Członkowie religii fałszywej - będą żyli wiecznie?
#1
Napisano 2006-11-10, godz. 13:22
- mają szczere serca, lub
- nigdy nie mieli okazji spotkać się ze słowem "prawdy".
Mam prośbe do ŚJ-wy i ich sympatyków o wypowiedzenie się w tej materii. Prośbę swą motywuję tym, że w książce "Czego naprawdę uczy Biblia" w rozdziale dotyczacym religii fałszywej jasno wykazano na podstawie ks. Objawienia, że warunkiem życia i dostąpienia łaski Bożej jest wystąpienie z religii fałszywej.
#2
Napisano 2006-11-10, godz. 13:42
W licznych rozmowach ze ŚJ-wy, w tym z moimi najbliższymi uslyszałem, że Bóg moze zbawic ludzi nie będących ŚJ-wy jeśli:
- mają szczere serca, lub
- nigdy nie mieli okazji spotkać się ze słowem "prawdy".
Mam prośbe do ŚJ-wy i ich sympatyków o wypowiedzenie się w tej materii. Prośbę swą motywuję tym, że w książce "Czego naprawdę uczy Biblia" w rozdziale dotyczacym religii fałszywej jasno wykazano na podstawie ks. Objawienia, że warunkiem życia i dostąpienia łaski Bożej jest wystąpienie z religii fałszywej.
Antonio, ja słyszę takie same opinie. To takie wyjście awaryjne dla tych, do których nie dotrze dobra nowina przed armagedonem. Byłoby niesprawiedliwie gdyby Bóg ich zgładził tak bez ostrzeżenia.
Tylko wówczas okazałoby się, że SJ staną się po armagedonie nic nieznaczącą mniejszością w obliczu miliarda Chińczyków i pół miliarda mieszkańców krajów arabskich, z którymi znaleźliby się razem po drugiej stronie
#3
Napisano 2006-11-10, godz. 13:54
Nie mówię, o kimś kto nigdy nie słyszał "dobrej nowiny".
Jeśli ktoś ze ŚJ-wy uważa inaczej, pokazuje że jest mądrzejszy od CK, którego stanowisko w tej kwestii jest zdecydowane.
#4
Napisano 2006-11-10, godz. 14:03
Czyli oficjalnie członek religii innej niz ŚJ-wy, który świadomie jest jej wyznawcą nie ma szansy na zbawienie? Zakładamy, że rozmawiał ze ŚJ-wy ale nie przekonali go swoja argumentacją i w swoich przekonaniach się tylko utwierdził.
Nie mówię, o kimś kto nigdy nie słyszał "dobrej nowiny".
Jeśli ktoś ze ŚJ-wy uważa inaczej, pokazuje że jest mądrzejszy od CK, którego stanowisko w tej kwestii jest zdecydowane.
ŚJ, z którymi o tym rozmawiałem mają problem jak pogodzić stanowisko CK z ich własnym poczuciem sprawiedliwości oraz ludzkim współczuciem i litością. Ale niestety nie jest łatwo pogodzić ogień i wodę. Dlatego większość ŚJ odpowie, że nie do nas należy sąd i nie możemy powiedzieć, że ktoś zginie w armagedonie. Czyli:
- czy wyznawcy religii fałszywej zginą w armagodonie zginą? TAK!
- czy pan X należący do kościoła Y zginie w armagedonie? Cóż... nie do mnie należy osąd lecz do Boga. (ale między nami mówiąc, to porządny człowiek, więc lepiej żeby umarł przez armagedonem - to zwiększy jego szanse).
Właśnie... ten sam człowiek który 5 minut przed armagedonem dostanie zawału i umrze - ma szansę na zmartwychwstanie, ale jeżeli dożyje do armagedonu to raczej nie przejdzie przezeń żywo, a dla zgładzonych w armagedonie z wyroku Bożego zmartwychwstania nie będzie....
Użytkownik Fly edytował ten post 2006-11-10, godz. 14:05
#5
Napisano 2006-11-10, godz. 14:08
Czyli nie nazywają się sędziami, ale pełnią ich funkcję. Tak jak członkowie KS-ów.
Jednomyślność ponad wszystko!
#6
Napisano 2006-11-10, godz. 14:28
Chodzi o to, że mało kto wie, iż (wg ŚJ) jedynymi ludźmi dobrej woli są właśnie ŚJ.
#7
Napisano 2006-11-10, godz. 15:28
Ap 18:4-8 NS „I usłyszałem inny głos z nieba, mówiący: "Wyjdźcie z niej, mój ludu, jeżeli nie chcecie mieć z nią udziału w jej grzechach i jeżeli nie chcecie otrzymać części jej plag .(5) Bo grzechy jej narosły aż do nieba i Bóg przywołał na pamięć jej niesprawiedliwe uczynki.(6) Oddajcie jej tak, jak i ona oddawała, i uczyńcie jej dwa razy tyle, owszem, w dwójnasób to, co ona czyniła; do kielicha, w który ona nalewała mieszaninę, nalejcie jej dwa razy tyle mieszaniny.(7) W jakim stopniu ona otaczała siebie chwałą i żyła w bezwstydnym zbytku, w takim stopniu zadajcie jej męczarni i żałości. Bo mawia w swym sercu: ,Siedzę jako królowa i nie jestem wdową, i nigdy nie zaznam żałości'.(8) Dlatego też w jeden dzień jej plagi nadejdą , śmierć i żałość, i klęska głodu, i zostanie doszczętnie spalona ogniem , ponieważ silny jest Jehowa Bóg, który ją osądził.”
Jeśli rozpatrujemy sprawę jak Świadkowie Jehowy opisują w swoich publikacjach, to jeśli nie jesteś jednym z nich to dosięgnie cię śmierć.
Nie ważna jest jednostka, zginie za grzechy Babilonu Wielkiego jeśli z niego nie wyjdzie.
Użytkownik Padre Antonio edytował ten post 2006-11-10, godz. 15:31
#8
Napisano 2006-11-10, godz. 16:56
#9
Napisano 2006-11-10, godz. 17:06
#10
Napisano 2006-11-11, godz. 14:47
#11
Napisano 2006-11-12, godz. 09:34
http://watchtower.or...s...opic=655
Jednakze do majacych szanse na zmartwychwstanie, WTS zaliczylo takze odstepcow, w tym wypadku Koracha.
Jest to przeoczenie CK, czy dzialanie celowe?
---------------------------------------------------------------------------------
"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."
#12
Napisano 2006-11-12, godz. 11:43
#13
Napisano 2006-11-12, godz. 21:30
Poza mieszkańcami Sodomy i Gomory, oraz tymi, którzy zostali ukarani osobiście przez Bogawg doktryny możliwość zmartwychwstania będą mieli również ci, którzy żyli przed Chrystusem, o ile dobrze pamiętam ; )
#14
Napisano 2006-11-12, godz. 23:42
czy 70.000 żołnierzy Dawida, zgładzonych przez Boga aby dać nauczkę Dawidowi to osoby
zgładzone osobiście? I tak na poważnie czy tylko dla żartu?
#15
Napisano 2006-11-13, godz. 00:04
A Adam i Ewa? Będą żyli?? Co do pierwszej pary ludzkiej ja byłem uczony że nie doznają wzmartwychwstania gdyż dopuścili się grzechu niewybaczalnego u Boga.
A Judasz?? Jego osoba mnie bardzo zaciekawiła ze względu takiego że Jezus wiedział że zostanie przez Judasz zdradzony, więc skoro jego losy były z góry znane to dlaczego niewzmartwychwstanie?? a jak zapytałem starszego o Judasza to usłyszałem taką odp: "nieinteresuj się za bardzo tym bo tak się rodzą odstępcy. Najlepiej jak przyjmiesz do wiadomość to co pisze biblia zamiast się zagłębiać"
A co do ludzi z innych religii to mnie uczono że nie nawet jak by były te osoby bardziej gorliwe, bardziej obeznane w prawie Bożym, spełniali by wszystkie wymagania, ale NIE NALEŻELI by takie osoby do organizacji to mogą zapomnieć o przeżyciu armagedonu. No ale z drugiej strony czy to niejet dyskryminowanie ludzi?
Użytkownik słowiczek edytował ten post 2006-11-13, godz. 00:04
#16
Napisano 2006-11-13, godz. 05:45
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#17
Napisano 2006-11-13, godz. 06:58
1. śJ tak naprawdę nie wiedzą jaka jest nauka CK na temat tego, kto przeżyje Armagedon i kto dostąpi zmartwychwstania w czasie tysiąclecia. po tylu sprzecznych naukach po prostu zagubili się co jest aktualną prawdą, a co starym zrozumieniem (kłamstwem).
2. Biblia nigdzie nie naucza, że w czasie Tysiącletniego Królestwa Mesjasza po Armagedonie ktokolwiek z ludzi, poza tymi, co maja panować z Chrystusem dostąpi zmartwychwstania.
#18
Napisano 2006-11-13, godz. 08:19
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#19
Napisano 2006-11-13, godz. 09:23
Żeby w imię miłości bliźniego dać szanse na życie wieczne,
1. Najpierw po dobroci przedstawic pismo św, jeśli posłucha ok, zaożyć studium i doprowadzić owieczkę do SJ
2. Jeśli nie posłucha - wyciągnąć automat i zabić, i w ten sposób zapewnić delikwentowi zmartwychwstanie.
Zakładam, że przy tym drugim sposobie, jak juz taki delikwent zmartwychwstanie to łatwiej mu bedzie uwierzyc w Boga i ten cały Boski Plan Więc na pewno zostanie sj w Nowym Swiecie
Nie wiem tylko co z tym co bedzie zabijał, w swietle ewangelii nie powinien dostapic zycia wiecznego, no ale działał w Imieniu BOGA i w ZBOŻNYM CELU....... wieć może Bóg zrozumie Moze Męczennik za wiarę?
Ech... pachnie mi to już alkaidą
#20
Napisano 2006-11-13, godz. 09:44
Mnie bardziej interesuje, czy osoby nie będące ŚJ-wy mogą wyjść cało z Armagedonu. Nie chodzi mi o zmartwychwstanie po Armagedonie, bo wg ŚJ-wy większość ludzi ma szansę gdyż zapłacili śmiercią za swoje grzechy.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych