pros ton basilea kai basieleus en ho Mirek".

Móg³by¶ mi to przet³umaczyæ... na angielski  ?


A od kiedy to angielsk± gramatykê dotycz±c± rodzajników stosujemy równie¿ w gramatyce starogreckiej? To du¿y b³±d pope³niany przez wielu. Znam tê zagrywkê antytrynitarian i nie dam siê nabraæ. :rolleyes:
On za¶ rzek³: Baczcie, by nie daæ siê zmyliæ. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówi±c: Ja jestem, i: Czas siê przybli¿y³. Nie id¼cie za nimi!" (£k 21:8, BW)

#4 ariel

ariel

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 554 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2005-10-13, godz. 18:10

A to we¼ sobie do r±czki jak±¶ gramatykê greck± i sprawd¼ w jakim celu stosowano w grece rodzajniki :). Oczywi¶cie nie do koñca siê to pokrywa z rodzajnikami angielskimi, ale na pewno anglosasi lepiej czuj± sprawê rodzajników, bo oni je w swoim jêzyku posiadaj±, my za¶ nie. A je¶li chcesz naocznie sprawdziæ ich znaczenie, to powtórzê moj± zagadkê:

Jan. 1:21
21. I zapytali go: Kim wiêc? Eliaszem jeste¶? A on odrzek³: Nie jestem. Prorokiem jeste¶? I odpowiedzia³: Nie.
(BW)

£uk. 7:24,26
24. A gdy odeszli pos³añcy Jana, zacz±³ Jezus mówiæ do t³umów o Janie: Co¶cie wyszli ogl±daæ na pustyniê? Czy trzcinê chwiej±c± siê od wiatru?
...
26. Ale co¶cie wyszli widzieæ? Proroka? Owszem, powiadam wam, i wiêcej ni¿ proroka.
(BW)

No i nie zapomnij przet³umaczyæ na angielski:

"Ho Mirek en pros ton basilea kai basieleus en ho Mirek".

Hê? :)

#5 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2005-10-13, godz. 19:45

A to we¼ sobie do r±czki jak±¶ gramatykê greck± i sprawd¼ w jakim celu stosowano w grece rodzajniki . Oczywi¶cie nie do koñca siê to pokrywa z rodzajnikami angielskimi, ale na pewno anglosasi lepiej czuj± sprawê rodzajników, bo oni je w swoim jêzyku posiadaj±, my za¶ nie.

Ale¿ oczywi¶cie Arku, i¿ wiem w jakim celu stosowano rodzajniki. Wiem tak¿e, i¿ w jêzyku greckim - KOINE nie by³o obowi±zuj±c± zasad± ich stosowanie. Ca³e wiêc rozumowanie Stra¿nicy i antytrinitarian bierze w ³eb. Bo wol± uczyniæ aposto³a Jana politeist± ni¿ uwierzyæ, i¿ Jezus by³ naprawdê Bogiem. Arku zastanów siê, czy Jan pisa³by w ogóle i¿ Jezus jest bogiem, je¿eli ten nie by³by dla niego Bogiem? Napisa³by np. i¿ Jezus jest boski, i to by wystarczy³o.

A co do Twoich zagadek, to zastanowiê siê. A mo¿e jaka¶ podpowied¿ do tej o proroku?
:rolleyes:
On za¶ rzek³: Baczcie, by nie daæ siê zmyliæ. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówi±c: Ja jestem, i: Czas siê przybli¿y³. Nie id¼cie za nimi!" (£k 21:8, BW)

#6 ariel

ariel

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 554 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2005-10-13, godz. 20:04

Ale¿ oczywi¶cie Arku, i¿ wiem w jakim celu stosowano rodzajniki. Wiem tak¿e, i¿ w jêzyku greckim - KOINE nie by³o obowi±zuj±c± zasad± ich stosowanie. Ca³e wiêc rozumowanie Stra¿nicy i antytrinitarian bierze w ³eb.


Skoro te rodzajniki w koine wystêpuj±, to s± tam w jakim¶ celu. Nie ulega w±tpliwo¶ci, ¿e w niektórych przypadkach nie ma znaczenia to, czy one wystêpuj± czy te¿ nie. Nieraz jednak ich wystêpowanie ma znaczenie kolosalne. Jak przeanalizujesz moj± zagadkê, to sam zobaczysz, ¿e tak jest.

Bo wol± uczyniæ aposto³a Jana politeist± ni¿ uwierzyæ, i¿ Jezus by³ naprawdê Bogiem.



Niewielu z nas ma takie intencje. Po prostu odró¿niamy nazwanie kogo¶ Bogiem w sensie ontologicznym i nazwanie kogo¶ Bogiem w sensie tytularnym. Dla nas Jan by³ ¶cis³ym monoteist±, dla niego jak i dla nas ontologicznie jest jeden Bóg.

Arku zastanów siê, czy Jan pisa³by w ogóle i¿ Jezus jest bogiem, je¿eli ten nie by³by dla niego Bogiem?


Tak, móg³by. Je¶li takim jêzykiem móg³ siê pos³ugiwaæ Filon, to Jan móg³ tak¿e. Na marginesie, pojmowanie Jezusa przez Jana wydaje mi siê bardzo bliskie pojmowaniu Logosu przez Filona. Je¶li to podobieñstwo faktycznie wystêpuje, to nauka Jana jest znacznie bli¿sza antytrynitarianom ni¿ trynitarianom. Ale to odrêbny temat.

Napisa³by np. i¿ Jezus jest boski, i to by wystarczy³o.


Nie s±dzê. Te¿ toczyliby¶my spory co do tego, co mia³ na my¶li :).


A co do Twoich zagadek, to zastanowiê siê. A mo¿e jaka¶ podpowied¿ do tej o proroku?


Nie ma sprawy :). Bóg z³o¿y³ Moj¿eszowi pewn± obietnicê. Potem zajrzyj do tekstów greckich, które Ci poda³em, zwróæ uwagê na rodzajniki i sprawa siê wyja¶ni :).

#7 Gonzalo

Gonzalo

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 666 Postów

Napisano 2005-10-19, godz. 19:01

Z moich amatorskich obserwacji wynika, ¿e orzecznik stawiany przed czasownikiem nie ma przedimka (wyj±tkiem jest tylko podawany przez Arka J1,21), natomiast stawiany po zwykle go ma (znalaz³em wiêcej odstêpstw od tej regu³y).
St±d hipotetyczne: HO LOGOS EN HO THEOS rozumiem trojako:
[To] S³owo by³o [tym] Bogiem
[Tym] S³owem by³ [ten] Bóg
[To] S³owo by³o bogiem
Z kolei: HO THEOS EN HO LOGOS rozumiem tak:
[Ten] Bóg by³ [tym] S³owem
[Ten] Bóg by³ [jakim¶] s³owem
[Tym] Bogiem by³o [to] S³owo.
Natomiast z: HO LOGOS EN THEOS nie wiem, co pocz±æ
Spotka³em tak± konstrukcjê z Christosem odno¶nie Jezusa (wiêc powinno byæ z przedimkiem), wiêc jak to t³umaczyæ? A mo¿e nale¿y to dope³nienie w takiej formie uznaæ za imiê?
I wreszcie: HO LOGOS THEOS EN oraz THEOS EN HO LOGOS to dla mnie synonimy.
Zgadzam siê z Arkiem, ¿e mo¿na je t³umaczyæ jako:
[To] S³owo by³o [tym] Bogiem
[To] S³owo by³o bogiem
Brak przedimka wynika z zasad gramatycznych (chodzi o odró¿nienie podmiotu i dope³nienia).

Nie mam jednak jasno¶ci co do tego, czy przedimek identyfikuje w sensie jednostkowym czy równie¿ gatunkowym. Czy podmiotowi zdania musi zawsze towarzyszyæ przedimek?

Co do t³umaczenia na jêzyk polski, to mamy do wyboru albo wyra¿enie pachn±ce absurdem logicznym (lub jak kto woli: modalizmem): S³owo by³o Bogiem; albo te¿ pachn±ce absurdem teologicznym (lub jak kto woli: politeizmem): S³owo by³o bogiem. Tertium, po polsku, non datur.
Zaproponujê co¶ takiego:
Na pocz±tku by³o s³owo,
S³owo by³o u boga i bogiem by³o s³owo.
Ono by³o na pocz±tku u boga.

Moim zdaniem, orygina³ nie rozró¿nia rozmaitych bogów, a zapis przez du¿e B, kojarz±c siê z imionami w³asnymi, wygl±da absurdalnie.

#8 Bogdan Braun

Bogdan Braun

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 401 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2005-10-20, godz. 01:08

Jak widzê ciekaw± dyskusjê prowadz± Panowie.
Ja te¿ muszê przyznaæ jak czytam prolog ewangelii Jana pewnych rzeczy nie rozumiem.
Je¶li Jan jest zwolennikiem takiej samej i tej samej bosko¶ci Logosa, jak± ma Bóg, to, dlaczego uzna³ nas poinformowaæ, ¿e Logos by³ u Boga?
Moim zdaniem takie przedstawienie relacji pomiêdzy Bogiem, a Logosem wskazuje na jak±¶ zale¿no¶æ, a mo¿e i nawet koncepcjê w Janowym ujêciu podporz±dkowania Logosu Bogu.
Z tym rodzi siê jeszcze inny moim zdaniem problem, czy bycie u Boga nie jest to¿same z byciem w Bogu?
Je¶li jest to relacja miedzy Bogiem, a Logosem wyra¿ona na pocz±tku prologu oznacza ¶cis³y zwi±zek miedzy Nimi to moim zdaniem oznacza to, ze Logos dzieli tê sam± naturê, co Bóg i jest Mu równy.
Natomiast, je¶li da siê zauwa¿yæ na pocz±tku prologu w pierwszym zdaniu, ¿e Logos jest ukierunkowany ku Bogu to znaczy jego relacja jest dynamiczna, a nie statyczna, to tak jakby powiedzieæ Logos ci±gle pracuje dla Boga i na Niego jest ukierunkowany, co w konsekwencji oznacza Jego podporz±dkowanie siê Bogu.
Bez wzglêdu jak to ocenimy to i tak te relacje miêdzy Bogiem, a Logosem s± wyj±tkowe mo¿na ze spokojem powiedzieæ jedyne w swoim rodzaju.
W dowodzeniu s³uszno¶ci w³asnych racji patrzmy na bli¼niego jak na siebie samego.

#9 lantis

lantis

    www.brooklyn.org.pl

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 668 Postów
  • P³eæ:Male
  • Lokalizacja:¶l±sk

Napisano 2005-10-20, godz. 07:26

Czy mo¿na werset "S³owo by³o u Boga" oddaæ jako "S³owo by³o w Bogu"? [tzn. w ten sposób przet³umaczyæ z greki?]
Do³±czona grafika lantis(at)brooklyn.org.pl

#10 Matuzalem

Matuzalem

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 803 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2005-10-20, godz. 07:54

Czy mo¿na werset "S³owo by³o u Boga" oddaæ jako "S³owo by³o w Bogu"? [tzn. w ten sposób przet³umaczyæ z greki?


Nigdy nie widzia³em nic, co mog³oby poprzeæ takie niestandardowe przet³umaczenie 'pros'. By³oby to prawdopodobnie bardzo protrynitarne t³umaczenie, ale z tego co wiem, nie ma podstaw do takiego oddania tych s³ów.

#11 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2005-10-20, godz. 08:38

Stra¿nica twierdzi, ¿e poniewa¿ przed s³owem THEOS nie ma rodzajnika, to nie mo¿e tu chodziæ o Boga lecz o jakiego¶ boga. Nie zauwa¿a jednak, i¿ w samym pierwszym rozdziale ewangelii Jana s³owo THEOS te¿ jest bez rodzajnika (J 1:6, 12, 13, 18) jednak s³owo to odnosi siê do Boga Ojca. Dlaczego Stra¿nica konsekwentnie nie t³umaczy tego s³owa równie¿ przez bóg?

Ja siê w nastêpuj±cy sposób zaj±³em sformu³owaniem KAI THEOS EN HO LOGOS:

1) Za³ó¿my, ¿e THEOS jest okre¶lony. Pójd¼my wiêc Stra¿nicy na rêkê i wstawmy do tekstu rodzajnik okre¶lony HO. Ca³o¶æ wersetu brzmia³aby tak:

EN ARCHE EEN HO LOGOS KAI HO LOGOS EEN PROS TON THEON KAI [HO] THEOS EEN HO LOGOS

I có¿ siê okazuje? Z wersetu tego wynika³oby by, ¿e Jan uwa¿a³by LOGOS za tê sam± osob± co Bóg Ojciec. Taki pogl±d to sabelianizm, czyli modalizm. Aposto³ Jan wiêc nie móg³ czego¶ takiego napisaæ!

2) Za³ó¿my, ¿e THEOS jest nieokre¶lony, tak jak chce Stra¿nica. Ca³o¶æ wygl±da³aby wiêc tak:

EN ARCHE EEN HO LOGOS KAI HO LOGOS EEN PROS TON THEON KAI theos EEN HO LOGOS

Tutaj z kolei Jan okaza³by siê politeist±. Móg³by oczywi¶cie te¿ napisaæ KAI HO LOGOS EN THEOS dla lepszego zrozumienia. Zaprzeczy³by tym jednak

Nie wolno ci mieæ ¿adnych innych bogów na przekór mojemu obliczu. (Wj 20:3, PN¦)
Zobaczcie wiêc, ¿e to ja jestem i nie ma obok mnie ¿adnych bogów. Ja u¶miercam i ja o¿ywiam. Ja ciê¿ko zrani³em i ja uleczê. I nie ma nikogo, kto by wyrwa³ z mojej rêki. (Pwt 32:39, PN¦)


3) Ostatnia mo¿liwo¶æ to taka, i¿ Jan uwa¿a³ LOGOS za jedn± z osób, posiadaj±cych tê sam± co Bóg naturê, ró¿n± jednak od Boga Ojca. Jego s³owa

EN ARCHE EEN HO LOGOS KAI HO LOGOS EEN PROS TON THEON KAI THEOS EEN HO LOGOS

potwierdza³yby w³a¶nie tê teoriê. Jan nie móg³by oddaæ inaczej i pro¶ciej tej swojej my¶li. Gdyby mo¿e wiedzia³, i¿ w przysz³o¶ci pojawi± siê na ¶wiecie ¦wiadkowie Jehowy pewnie dopisa³by parê s³ów wiêcej, aby rozwiaæ wszelkiego typu w±tpliwo¶ci. Niestety Jan tego nie wiedzia³, st±d te¿ taka krótka forma jego pogl±du. :D

Co ciekawe ten ostatni pogl±d ma potwierdzenie w ca³ej ewangelii Jana i teksty takie jak J 1:18; 8:24; 8:58; 20:28 s± tego dowodem.


Zawsze zastanawia³o mnie te¿ dlaczego Jan a¿ dwa razy powtórzy³ w swoim prologu, i¿ "S³owo by³o u Boga"? Otó¿ nie napisa³by tego, w przypadku, gdyby uwa¿a³ Boga Ojca za tê sam± osobê co Jezusa, oraz nie napisa³by te¿ tego, gdyby uwa¿a³ Jezusa za (jakiego¶) boga, bo by³oby to oczywiste. Tylko w przypadku gdy Jan uwa¿a³by Jezusa za inn± osobê ni¿ Bóg Ojciec ale za tego samego Boga (jak w punkcie trzecim moich rozwa¿añ) doda³by te s³owa.

Zastanawia³o mnie te¿, dlaczego Jan nie napisa³ i¿ na pocz±tku Jezus zosta³ stworzony? Jego pierwsze s³owa to "Na pocz±tku by³o S³owo" czyli potwierdzenie preegzystencji Jezusa.

Czy mo¿na werset "S³owo by³o u Boga" oddaæ jako "S³owo by³o w Bogu"? [tzn. w ten sposób przet³umaczyæ z greki?]

Tak jak napisa³ Matuzalem: nie, s³owa PROS nie mo¿na przet³umaczyæ jako "w". Biblia poznañska tak opisuje to s³owo:

"[...]S³owo by³o u Boga. Przyimek pros (= u) wyra¿a blisko¶æ i wewnêtrzn± ³±czno¶æ, podkre¶la równie¿ ró¿nicê miêdzy S³owem a Bogiem. Ró¿nica ta nie dotyczy natury, bo rzeczownik Bóg (z rodzajnikiem ) oznacza w NT zazwyczaj Osobê Ojca (por. najbardziej charakterystyczny przyk³ad 2 Kor 13,13), ale Osób w Bogu. Podkre¶laj±c ró¿nicê miêdzy S³owem i Bogiem Autor nie twierdzi bynajmniej, ¿e S³owo jest kim¶ innym ani¿eli jedyny Bóg, ani ¿e jest ono innym Bogiem, ani te¿, ¿e nie jest ono Bogiem. Ju¿ w nastêpnym zdaniu stwierdza najwyra¼niej, ¿e S³owo by³o Bogiem: Theos (bez rodzajnika) oznacza naturê Bo¿±, wspóln± wszystkim trzem Osobom Boskim. S³owo, ró¿ne od Ojca jako Osoba, jest z Nim identyczne pod wzglêdem natury, jest Bogiem.[...]"

Jezus jednak czêsto mówi³, i¿ jest w Ojcu a Ojciec w nim (J 10:38; 14:10-11,20)

Zastanawiaj± mnie te¿ jeszcze nastêpuj±ce pytania:

1) Jak siê na werset J 1:1 zapatruj± sami grecy? Co jak co ale KOINE jest chyba najbli¿sze im ni¿ innym jêzykom.

2) Je¿eli w KOINE nie by³o powszechn± regu³± stosowanie rodzajników (a niektórzy wyra¿aj± taki pogl±d), to na pró¿no nasze rozwa¿ania dotycz±ce tego wersetu. Nazwa³bym to raczej Syzyfow± Prac±.

:)
On za¶ rzek³: Baczcie, by nie daæ siê zmyliæ. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówi±c: Ja jestem, i: Czas siê przybli¿y³. Nie id¼cie za nimi!" (£k 21:8, BW)

#12 Matuzalem

Matuzalem

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 803 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2005-10-20, godz. 09:10

Nie mam jednak jasno¶ci co do tego, czy przedimek identyfikuje w sensie jednostkowym czy równie¿ gatunkowym.


Zawsze spotyka³em siê z twierdzeniem, ¿e u¿ycie przedimka wyklucza mo¿liwo¶æ identyfikacja 'gatunkowej'.

Co do t³umaczenia na jêzyk polski, to mamy do wyboru albo wyra¿enie pachn±ce absurdem logicznym (lub jak kto woli: modalizmem): S³owo by³o Bogiem; albo te¿ pachn±ce absurdem teologicznym (lub jak kto woli: politeizmem): S³owo by³o bogiem. Tertium, po polsku, non datur.


¦wietnie ujête (s±dzê jednak, ¿e pierwszy przypadek jest absurdalny nawet z modalistycznego punktu widzenia). Wydaje mi siê jednak, ¿e "problem" ten nie jest ograniczony do akurat t³umaczenia na jêzyk polski, ale obejmuje rozumienie tego wersetu "w ogóle". (Wtedy nasuwaj± siê pytania - co mamy na my¶li mówi±c: absurd teologiczny? Co jest teologi±? Tradycyjne ujêcie, trynitarne, jakby nie patrz±c? Co je¶li J 1:1 jest t± "teologi±"?)

Zaproponujê co¶ takiego:
Na pocz±tku by³o s³owo,
S³owo by³o u boga i bogiem by³o s³owo.
Ono by³o na pocz±tku u boga.


Wg mnie zgubione zostaje rozró¿nienie, które w oryginale istnieje. Nie mogê te¿ dostrzec w jaki sposób t³umaczenie to wychodzi to poza paradoks "dwóch absurdów", o którym mówili¶my u góry. Czy chcesz zasugerowaæ, ¿e w obu przypadkach "bóg" (ton theon i theos) zostaje u¿yte w znaczeniu "jako¶ciowym"?

#13 ariel

ariel

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 554 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2005-10-20, godz. 09:18

Czy mo¿na werset "S³owo by³o u Boga" oddaæ jako "S³owo by³o w Bogu"? [tzn. w ten sposób przet³umaczyæ z greki?]

Raczej nie. Wówczas byloby en to theo.

#14 Matuzalem

Matuzalem

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 803 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2005-10-20, godz. 09:44

Stra¿nica twierdzi, ¿e poniewa¿ przed s³owem THEOS nie ma rodzajnika, to nie mo¿e tu chodziæ o Boga lecz o jakiego¶ boga. Nie zauwa¿a jednak, i¿ w samym pierwszym rozdziale ewangelii Jana s³owo THEOS te¿ jest bez rodzajnika (J 1:6, 12, 13, 18) jednak s³owo to odnosi siê do Boga Ojca. Dlaczego Stra¿nica konsekwentnie nie t³umaczy tego s³owa równie¿ przez bóg?


Zazwyczaj zaczynasz od bzdury. Niestety i tym razem.

Ja siê w nastêpuj±cy sposób zaj±³em sformu³owaniem KAI THEOS EN HO LOGOS:

1) Za³ó¿my, ¿e THEOS jest okre¶lony. Pójd¼my wiêc Stra¿nicy na rêkê i wstawmy do tekstu rodzajnik okre¶lony HO. Ca³o¶æ wersetu brzmia³aby tak:

EN ARCHE EEN HO LOGOS KAI HO LOGOS EEN PROS TON THEON KAI [HO] THEOS EEN HO LOGOS

I có¿ siê okazuje? Z wersetu tego wynika³oby by, ¿e Jan uwa¿a³by LOGOS za tê sam± osob± co Bóg Ojciec. Taki pogl±d to sabelianizm, czyli modalizm. Aposto³ Jan wiêc nie móg³ czego¶ takiego napisaæ!


Doj¶cie do takich wniosków zajê³o niektórym biblistom lata, wiêc gratuluje. Przy okazji ca³e mnóstwo trynitarystów jeszcze siê tego trzyma, wiêc tym bardziej gratuluje.

2) Za³ó¿my, ¿e THEOS jest nieokre¶lony, tak jak chce Stra¿nica. Ca³o¶æ wygl±da³aby wiêc tak:

EN ARCHE EEN HO LOGOS KAI HO LOGOS EEN PROS TON THEON KAI theos EEN HO LOGOS

Tutaj z kolei Jan okaza³by siê politeist±. Móg³by oczywi¶cie te¿ napisaæ KAI HO LOGOS EN THEOS dla lepszego zrozumienia.


Niech bêdzie politeist±, skoro chcesz go tak nazwaæ. W czym to przeszkadza? A co by¶ powiedzia³, je¶li takie jest objawienie Nowego Testamentu? Czy faktycznie Biblia jest dla Ciebie na tyle silnym autorytetem, by przyj±æ takie s³owa?


Zaprzeczy³by tym jednak
Nie bêdziesz mia³ cudzych bogów obok Mnie! (Wj 20:3, BT)


Bardzo skrótowo uj±³e¶. Czy zaprzecza³by w ten sam sposób w jaki posiadanie "jednego Ojca" zaprzecza posiadaniu innych Ojców?

3) Ostatnia mo¿liwo¶æ to taka, i¿ Jan uwa¿a³ LOGOS za jedn± z osób, posiadaj±cych tê sam± co Bóg naturê, ró¿n± jednak od Boga Ojca. Jego s³owa

EN ARCHE EEN HO LOGOS KAI HO LOGOS EEN PROS TON THEON KAI THEOS EEN HO LOGOS

potwierdza³yby w³a¶nie tê teoriê.


?!

Gdzie ten werset odró¿nia LOGOS jako jedn± z osób posiadaj±cych tê sam± co Bóg* naturê, ró¿ny jednak od Boga Ojca?

* przy okazji - o jakim Bogu mówisz? O Trójcy?

Wrzuci³e¶ tam co najmniej 3 trynitarne "ulepszacze tekstu" o których Jan ani nie napomkn±³.


Gdyby mo¿e wiedzia³, i¿ w przysz³o¶ci pojawi± siê na ¶wiecie ¦wiadkowie Jehowy pewnie dopisa³by parê s³ów wiêcej, aby rozwiaæ wszelkiego typu w±tpliwo¶ci. Niestety Jan tego nie wiedzia³, st±d te¿ taka krótka forma jego pogl±du.


Hakuna matata. Na pewno. Przy okazji ¦wiadkowie Jehowy nie s± jedynymi ani pierwszymi, którzy nie wpychaj± trynitarnej pozabiblijnej teologii w ten werset.

Co ciekawe ten ostatni pogl±d ma potwierdzenie w ca³ej ewangelii Jana i teksty takie jak J 1:18; 8:24; 8:58; 20:28 s± tego dowodem.


Tak? Wersety te mówi± o Jezusie jako o drugiej "Osobie" Trójosobowego Bóstwa?

Zawsze zastanawia³o mnie te¿ dlaczego Jan a¿ dwa razy powtórzy³ w swoim prologu, i¿ "S³owo by³o u Boga"? Otó¿ nie napisa³by tego, w przypadku, gdyby uwa¿a³ Boga Ojca za tê sam± osobê co Jezusa, oraz nie napisa³by te¿ tego, gdyby uwa¿a³ Jezusa za (jakiego¶) boga, bo by³oby to oczywiste. Tylko w przypadku gdy Jan uwa¿a³by Jezusa za inn± osobê ni¿ Bóg Ojciec ale za tego samego Boga (jak w punkcie trzecim moich rozwa¿añ) doda³by te s³owa.


Dobre :) Sk±d to wiesz?

Zastanawia³o mnie te¿, dlaczego Jan nie napisa³ i¿ na pocz±tku Jezus zosta³ stworzony? Jego pierwsze s³owa to "Na pocz±tku by³o S³owo" czyli potwierdzenie preegzystencji Jezusa.


Domniemanie. Dla mnie J 1:1 jest wyra¼n± aluzj± do Gen 1:1.


1) Jak siê na werset J 1:1 zapatruj± sami grecy? Co jak co ale KOINE jest chyba najbli¿sze im ni¿ innym jêzykom.


Na tyle dalekie, ¿e nie s±dzê, by mia³o to jak±¶ warto¶æ.

2) Je¿eli w KOINE nie by³o powszechn± regu³± stosowanie rodzajników (a niektórzy wyra¿aj± taki pogl±d), to na pró¿no nasze rozwa¿ania dotycz±ce tego wersetu. Nazwa³bym to raczej Syzyfow± Prac±.


Masz na my¶li pogl±dy takie jak Grzegorza ¯ebrowskiego, który twierdzi, ¿e w NT jest "dowolka" w stosowaniu rodzajników? Pamiêtaj, ¿e przy takim pogl±dzie wrzucasz wszystkie swoje ukochane regu³y gramatyczne dot. rodzajników do kosza.

#15 Gonzalo

Gonzalo

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 666 Postów

Napisano 2005-10-20, godz. 10:00

Zawsze spotyka³em siê z twierdzeniem, ¿e u¿ycie przedimka wyklucza mo¿liwo¶æ identyfikacja 'gatunkowej'.
Ewidentna nieprawda. Dope³nienie stawiane po 'byæ' z regu³y ma rodzajnik (np. Nikodem jest ho nauczycielem w Izraelu, chocia¿ jest to tylko identyfikacja gatunkowa). Za¶ z drugiej strony, nie spotka³em (patrz±c pobie¿nie, przyznajê) podmiotu zdania bez rodzajnika (wyj±tkiem s± imiona).
"problem" ten nie jest ograniczony do akurat t³umaczenia na jêzyk polski, ale obejmuje rozumienie tego wersetu "w ogóle".
Dok³adnie.
co mamy na my¶li mówi±c: absurd teologiczny? Co jest teologi±
Przekaz Pisma, którego ¶wiadkiem jest judaizm. Iz wyra¼nie stwierdza, ¿e zbiór bogów by³, jest i pozostanie jednoelementowy. Ma³y 'bóg' wydaje siê temu zaprzeczaæ.
Na pocz±tku by³o s³owo,
S³owo by³o u boga i bogiem by³o s³owo.
Ono by³o na pocz±tku u boga.


Wg mnie zgubione zostaje rozró¿nienie, które w oryginale istnieje.

A ja s±dzê, ¿e go tam nie ma. Obecne tam wyra¿enie jest jedynym sposobem zapisania zdania: 's³owo by³o -ogiem'. Zarówno HO THEOS EEN HO LOGOS, jak i HO LOGOS EEN HO THEOS s± dwuznaczne i mo¿na by je rozumieæ jako: 'Bóg by³ s³owem'.
Nie mogê te¿ dostrzec w jaki sposób t³umaczenie to wychodzi to poza paradoks "dwóch absurdów"
Bo nie wychodzi. Zgodzilismy siê, ¿e paradoks ten zawarty jest w oryginale, który ja staram siê nieinterpretuj±co spolszczyæ. Prowadzê tu rozwa¿ania czysto filologiczne.

#16 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2005-10-20, godz. 10:16

Stra¿nica twierdzi, ¿e poniewa¿ przed s³owem THEOS nie ma rodzajnika, to nie mo¿e tu chodziæ o Boga lecz o jakiego¶ boga. Nie zauwa¿a jednak, i¿ w samym pierwszym rozdziale ewangelii Jana s³owo THEOS te¿ jest bez rodzajnika (J 1:6, 12, 13, 18) jednak s³owo to odnosi siê do Boga Ojca. Dlaczego Stra¿nica konsekwentnie nie t³umaczy tego s³owa równie¿ przez bóg?

Zazwyczaj zaczynasz od bzdury. Niestety i tym razem.

Matuzalem, dlaczego? Sprawdzi³e¶, ¿e tak mówisz? Oto teksty greckie i z PN¦:
  • J 1:6
Wyst±pi³ cz³owiek pos³any jako przedstawiciel Boga; mia³ na imiê Jan.
εγενετο ανθρωπος απεσταλμενος παρα θεου ονομα αυτω ιωαννης
  • J 1:12-13
Jednak¿e tym wszystkim, którzy go przyjêli, da³ prawo staæ siê dzieæmi Bo¿ymi, poniewa¿ wierzyli w jego imiê; i narodzili siê nie z krwi ani z woli cia³a, ani z woli cz³owieka, lecz z Boga.
οσοι δε ελαβον αυτον εδωκεν αυτοις εξουσιαν τεκνα θεου γενεσθαι τοις πιστευουσιν εις το ονομα αυτου οι ουκ εξ αιματων ουδε εκ θεληματος σαρκος ουδε εκ θεληματος ανδρος αλλ εκ θεου εγεννηθησαν
  • J 1:18
¯aden cz³owiek nigdy nie widzia³ Boga; jednorodzony bóg, który zajmuje miejsce u piersi Ojca, ten da³ co do niego wyja¶nienie.
θεον ουδεις εωρακεν πωποτε μονογενης θεος ο ων εις τον κολπον του πατρος εκεινος εξηγησατο

Jak wiêc widzisz s³owo THEOS wystêpuje tu bez rodzajnika i Stra¿nica t³umaczy jako Bóg, dlaczego konsekwentnie nie mog³aby tak robiæ dla J 1:1?

Niech bêdzie politeist±, skoro chcesz go tak nazwaæ. W czym to przeszkadza? A co by¶ powiedzia³, je¶li takie jest objawienie Nowego Testamentu? Czy faktycznie Biblia jest dla Ciebie na tyle silnym autorytetem, by przyj±æ takie s³owa?

Biblia mówi, ¿e jest TYLKO jeden Bóg, wiêc to ju¿ zaprzecza.

Gdzie ten werset odró¿nia LOGOS jako jedn± z osób posiadaj±cych tê sam± co Bóg* naturê, ró¿ny jednak od Boga Ojca?

Tak± interpretacjê tego wersetu widzi wielu, równie¿ M.Harris i W.Barclay uwa¿aj±, ¿e chodzi tu o naturê Boga, któr± posiadaæ by mialo S³owo.

Tak? Wersety te mówi± o Jezusie jako o drugiej "Osobie" Trójosobowego Bóstwa?

Nie, wersety te mówi±, ¿e Jezus jest Bogiem!

Dobre  Sk±d to wiesz?

A masz jakie¶ inne wyt³umaczenie?

Masz na my¶li pogl±dy takie jak Grzegorza ¯ebrowskiego, który twierdzi, ¿e w NT jest "dowolka" w stosowaniu rodzajników? Pamiêtaj, ¿e przy takim pogl±dzie wrzucasz wszystkie swoje ukochane regu³y gramatyczne dot. rodzajników do kosza.

To ja zadajê sobie to pytanie. Nie tylko on zauwa¿y³ zreszt± pewn± nie¶cis³o¶æ w rodzajnikach. Poza tym niektóre manuskrypty maj± w pewnych miejscach rodzajniki a niektóre nie. Uwa¿am, ¿e najpierw powinno siê odpowiedzieæ na pytanie: czy u¿ycie rodzajników pomo¿e w rozstrzygniêciu naszego problemu? Bo je¿eli nie, to pró¿na nasza dyskusja. Chyba wiesz o co mi chodzi :)

Uwa¿am, ¿e ta my¶l z Biblii Poznañskiej jest te¿ warta uwagi:
"[...]S³owo by³o u Boga. Przyimek pros (= u) wyra¿a blisko¶æ i wewnêtrzn± ³±czno¶æ, podkre¶la równie¿ ró¿nicê miêdzy S³owem a Bogiem. Ró¿nica ta nie dotyczy natury, bo rzeczownik Bóg (z rodzajnikiem ) oznacza w NT zazwyczaj Osobê Ojca (por. najbardziej charakterystyczny przyk³ad 2 Kor 13,13), ale Osób w Bogu. Podkre¶laj±c ró¿nicê miêdzy S³owem i Bogiem Autor nie twierdzi bynajmniej, ¿e S³owo jest kim¶ innym ani¿eli jedyny Bóg, ani ¿e jest ono innym Bogiem, ani te¿, ¿e nie jest ono Bogiem. Ju¿ w nastêpnym zdaniu stwierdza najwyra¼niej, ¿e S³owo by³o Bogiem: Theos (bez rodzajnika) oznacza naturê Bo¿±, wspóln± wszystkim trzem Osobom Boskim. S³owo, ró¿ne od Ojca jako Osoba, jest z Nim identyczne pod wzglêdem natury, jest Bogiem.[...]"
On za¶ rzek³: Baczcie, by nie daæ siê zmyliæ. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówi±c: Ja jestem, i: Czas siê przybli¿y³. Nie id¼cie za nimi!" (£k 21:8, BW)

#17 ariel

ariel

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 554 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2005-10-20, godz. 14:01

Dope³nienie stawiane po 'byæ' z regu³y ma rodzajnik (np. Nikodem jest ho nauczycielem w Izraelu, chocia¿ jest to tylko identyfikacja gatunkowa).


Gonzalo,
Uwaga formalna: wydaje mi siê, ¿e to nie tyle dope³nienie ile orzecznik (w tym przypadku rzeczownikowy). Podobnie w J1:1 mamy do czynienia z orzecznikiem a nie z dope³nieniem. Tak mi siê przynajmniej wydaje.

Przekaz Pisma, którego ¶wiadkiem jest judaizm. Iz wyra¼nie stwierdza, ¿e zbiór bogów by³, jest i pozostanie jednoelementowy. Ma³y 'bóg' wydaje siê temu zaprzeczaæ.


Tu siê nie zgodzê. W tek¶cie hebrajskim z jednej strony wielkokrotnie podkre¶lana jest jedyno¶æ Boga, jednak¿e sporo razy wystêpuje tak¿e ten termin w stosunku do innych istot. Tak± terminologiê potwierdzaj± tak¿e pseudoepigrafy oraz rêkopisy w Qumran. Wyt³umaczyæ to mo¿na w prosty sposób: ontologicznie (z natury) Bóg jest jeden, tytularnie mo¿e byæ wielu. Wydaje mi siê, ¿e taki wniosek mo¿na wysnuæ bior±c pod uwagê zarówno tekst biblijny, jak równie¿ ¶wiadectwa pozabiblijne. Autor listu do Hebrajczyków przynajmniej w jednym miejscu potwierdza nazywanie anio³ów bogami.

A ja s±dzê, ¿e go tam nie ma. Obecne tam wyra¿enie jest jedynym sposobem zapisania zdania: 's³owo by³o -ogiem'. Zarówno HO THEOS EEN HO LOGOS, jak i HO LOGOS EEN HO THEOS s± dwuznaczne i mo¿na by je rozumieæ jako: 'Bóg by³ s³owem'.


kai theos en ho logos samo w sobie te¿ jest dwuznaczne. Moim zdaniem wnioski jakie mo¿na z tego tekstu wyci±gn±æ s± nastêpuj±ce:

S³owo by³o "theos"
S³owo nie by³o TYM SAMYM theos u którego by³o

To za¶ czy by³o TAKIM SAMYM pozostaje tu nierozstrzygniête.

#18 Sylwan

Sylwan

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 112 Postów

Napisano 2005-10-20, godz. 14:24

Arek piszesz:

Gonzalo,
Uwaga formalna: wydaje mi siê, ¿e to nie tyle dope³nienie ile orzecznik (w tym przypadku rzeczownikowy). Podobnie w J1:1 mamy do czynienia z orzecznikiem a nie z dope³nieniem. Tak mi siê przynajmniej wydaje.


to jest na pewno konstrukcja orzecznikowa (dok³adnie: orzeczenie imienne), gdzie Bogiem - to orzecznik (mo¿e to byæ rzeczownik, przymiotnik), za¶ "by³o" jest ³±cznikiem (forma czasownika "byæ"). W gramatyce greckiej jest tak, ¿e konstrukcje z orzeczniem imiennym wygl±daj± tak, ¿e orzecznik jest zawsze w nominatiwie i z regu³y nie wymagaj± rodzajnika (w³a¶nie celem ustalenia, co jest podmiotem, a co orzecznikiem). W naszym jêzyku rzeczownik pe³ni±cy f-cjê orzecznika wystêpuje w narzêdniku. Sprawd¼ z reszt± moje "wym±drzenia" w wiêkszo¶ci gramatyk greckich.

Pzdr
Sylwan

#19 ariel

ariel

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 554 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2005-10-20, godz. 15:15

Tak, to samo mniej wiêcej pisze D.Wallace cytowany u Mounce'a (o tym, ¿e sposobem na rozró¿nienie pomiêdzy podmiotem a orzecznikiem jest w³a¶nie rodzajnik). Choroba, widaæ, ¿e masz wiedzê :). Super, bêdzie kogo pytaæ w razie czego.

#20 Sylwan

Sylwan

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 112 Postów

Napisano 2005-10-20, godz. 15:50

Wiedza, jak wiedza, "dawno i nieprawda" jak to mówi±, a z czasów studenckich pozosta³o trochê skryptów, ksi±zek i opracowan itd. Tu to tak z ciekawo¶ci.

Tak swoja drog± wlasnie "ho logos" jest podmiotem w tej konstrukcji orzecznikowej. I tyle - dalej to juz teologia - a tam: spory o byty osobowo rózne, istoty, natury itp. lingwistycznie nie do wytlumaczenia;
kwestia en - imperfectum "by³o" i dywagacje o odwiecznosci Logosa;
"pros" z accusativem - tendencja do dynamicznego t³umaczenia typu: "S³owo by³o ukierunkowane na Boga", a dalej "wojna" autorytetów jak to juz gdzie¶ pisa³em. Ale dywagacje teologiczne s± mi obce za¶ egzegeza opiera siê w znacznej czê¶ci na opiniach ró¿nych autorytetów naukowych (przynajmniej poza katolicyzmem, gdzie ostateczne zdanie ma UNK). Zatem nic buduj±cego, kazdy bêdzie upiera³ siê przy swoim. I to jest smutne.
Pozdrawiam cieplo i lece do domu.
Sylwan




U¿ytkownicy przegl±daj±cy ten temat: 0

0 u¿ytkowników, 0 go¶ci, 0 anonimowych