Skocz do zawartości


Zdjęcie

angielskie słowo STRETCH OUT


  • Please log in to reply
37 replies to this topic

#21 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-29, godz. 08:13

Iście chrześcijański pomysł! Tak zróbmy.


Iście błyskotliwa riposta. Żenujące.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#22 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-12-29, godz. 08:22

Zrobimy. Na wiosnę. Tylko nie przybijemy nikogo ani nie ubiczujemy, tylko przywiążemy. I będziemy mieli sprawę wyjasniona raz na zawsze.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#23 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2006-12-29, godz. 18:55

OK. Na wstępie zadam wam pytanie. Jak to robią filipińczycy, którzy sami niosą cały krzyż, a potem na pewien czas dają się ukrzyżować. Albo jak to robią odgrywający aktorzy w Polsce w Kalwarii i innych miejscach, gdy niosą krzyż rzeczywistych rozmiarów do którego jak widać (czasami w telewizji) można by przybić człowieka? Jak oni to robią skoro to niemożliwe?

Na dodatek nie zapominajmy iż palestyński klimat jest suchszy niż nasz i drewno po ścięciu staje się szybciej lżejsze niż tu u nas. Nie zapominajmy też, iż Jezusowi musiał aż pomagać Szymon z Cyreny. Najwidoczniej przekroczyło to siły Jezusa.

Co do krokwi to nie pamiętam dokładnych rozmiarów, ale spojrzałem na linijkę i miała około 12*17 cm. I byłaby wystarczająca aby stabilnie zawiesićna niej człowieka. Wystarczyłaby nawet o wymiarach 10*15. Nie przesadzajmy że musiałby to byćpodkład kolejowy 25*25 bo to przesada. Nie czarujmy.

Poza tym podkreślam, że ja się nie upieram na jakim staurosie umarł Jezus. Może na krzyżu a może na palu. Co już sugerowałem od samego początku tej dyskusji. Ja tylko chciałem zauważyć Mirku, że nie podałeś iż ilustracja przedstawiająca męczenników na krzyżach jaką podałeś, nie jest autorstwa Strażnicy tylko eksponatem muzealnym, co zresztą Strażnica zaznaczyła obok a co Ty zręcznie pominąłeś. I tyle.

Użytkownik Olo. edytował ten post 2006-12-29, godz. 19:01

Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#24 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2006-12-29, godz. 19:08

Mirek]

V = 25 cm * 30 cm * 350 cm = 262500 cm3 = 0.2625 m3

Chłopie czy ty sie zastanawiałeśnad tym co przepisałeś z innych artykułów? Wyobrażasz sobie pal o przekroju 25*30. Toż to ostra przesada. Nie szalej.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#25 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2006-12-29, godz. 20:35

Czyli boisz się wykonać doświadczenie? :D

Obecnie wiadomo, że ikonografia chrześcijańska jest nieścisła, ponieważ zazwyczaj przedstawia Jezusa niosącego cały krzyż. Jest to niezgodne i z rzymskimi źródłami i z fizyką: cały krzyż jest zbyt ciężki, aby można było go dźwigać (nie wlec czy ciągnąć) przez niemal kilometr. Jezusowi włożono na ramiona tylko poprzeczną belkę krzyża, po łacinie zwaną PATIBULUM. Jednak i na PATIBULUM mówiono CRUCIS. O tym, że skazaniec niósł swój "krzyż", czyli PATIBULUM na miejsce egzekucji, wiemy od Plautusa. Od Tacyta z kolei wiadomo, że w Rzymie było specjalne pole ze stojącymi już krzyżami, służącymi do karania niewolników. Miejsce to było nazywane Polem Eskwilińskim i było odpowiednikiem Golgoty w Jerozolimie.

Wiadomo przecież również, że na pal nabijano (słynny Azja Tuchajbewicz w Panu Wołodyjowskim poniósł taką śmierć), a wiemy, że Jezusa przybito do "krzyża".

Olo ja wykonalem przecież obliczenia dla drzewa 100% suchego, czyli bardzo zaniżyłem wyniki. Jeśli chcesz to ty podaj orientacyjne wymiary "pala" Jezusa a obliczymy ile takie coś mogło ważyć i czy mogło wytrzymać ciężar człowieka. Zauważ, że pal taki musiałby mieć długoś ponad 3 metry, ponieważ musial zostać w kopany w ziemię, a głowa Chrystusa znajdowała się na takiej wysokości, że żołnierz dajacy mu pić musiał użyć trzciny, aby podnieść gąbkę do poziomu ust Chrystusa:

Mk 15:36 Bw „I przybiegł jeden, napełnił gąbkę octem, włożył ją na trzcinę i dał mu pić, mówiąc: Poczekajcie, zobaczymy, czy przyjdzie Eliasz, aby go zdjąć.”

A więc taki pal musiałby byc dosyć długi, zwłaszcza, że jeszcze musi być miejsce na ręce wyciągniete do góry oraz tabliczkę z napisem.

A skoro Straznica umieszcza takie ilustracje to znaczy, ze się z tym zgadza, zwlaszcza że podpis pod rysunkiem głosi, że bez względu na konsekwencje, wcześni chrześcijanie odmawiali złamania praw Bożych co do krwii. Powieszenie na krzyżu za odmowę transfuzji w czasach rzymskich? Nie uważasz, że ciekawy temat! :P

Użytkownik mirek edytował ten post 2006-12-29, godz. 20:49

On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)

#26 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2006-12-29, godz. 21:42

Ale nie odpowiedziałeś, czy zgadzasz się z tym, że dzisiaj w sposób widzialny i doświadczalny na Filipinach i w Polsce nosi się pełnowymiarowe krzyże. A na Filipinach przybija się do nich ludzi w wielki piątek. To wskazuje, że taki scenariusz jest możliwy.

Natomiast co do przekroju krzyża czy pala to z rycin Justusa Lipsusa można wywnioskować że przekrój owych staurosów, gdy się spojrzy na ryciny, wynosi około długości nadgarstka. A mój nadgarstek ma długość 15cm. Zmierz swój :-) . Myślę, że taki pal musiałby mieć długość 4 metrów.

Całkowicie wystarczyłaby belka 12*15*400 cm.

A propo mam przed sobą na biurku pudełko 10*15*50 cm i powiem Ci że to byłby i tak solidny klocek.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#27 polarm

polarm

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano 2006-12-30, godz. 07:33

Natomiast co do przekroju krzyża czy pala to z rycin Justusa Lipsusa można wywnioskować że przekrój owych staurosów, gdy się spojrzy na ryciny, wynosi około długości nadgarstka. A mój nadgarstek ma długość 15cm. Zmierz swój :-) . Myślę, że taki pal musiałby mieć długość 4 metrów.

Całkowicie wystarczyłaby belka 12*15*400 cm.

A propo mam przed sobą na biurku pudełko 10*15*50 cm i powiem Ci że to byłby i tak solidny klocek.

A przypatrz no się Sherlocku Holmesie obrazom i rycinom średniowiecznym i jak wtedy realizowano proporcję ciała ludzkiego i nie tylko.

P.S.
Ciekawe jak wyglądałyby postacie biblijne (wszystkie), gdyby taki projekt realizował Rubens.

Użytkownik polarm edytował ten post 2006-12-30, godz. 07:47


#28 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2006-12-30, godz. 10:51

Co więc proponujesz i dlaczego? Jakie wymiary?
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#29 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-12-30, godz. 13:22

belka o średnicy 15 cm i długości 3,50 m mogłaby ważyć około 45 kg :)

#30 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2006-12-30, godz. 14:50

Ja bym dodał jeszce do tego około metra. I myślę że wyszłoby wtedy 55/58kg. Taki stauros jest możliwy do niesienia przez ciągnięcie, a nawet czasami całkowite uniesienie. Co ciekawe Jezusowi musiał pomóc Szymon z Cyreny. Myślę więc że nie była to tylko belka poprzeczna która ważyłaby tylko 20kg. Ale to tylko moje dywagacje. W każdym razie przykład współczesnych dróg krzyżowych jest dowodem, że można nosić krzyże, zbliżone do pala naturalnej wielkości.

Użytkownik Olo. edytował ten post 2006-12-30, godz. 14:52

Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#31 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2006-12-30, godz. 15:00

A ja oglądałem niedawno bardzo ciekawy film, gdzie pokazano, że skazaniec niósł na miejsce egzekucji tylko poziomą składową krzyża. Wspólczesne filmy z życia Jezusa też to pokazują.

A proponowany przez ciebie cięzar nawet 60 kg i tak wydaje się za ciężki. A zauważ Olo jeszcze, że Biblia informuje, że "krzyż" był niesiony a nie ciągniony, jak próbujesz to uzasadnić.
On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)

#32 staho

staho

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 99 Postów
  • Lokalizacja:Oświęcim

Napisano 2006-12-30, godz. 15:49

A ja oglądałem niedawno bardzo ciekawy film

Mirku, daj spokój. Oczywiście, Jezus umarł na krzyżu. Ale nie dowodzi tego ani grubość kreski na średniowiecznych rycinach, ani współczesne wyobrażenia, nawet na DVD.

Są fakty archeologiczne, są pewne sugestie w samym Piśmie Św., jest nade wszystko nieprzerwana tradycja, której próbują przeczyć dopiero jacyś domorośli kaznodzieje z jameryki.

Natomiast argumenty, które tu przytaczasz, nie są poważne. No, wyobraź sobie wspomnianego wyżej Azję nadziewanego na pal o średnicy 30 cm :D :D :D -- a przecież pal wytrzymał jego ciężar. Proporcje na rysunkach średniowiecznych wyrażały przede wszystkim ważność przedstawianych osób -- rysunek techniczny jest duuużo późniejszym wynalazkiem.

#33 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2007-08-05, godz. 16:24

J 21:18-19 Bw „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, sam się przepasywałeś i chodziłeś, dokąd chciałeś; lecz gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a kto inny cię przepasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz.(19) A to powiedział, dając znać, jaką śmiercią uwielbi Boga. I powiedziawszy to, rzekł do niego: Pójdź za mną.”

J 21:18-19 NS „Zaprawdę, zaprawdę ci mówię: Gdy byłeś młodszy, przepasywałeś się i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce i ktoś inny cię przepasze i poprowadzi, gdzie nie chcesz".(19) Rzekł to, żeby wskazać, jaką śmiercią odda chwałę Bogu. A to rzekłszy, powiedział do niego: "Dalej mnie naśladuj".”

J 21:18-19 NW „Most truly I say to you, When you were younger, you used to gird yourself and walk about where you wanted. But when you grow old you will stretch out your hands and another [man] will gird you and bear you where you do not wish. (19) This he said to signify by what sort of death he would glorify God. So, when he had said this, he said to him: “Continue following me. ”

J 21:18-19 WH „αμην αμην λεγω σοι οτε ης νεωτερος εζωννυες σεαυτον και περιεπατεις οπου ηθελες οταν δε γηρασης εκτενεις τας χειρας σου και αλλος ζωσει σε και οισει οπου ου θελεις(19) τουτο δε ειπεν σημαινων ποιω θανατω δοξασει τον θεον και τουτο ειπων λεγει αυτω ακολουθει μοι”


Po pierwsze wątpię żeby J 21:18 i słowa Jezusa miały cokolwiek wspólnego z pozycją w jakiej umrze Piotr. Raczej cały werset po prostu kieruje uwagę na jego męczeńską śmierć, a słowa o "wyciągnięciu rąk" dotyczą "prowadzenia dokąd nie chcesz". Tym bardziej że przeciwstawione jest to wcześniejszemu "chodzeniu według własnego upodobania" - więc najwyraźniej Jezus kieruje uwagę na sam fakt uwięzienia Piotra.

Po drugie, jeśli nawet by przyjąć, że Jezus mówi o kształcie w jakim będzie ułożone ciało Piotra podczas śmierci, to nie wiem na jakiej podstawie możnaby wnioskować, że akurat "ekteino" sugeruje rozłożenie rąk w kształcie krzyża. Skąd Ty to dedukujesz, skoro każde inne wystąpienie tego słowa w Nowym Testamencie nic takiego nie sugeruje?

Ja jednak chciałbym wrócić do tego wątku, ponieważ oczywiście Matuzalem nie ma racji, co będę się zaraz starał udowodnić w kolejnych postach. Przede wszystkim tradycja chrześcijańska głosi, że Piotr poniósł śmierć na krzyżu głową do dołu.

Jezus przepowiedział rodzaj własnej śmierci (J 12:32-33; 18:32), a w słowach zanotowanych w J 21:18-19 zapowiada także śmierć Piotra. Wyciągnięcie rąk kojarzone jest z tradycją o śmierci krzyżowej Piotra, której elementem było przywiązanie rozłożonych rąk do belki krzyża. Większość egzegetów w obrazie wyciągniętych rąk i opasania widzi zapowiedź śmierci Piotra przez ukrzyżowanie.

Oczywiście teoria ta była sprzeczna z poglądami Strażnicy, która musiała coś z tym problemem zrobić. W pytaniach czytelników został poruszony temat omawianego przez nas wersetu. Oto odpowiedź Strażnicy z 15 grudnia 1971, strona 768 (wydanie angielskie):

Questions from Readers
• John 21:18, 19 says concerning the apostle Peter: "'When you were younger, you used to gird yourself and walk about where you wanted. But when you grow old you will stretch out your hands and another man will gird you and bear you where you do not wish.' This [Jesus] said to signify by what sort of death [Peter] would glorify God." Do these words specifically refer to a death by crucifixion or impalement?-U.S.A.

The ancient religious historian Eusebius reports that Peter "was crucified with his head downward, having requested of himself to suffer in this way." However, Jesus' prophecy regarding Peter's death was not that specific. Acknowledges A Catholic Commentary on Holy Scripture: "As the extension of hands is set before girding and being led away, it is difficult to discern how it must be conceived. If the order is part of the prophecy, we must suppose the prisoner lashed to the patibulum before being girded and led out to execution."

So, were it not for the tradition recorded by Eusebius, Jesus' statement in itself would not point to a death by crucifixion or impalement. Viewing the words of John 21:18, 19 apart from tradition, we would come to the following conclusion: In his younger years Peter was able to gird himself at will for whatever duty he wanted to perform. He had the liberty to go where he wanted to go. But in later life this would change. He would have to stretch out his hands, perhaps in submission to someone else. Another man would take control of him, girding Peter (either binding him or preparing him for what was to come) and bearing him to a place where he did not want to go, evidently the place of execution. Thus Jesus' prophecy regarding Peter indeed indicated that the apostle would die a martyr's death; but the manner of this death is not necessarily implied.


Jak się jednak okazuje Towarzystwo Strażnica sprytnie wyrwało z kontekstu wypowiedź z Catholic Commentary, zmieniając sens wypowiedzi. Sprawdźmy więc co takiego napisano w tym dziele i jak brzmi całosciowo zacytowany tekst:

"The words have some of the mysterious obscurity of prophecy. Against the liberty of Peter's younger days (girding himself and walking where he pleased) is set this mysterious future event of his old age. If the counterpart contains only two terms, namely, girding by another, as an old man is helped to dress himself, and being led to a place not naturally desired (a place of execution), the prophecy envisages a violent death only, not the mode of death by crucifixion. The extension of the hands must therefore be the term specifically corresponding to crucifixion, but as the extension of the hands is set before girding and being led away, it is difficult to discern how it must be conceived. If the order is part of the prophecy, we must suppose the prisoner lashed to the patibulum before being girded and led out to execution. J[oh]n writing after Peter's death notes that Jesus said this ‘signifying by what death he should glorify God' ".

Jak widzimy Strażnica zacytowała tylko podkreślony fragment, całkowicie pomijając kontekst. Towarzystwo wyciąga z tego ustępu w katolickim komentarzu wniosek, że trudno jest na podstawie słów Jezusa określić jaki będzie rodzaj śmierci Piotra, a tymczasem z kontekstu wynika, że redaktorzy podanego dzieła uważają, że w tym wypadku właśnie fraza "stretch out the hands" odnosi się do ukrzyżowania. Zacytowany jednak przez Strażnicę fragment został wyrwany z kontekstu, ponieważ zasugerowano nim sprzeczność z kolejnością opisanych zdarzeń a nie czy w słowach proroctwa zawarta jest procedura krzyżowania. Nie chodzi w nich bowiem o właściwą wiekowi młodzieńczemu samodzielność i o uzależnienie towarzyszące wiekowi podeszłemu (jak sugeruje w swojej interpretacji Strażnica), ale o śmierć Piotra. Wtedy właśnie, kiedy wybije godzina jego śmierci, Piotr wyciągnie ręce na ramiona krzyża i będzie przywiązany do niego przez oprawcę.

Zauważmy jeszcze podobieństwo z innym wersetem:

J 12:32-33 Bw „A gdy Ja będę wywyższony ponad ziemię, wszystkich do siebie pociągnę.(33) A to powiedział, by zaznaczyć, jaką śmiercią umrze.”

J 12:32-33 NS „Ja jednak, jeśli będę z ziemi zostanę uniesiony w górę, pociągnę ku sobie ludzi wszelkiego pokroju".(33) To zaś powiedział w tym celu, żeby wskazać, jaką śmiercią ma umrzeć.”

J 12:32-33 NW „And yet I, if I am lifted up from the earth, will draw men of all sorts to me.‿ (33) This he was really saying to signify what sort of death he was about to die. ”

J 12:32-33 WH „καγω εαν υψωθω εκ της γης παντας ελκυσω προς εμαυτον(33) τουτο δε ελεγεν σημαινων ποιω θανατω ημελλεν αποθνησκειν”

Komentując krótko ten werset, stwierdzić musimy, że gestem przyciągania do siebie jest rozłożenie jednak ramion na boki a nie do góry, co można łatwo sprawdzić próbując objąć kogoś. Nawet przy najszczerszych chęciach trudno przyjąć, że wyciąganie skrzyżowanych rąk do góry to gest przyciągania kogokolwiek. A ponieważ występuje tutaj to samo wyrażenie greckie POIO THANATO - jaką śmiercią co w J 21:19, więc wynika z tego, że również i wypowiedź Jezusa do Piotra odnosi się do jego śmierci męczeńskiej na krzyżu.
On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)

#34 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2008-02-21, godz. 10:18

Jako ciekawostkę podam, że jeśli wierzyć całunowi Turyńskiemu, to skazaniec, który był w niego zawinięty miał wystawione oba obojczyki, co wskazuje jednoznacznie na rozłożenie rąk na boki. Jednak przybijając skazańca na pal nie wywali się obojczyków choćby nie wiem jak się ktoś starał. Natomiast rozciągając ręce na poprzecznej belce krzyża mamy prawie natychmiast wywalone obojczyki. Rozpostarte ramiona nie byłyby wstanie utrzymać całego ciała bez szwanku dla skazańca, ciała warzącego ok 80kg. Po za tym w Talmudzie i innych zapisach historycznych jest wyraźna informacja o ukrzyżowaniu a nie o upalowaniu Jezusa.

A więc STAUROS to określenie belki poprzeczej krzyża. W Jerozolimie, ze względu na ilość egzekucji nie stawiano krzyży klasycznych, czyli pali. Była tam swoista kratownica z belek, do której przywiąywano STAUROS (belkę poprzeczą), a resztę (skazańca) przybijano do części stałej. Dlatego właśnie można było opuścić bez większego kłopotu ciało Jezusa bez pomocy wielu osób. Dość było wyjąć gwoździe z nóg, a belkę poprzeczą delikatnie opuścić na linie. I po sprawie. Jak sobie, ktoś bez ciężkiego sprzętu wyobraża opuszczenie ciała z pala?
On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)

#35 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2008-02-21, godz. 10:32

Ciekawa uwaga, ale ja bym to inaczej ujął. O ile opuszczenie Jezusa przybitego do poprzecznego stauros jest łatwe to gdyby to było przybicie do pala to wymagałoby to skomplikowanego podejścia do spuszczenia Jezusa i o wiele łatwiej by było wykopać pal niż Jezusa opuszczać, a na pewno chciano zachować szacunek dla ciała Jego - trudno natomiast podejrzewać tych co go zdejmowali by byli na tyle niedorozwojowi by utrudniali zarówno sobie życie jak i wybrali metodę wymagającą majstrowania przy ciału by je opuścić.
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#36 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2008-05-27, godz. 07:09

A oto w jaki sposób (rysunek po lewej) zginął - zgodnie z tradycją KK - apostoł Piotr wypełniając przepowiednię Jezusa o rozłożonych ręcach:

Dołączona grafika

Powyższa ilustracja pochodzi z książki De Cruce Liber Tertius (strona 669) słynnego uczonego katolickiego Justusa Lipsiusa i została zaczerpnięta z artykułu:

http://jesusisyhwh.b...liber-tres.html

Jeśli ktoś chce mieć osobisty wgląd do całej jego książki polecam link:

http://www.catholic-...ipsiusCruce.pdf
On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)

#37 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2008-06-15, godz. 13:41

A ja po zastanowieniu się nad sensem słów Jezusa muszę stwierdzić, że Jezus przepowiedział Piotrowi śmierć na krzyżu. Popatrzmy na słowa naszego Pana:

J 13:36 Bw „Rzekł mu Szymon Piotr: Panie, dokąd idziesz? Odpowiedział Jezus: Dokąd idę, ty teraz ze mną iść nie możesz, ale potem pójdziesz.”

J 21:18-19 Bw „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, sam się przepasywałeś i chodziłeś, dokąd chciałeś; lecz gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a kto inny cię przepasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz.(19) A to powiedział, dając znać, jaką śmiercią uwielbi Boga. I powiedziawszy to, rzekł do niego: Pójdź za mną.”


Również apostoł Piotr tak rozumiał wypowiedż Chrystusa:

2P 1:14 Bw „wiedząc o tym, iż rychło trzeba mi będzie rozstać się z życiem, jak mi to zresztą Pan nasz, Jezus Chrystus, objawił.”

Otóż doszedłem do wniosku, iż Jezus mówiąc "wyciągniesz ręce swoje" miał na mysli wyciągnięcie rąk na PATIBULUM - poprzecznej belce krzyża:

Dołączona grafika

Dalsze słowa Jezusa zdają się bowiem świadczyć, że będzie on przepasany, czyli prowadzony na plac egzekucyjny (dokąd nie chciał iść), gdzie zostanie skrępowany a następnie zawieszony na ustawionym wcześniej stojącym palu, jak przedstawia poniższa ilustracja:

Dołączona grafika

Takie były bowiem metody krzyżowania za czasów Rzymian. A więc Jezus wyraźnie znał procedurę krzyżowania. Omawiany werset jest więc kolejnym potwierdzeniem krzyża.
On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)

#38 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2008-11-26, godz. 01:04

Oto skan z leksykonu Thayer objaśniający znaczenie greckiego słowa EKTEINO - stretch out:

Dołączona grafika


I jeszcze skan ze znaczenia słowa CHEIR - ręka:

Dołączona grafika


oraz THANATOS - śmierć:

Dołączona grafika

Wszystkie słowa były omawianie w wątku.
On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych