

Napisano 2005-10-19, godz. 20:15
Napisano 2005-11-15, godz. 15:55
Gdy byłem śJ to ten werset też tak trochę mnie nurtował.1 Kron. 21:1
Wtedy wystąpił szatan przeciwko Izraelowi, pobudziwszy Dawida do tego, aby policzył Izraelitów.
(BW)
Bogu Jehowie, liczenie Jego ludu nie podobało się...
Jego lud miał być anonimowy...
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Napisano 2010-11-18, godz. 01:39
Można. Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę o kontakt. Pomogę.1. Czy w świetle obowiązującej ustawy "o ochronie danych osobowych" można żadać od WTS w Nadarzynie usunięcia danych osoby wykluczonej/odłączonej/byłego nieochrzczonego głosiciela z bazy danych osób będących w posiadaniu WTS?
2. Czy takowe dane mogą zostać przekazane do Broklyynu - gdzie pewnie jest centralna ewidencja? - i czy to jest zgodne z prawem?
3. Czy w świetle wymienionej ustawy możliwe jest jest żadanie usunięcia danych z archiwum zborowego?
W myśl ustawy posiadanie też jest przetwarzaniem.Może oni nie przetwarzają danych, tylko je przechowują. Coś w rodzaju pamiętnika, tylko organizacyjnego. Może w tym jest szkopuł. Ciekaw jestem jak postępują inne religie w tym temacie. Sam nie wiem.
Tak, reguluje to art. 32 ust. 1 pkt 6.Chyba nie tylko przechowują, bo również na bieżąco uzupełniają zebrane dane -pewnie nie zapominają o wykluczeniach, odłączeniach czy zmianach adresu członków zboru. Najlepiej sprawdzić, jak przetwarzanie danych definiuje ustawa:
Tak, ale tylko aktualnych członków a nie na wieki wieków amen!Sorry chłopaki.
Ale maja prawo przechowywac wasze dane. Jak każdy związek wyznaniowy. Kiedy przystapił, kiedy się ochrzcił i kiedy wystapił. Ich archiwa nie podlegaja żadnej kontroli. Przykro mi. Jedynym wyjątkiem byłby fakt gdyby przekazywali wasze dane firmom. Takie jest prawo.
Jest.czyli generalnie... gdzieś tam będziemy (niektórzy z nas) figurować... bezapelacyjnie... do samego końca... mojego lub jej
i najgorsze jest to że ni ma na to żadnej rady
Napisano 2010-11-20, godz. 23:54
a teraz panie Macieju, prosimy o replikę.my musimy mieć jakieś informacje o byłych członkach, bo przynajmniej niektórzy z nich mogą w przyszłości zapragnąć powrotu do Boga i do Jego organizacji.
część odstępców oraz część z osób wykluczonych popełniło różne zgodne z polskim prawem, ale jaskrawo sprzeczne z Biblią czyny, np. cudzołóstwo, rozpustę, wróżbiarstwo, balwochwalstwo itd. itp.
my jako czysty lud Boży musimy przed ponownym przyjęciem zapytać skruszonego grzesznika czy zaniechał niebiblijnego postępowania.
my musimy wiedzieć o co zapytać konkretnego człowieka.
próba sądowego zakazania nam dbania o czystość zboru byłaby zamachem na naszą wolność religijną
my jako organizacja Boża chcemy być posłuszni Jehowie, Stwórcy człowieka bardziej niż ustawodawcom.
Napisano 2010-11-21, godz. 01:42
Replika jest taka, że łatwiej uzyskać wgląd w to co oni mają - S-77 i S-79 - niż zmusić ich do usuwania papierów czy przepuszczenia ich przez niszczarkę. Więc jestem gotów pomóc wygrać to prawo dla dobra wszystkich ŚJ w Polsce.to ja zabawię sie teraz w adwokata diabła, sorry w adwokata strażnicy i oświadczę w imieniu Nadarzyna:a teraz panie Macieju, prosimy o replikę.
Napisano 2010-11-21, godz. 13:06
Napisano 2010-11-21, godz. 13:41
Więc o to chodzi żeby to wyciągnąć i po raz pierwszy w Polsce jest na to realna szansa. Wszystko co trzeba zrobić to przestać o tym mówić i zacząć działać. Wystap.pl może i chce w tym pomóc.jak znam życie, po uzyskaniu wglądu w oznaczone formularze S-77 i S-79 będą one wypełniane drewnianym nic nie mówiącym językiem, a całe "mięsko" przeniesie się do tajnego załącznika S77a oraz S79b o których GIODO nie wspomni i tak będzie trwała zabawa w kotka i myszkę. Można także uprawiać podwójną księgowość: S79 oficjalny dla GIODO i dla odstępcy oraz nieoficjalny dla starszyzny.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych