Skocz do zawartości


Zdjęcie

kawały inne


  • Please log in to reply
628 replies to this topic

#361 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2007-12-06, godz. 19:25

Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród celników na temat łapówkarstwa. Jedno z pytań zadawanych przez komisję brzmiało: "Ile czasu potrzebujesz aby za łapówki kupić BMW?" Celnik na polsko- niemieckiej granicy odpowiada: - Dwa, trzy miesiące. Celnik na polsko-czeskiej granicy: - No, z pół roku. Celnik ze "ściany wschodniej" po dłuższym zastanowieniu: - Dwa, trzy lata. Komisja zadziwiona: - Tak długo? Celnik ze "ściany wschodniej": - Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w końcu duża firma...

:)

Przeczytaj zanim wyjedziesz do Irlandii

Kawał robiący furorę w Anglii i Irlandii:

- Czym różni się Polak od E.T.?

- E.T. mówi po angielsku, ma rower i chce do domu
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.

#362 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2007-12-20, godz. 16:28

:) Rok 2012.
Armia odrodzonego imperium rosyjskiego podbiła już prawie całą Europę.
Ostatnie niedobitki NATO rozpaczliwie bronią się na Skale Gibraltarskiej.
Generalissimus Putin podchodzi do ogromnej mapy kontynentu i z dumą
spogląda na swoje zdobycze.
- Wszystko moje! - mruczy z zadowoleniem.
Nagle jego uwagę przykuwa niewielka żółta plamka w Przywiślańskim Kraju.
Zadowolenie generalissimusa w mgnieniu oka zmienia się we wściekłość.
- Co to jest! - cedzi ze złości poczerwieniały Putin.
Cały sztab generalny zamarł strwożony w bezruchu. Nikt nie ośmielił się
przerwać tej złowieszczej ciszy.
- Co to kurna jest! - wrzasnąl Putin.
Na te słowa wystapił głównodowodzący marszałek i bijąc wiernopoddańcze
pokłony z duszą na ramieniu odpowiedział:
- Wybaczcie wasza dostojność, to Wietnamczycy nadal bronią warszawskiego
Stadionu...


:)
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.

#363 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2007-12-20, godz. 18:27

:)
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#364 dawid1234

dawid1234

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 370 Postów
  • Płeć:Not Telling
  • Lokalizacja:dolny śląsk

Napisano 2008-01-01, godz. 19:16

pierwsza promocja?


po raz pierwszy w promocji Jakub otrzymał Lee
CZEGO to nas uczy?
1 że za promowany towar musimy drogo zapłacić
2 że tak naprawdę nie chcemy tego towaru lecz nam go wciskają
3 że często bywa przeterminowany

#365 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2008-01-08, godz. 20:39

Pani zwraca się do dzieci w szkole:
- bedziemy dzisiaj układali zdania z różnymi wyrazami, na poczatek z wyrazem "pająk".
Zgłasza się Małgosia:
- pająk je biedronkę.
Zaraz po niej zgłasza się Jaś.
-Jasiu też chcesz ułożyć zdanie z wyrazem "pająk"? Pyta pani.
- Nie, ja się chcę Gośki zapytać co to jest dronka?



Ojciec zadzwonił, że wróci póżno, mama wykonała telefon, i zaraz jakiś pan przyszedł. Jaś ciekawy o czym będą rozmawiali wziął pod pachę misia i schował się w szafie. Niestety tatuś zmienił plany i nieoczekiwanie otwiera kluczem drzwi. Mama w popłochu wpycha gościa do szafy...
- dzień dobry panu, mówi Jasiu
- ciiiiiiiii
- kupi pan mojego misia?
- ciiiiiiii
- niech pan kupi bo będę krzyczał
- za ile?
- za 1000 zł
- za tyle?! Ciiiiiiiiii
- za tyle bo bede krzyczał
Dobili targu, gość wyślizgnął się jak tatuś poszedł do łazienki.
Na drugi dzień Jasia zaczęło dręczyć sumienie, ze naciągnął gościa. Męczył się z tym, aż powiedział o wszystkim mamie. Ta poradziła mu, żeby nikomu o tym nie mówił, bo to straszny wstyd tak gościa naciągnąć, a jak tak bardo dręczy go sumienie, to niech idzie do spowiedzi.
Poszedł Jasiu do spowiedzi, klęka i mówi
- proszę księdza ja w sprawie misia...
- spadaj g...iarzu!!! Nie dam więcej ani grosza!!!!

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

Użytkownik Noc_spokojna edytował ten post 2008-01-08, godz. 20:40


#366 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2008-01-11, godz. 20:16

:) Pewnego razu w piątek pod wieczór, do jubilera przyszedł starszy, obleśny dziadek z towarzyszącą mu, przecudnej urody, ok. dwudziestoletnią, zgrabną panienką. Zaczęli oglądać pierścionki. Po dłuższej chwili ona wybrała sobie jakiś piękny egzemplarz. Dziadek upewnił się, czy ten pierścionek na pewno jej się spodobał i mówi jubilerowi, że go kupuje.
A jubiler na to:
- Ale ten pierścionek kosztuje 100 tys. złotych!
Na co dziadek bez wahania:
- Nie szkodzi, biorę!
A jubiler się pyta:
- Zapłaci pan gotówką, czy kartą?
- No, wie pan - mówi dziadek - taką kwotę trudno mieć w portfelu, więc zapłacę kartą.
Sprzedawca się lekko zafrasował i mówi:
- Proszę mnie źle nie zrozumieć, ale przy takiej kwocie do zapłaty muszę sprawdzić, czy pańska karta ma pokrycie na koncie, a w piątek o tej godzinie banki są pozamykane. Do poniedziałku nie będę mógł zweryfikować pańskiej karty, więc co pan proponuje?
Na co dziadek ze zrozumieniem:
- Proszę pana! Nam naprawdę zależy na tym pierścionku, więc aby nikt go nie kupił proszę go zdjąć z wystawy i schować do sejfu wraz z moją kartą kredytową. W poniedziałek rano sprawdzi pan w banku jej pokrycie i zadzwoni do mnie pod numer, który panu zostawię, a ja wtedy się ponownie u pana zjawię.
No to jubiler się ucieszył i zrobił tak, jak zaproponował klient.
W poniedziałek rano po przyjściu do pracy zadzwonił do banku, podał numer karty, a tam mu mówią:
- Panie! Ta karta nie ma pokrycia od 3 lat!!!
Sprzedawca zbladł i dzwoni do dziadka:
- Proszę pana! Co to ma znaczyć! W banku powiedzieli, że pańska karta nie ma pokrycia od 3 lat! Jak pan to wyjaśni?
A dziadek na to z uśmiechem:
- Proszę pana, ja doskonale wiem, że moja karta od 3 lat nie ma pokrycia na koncie. Ale czy pan wie, JAKI MIAŁEM WEEKEND?


:)
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.

#367 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-01-16, godz. 13:51

W biurze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.
- Koleżanka się spieszy? - zagaduje mężczyzna.
- Nie, koleżanka się nie spieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.
- Koleżanka napije się kawy?
- Tak, napiję się kawy...
- Koleżanka wolna?
- Nie, mężatka...
- Mężatka? A koleżnka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w biurze?
- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy.
- 10 razy?!
- Kolega się spieszy?

#368 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2008-01-30, godz. 21:37

Rozmawia ze sobą dwóch przyjaciół, jeden pyta:
- "Słuchaj, a ty rozmawiasz z żoną w trakcie seksu?".
- "Cóż, jeśli akurat zadzwoni..." - odpowiada drugi.
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#369 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-02-03, godz. 15:59

Zataczający się pijaczek zaczepia w parku młodego mężczyznę i mówi:
- Paaniee, gdzie jaa jesstem???
- W Łodzi.
- W łodzii to jaa wiem, ale na jakim oceanie... :lol: :P :lol:

Czy byłem tu wczoraj? Pyta się gość barmana w nocnym lokalu.
- Był pan.
- I przepiłem pięć tysięcy złotych?
- Tak.
- Co za szczęście! Już myślałem że zgubiłem. :lol: :P :lol:

Staruszek u spowiedzi:
- Proszę księdza, w czasie wojny ukrywałem Żyda u siebie w piwnicy.
- To bardzo dobry uczynek!
- Ale proszę księdza, za każdy dzień musiał mi płacić 100 dolarów.
- To zrozumiałe, ryzykowałeś życiem, to żaden grzech.
- Co za ulga - mówi staruszek.
Oddala się na parę kroków, ale po chwili wraca i niepewnie pyta:
- A może powinienem mu powiedzieć, że wojna już się skończyła? :lol: :

Lekarz pyta polityka:
- Dlaczego polityk zawsze odpowiada pytaniem na pytanie?
A polityk mówi:
- A KTO TAK POWIEDZIAŁ? :lol: :

Początkująca śpiewaczka operowa pyta męża:
- Dlaczego ty zawsze wychodzisz na balkon, kiedy śpiewam?
- Bo nie chcę, żeby sąsiedzi myśleli że cię biję. :lol:

Użytkownik Terebint edytował ten post 2008-02-03, godz. 16:06

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#370 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2008-02-08, godz. 08:55

Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi?
- Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko
kontroluje.
- Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na
Wasze utrzymanie.
- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy, jaki
kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku.
- My - odparły oczy - musimy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic
nam nie umyka.
- Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim
energie, ciężko pracuje i trawie. Beze mnie zginiecie...
- JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd d...a - I JUŻ.
Śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać.
- DOBRA - odpowiedziała d...a - jak tak, to STRAJK. I przestała robić
cokolwiek.
Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki, Ręce opadły, Nogi zgięły się w
kolanach, Oczy wyszły na wierzch, Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko
zawarto porozumienie.

S Z E F E M została d... A.

I tak to już jest drodzy moi. Szefem może zostać tylko ten, co G... robi
;)))
:rolleyes:
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.

#371 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-02-08, godz. 13:02

hahahhahahahahaha :lol: :D -dobre! a często jakże prawdziwe!

#372 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-02-11, godz. 13:47

Jedzie papież ze swym kierowcą autostradą i w pewnym momencie zwierza się:
- Wiesz synu jak ja bardzo bym chciał sam poprowadzić to auto?
No i się zamienili. Zasuwają dalej z prędkością 200km/h, aż tu nagle wypada zza krzaczka milicjant i zatrzymuje ich na radar... Podchodzi do samochodu, zagląda, rozdziawia gębę ze zdumienia i odchodząc na stronę dzwoni do komendanta:
- Szefie,mamy problem,zatrzymaliśmy do kontroli bardzo ważną osobistość i nie wiemy co robić.
-A kto to taki? Premier???
-Nnniee...
-Prezydent???
-Nnniee...
-A co może papież???
-Eee tam papież... Papież jest tylko jego kierowcą... :lol: :P :lol:

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#373 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-02-14, godz. 14:01

[...]

:rolleyes:
Przychodzi mały Jasiu do apteki i mówi do aptekarza:
- Proszę mi dać coś do zapobiegania ciąży!
Aptekarz się zdenerwował i reprymenduje Jasia:
- Po pierwsze, to o takim czymś mówi się szeptem, a nie na cały głos.
- Po drugie - to nie jest dla dzieci,
- Po trzecie - niech ojciec sobie sam przyjdzie,
- Po czwarte - są tego różne rozmiary .
Jasiu też się w tym momencie wkurzył, więc mówi:
- Po pierwsze - w przedszkolu uczyli mnie, żeby mówić głośno i wyraźnie,
- Po drugie - to nie jest "nie dla dzieci", tylko przeciwko dzieciom,
- Po trzecie - to nie dla ojca, tylko dla mamy,
- Po czwarte - mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary.

:) :) :)

#374 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-02-15, godz. 10:12

Ekstremalnie piekna babeczka rzuciła studia i postanowila zostac bogata.
Dość szybko znalazla sobie bogatego i napalonego
siedemdziesieciopiecioletniego staruszka, planujac zerżnąć go na śmierć
zaraz podczas nocy poślubnej. Uroczystosci slubne i bankiet poszly
doskonale, pomimo pólwiecznej róznicy wieku. Podczas pierwszej nocy
miesiaca
miodowego rozebrala sie i czekala rozkosznie w łózku aż małżonek wyjdzie
z
łazienki. Kiedy sie pojawił, nie mial na sobie nic za wyjatkiem kondoma
skrywajacego 30 centymetrowa erekcje. Niósł ze sobą zatyczki do uszu a na
nosie mial klamre do bielizny. Przestraszona że coś jest nie tak,
zapytała:

- A to po co ci te gadzety?!
Na to dziadek odpowiedzial:
- Sa dwie rzeczy, których nie mogę znieść. Kobiecego krzyku oraz smrodu >
palonej gumy!


:P

#375 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2008-02-15, godz. 12:21

marcowe koty...;-)) ???


Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy:
- No i k..... gdzie? Pytam was - gdzie jest ta p.......... wiosna? Co za po......... kraj! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków? Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to k........ jest? A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba sypie jakby ich tam w górze po........ Niby ponoć wiosna już jest - łgarstwo i oszustwo na każdym kroku, kuffa...

A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie:

- Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz....

:rolleyes:
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.

#376 dawid1234

dawid1234

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 370 Postów
  • Płeć:Not Telling
  • Lokalizacja:dolny śląsk

Napisano 2008-02-16, godz. 21:12

przychodzi 8-letni chłopiec do lekarza i pyta:
czy 7-letnia dziewcynka może zajść w ciąze?
po namyśle lekarz odpowiada
nie,
chłopiec mruczy pod nosem:
a to kulwa santazystka


bawi mnie to niezmiennie

Użytkownik dawid1234 edytował ten post 2008-02-16, godz. 21:13


#377 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-03-20, godz. 14:05

- Mąż pomaga ci w domu?
- Czasami. Wczoraj zerwał kartkę z kalendarza.

#378 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2008-04-01, godz. 19:10

http://www.dobryhumo...znyimiennik.htm

Czego to ludzie nie wymyślą :lol: :lol: .

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

#379 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-04-01, godz. 19:23

Hubert
dużo gada, ale w gruncie rzeczy spoko kumpel, lubi polować.
chyba mi sie sprawdzilo a teraz sprawdze prawdziwe imie....

no prawdziwe imie to mi klapa wyszla... nic sie nie zgadza......
[font=Tahoma]

#380 Maryhna

Maryhna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1695 Postów
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2008-04-01, godz. 19:57

Maria
to cichodajka, nikt na prawdę nie wie, ilu miała facetów i dlaczego tak dużo. :huh:
Jeśli boga nie ma to dzięki bogu! Jeśli zaś bóg istnieje to broń nas panie boże!




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych