Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kilka pytań do świadków Jehowy i ich sympatyków.


  • Please log in to reply
111 replies to this topic

#1 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2004-12-10, godz. 17:51

Kilka pytań do świadków Jehowy i ich sympatyków.

Ponieważ poprzedni wpis z powodu awarii serwera przepadł, pozwalam sobie po raz drugi zadać na forum te pytania. Mam też nadzieję, że śJ i ich sympatycy, odwiedzający to forum zdobędą się na wysiłek i udzielą odpowiedzi na moje pytania.

Brak odpowiedzi z waszej strony będzie oznaką, że nie szanujecie Boga i Biblii, ponieważ to Bóg poprzez apostoła Piotra zobowiązał tych, którzy wierzą w Niego, aby udzielali odpowiedzi tym, którzy się tego domagają. Jest to zapisane w 1 Liście Piotra (3,15-16):
„Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej. Lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali.”

A oto pytania:

1. Gdzie Biblia naucza, że zmartwychwstanie do panowania z Chrystusem będzie dokonywać się przed Armagedonem (od 1918), skoro Biblia uczy, że będzie to się działo na początku 1000 letniego panowania Chrystusa po związaniu szatana na 1000 lat – Objawienia 20, 1-6

2. Gdzie Biblia naucza o stopniowym zmartwychwstaniu pozostałych ludzi w czasie 1000 letniego panowania Chrystusa, o tym, że będą oni uczestniczyli w przeobrażaniu ziemi w raj i pobierali nauki od rządu w niebie, skoro w powyższym fragmencie znajduje się Boże zapewnienie, że nikt więcej z ludzi nie zmartwychwstanie, poza tymi, którzy mają panować z Jezusem, aż się dopełni 1000 lat? - Obj. 20,5

3. Jak ktokolwiek może zaliczać się do obecnie do klasy „wielkiej rzeszy” opisanej w Objawienia 7 rozdziale, skoro jest tam powiedziane, że klasa ta pojawi się w czasie „wielkiego ucisku”, który jeszcze nie nastał? – Obj. 7,9-17

4. Gdzie Biblia naucza, że Bóg na wieki odrzucił Izraela, skoro w Liście do Rzymian apostoł Paweł napisał, że zatwardziałość na Izraela przyszła do czasu, aż poganie wejdą w pełni, a potem Bóg odwróci bezbożność od Izraela - Rzym 11,25-33

5. Gdzie Biblia naucza, że Bóg musi usprawiedliwić się przed szatanem ze swojego prawa do panowania nad światem, skoro Biblia zapewnia, że Bóg nie będzie tłumaczył się ze swego postępowania prze swoim stworzeniem? - Rzym 9,19nn; Iz. 45,9; 29,16

6. Gdzie Biblia naucza, że nie będzie takiego miejsca, w którym Bóg ukarze wiecznymi mękami tych, którzy sprzeciwiają się Bogu, skoro sam Bóg poprzez swojego Syna daje Objawienie w którym mówi, iż w jeziorze ognistym jego przeciwnicy będą męczeni dniem i nocą na wieki – Obj. 20,10

7. Gdzie Biblia wyjaśnia, że podczas wywoływania ducha na prośbę króla Saula ukazał mu się demon, skoro Biblia zapewnia, że był to duch proroka Samuela – 1Sam. 28,7-19.

Na razie to chyba wystarczy. I proszę śJ i ich sympatyków o konkretne teksty z Biblii potwierdzające waszą naukę, bo jak widać z pytań z ludzką filozofią podawaną przez CK jestem zapoznany i nie przekonuje mnie ona. Dlatego jako odpowiedzi oczekuję cytatów z Biblii, bo dla mnie tylko Biblia jest autorytetem i miernikiem tego, co jest nauką pochodzącą od Boga, a co tylko ludzką filozofią, jak tego nauczał apostoł Paweł w 2 Tym. 3:16-17:

„Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany.”

Jeszcze prośba do osób które nie są świadkami Jehowy, ani z nimi nie sympatyzują, żeby nie wpisywali tutaj swoich komentarzy. Dajcie się swobodnie wypowiedzieć śJ i ich sympatykom. Niech pokażą, że ich zapewnienia, że głoszą tylko to, co naucza Biblia jest prawdą. A swoje wypowiedzi i komentarze zawsze możecie umieścić w osobnym wątku tego forum.
Czesiek

#2 Wojtek

Wojtek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 87 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 00:15

Czesiek,

wiesz, powiem tak: znam odpowiedzi biblijne na Twoje pytania, jak zrestą każdy ŚJ. Ale odpowiem tak:


A kiedy wszedł do świątyni, podeszli do niego, gdy nauczał, naczelni kapłani i starsi ludu i powiedzieli: "Mocą jakiej władzy to czynisz? I kto ci dał tę władzę?" Odpowiadając Jezus rzekł do nich: Ja też zapytam was o jedną rzecz. Jeśli mi to powiecie, i ja wam powiem, mocą jakiej władzy to czynię: skąd pochodził chrzest Janowy? Z nieba czy od ludzi? Ale oni zaczęli między sobą rozważać, mówiąc: "Jeżeli powiemy: Z nieba, on powie nam: Czemuście mu więc nie uwierzyli? Jeżeli zaś powiemy: od ludzi, to musimy się bać tłumu, gdyż wszyscy mają Jana za proroka." Odpowiadając więc Jezusowi rzekli: "Nie wiemy". On z kolei powiedział do nich: Ja też wam nie powiem, mocą jakiej władzy to czynię. (Mat 21:23-27)

Ja postąpię podobnie jak w tej historii. Ponieważ napisałeś:

bo dla mnie tylko Biblia jest autorytetem i miernikiem tego, co jest nauką pochodzącą od Boga


zadam ci wobec tego kilka pytań. Jeżeli odpowiesz na te pytania, ja odpowię na Twoje. Oto one:

Gdzie jest napisane w biblii, że

1) Maryja została wzięta z ciałem i duszą do nieba

2) Należy chrzcić niemowlęta

3) Sakramenty święte są potrzebne do zbawienia

4) Papież jest nieomylny

5) Istnieje czyściec

6) Celibat jest konieczny

7) Jezus urodził się 25 grudnia

Jeżeli odpowiesz biblijnie na moje pytania, ja odpowiem szczegółowo na Twoje!

#3 norbi29

norbi29

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 128 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 10:31

Czesiu, badz mezczyzna. Czekam na twoja reply! :rolleyes:
Obłudniku!
Najpierw wyjmij belkę z własnego oka, a wtedy będziesz wyraźnie widział, jak wyjąć słomkę, która jest w oku twego brata. Łuk. 6:42

#4 Ma

Ma

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 417 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 11:16

Ale cieszysz się Norbi, pewnie myślisz że zagiołeś juz wszystkich, takiś mądry i oczytany że nikt ci nie sprosta. Zobaczymy.
Ma

#5 norbi29

norbi29

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 128 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 11:23

Ja? :blink: Jesli przesledzisz moje posty to zauwazysz, ze staram sie nie prezentowac moich opinii, tylko zadawac pytania. Przynajmniej sie staram B) Zawsze mowicie ze was pouczaja SJ, wiec chce sie roznic i byc obiektywny, choc moze czasem mi nie wychodzi.
Ale naprawde interesuje mnie odpowiedz Czeska, bo na jego pytania to juz tyle postow w necie znalazlem, ze nie jest to strasznie intrygujace.
Czesiu z uwaga przeczytam twoja odpowiedz.
Obłudniku!
Najpierw wyjmij belkę z własnego oka, a wtedy będziesz wyraźnie widział, jak wyjąć słomkę, która jest w oku twego brata. Łuk. 6:42

#6 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2004-12-11, godz. 11:54

Wojtek

Piszesz:
„wiesz, powiem tak: znam odpowiedzi biblijne na Twoje pytania, jak zrestą każdy ŚJ. Ale odpowiem tak: (...)”

Gdybyś znał odpowiedź na moje pytania, to udzieliłbyś ją natychmiast, aby pokazać, że śJ naprawdę trzymają się Biblii i w ten sposób pokazać swoją wyższość.

Poprzednio ten wpis był na forum ok. 2 miesięcy, zanim nie nastąpiła awaria i jakoś żaden śJ nie dał mi odpowiedzi na moje pytania, więc twoje zapewnienie, że każdy śJ zna na nie odpowiedź też nie do końca oddaje prawdę, bo ci co czytali te pytania widać nie umieli tego zrobić.

Poza tym nie od dziś zadaję pytania śJ i wiem, że kiedy nie wiedzą co odpowiedzieć, to starają się zmienić temat dyskusji, jak i ty to starasz się teraz zrobić, a to jest dodatkowy argument na uznanie twego zapewnienia, że znasz odpowiedzi na moje pytania za kłamstwo.

Odnośnie twoich pytań. Ani nie jesteś Jezusem, aby tak postąpić, ani ten fragment z Biblii nie ma nic wspólnego z moimi pytaniami, ani nie czytasz uważnie tego, co gdzie indziej do ciebie pisałem. Napisałem już tobie raz, że pytania odnośnie nauki KK zadawaj katolikom, niech oni bronią swojej nauki, ale widać do ciebie to nie dotarło. Więc mała prośba, jeśli nie umiesz odpowiedzieć na moje pytania, to chociaż przyznaj to, a nie zaśmiecaj tego wątku dyskusjami nie na temat.


Przy okazji prośba do wszystkich świadków Jehowy. Jeśli naprawdę uważacie się za sługi Boga Żywego, to dajcie odpowiedź na moje pytania, ale nie próbujcie zmieniać tematu, tak jak to czynią zwodziciele.


I jeszcze raz powtórzę prośbę do tych, co nie są śJ i nie są ich sympatykami:
"Jeszcze prośba do osób które nie są świadkami Jehowy, ani z nimi nie sympatyzują, żeby nie wpisywali tutaj swoich komentarzy. Dajcie się swobodnie wypowiedzieć śJ i ich sympatykom. Niech pokażą, że ich zapewnienia, że głoszą tylko to, co naucza Biblia jest prawdą. A swoje wypowiedzi i komentarze zawsze możecie umieścić w osobnym wątku tego forum."
Czesiek

#7 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2004-12-11, godz. 11:57

norbi29
jak chcesz podyskutować, to zacznij nowy wątek, a tutaj poproszę o twoje odpowiedzi, jeśli jesteś śJ, lub ich sympatykiem.
Czesiek

#8 norbi29

norbi29

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 128 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 12:09

Ale chyba wolno byc ciekawym Twoich odpowiedzi? Zaloze sie o to co lubisz, ze nie potrafisz ich udzielic. Powiedz o co sie zakladamy i niech zaklad stoi. ok? Czy ktos jest jeszcze ciekawy Odpowiedzi na Pytania Wojtka?
Jesli Czesiu chcesz ja tez mam pare, ale nie chce rowadniac tematu. Odpowiesz? a moze ktos inny?
Obłudniku!
Najpierw wyjmij belkę z własnego oka, a wtedy będziesz wyraźnie widział, jak wyjąć słomkę, która jest w oku twego brata. Łuk. 6:42

#9 Wojtek

Wojtek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 87 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 13:50

Czesiek,


Gdybyś znał odpowiedź na moje pytania, to udzieliłbyś ją natychmiast, aby pokazać, że śJ naprawdę trzymają się Biblii i w ten sposób pokazać swoją wyższość.


Ty mnie tu nie bierz pod włos! Ja nie mam zamiaru pokazywać swojej wyższości. A zwłaszcza ludziom, którzy nie chcą poznać prawdy. Przeczytaj sobie, w jaki sposób Jezus rozmawiał z uczonymi w Piśmie i faryzeuszami, którzy też zadawali mu mnóstwo pytań. Jezus jednak wiedział, że pytania te nie miały na celu zaspokojonie ich ciekawości, tylko wciągnięcie go w puste dysputy oraz chcieli znaleźć chaczyk, aby mieć pretekst wydania go na śmierć. Dlatego otrzymałeś odpowiedź taką, na jaką zasługujesz.

Przy okazji prośba do wszystkich świadków Jehowy. Jeśli naprawdę uważacie się za sługi Boga Żywego, to dajcie odpowiedź na moje pytania, ale nie próbujcie zmieniać tematu, tak jak to czynią zwodziciele.


My chodzimy do ludzi szczerych serc, a nie do tych, którzy jedynie walczą o słowa. To nasze Towarzystwo miałoby wydać książkę z odpowiedziami, bo niejaki Czesiek ma pytania? Nie zdziwiłbym się, gdyby następnym razem nasi bracia odpowiedzilei ci tym samym wersetem, co ja ci odpowiedziałem.

Będę jednak taki dobry, i zaproponuję ci wspaniałą publikację, która być może odpowie na Twoje bzdurne pytania. Jest to książka:

Jehovah"s Witnesses Answered Verse by Verse

aby ją zamówić napisz pod adres:

gene854cox.net.


Możesz też zakupić książkę:

Jehovah"s Witnesses Defended,

gdzie też znajdziesz wiele ciekawych informacji.


Możesz także odwiedzać poniższe strony internetowe, gdzie również znajdziesz wiele ciekawych argumetów:

http://mysite.wanado...lation/home.htm

http://hector3000.fu....easyspace.com/

http://members.aol.com/debatelog/


Jak więc widzisz istnieją wystarczające żródła wiedzy, potrafiące mam nadzieję odpowiedzieć na Twoje pytania. Nasuwa się jednak tylko pytanie: czy ty rzeczywiście chcesz poznać prawdę. Bo jeżeli Twoim celem jest tylko sianie wątpliwości naszym braciom, to może to i lepiej, że nie chcą mieć z tobą nic wspólnego i nie odpowiadają na Twoje pytania. Pamiętej, iż Jezus powiedział, iż nie wszyscy poznają prawdę i że tylko nieliczni będą zbawieni.

#10 Radek Malicki

Radek Malicki

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 40 Postów
  • Lokalizacja:Ustrzyki Dolne

Napisano 2004-12-11, godz. 13:51

Jak do ściany. Czy nie rozumiesz człowieku, że Czesiek nie jest katolikiem ???

#11 Wojtek

Wojtek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 87 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 13:58

Tak? No to powiedz kim, a tez wymysle dla niego inne pytania!

#12 Radek Malicki

Radek Malicki

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 40 Postów
  • Lokalizacja:Ustrzyki Dolne

Napisano 2004-12-11, godz. 14:06

Zachowanie Wojtka przemawia raczej na jego nie korzyść i świadczy o tym, że nie bardzo jest on wstanie odpowiedzieć na pytania Cześka. To jakoś paranoja, że do Cześka się mówi "bądź mężczyzną" (już abstrahuję od tego, że nie jest on katolikem więc tym bardziej Wojtek ośmieszył się swoją odpowiedzią), tymczasem to właśnie niech Wojtek będzie mężczyzną i niech odpowie. Co do zaś do KK, którego ja jestem członkiem to nie uważa on Biblii za jedyne źródło objawienia (o czym wiedzą wszyscy) w przeciwieństwie do świadków i innych ugrupowań niekatolickich. Tym bardziej post Wojtka mnie po prostu śmieszy. Natomiast biblijne aspekty zagadnień podniesionych przez niego zostały już dawno przewałkowane we wszystkie strony na forum http://apologetyka.katolik.pl/forum/ i jak Wojtek chce zadawać takie pytania, to tam jest odpowiednie miejsce na to, bo to forum jest poświęcone ŚJ i nie naukom KK.

#13 Liberal

Liberal

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1146 Postów
  • Gadu-Gadu:3381793
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:U.K.

Napisano 2004-12-11, godz. 14:51

Co do zaś do KK, którego ja jestem członkiem to nie uważa on Biblii za jedyne źródło objawienia (o czym wiedzą wszyscy) w przeciwieństwie do świadków i innych ugrupowań niekatolickich.


Z całym szacunkiem Radek, ale tu trochę rozmijasz się z rzeczywistością.
Chociaż ŚJ starają się sprawiać wrażenie, że opierają się wyłącznie na Biblii, to praktyka jest nieco inna.
Zauważ co napisał założyciel Strażnicy C.T. Russell:

"Ponadto stwierdzamy, że ludzie nie tylko nie są w stanie ujrzeć plan Bożego na podstawie studiowania samej Biblii, ale widzimy też, że jeśli ktokolwiek odłoży na bok 'Wykłady Pisma Świętego', nawet po ich przeczytaniu, po zaznajomieniu się z nimi, po czytaniu ich przez dziesięć lat - jeśli je zatem odłoży na bok, zignoruje i przejdzie do samej tylko Biblii, to choćby rozumiał tę Biblie przez lat dziesięć, nasze doświadczenie wykazuje, że w ciągu dwóch lat pogrąży się w ciemnościach. Z drugiej jednak strony, jeśli ktoś przeczyta zaledwie 'Wykłady Pisma Świętego' wraz z przypisami, a nie przeczyta ani jednej strony z samej Biblii, znajdzie się w blasku światła w czasie tylko dwóch lat. Stanie się tak dlatego, że wejdzie w światło Pisma Świętego." (The Watchtower z 15 września 1910, s.298)

Szokujące? Owszem. Dorzucę do tego komentarz Randalla Watersa, który był swego czasu jednym z ważniejszych ŚJ w Brooklynie:

"To samo nastawienie jest widoczne dzisiaj odnośnie Strażnicy i innych książek; nie ma końca czytaniu ich i studiowaniu zamiast Słowa Bożego. Nie ukazuje to mocnej wiary w siłę oddziaływania Pisma i Ducha świętego."

To tłumaczy, dlaczego ŚJ nie mają możliwości posiadania osobistego zrozumienia Pisma Świętego. Podział na klasy dających interpretację i przyjmujących interpretację jest w organizacji bardzo mocno zarysowany.

Członek Ciała Kierowniczego, Lloyd Barry, powiedział 29 maja 1980 do starszych rodziny Betel tak:

"Jehowa nie daje interpretacji (Pisma Świętego) poszczególnym osobom. Potrzebujemy przewodnika, a jest nim 'niewolnik wierny i roztropny'. Nie powinniśmy zbierać się w klikach by dyskutować o poglądach sprzecznych z poglądami 'niewolnika wiernego i roztropnego'. Musimy uznawać źródło naszych pouczeń. Musimy być jak osioł - być pokorni i stać przy żłobie; wtedy nie dostaniemy żadnej trucizny".

Dzień później, 30 kwietnia 1980 roku Karl Klein z Ciała Kierowniczego oświadczył wobec całej rodziny Betel:

"Jeśli masz skłonności ku 'odstępstwu', to zajmij się jakimś hobby, by zająć sobie czas i odsunąć to od swego umysłu. Trzymaj się z daleka od głębokiego badania Biblii, żeby pojąć znaczenie Pism".

I tak oto wygląda "badanie" Biblii przez ŚJ.
Najlepiej być "osłem".

Marek Boczkowski
A member of AJWRB group

#14 Spasiu

Spasiu

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 6 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 15:40

Czesiek,

wiesz, powiem tak: znam odpowiedzi biblijne na Twoje pytania, jak zrestą każdy ŚJ. Ale odpowiem tak:


A kiedy wszedł do świątyni, podeszli do niego, gdy nauczał, naczelni kapłani i starsi ludu i powiedzieli: "Mocą jakiej władzy to czynisz? I kto ci dał tę władzę?" Odpowiadając Jezus rzekł do nich: Ja też zapytam was o jedną rzecz. Jeśli mi to powiecie, i ja wam powiem, mocą jakiej władzy to czynię: skąd pochodził chrzest Janowy? Z nieba czy od ludzi? Ale oni zaczęli między sobą rozważać, mówiąc: "Jeżeli powiemy: Z nieba, on powie nam: Czemuście mu więc nie uwierzyli? Jeżeli zaś powiemy: od ludzi, to musimy się bać tłumu, gdyż wszyscy mają Jana za proroka." Odpowiadając więc Jezusowi rzekli: "Nie wiemy". On z kolei powiedział do nich: Ja też wam nie powiem, mocą jakiej władzy to czynię. (Mat 21:23-27)

Ja postąpię podobnie jak w tej historii. Ponieważ napisałeś:

bo dla mnie tylko Biblia jest autorytetem i miernikiem tego, co jest nauką pochodzącą od Boga


zadam ci wobec tego kilka pytań. Jeżeli odpowiesz na te pytania, ja odpowię na Twoje. Oto one:

Gdzie jest napisane w biblii, że

1) Maryja została wzięta z ciałem i duszą do nieba

2) Należy chrzcić niemowlęta

3) Sakramenty święte są potrzebne do zbawienia

4) Papież jest nieomylny

5) Istnieje czyściec

6) Celibat jest konieczny

7) Jezus urodził się 25 grudnia

Jeżeli odpowiesz biblijnie na moje pytania, ja odpowiem szczegółowo na Twoje!

Wojtej, ja postaram się pomóc odpowiedzieć na Twoje pytania:

1) Maryja została wzięta z ciałem i duszą do nieba - tego nie ma napisanego w PŚ - lecz pamiętaj, że apostołowie nie zapisali wszystkiego, choćby z powodu, że wielu z nich umarło zanim Maryja została wzięta do nieba. Kim byli apostołowie - uczniami pana, którzy spisali NAJWAŻNIEJSZE RZECZY DOT. EWANGELI CHRYSTUSA, a część przekazali ustnie (poczytaj jak chcesz "Pasję" A. K. Emmerich, w której jest to szczegółowo opisane). Ta część ustna nazywana jest TRADYCJĄ. W niej zawarte są te prawdy wiary, których można nie spotkać w Biblii.


2) Należy chrzcić niemowlęta - bardziej pasują słowa: można chrzcić: "Tej samej godziny w nocy wziął ich z sobą, obmył rany i natychmiast przyjął chrzest wraz z całym swym domem" (Dzieje Apostolskie 16,33) i choć tu nie ma jasno powiedziane, jest to pewna aluzja, że mogło tak być.

Udzielanie go niemowlętom jest uzasadnione - ponieważ może się zdarzyć, że ktoś umrze zanim dożyje określonego wieku - A PRZYRZECZENIA CHRZCIELNE SĄODNAWIANE KAŻDEGO ROKU PODCZAS ŚWIĄT WIELKANOCNYCH - po to by człowiek uświadomił sobie znaczenie obietnicy Boga, wyznał wiarę w Niego i wyrzekł się szatana. PAMIĘTAJ, że CHRYSTUS UMARŁ ZA WSZYSTKICH LUDZI BEZ WYJĄTKU!!!!! - np. "który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie" (1Tymoteusza 2,6).

3) Sakramenty święte są potrzebne do zbawienia:

- chrzest: "Czyż nie wiadomo wam, że my wszyscy, którzyśmy otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć?
Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie - jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca."
(Rzymian 6,3-4).

- eucharystia: "Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie" (Jana 6,58).

- bierzmowanie: "Kiedy Apostołowie w Jerozolimie dowiedzieli się, że Samaria przyjęła słowo Boże, wysłali do niej Piotra i Jana, którzy przyszli i modlili się za nich, aby mogli otrzymać Ducha Świętego. Bo na żadnego z nich jeszcze nie zstąpił. Byli jedynie ochrzczeni w imię Pana Jezusa. Wtedy więc wkładali /Apostołowie/ na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego" - (Dzieje Apostolskie 8,14-17) - KTO NIE PRZYJMIE BIERZMOWANIA (PRZYJĘCIE DUCHA ŚW> PRZEZ NAŁOŻENIE RĄK) NIE PRZYJMUJE W PEŁNI BOŻEGO DUCHA.

- spowiedź (wyznanie grzechów): "Póki milczałem, schnęły kości moje, wśród codziennych mych jęków. Bo dniem i nocą ciążyła nade mną Twa ręka, język mój ustawał jak w letnich upałach. Grzech mój wyznałem Tobie i nie ukryłem mej winy. Rzekłem: Wyznaję nieprawość moją wobec Pana, a Tyś darował winę mego grzechu" (Psalmów 32, 3-5) - udzielanie przez apostołów (kapłanów - następców apostołów): "Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane" (Jana 20,22-23).

- kapłaństwo i małżeństwo nie są niezbędne do zbawienia - chyba, że ktoś je przyjmie - wtedy jest odpowiedzialny za swoją posługę (kapłan: wszystko co jest związane z jego posługą, małżeństwo: za drugą osobę i wiernośc małżeńską).

- namaszczenie chrych: "Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana.
A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone" (Jakuba 5,14-15) - sakr. nam. chrych jest połączony z wyznaniem grzechów i eucharystią, dlatego umożliwia zbawienie (co nie oznacza, że jeśli ktoś umarł bez tego sakr. nie zostanie zbawiony - liczy się wtedy jego wiara i intencja przyjęcia sakr. - gdyby mógł to by przyjął go).

W niektórych przypadkach wystarczy tylko chrzest (np. gdy ktoś nie zdązy się przygotować do innych sakramentów, lecz chciał je przyjąć).

Poza tym czasem same życie wg swojego sumienia (gdy ktoś nie miał okazji poznać Chrystusa) wystarczy do zbawienia, bo ja już cytowałem Chrystus "wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie"[/B] (1Tymoteusza 2,6) oraz o tym mówi Paweł: "Bo gdy poganie, którzy Prawa nie mają, idąc za naturą, czynią to, co Prawo nakazuje, chociaż Prawa nie mają, sami dla siebie są Prawem. Wykazują oni, że treść Prawa wypisana jest w ich sercach, gdy jednocześnie ich sumienie staje jako świadek, a mianowicie ich myśli na przemian ich oskarżające lub uniewinniające" (Rzymian 2,14-15).

4) Papież jest nieomylny - o tym już pisałem na innym forum jak wiesz:)

5) Istnieje czyściec: "I tak jak ktoś na tym fundamencie buduje: ze złota, ze srebra, z drogich kamieni, z drzewa, z trawy lub ze słomy, tak też jawne się stanie dzieło każdego: odsłoni je dzień /Pański/; okaże się bowiem w ogniu, który je wypróbuje, jakie jest. Ten, którego dzieło wzniesione na fundamencie przetrwa, otrzyma zapłatę; ten zaś, którego dzieło spłonie, poniesie szkodę: sam wprawdzie ocaleje, lecz tak jakby przez ogień" (1Koryntian 3,12-15).

PRZEKŁAD NŚ: "A Jeśli ktoś na tym fundamencie buduje ze złota, srebra, drogocennych kamieni, drewna, siana, ścierni - (13) dzieło każdego stanie się jawne, gdyż dzień to Pokaże, zostanie bowiem objawione poprzez ogień; i sam ogień wypróbuje, jakie Jest dzieło każdego. (14) Jeżeli czyjeś dzieło, które na tym zbudował, ostoi się, taki otrzyma zapłatę: (15) jeśli czyjeś dzieło spłonie, taki poniesie stratę, lecz sam zostanie wybawiony, ale jeśli tak będzie, to jakby poprzez ogień".

6) Celibat jest konieczny: celibat nie jest konieczny, lecz z powodu rozpusty został wprowadzony dla kapłaństwa. Poza tym: "Lecz On im odpowiedział: Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, którym to jest dane.
Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje!"
(Mateusza 19,11-12) oraz: "Bracia, niech przeto każdy trwa u Boga w takim stanie, w jakim został powołany. Nie mam zaś nakazu Pańskiego co do dziewic, lecz daję radę jako ten, który - wskutek doznanego od Pana miłosierdzia - godzien jest, aby mu wierzono. Uważam, iż przy obecnych utrapieniach dobrze jest tak zostać, dobrze to dla człowieka tak żyć" (1Koryntian 7,37) i dalej w tym samym fragmencie: "Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie.
I doznaje rozterki. Podobnie i kobieta: niezamężna i dziewica troszczy się o sprawy Pana, o to, by była święta i ciałem i duchem. Ta zaś, która wyszła za mąż, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać mężowi"
(1Koryntian 7,33-34) oraz "Tak więc dobrze czyni, kto poślubia swoją dziewicę, a jeszcze lepiej ten, kto jej nie poślubia" (1Koryntian 7,3) - POZA TYM W KOŚCIELE OBRZĄDKU GRECKIEGO NIZSZY KAPŁAN MOŻE POŚLUBIĆ ŻONĘ (PRZED ŚWIĘCENIAMI). KAŻDY WIĘC NIECH ROBI, TO DO CZEGO GO BÓG POWOŁAŁ, BO "nikt zaś z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana" (Rzymian 14,7-8).

7) Jezus urodził się 25 grudnia - jest to niemal pewne, że Jezus nie urodził się 25 grudnia - KK obchodzi w tym dniu Boże Narodzenie, ponieważ nikt nie zna dokładnej daty - jest to data symboliczna i jako taka była traktowana.

Mam nadzieję, że to są wystarczjące odpowiedzi na twoje pytania

Spasiu :)

#15 Wojtek

Wojtek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 87 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 16:16

Halo Czesiek,

dam ci odpowiedz na pierwsze Twoje pytanie. Na następne odpowiedzi poszukaj sobie sam, na podstawie tych żródeł, które ci podałem:

1. Gdzie Biblia naucza, że zmartwychwstanie do panowania z Chrystusem będzie dokonywać się przed Armagedonem (od 1918), skoro Biblia uczy, że będzie to się działo na początku 1000 letniego panowania Chrystusa po związaniu szatana na 1000 lat – Objawienia 20, 1-6


Otóź jest to napisane w 1kor 15:23

Ale każdy we własnym szeregu: Chrystus jako pierwocina, potem ci, którzy należą do Chrystusa, podczas jego obecności.

Obecność Chrystusa trwa od pażdziernika roku 1914. Jeżeli dodamy do tego 3,5 roku (czyli tyle, ile trwała ziemska służba Jezusa, jest to analogia do niej), jakie opłynęly od objęcia władzy królewskiej do oczyszczenia duchowej świątyni, otrzymamy marzec roku 1918. Od tego roku następuje zmartwychwstanie duchowe i trwa do dzis (stąd zwrot: podczas jego obecności). Te 3,5 roku, jakie wystąpiło między wstąpieniem Jezusa na tron, a duchowym zmartwychwstaniu mówi też księga Daniela (np. Dan 7:25(. Jeżeli chcesz zasięgnąć więcej informacji na ten temat, możesz przeczytać też o tym w Strażnicy nr 19 z roku 1987 albo z innych publikacji Towarzystwa Strażnica, jak np. książka Objawienie, czy Proroctwo Izajasza. Jeżeli to cię interesuje, kup tę książkę, którą ci polecam albo spytaj naszych braci na terenie a oni na pewno dostarczą ci odpowiednich materiałów. Pamiętaj jednak, że licyz się nastyawienie serca.

#16 Jan Lewandowski

Jan Lewandowski

    Domownik forum (501-1000)

  • Moderatorzy
  • PipPipPip
  • 815 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 16:44

Obecność Chrystusa trwa od pażdziernika roku 1914.



Po proszę o wers biblijny, który to stwierdza.



Jeżeli dodamy do tego 3,5 roku (czyli tyle, ile trwała ziemska służba Jezusa, jest to analogia do niej), jakie opłynęly od objęcia władzy królewskiej do oczyszczenia duchowej świątyni, otrzymamy marzec roku 1918. Od tego roku następuje zmartwychwstanie duchowe i trwa do dzis (stąd zwrot: podczas jego obecności).


Po proszę o wers biblijny, który stwierdza, że od 1918 roku "następuje zmartwychwstanie duchowe i trwa do dzis".


Te 3,5 roku, jakie wystąpiło między wstąpieniem Jezusa na tron, a duchowym zmartwychwstaniu mówi też księga Daniela (np. Dan 7:25


Dn 7:25
25. Będzie wypowiadał słowa przeciw Najwyższemu i wytracał świętych Najwyższego, będzie zamierzał zmienić czasy i Prawo, a święci będą wydani w jego ręce aż do czasu, czasów i połowy czasu.
(BT)

Gdzie tu jest mowa o "duchowym zmartwychwstaniu"?

#17 Wojtek

Wojtek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 87 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 16:55

Halo Spasiu,

wiesz co, to co odpisałeś to po prostu kpiny:

1) Sam przyznajesz więc, iż tego nie ma w biblii. Chociaż mógł to np. opisać apostoł Jan, bo przecież żył najdłużej i jakby tak było, to na pewno to opisałby. Poza tym nie wiem, cyz wiesz, ale dogmat o wniebowzięciu NMP, został zatwierdzony przez KK dopiero w 1950 roku, więc nie pleć głupot. Sam przecież Czesiek powiedział, iż uznaje tylko to, co jest napisane w biblii.


2) Przecież chrzest to oddanie się na służbę Bogu a nie jakieś zmycie grzechów, jak naucza KK. Aby pryzjąć chrzest, człowiek musi być świadomy swojej decyzji, więc znowu nie masz racji. Chrzest zawsze był symbooem oddania się na czynienie woli Boga i w nasyzm wypadku jest jest świadomą prośbą o wybaczenie grzechów i czyste sumienie w oparciu o ofiarną śmierć Jezusa (1 P 3:21). Gdyby chrzest gładził grrzech pieroworodny (a gdzież to niby jest napisane w biblii?) to nie musiałby umierać Chrystus, aby wyzwolić nas z niewoli grzechu i śmierci. Wystarcyzłoby się ochrzcić i już bylibyśmy zbawieni. ! P 3:21 przypomina, iż chrzest jest prośbą o dobre sumioenie a nie rękojmią odpuszczania grzechów.


3) Jeżelii sakramenty są potrzebne do zbawienia, to dlaczego KK nimi kupczy? Sprzedaje zbawienie według cennika, lub co łaska. Jeśli istotnie już pierwsi chrześcijanie doceniali te sakramenty, to dlaczego co najmniej połowa z nich zostaje uznana lub pojawia się dopiero w średniowieczu? Spowiedz zatwierdził sobór Loretański w 1116 roku, sama jej forma jest o tyle nielogiczna i niebiblijna, np. w ramach pokuty - modlitwy, zabija sumienie, przyczyniła sie do nauki o możliwość kupna odpustu od grzechu / że wielu katolików traktuje ją jako smutną konieczność przed świętami kościelnymi lub rodzinnymi. Małżeństwo, kapłaństwo, bierzmowanie uznano za sakrament dopiero w 1563 roku.Jeśli sakramenty te rzeczywiścvie mogły być kontynuacją działania apostolskiego, to powyższe daty są co najmniej kłopotliwe. Czy można zmieniać formy takich sakramentów, jak np. chrzest. Pierwsi chrześcijanie przyjmowali go przez całkowite zanurzenie osoby świadomej swego czynu.

4) Żadna osoba nie jest nieomylna. Udowodnij na podstawie biblii, iż Piotr był nieomylny. A w ogóle udowodnij, iż był papieżem. Nie ma żadnych dokumentów hiostorycznych iż przebywal w Rzymie.

5) Żaden z pryztoczonych wersetów nie mówi nic o czyśccu, więc znów naciągasz słowo boże.

6) Czyli sam przynzajesz, iż celibat nie jest biblijny. Bo apostołowie mieli żony.

7) Czyli jezeli Jezus nie urodził się 25 grudnia, to nie powinniśmy obchodzić jego urodzin w tym dniu. Ty też napewno nie chciałbyś obchodzić swoich urodzin w innym dniu niż się urodziłes.

Podsumowując: żadna z twoich odpowiedzi nie ma poparcia w słowie Bożym.

#18 wwwiking

wwwiking

    Site Admin

  • Członkowie
  • PipPipPipPipPipPip
  • 3 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 19:25

a skad sie wziela data 1914 r. ?

#19 Liberal

Liberal

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1146 Postów
  • Gadu-Gadu:3381793
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:U.K.

Napisano 2004-12-11, godz. 19:58

Do Wojtka:

Obecność Chrystusa trwa od pażdziernika roku 1914. Jeżeli dodamy do tego 3,5 roku (czyli tyle, ile trwała ziemska służba Jezusa, jest to analogia do niej), jakie opłynęly od objęcia władzy królewskiej do oczyszczenia duchowej świątyni, otrzymamy marzec roku 1918. Od tego roku następuje zmartwychwstanie duchowe i trwa do dzis (stąd zwrot: podczas jego obecności). Te 3,5 roku, jakie wystąpiło między wstąpieniem Jezusa na tron, a duchowym zmartwychwstaniu mówi też księga Daniela (np. Dan 7:25(. Jeżeli chcesz zasięgnąć więcej informacji na ten temat, możesz przeczytać też o tym w Strażnicy nr 19 z roku 1987 albo z innych publikacji Towarzystwa Strażnica, jak np. książka Objawienie, czy Proroctwo Izajasza.


Pozwolę sobie zauważyć, że wypisujesz głupoty.
Te informacje na które się powołujesz już dwa lata temu zostały "uaktualnione".
Zmartwychwstanie roku 1918 zostało odwołane.

Tu masz wszystko na ten temat:
http://warsaw.com.pl...death144000.htm

Na drugi raz, jak będziesz komuś polecał coś do poczytania, to upewnij się, że piszesz zgodnie z aktualnym nauczaniem Towarzystwa.

A swoją drogą widać jak szybko WTS wprowadza zmiany doktrynalne, że nie nadążają za nimi sami ŚJ.

Pzdr.
Marek Boczkowski
A member of AJWRB group

#20 Wojtek

Wojtek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 87 Postów

Napisano 2004-12-11, godz. 20:09

Halo Jan,

czy ja mam tutaj znowu całą litanię obliczeń przytaczać. Janie ty przecież dobrze wiesz, jak te obliczenia przebiegają. Ale dobrze uproszczę je dla Ciebie:

rok 607 - zburzenie Jeruzalem i świątyni Jehowy (2 Krl 25:8-10). Zaczyna biec "siedem czasów pogan"

607 p.n.e. + 2520 = 1914 - zaczyna się czas końca.

Dokłądne obliczenia znajdują się w publikacjach ŚJ. Czyżbyś Janie zapomniał jak to liczymy? Zerknij proszę do odpowiednich źródeł, jak ci coś nie pasuje (podałem je zresztą też w moim poście).


Halo Liberal,

to co tutaj jest na sieci to wierutne kłamstwo - żadne zmartwychwstanie w roku 1918 nie zostało odwołane (pokaź mi Straźnicę, któa to mówi?) CK nie wporwadza żadnych zmian, to wymysł przeciwników, zawsze jak pojawia się nowe światło, to jest to wyraźnie zaznaczone w publikacjach. CK nie trzyma nas w niepewności, więc daruj sobie te komentarze.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych