Skocz do zawartości


Zdjęcie

POZNAŁEM PRAWDĘ: idąc do ŚJ czy wracając do KRzK?


  • Please log in to reply
64 replies to this topic

#21 Maryhna

Maryhna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1695 Postów
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2006-02-06, godz. 11:32

george dziękuję za pozdrowienia i także pozdrawiam :)
Jeśli boga nie ma to dzięki bogu! Jeśli zaś bóg istnieje to broń nas panie boże!

#22 george27

george27

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 331 Postów

Napisano 2006-02-06, godz. 12:08

swiatlo napisal
Dlatego mówienie: spójrz jak postępują ludzie a zobaczysz, że jest to religia fałszywa – do niczego nie prowadzi.


chcialem Cie poinformowac ze to Jezus rzekl po owocach ich poznacie
nie po ilosci wiernych,czy historii danego kosciola.
Kazda religia ktora sie opiera na Biblii z zalozenia powinna byc dobra
lecz szatan nie spi, KK wydal owoce jakie wydal
natomist inna sprawa jest milosc blizniego, otoz ja nie krytykuje ludzi tylko zorganizowanie kk i bluznierstwa przeciw Bogu, bo coz tu wiele mowic faktem jest ze hitler byl wrazliwym czlowiekiem, kto w nim zawisc wzbudzil??, tak samo nauki kk cichaczem wypaczaja kazdemu k milosc blizniego az do agresii, stad wszystkie wojny i te w 20 w
mamy pokoj w europie, w katolandzie np antysemityzm ma sie wysmienicie
Początkowo jej kult jako Królowej Niebios uznawany był za herezję. „Niech nikt ni czci Marii” –
zakazywał św. Epifaniusz, doktor Kościoła.


#23 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2006-02-06, godz. 12:25

george27

Napisałeś : „chcialem Cie poinformowac ze to Jezus rzekl po owocach ich poznacie”

Wiem doskonale co powiedział Jezus. Skoro moje „owoce” są dobre (a przynajmniej staram się usilnie) i wielu innych ludzi w KK to Twój argument upada. Jak zatem zinterpretować postawę części katolików, którzy postępują zgodnie z naukami Jezusa??Czy katolik tak postępujący nie jest w religii prawdziwej?
Jezus mówił do ludzi, chodziło Mu przestrzeganie Jego nauk. Nie powiedział nigdy : wstąpcie do jedynej organizacji, która zapewni wam zbawienie. Może znalazłeś takie słowa?? Nie ma wyznania, w którym wszyscy ludzie postępują właściwie-zatem wedle takiej interpretacji nie ma religii prawdziwej!!!! I NIE MA ODPOWIEDZIALNOSCI ZBIOROWEJ!!!
Kościół w swoim nauczaniu wskazuje określoną, trudną, drogę. Nie podałeś mi żadnych argumentów, które potwierdziły by, że nawołuje do złego postępowania.
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#24 george27

george27

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 331 Postów

Napisano 2006-02-06, godz. 12:36

jest to zagadnienie na które nie znam odpowiedzi,
bo osoba bedaca K wie ze KK naucza nauki niebiblijnych (np trojca) nic w tym kierunku nie robi by zmienic religie dla wygody np,lecz postepuje w swych uczynkach godnie jako chrzescijanin,pala miloscia blizniego
podpowiedz mamy w objawienia
wyjdzcie z niej ludu moj,abyscie nie mieli udzialu w klatwach, a wiec zapewne taka osoba napewno nie bedzie cnotliwa przed Bogiem.
Nie mozna natomiast twierdzic ze K ma zamknieta droge do zycia wiecznego, ale napewno nauki tego kosciola dzialaja destrukcyjnie na psychike i nie ja to wymyslilem lecz cala historia lacznie ze wspolczesna to potwierdza.
o Jakie argumenty Ci chodzi???
ze co maja miec napisane w katechizmie ze nalezy mordowac zydow? :huh:
jesli historia nie jest dla Ciebie takim argumentem to dalsza dyskusja jest nie na miejscu.
Początkowo jej kult jako Królowej Niebios uznawany był za herezję. „Niech nikt ni czci Marii” –
zakazywał św. Epifaniusz, doktor Kościoła.


#25 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2006-02-06, godz. 12:41

george27

KK działa destrukcyjnie na psychikę ludzi?? W jaki sposób? Chętnie bym poznał od kogoś z zewnątrz jak bardzo destrukcyjnie działają na mnie nauki KK..
Zauważam, że wiele jest w Tobie agresji i buntu..mimo to interesuje mnie Twoje zdanie w tej kwestii
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#26 george27

george27

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 331 Postów

Napisano 2006-02-06, godz. 12:44

prawie kazdy konflikt zbrojny w 20 w mial nastepstwo w fakcie takim iz katolik przekonany ze niekatolika trzeba nawrocic chocby sila inaczej wymordowac,
a wiec klamstwem jest ze antysemityzm w Polsce nie istnieje
a jesli istnieje pokaz mi kraj gdzie jest bardziej zakorzeniony.
Początkowo jej kult jako Królowej Niebios uznawany był za herezję. „Niech nikt ni czci Marii” –
zakazywał św. Epifaniusz, doktor Kościoła.


#27 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2006-02-06, godz. 12:57

george27

Bez wątpienia w Polsce czy innych krajach występuje antysemityzm. Wszelkie jego objawy należy unicestwiać, jasno mówić o problemie i zająć wobec niego zdecydowane stanowisko.
Wskaż mi jeszcze tylko, gdzie w dokumentach Magisterium występuje nawoływanie i popieranie antysemityzmu..
Odnośnie destrukcyjnego wpływu KK na mój umysł i życie chyba postanowiłeś mnie pozostawić w nieświadomości. Szkoda-może czegoś bym sie dowiedział i zmienił swoje postępowanie na "właściwe"...
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#28 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-02-06, godz. 15:40

do Maryhny: mówiąc najkrócej, o prawdziwości KK decyduje zgodność doktryn z Biblią.

W tym momencie, niektórzy na forum zaliczają potężny ROTFL, czytałem to parę razy, najbardziej u gregor27,
To co nie jest oczywiste np. dla gregor27, jest oczywiste dla mnie.

#29 Maryhna

Maryhna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1695 Postów
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2006-02-06, godz. 17:22

a pech sprawia, ze udowodniono wielokrotnie sprzecznośc i nieprawdziwośc słów podawanych jako słowo boże w biblii i mamy sytuację patową, czyli znowu wracamy do tematu domniemań... polecam forum na stronie ateista.pl tam są rozliczne dywagacje i dowody na istnienie sprzeczności :)

pzdr.
maria rojowska
Jeśli boga nie ma to dzięki bogu! Jeśli zaś bóg istnieje to broń nas panie boże!

#30 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-02-06, godz. 18:35

doszukiwanie się sprzeczności w samej Biblii to szukanie dziury w całym. Zostawiam tę "rozrywkę" ateistom.

#31 Nikita

Nikita

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 325 Postów
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2006-02-06, godz. 18:57

osoba bedaca K wie ze KK naucza nauki niebiblijnych (np trojca) nic w tym kierunku nie robi by zmienic religie dla wygody


Oto ja, K, wiem, ze KK naucza jak najbardziej biblijnej nauki dotyczacej Boga w Trzech Osobach :D

Dla mnie jest to oczywiste, ale dla innych byc nie musi :P
"Pan mój i Bóg mój. (...) Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli"

#32 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-02-06, godz. 19:36

Nieznajomość podstawowej ludzkiej nauki jaką jest historia, robi swoje. Smiać mi się chce jak czytam co niektórych, naprawdę. Ale po kolei

Jeżeli Trójca jest niebiblijna jak to mozliwe, ze nauczają o niej i katolicy i prawosławni i protestanci a nawet adwentyści. Przecież jakos do tego wniosku musieli dojść.....

Historia średniowiecza pokazuje jasno, ze kościół od poczatku potępiał wszelkie przejawy antysemityzmu. Istnieją dokumenty papieskie grożace klatwa i ekskomunika każdemu kto prześladował Zydów.

Kwestia Hitlera....dla mnie katolikiem jest ten kto postepuje zgodnie z nauką kościoła, a on nie postepował, zresztą on się sam wypisał z katolicyzmu tworząc niemiecki kosciół narodowy.

Dajcie sobie spokój z tymi oskarżeniami o wojny, pogromy, bo jak zaczniemy szukac to każdemu mozna coś wytknąć i się zrobi na tym forum nie do wytrzymania.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#33 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-02-06, godz. 21:35

Humor pana Andryszczaka przebija nawet kawalki w ykonaniu pana Kryszaka ...... Mialem niedawno okazje wysluchac wystapienia p Andyszczaka na spotkaniujakichs tam RadioM czy cos takiego .... Swietny kawalek , wiele dowcipow typu  "cytaty cyniom cłowieka łocytanym", :-) swiadcom o poziomie ocytania i jenteligenci W kazdym badz razie oprocz glupoty jestem sklonny twierdzic ze chamstwo weszlo w niego wraz z wykladami uslyszanymi w pewnym Radiu

Nie obraź się, Stefanie, ale wiele Twoich tekstów na psr jest o wiele bardziej złośliwych niż "cytaty cyniom cłowieka łocytanym" :-) i zastanów się, czy chciałbyś, aby ktoś na forum wygłaszał tezy, jakoby chamstwo wstąpiło w ciebie po wysłuchaniu wykładów w sali królestwa.

jestem wyksztalconym czlowiekiem , moja zona rowniez  i nie mam zamiaru wstepowac do koscila aby mnie zwano parafianinem Słownik PWN przy haśle "parafianin" wyświetla dwa znaczenia tego słowa.
1. członek parafii 2. przestarz. człowiek bez ogłady, wykształcenia, ...

a co do parafianina, to powiedz mi co jest złego w nazwaniu kogoś członkiem diecezji, parafii, obwodu albo zboru?
I dlaczego tak nowoczesny człowiek jak Ty, serwuje nam "przestarzałe" znaczenie słowa "parafianin"?

Nie ma żadnego zakazu używania imienia Jahwe ani Jehowa przez katolików. Nasi poeci, pisarze, biskupi, a nawet papieże używają tego imienia.

Super , super Nie chcialbym juz kontynuowac dyskusji na temat religii katolickiej na tym forum i naduzywac goscinnosci moderatora (...) Konczac zachecam cie jednak za wzorem waszych poetow , , pisarzy, biskupow , a nawet papieza do REGULARNEGO uzywania Imienia Bozego w czasie waszych spotkan , ciekaw jestem reakcji audytorium .........

Stefanie, imię Jahwe używane jest przez katolików codziennie miliony razy, a co niedzielę setki milionów razy, co pozwala mówić o REGULARNOŚCI, którą postulowałeś.
Na każdej mszy śpiewamy "Alleluja" czyli "chwalcie Jahwe". Ilekroć mówimy "Jezus", również wzywamy imienia Jahwe. (Jezus = Jahwe zbawia)

Wracając do tematów okołoświadkowych. Większość chrześcijan odnosi werset z Rzymian 10:13 (Kto wzywa imienia PAŃSKIEGO będzie zbawiony) do imienia Jezus, a nie do imienia Jahwe. Ale, jak wspomniałem wyżej, oddawanie czci imieniu Jezus, jest jednocześnie oddawaniem czci Jahwe Zbawicielowi.

Jeśli więc ktoś jako warunek zbawienia uważa wzywanie (wypowiadanie) imienia Jezus lub Jahwe, to katolicy ten warunek spełniają. A kto wie, czy nie wymawiają tego imienia częściej niż ŚJ?

#34 george27

george27

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 331 Postów

Napisano 2006-02-09, godz. 11:08

Nieznajomość podstawowej ludzkiej nauki jaką jest historia, robi swoje. Smiać mi się chce jak czytam co niektórych, naprawdę. Ale po kolei

Jeżeli Trójca jest niebiblijna jak to mozliwe, ze nauczają o niej i katolicy i prawosławni i protestanci a nawet adwentyści. Przecież jakos do tego wniosku musieli dojść.....

Historia średniowiecza pokazuje jasno, ze kościół od poczatku potępiał wszelkie przejawy antysemityzmu. Istnieją dokumenty papieskie grożace klatwa i ekskomunika każdemu kto prześladował Zydów.

Kwestia Hitlera....dla mnie katolikiem jest ten kto postepuje zgodnie z nauką kościoła, a on nie postepował, zresztą on się sam wypisał z katolicyzmu tworząc niemiecki kosciół narodowy.

Dajcie sobie spokój z tymi oskarżeniami o wojny, pogromy, bo jak zaczniemy szukac to każdemu mozna coś wytknąć i się zrobi na tym forum nie do wytrzymania.

Artur skup sie,

1fakt kazde zrodlo niezalezne twierdzi ze trojca jest pozabiblijna-to fakt nawet katecheta Sebastian to przyznal, ze trojca ma oparcie w wierze,poczytaj trojca luzne przemyslenia

2 fakt -o historii sredniowiecznej tez niewiele wiesz ,trojca jest dzielem ludzkiej filozofii,ojcowie jej Tertulian ostatecznie ja odrzucil, a niejaki Orygenes rozkoszowal sie w magi, ,zostala oficjalnie zatwierdzona dopiero w 4 w. a ostateczny ksztalt zdefiniowania trojcy rozwijal sie dalsze kilka wiekow,dzieki filozofi ludzkiej,Reformatorzy kosciola wogole nie zajmowali sie tym dogmatem przeszedl bez echa,

3 fakt-Hitler byl pupilkiem papieza a wiec chyba on lepiej wiedzial niz ty czy jest dobrym katolikiem

4 fakt nie ma 2 kraju na swiecie gdzie antysemityzm jest tak obecny
jak w polsce, w panstwach chrzescijanskich

caly dorobek kosciola ukazuje nam jego owoce a 20 lat jp II, nawiasem agenta CIA o czym kazdy, nawet jeden z kandydatow na naszego prezydenta tej kadencji mowil o tym otwarcie -bylo wlasnie przyniesc pokoj ziemi i udalo sie ,ale Zydzi np szczezy do bolu pokazali co mysla o KK gdy byl w jerozolimie.
porownujac KK do Swiadkow Jehowy,palam do tych drugich wielka miloscia,a ze im troche nie wychodzi jedno z drugim co z tego,
Początkowo jej kult jako Królowej Niebios uznawany był za herezję. „Niech nikt ni czci Marii” –
zakazywał św. Epifaniusz, doktor Kościoła.


#35 lantis

lantis

    www.brooklyn.org.pl

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 668 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:śląsk

Napisano 2006-02-09, godz. 11:53

1fakt kazde zrodlo niezalezne twierdzi ze trojca jest pozabiblijna-to fakt nawet katecheta Sebastian to przyznal, ze trojca ma oparcie w wierze,poczytaj trojca luzne przemyslenia

2 fakt -o historii sredniowiecznej tez niewiele wiesz ,trojca jest dzielem ludzkiej filozofii,ojcowie jej Tertulian ostatecznie ja odrzucil, a niejaki Orygenes rozkoszowal sie w magi, ,zostala oficjalnie zatwierdzona dopiero w 4 w. a ostateczny ksztalt zdefiniowania trojcy rozwijal sie dalsze kilka wiekow,dzieki filozofi ludzkiej,Reformatorzy kosciola wogole nie zajmowali sie tym dogmatem przeszedl bez echa,

3 fakt-Hitler byl pupilkiem papieza a wiec chyba on lepiej wiedzial niz ty czy jest dobrym katolikiem

4 fakt nie ma 2 kraju na swiecie gdzie antysemityzm jest tak obecny
jak w polsce, w panstwach chrzescijanskich

caly dorobek kosciola ukazuje nam jego owoce a 20 lat jp II, nawiasem agenta CIA o czym kazdy, nawet jeden z kandydatow na naszego prezydenta tej kadencji mowil o tym otwarcie -bylo wlasnie przyniesc pokoj ziemi i udalo sie ,ale Zydzi np szczezy do bolu pokazali co mysla o KK gdy byl w jerozolimie.
porownujac KK do Swiadkow Jehowy,palam do tych drugich wielka miloscia,a ze im troche nie wychodzi jedno z drugim co z tego,


ROTFL :lol:

ale z jednym się zgodzę - poczytajcie wypociny georga w temacie "Trójca - luźne przemyślenia", ubaw gwarantowany ;)

"źródła niezależne.... źródła niezależne..." a jak się "źródła niezależne" nie zgadzają z georgiem to tym gorzej dla źródeł - już się georg zajmie tym żeby były niezależne :ph34r: [vide Wikipedia w ww. wątku] :lol:

pzdr
Dołączona grafika lantis(at)brooklyn.org.pl

#36 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-02-09, godz. 14:57

kazde zrodlo niezalezne twierdzi ze trojca jest pozabiblijna-to fakt nawet katecheta Sebastian to przyznal, ze trojca ma oparcie w wierze,poczytaj trojca luzne przemyslenia

ROTFL :-) Beatka ucieszy z mojego "awansu" :-) zostałem "mianowany" katechetą. :-)

Ale najdziwniejsze jest przeciwstawienie wiara albo Biblia.
Czyżby na Biblii mogli się opierać tylko niewierzący?
A jak ktoś zaczyna wierzyć, to musi odrzucić Biblię?
Bardzo dziwaczne robisz przeciwstawienie.

Napiszę raz jeszcze: wg mnie, wiara w Trójcę opiera się na Biblii.
Tzn. trynitarianie wierzą np. w ostatnie słowa Ewangelii Mateusza.
I proszę mi tu nie wywracać moich słów na lewą stronę.

A więc "katecheta" Sebastian mówił o wierze zgodnej z Biblią. Czy teraz wyraziłem się jasno?

#37 george27

george27

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 331 Postów

Napisano 2006-02-09, godz. 15:20

oj Sebastian milo ze sie odezwales, tak jak mowilismy na Biblii przez filozofie ludzka, bo nigdzie nie ma mowy w niej o trojcy ani o tym by trzej byli jedno wiec wierzcie ja nikomu nie zabraniam,tylko porozmawiaj sobie z wierzacymi ktorzy kochaja inaczej i oni tez na podstawie Bibli twierdza ze kochac mozna i tak i tak,
Początkowo jej kult jako Królowej Niebios uznawany był za herezję. „Niech nikt ni czci Marii” –
zakazywał św. Epifaniusz, doktor Kościoła.


#38 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-02-09, godz. 19:52

georg27 jak zwykle wszystko wymieszał. Wymieszał doktryny katolickie z ludzkim samousprawiedliwianiem się (np. przez "kochających inaczej", chyba miał na myśli homoseksualistów albo zoofilii bo oni najczęściej stosują ten zwrot).

ale mamy tutaj jasno wyłuszczony sposób odwracania kota ogonem przez georga27

pierw "mianuje" mnie "katechetą" i ogłasza światu rewelację: że jakobym ja, Sebastian, "przyznał" że Trójca nie jest oparta na Biblii, a potem w moim imieniu dopowiada że "na Biblii przez filozofię ludzką". Tą metodą to można stworzyć nie tylko "antytrynitarystę Sebastiana", ale nawet "antytrynitarystę Benedykta XVI"

Wniosek: ojcowie Kościoła, tacy jak Tertulian czy Orygenes, są takimi samymi "antytrynitarzami" jak piszący te słowa "katecheta" Sebastian.

Przyjrzyjmy się jeszcze raz zdaniu o tych "kochających inaczej".
Innymi słowami mówiąc, wyrywając jeden werset z kontekstu można "udowodnić" wszystko, cokolwiek zechcemy, łącznie z pochwałą zboczeń albo zanegowaniem istnienia Boga (Psalm mówi "[rzekł głupi w sercu swoim,] nie ma Boga", więc jak się wyrwie jedną linijkę, to można "udowodnić", że Boga nie ma).

A skoro pojedyncze wersety niczego nie dowodzą, to jak dojść prawdy, np. nt. Trójcy? Trzeba analizować wszystkie wersety i to, jak były one interpretowane od czasów Apostoła Jana i św. Ignacego, aż do czasów nam współczesnych. Na to jednak george27 się nie zgadza, bo dla niego Ojcowie Kościoła to filozofowie ludzcy. Osobiście wątpię w to, aby autorzy "niezależnych źródeł" podawanych przez georga27 byli "filozofami anielskimi" :D

#39 george27

george27

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 331 Postów

Napisano 2006-02-10, godz. 15:21

zaje..fajny wywod filozoficzny no jak na katechete przystalo,nie chce mi sie komentowac,poza tym ja tak mysle czasem sobie o Tobie skad te umilowanie kosciola po tym jak byles SJ i taka refleksja mnie naszla ze chyba jakis ojczulek
musi sie toba opiekowac,
nie wnikam no ale to chyba boli,
Początkowo jej kult jako Królowej Niebios uznawany był za herezję. „Niech nikt ni czci Marii” –
zakazywał św. Epifaniusz, doktor Kościoła.


#40 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-02-10, godz. 17:36

pod moim każdym postem jest napisane: to co jest oczywiste dla jednych, nie musi być oczywiste dla drugich. Myślałem, że różnorodność ludzi jest czymś oczywistym dla każdego. Niestety, okazuje się że george27 nie umie przyjąć tego do wiadomości, a jak nie umie zaakceptować mojego katolicyzmu, to posuwa sie do zawoalowanego obrażania mnie.

George27 przyjmuj do wiadomości, że ja czytam Biblię bez łuski na oczach, jaką mogłaby być strażnica. Dlatego zobaczyłęm w Biblii doktrynę Kościoła Kat. a że zawsze w życiu podążałem za prawdą, więc przylgnąłem do organizacji Bożej z siedzibą w Rzymie. Takie to trudne do zrozumienia? Czy ty jesteś tak wyrachowany że dążysz tylko za korzyściami?A jeśli nie, to dlaczego odrzucasz możliwość że ja nie licząc na nic, po prostu wróciłem do Kościola Kat. w którym odnalazłem prawdę?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych