
Szatan i Duch Święty
#1
Napisano 2005-09-27, godz. 17:16
Mt 3:16 NS „Gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody; i oto niebiosa się otwarły, i on ujrzał przychodzącego nań ducha Bożego, zstępującego niczym gołąb.”
J 16:7 NS „Ja zaś mówię wam prawdę: Odchodzę dla waszego pożytku. Bo jeśli nie odejdę, wspomożyciel na pewno do was nie przyjdzie, ale jeśli pójdę, to poślę go do was.”
Natomiast określenia takie jak "kusiciel", "szatan", "diabeł" pisane są dużą literą, np.
Mt 4:3 NS „I przyszedł Kusiciel, i rzekł do niego: "Jeżeli jesteś synem Bożym, powiedz tym kamieniom, żeby się stały chlebami".”
Mt 12:26 NS „Tak samo jeśli Szatan wypędza szatana, podzielił się wewnętrznie; jakże więc ostoi się jego królestwo?”
Ap 20:2 NS „I schwytał smoka, pradawnego węża, którym jest Diabeł i Szatan, i związał go na tysiąc lat.”
Takich przykładów oczywiście jest więcej. O czym to świadczy?
Wątek o zbliżonej tematyce: http://watchtower.or...p?showtopic=997
#2
Napisano 2005-09-27, godz. 17:28
Quote
O czym to świadczy?
O tym, że jednego nie uważają za osobę a drugiego traktują jako osobę


#3
Napisano 2005-09-27, godz. 17:50

Mt 4:6 NS „i powiedział do niego: "Jeżeli jesteś synem Bożym, rzuć się w dół; jest bowiem napisane: 'Aniołom swoim wyda nakaz co do ciebie i będą cię nosili na rękach, byś nigdy nie uderzył stopą o kamień' ".”
J 1:14 NS „A Słowo stał się ciałem i przebywał wśród nas, i widzieliśmy chwałę jego, chwałę, jaka się od ojca należy jednorodzonemu synowi; i był pełen życzliwości niezasłużonej i prawdy.”
J 16:5 NS „Teraz wszakże idę do tego, który mnie posłał, lecz nikt z was mnie nie pyta: 'Dokąd idziesz?'”
J 17:1 NS „Jezus powiedział to i podniósłszy oczy ku niebu, rzekł: "Ojcze, nadeszła godzina; otocz swego syna chwałą, aby syn otoczył chwałą ciebie,”
#4
Napisano 2005-09-27, godz. 17:54


#5
Napisano 2005-09-27, godz. 18:03
Quote
To chyba też proste . Terminów ojciec i syn nie traktują jako imion własnych, natomiast terminy szatan i diabel traktują jako imiona własne. Zresztą sam nie wiem .
A widzisz, czyli coś w tym jest!


#6
Napisano 2005-09-27, godz. 18:25
2116 Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do Szatana
2119 Kuszenie Boga polega na wystawianiu na próbę � w słowach lub w uczynkach � Jego dobroci i wszechmocy. Właśnie w ten sposób Szatan chciał, by Jezus rzucił się ze Świątyni
Katolicka Biblia Tysiąclecia:
Sędziów 3:10 Był nad nim duch Pana, i on sprawował sądy nad Izraelem. Gdy zaś wdał się w bitwę, Pan wydał w jego ręce Kuszan-Riszeataima, króla Aramu, tak iż jego ręka nad nim zaciążyła.
Sędziów 6:34 Ale duch Pana ogarnął Gedeona, który zatrąbił w róg i zgromadził przy sobie ród Abiezera.
1 Samuela 16:13 Wziął więc Samuel róg z oliwą i namaścił go pośrodku jego braci. Począwszy od tego dnia duch Pański opanował Dawida. Samuel zaś udał się z powrotem do Rama.
Jak więc widzimy takie podejście do tematu jakie reprezentują ŚJ jest stosowane czasami i w innych wyznaniach. Tak więc nic nowego Mirku tym razem nie odkryłeś.
#7
Napisano 2005-09-27, godz. 18:40
Wydanie II
Boś Ty naszym ojcem! Zaiste, nie poznaje nas Abraham, Izrael nas nie uznaje; Tyś, Jahwe, naszym ojcem, "Odkupiciel nasz" to Twoje imię odwieczne.
Wydanie IV
Boś Ty naszym Ojcem! Zaiste, nie poznaje nas Abraham, Izrael nas nie uznaje; Tyś, Panie, naszym Ojcem, "Odkupiciel nasz" to Twoje imię odwieczne.
Tak więc Mirku nawet BT różni się w tym temacie w kolejnych swych wydaniach. Raz nazywa Boga "ojcem", a raz "Ojcem".
#8
Napisano 2005-09-27, godz. 20:33
#9
Napisano 2005-09-28, godz. 06:51

#10
Napisano 2005-09-28, godz. 07:23
mirek, on 2005-09-28 08:51, said:
Ano nie dlatego aby cię dotknąć. Ale dlatego aby ukazać, że podobne zasady stosują również inne niż ŚJ religie.Olo, nie wiem po co podajesz jakieś przykłady z katechizmu Katolickiego, jakby miały mnie one dotyczyć. Przecież ja nie jestem katolikiem.
Powołuję się też na katolicką Biblię Tysiąclecia, którą sam często cytujesz na poparcie swoich tez.
#11
Napisano 2005-09-28, godz. 12:24
ŚJ w publikacjach i Biblii określenie "Duch Św." piszą z małej litery. Chrystus to też dla nich tylko bóg. Pełny szacunek mają zaś dla diabła pisząc jego określenia wielką literą np. Szatan, Diabeł, Wąż. Por. "Kusiciel" (Mt 4:3) i "wspomożyciel" J 16:7 ("Chrześcijańskie Pisma Greckie...").
Jak widać jednak jest to kolejna wpadka Bednarskiego w swej prokatolickiej książce, bo nie zauważa on, że bardzo podobnie postępuje czasami jego własna religia katolicka.
Katechizm Kościoła Katolickiego:
2116 Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do Szatana
2119 Kuszenie Boga polega na wystawianiu na próbę � w słowach lub w uczynkach � Jego dobroci i wszechmocy. Właśnie w ten sposób Szatan chciał, by Jezus rzucił się ze Świątyni
Katolicka Biblia Tysiąclecia:
Sędziów 3:10 Był nad nim duch Pana, i on sprawował sądy nad Izraelem. Gdy zaś wdał się w bitwę, Pan wydał w jego ręce Kuszan-Riszeataima, króla Aramu, tak iż jego ręka nad nim zaciążyła.
Sędziów 6:34 Ale duch Pana ogarnął Gedeona, który zatrąbił w róg i zgromadził przy sobie ród Abiezera.
1 Samuela 16:13 Wziął więc Samuel róg z oliwą i namaścił go pośrodku jego braci. Począwszy od tego dnia duch Pański opanował Dawida. Samuel zaś udał się z powrotem do Rama.
Można by więc spytać pana Bednarskiego, dlaczego dotrzega źdbło w oku innych a sam nie dostrzebga belki we własnym oku.
#12
Napisano 2009-03-24, godz. 13:57
"JHWH Bóg" jest w porządku, bo to określenie biblijne.
Pozdrawiam!

#13
Napisano 2009-03-24, godz. 17:23
"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]
#14
Napisano 2009-03-24, godz. 19:32
andreaZZ, on 2009-03-24 18:23, said:
To co mnie denerwuje w tym zbitku słów, to traktowanie ich jak imiona własne tego upadłego anioła i pisanie ich z dużej litery.Ciekawe, że "Szatan Diabeł" Cię irytuje, a "Trójca" już nie... Weź przestań odwalać na forum za naukowca, bo jesteś karykaturą!!!!!!!!!!!!!!
#15
Napisano 2009-03-24, godz. 21:16
andreaZZ, on 2009-03-24 18:23, said:
Ależ strasznie dogmatyczny jesteś! Zupełnie nie akceptujesz innego punktu widzenia. I ciekawe, dlaczego akurat mnie wziąłeś na celownik? Ostatnio nie zostawiasz bez komentarza niczego, co napiszę. I w jaki sposób niby uważam się za naukowca? Za kogo w takim razie Ty się uważasz?Ciekawe, że "Szatan Diabeł" Cię irytuje, a "Trójca" już nie... Weź przestań odwalać na forum za naukowca, bo jesteś karykaturą!!!!!!!!!!!!!!
I owszem, irytuje mnie "Szatan Diabeł". A Ciebie nie drażni czy w inny sposób nie rusza przesadne tytułowanie przeciwnika Bożego? Zwłaszcza, że "duch święty" piszą małymi literami. To, w jaki sposób o kimś piszemy, wyraża nasz stosunek do niego. Dziwne jest, że organizacja, która uważa siebie za przedstawicielstwo Boga na Ziemi i kanał łączności z Nim z takim szacunkiem odnosi się do szatana i wzbudza strach przed nim.
Kogo powinniśmy się bać? Boga czy szatana? Kogo powinniśmy bardziej szanować, czyje Imię wywyższać? Myślę, że przez publikacje WTS-u szatan czuje się szczególnie doceniony, bo poza satanistami (którzy w większości nie są poważni ze swoją wiarą) nikt nie wyraża takiego podziwu dla jego działalności. Nawet jeśli tę działalność opisuje w sposób negatywny.
A nawet, jeśli się nie zgadzasz, to nie musisz się uciekać do docinków. Mi nie przeszkadza, że masz inne zdanie. Więc możesz je zaprezentować, zamiast tylko zbywać moje jakimiś zaczepkami bez merytorycznej wartości.
Pozdrawiam!

#16
Napisano 2009-03-25, godz. 00:40
Czesiek, on 2009-03-24 22:32, said:
Czemu upadły anioł miałby nie zasługiwać na imię własne, skoro zasługują na nie nawet podrzędniejsze demony wymienione w Biblii, jak Belzebub? Pomijając już, że imię własne tego upadłego anioła to zdaje się chrześcijanie (do których, zdaje się, przynależysz) dużo setek lat przed powstaniem śJ wykoncypowali na podstawie znanej Ci księgi. Na wypadek gdybyś nie wiedział (wiem, że wiesz, tylko rżniesz głupa), mam na myśli imię Lucyfer.To co mnie denerwuje w tym zbitku słów, to traktowanie ich jak imiona własne tego upadłego anioła i pisanie ich z dużej litery.
To co mnie denerwuje, to jak jeden sekciarski chrześcijanin zarzuca drugim sekciarskim chrześcijanom to samo, co robi sam, albo jego poprzednicy. Wszyście z jednej zupy.
miedziana_cyna, on 2009-03-25 00:16, said:
Z tym, że pierwszego uznają za osobę a drugiego nie. Więc choćbyś się za przeproszeniem usrał, nie wykażesz im w tej konkretnej kwestii niespójności logicznej.I owszem, irytuje mnie "Szatan Diabeł". A Ciebie nie drażni czy w inny sposób nie rusza przesadne tytułowanie przeciwnika Bożego? Zwłaszcza, że "duch święty" piszą małymi literami.
miedziana_cyna, on 2009-03-25 00:16, said:
Tylko w pewnym zakresie, określonym wieloma innymi czynnikami, jak np. gramatyka danego języka. To, że piszę nazwę geograficzną Smródka Mała z wielkiej litery nijak nie określa mojego stosunku do tego strumyka.To, w jaki sposób o kimś piszemy, wyraża nasz stosunek do niego.
#17
Napisano 2009-03-25, godz. 16:28
Można je traktować jako przymiotniki (z hebr. i gr.), ale czy napewno nie można jako imiona własne?
Wydaje mi się, że w naszej kulturze tak właśnie się one zakotwiczyły...
Słowniki podają małą literą:
http://www.sjp.pl/co/szatan
http://www.sjp.pl/diabe%B3
http://encyklopedia.....php?id=3982584
http://encyklopedia.....php?id=3892366
W moich słownikach biblijnych i teologicznych też jest z małych liter.
Ale w opowiadaniach i poezji można znaleźć pisane dużą.
Użytkownik Sivis Amariama edytował ten post 2009-03-25, godz. 16:31
#20
Napisano 2009-04-02, godz. 17:28
Jest to chyba jedyne miejsce w PNŚ, gdzie aż dwa razy użyto w stosunku do "Ducha" dużych liter. Czy ktoś znajdzie więcej przykładów? Dlaczego taka niekonsekwencja?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych