Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chyba coś mam.............


  • Please log in to reply
25 replies to this topic

#21 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-10-19, godz. 06:31

No i bardzo dobrze! Jak na mój gust, p. Bednarski, którego zresztą bardzo szanuję, mógłby być nawet wysłannikiem piekieł, gdyby działał równie efektywnie. To nie zmienia faktu, że publiczne napiętnowanie kogokolwiek — i to na tak niskim poziomie — jest żenujące. Cóż, tak właśnie bywa, gdy w pewnym momencie zaczyna brakować argumentów lub gdy się postrzega zagrożenie. Taka reakcja obronna.

Jeśli chodzi o napiętnowanie ODSTĘPCÓW, również zdarzały się takie przypadki. Wymieniano publicznie z imienia i nazwiska właściwych delikwentów, zwłaszcza na zebraniach służby. Albo to było dawno, gdy jeszcze nie funkcjonowała Ustawa o Ochronie Danych Osobowych. A może mi się to przyśniło...? ;)
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#22 Dementor

Dementor

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 473 Postów

Napisano 2005-10-19, godz. 07:36

Nie przyśniło Ci sie Jaraczu - ja doskonale pamiętam takie napiminania o czujności - ale to jeszcze przed 1995 rokiem, teraz to chyba oficialnie nie było by wskazane, aczkolwiek bracia Starsi na wizytach pasterskich i w rozmowach z głosicielami napewno starają się ostrzec o odstępcach, wykluczonych itp.
destination: ..::SALSERO::..

#23 tola

tola

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2005-10-19, godz. 13:38

No i bardzo dobrze! Jak na mój gust, p. Bednarski, którego zresztą bardzo szanuję, mógłby być nawet wysłannikiem piekieł, gdyby działał równie efektywnie. To nie zmienia faktu, że publiczne napiętnowanie kogokolwiek — i to na tak niskim poziomie — jest żenujące. Cóż, tak właśnie bywa, gdy w pewnym momencie zaczyna brakować argumentów lub gdy się postrzega zagrożenie. Taka reakcja obronna.

Jeśli chodzi o napiętnowanie ODSTĘPCÓW, również zdarzały się takie przypadki. Wymieniano publicznie z imienia i nazwiska właściwych delikwentów, zwłaszcza na zebraniach służby. Albo to było dawno, gdy jeszcze nie funkcjonowała Ustawa o Ochronie Danych Osobowych. A może mi się to przyśniło...? ;)

To nie jest napiętnowanie, to jest moja osobista ocena człowieka który latał po wszystkich grupach wyznaniowych i wybierał co dla niego i jego prowodyrów bylo najlepszym kąskiem,żeby ośmieszyć. Nie udalo mu sie zabardzo sprzedać książkę,więc wstawił zadarmo do internetu. Jego problem, myslał,że zbije majątek, nie udalo się.A o tych odstępcach to nie do mnie powiedziałam,że nie byłam i nie bedę świadkie.Ale zauważyłam,że bardzo Ciebie boli,że zostałes wykluczony, zresztą nie tylko Ciebie. Są tacy co im okropnie spodobalo się w KrK po odejściu od Świadków jestem pod wrażeniem takiej glupoty.

#24 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-10-19, godz. 13:59

Ło Jezu, Tola, bój się Boga, aleś bigosu tu narobiła :) . Wyjaśnijmy zatem, krótko i rzeczowo:
1. Mówiłem, że SJ napiętnowali Bednarskiego i odstępców, a nie Ty.
2. Żeby zbić majątek na książce trzeba być co najmniej J. Carollem :P . I chyba każdy o tym wie.
3. Nie zostałem wykluczony, lecz sam odszedłem od SJ :) . I wcale mnie to nie boli, a wręcz przeciwnie. Po prostu nie znoszę fałszu, obłudy i pozornej "miłości bliźniego", którą szczycą się Świadkowie.

I jeszcze dwie drobniutkie rady:
1. Czytaj uważniej posty, które komentujesz.
2. Jeśli nigdy nie byłaś i nie będziesz świadkiem, raczej zaufaj opinii ludzi, którzy spędzili wśród nich długie lata, a mniej pozorom.

Mam nadzieję, że tym razem wyraziłem się klarownie.

Pozdrawiam.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#25 wojtek37

wojtek37

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 612 Postów
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano 2005-10-24, godz. 19:08

Nie był SJ. Ale z pewnością jest wysłannikiem szatana :)  :P  :D . Gratuluję.

Ja nie powiedziałam,że jest wysłannikiem szatana. On jest wyslannikiem kleru rzymskiego. :(

Znam Włodka Bednarskiego, od wielu lat, tak samo jak Cezarego Podolskiego. I stwierdzenie iż są "wysłannikami kleru" :D powaliło mnie na kolana. A przecież skoro urodzili się w wierze Katolickiej, to chyba normalne że broni to co oczywiste.

A kler z Jego książką miał tyle współnego iż pierwszą Jego edycję wydała drukarnia w Wyższego seminarium Duchownego w Oliwie, jeszcze na offsecie. :rolleyes:

#26 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-12-05, godz. 15:28

Matuzalem nie będę Ci pisał jak bardzo jestem na Ciebie wściekły za to... że mnie zmusiłes do 2 godzinnego studiowania Strażnicy...

:rolleyes: :rolleyes: :rolleyes: :lol: :lol: :lol: dementor, normalnie nic by nas nie zmusilo do przeczytana straznicy no nie ? mam nadzieje ze Artur i Matuzalem tak naprawde nie chcieli ludzi agitowac do czytania WTS :P
nie potrafiłam uwierzyć.......




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych