Skocz do zawartości


Zdjęcie

ZALETY ORGANIZACJI ŚWIADKOWIE JEHOWY


  • Please log in to reply
70 replies to this topic

#61 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-03-05, godz. 16:51

przejdź się na cmentarz i obejrzyj grób jakiegokolwiek świadka Jehowy, to będziesz wiedzieć, o co mi chodziło...


Jeśli jakikolwiek to może być np. grób mojego dziadka?

Żeby nie było, że widziałem tylko jeden grób ŚJ... Widziałem ich mnóstwo i na wszystkich są zwyczajne tablice, nie żadne pale.
[db]

#62 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-03-05, godz. 17:40

jakoś dziwnie mi się zawsze kojarzył ten pal z tzw. kultem słupków falicznych - czyżby powrót do starych wierzeń ? ;-)
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#63 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-05, godz. 17:55

Stefanie, zamiast wartościować, że coś jest "żałosne", spróbuj odnieść się do tego merytorycznie.

W Karpaczu, na cmentarzu są groby ŚJ, gdzie zamiast krzyży powbijane są pale. Na pyt. dlaczego nie ma tam krzyża, jedna siostra w mojej obecności odpowiedziała: "bo my wierzymy, że Jezus nie umarł na krzyżu, ale na palu".

Jeśli Terebint pisze, że JUŻ nie stawia sie pala męki na grobach, wierzę mu na słowo. Być może "tropiciele balwochwalstwa" okazali się bardziej ostrożni niż zakładałem. Być może ktoś ze świadkowskich "hierarchów" doszedł do podobnych wniosków co ja i być może zalecił wyciągnięcie stosownych wniosków.
Gdyby te przypuszczenia okazały się prawdą, wtedy w tym jednym szczególe musiałbym wycofać zarzut o niekonsekwencji.

#64 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-03-05, godz. 18:12

W Karpaczu, na cmentarzu są groby ŚJ, gdzie zamiast krzyży powbijane są pale.


Pale, czy po prostu słupki z tabliczkami? Co czyni z nich "pale" oprócz Twojej wyobraźni?

Na pyt. dlaczego nie ma tam krzyża, jedna siostra w mojej obecności odpowiedziała: "bo my wierzymy, że Jezus nie umarł na krzyżu, ale na palu".


Zaraz zaraz. Zapytałeś, dlaczego ta nie ma krzyża i otrzymałeś odpowiedź na Twoje pytanie brzmiące "dlaczego tam nie ma krzyża". Gdzie z tej wypowiedzi wynika, że to coś na grobie to jest "pal" zastępujący krzyż? Ta wypowiedź jest dokładnie taka sama jakiej udzieliłby Ci każdy ŚJ nad dowolnym grobem innego ŚJ, bo na żadnym z nich nie ma krzyża. A z żadną tradycją stawiania "pali" nie spotkałem się przez kilkanaście lat bytności w organizacji, przy czym tradycje mojej rodziny w ŚJ sięgają kilku ładnych pokoleń.
[db]

#65 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-05, godz. 18:22

Stawianie pali na grobach to chyba faktycznie lokalne odchylenia istot skrajnie nawiedzonych. Osobiście również nie spotkałem się ani z oficjalnymi, ani z nieoficjalnymi zaleceniami w tym względzie. I jakoś nie mogę sobie wyobrazić pala na grobie moich dziadków, nawet gdyby sam Adams sobie tego zażyczył... <_<
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#66 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-03-05, godz. 18:28

Ciekawe rzeczy napisał WD

White Death @ 2006-03-01 23:06

ZALETY ORGANIZACJI ŚWIADKOWIE JEHOWY:
1) Przybliżenie osobowości Jehowy i Chrystusa.
2) Rozjaśnienie kwestii "Kto jest prawdziwym Bogiem".
3) Oglaszanie dobrej nowiny o Krolestwie.
4) Zachęcanie do poznania Biblii.
5) Pomoc w oczyszczeniu życia z bałwochwalstwa.
6) Wskazywanie prawdziwego sensu zycia.


Błędy organizacji podałem w innym wątku.

Ad 1. „Przybliżenie osobowości Jehowy i Chrystusa.”
Ciekawą rzecz powiedział Bóg do przyjaciół Joba, którzy tak dzielnie stawali w obronie Boga:
„A gdy Pan wypowiedział do Joba te słowa, odezwał się Pan do Elifaza z Temanu: Mój gniew, zapłonął przeciwko n tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job. Dlatego teraz weźcie sobie siedem byków i siedem baranów, idźcie do mojego sługi Joba i złóżcie je na ofiarę całopalną za siebie; a Job, mój sługa, będzie się modlił za was, gdyż tylko jego modlitwy wysłucham, by nie uczynić wam czegoś złego, gdyż nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job.” (Job. 42:7-8 BW)

Tak dzielnie bronili Boga i Bóg ich za to potępił? Czy w takim wypadku, kiedy śJ głoszą nauki o których nic nie mówi Biblia, biorąc w obronę Boże prawo do panowania nad ziemią przeciw wyimaginowanym zarzutom szatana o których nikt z ludzi nie może nigdzie przeczytać w Biblii nie otrzyma takiego samego wyroku jaki otrzymali przyjaciele Joba, mimo, że nie głosili aż takich bzdur.

Poza tym czy to co pisze CK w swoich publikacjach na temat Boga i Jezusa Chrystusa jest przybliżeniem, czy zaciemnieniem „obrazu” Boga? Świadectwa co poniektórych ex – śJ pokazują, że nadmierne akcentowanie Boga jako miłości z pominięciem takiej cechy jak sprawiedliwość w zetknięciu z wizją Boga, który karze grzeszników wywołuje szok i potrafi przyczynić się do utraty wiary w Boga. A to tylko jeden aspekt z tego w jaki CK przedstawia Boga i Jezusa Chrystusa.

Ad. 2 „Rozjaśnienie kwestii "Kto jest prawdziwym Bogiem".”
W tej sprawie jest więcej niejasności niż wyjaśnień. Bo kto dał prawo zmieniania treści Biblii CK i przeinaczania jej, aby udowodnić swoje nauki? Z jednej strony zarzucają KK, że opierając się na filozofii stworzyli dogmat o Trójcy, a z drugiej strony tworzą swoją filozofię aby wersety mówiące o bóstwie Jezusa Chrystusa unieważnić i zastąpić ich wymowę swoja nauką. Kto im dał takie prawo?

Ad. 3 „Oglaszanie dobrej nowiny o Krolestwie.”

Czy ogłaszanie tego, że Pan Jezus powrócił niewidzialnie w 1914 roku i objął panowanie w niebie w oparciu o fałszywe daty i wyliczanki, kiedy sam Jezus Chrystus przed swoim wniebowzięciem oznajmił apostołom, że już ma wszelką władzę na niebie i na ziemi (Mt 28,18 BT „Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi.”)

A apostoł Paweł jako część głoszonej przez siebie ewangelii nauczał :

Z radością dziękujcie Ojcu, który was uzdolnił do uczestnictwa w dziale świętych w światłości. On uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna, w którym mamy odkupienie - odpuszczenie grzechów.”
(Kol 1:12-14 BT)


Już porównanie tych dwóch fragmentów z tym co naucza CK pokazuje, że „dobra nowina” jaką głoszą śJ jest inna od tej jaką głosili apostołowie, a która została spisana w NT (pewnie dlatego żaden śJ nie jest w stanie podać fragmentów z Biblii jako odpowiedzi na moje pytania, bo i w Biblii tej nauki jaką głosi CK nie ma)

Ad. 4 „Zachęcanie do poznania Biblii.”

Czy zachęta do studiowania publikacji Strażnicy i odpowiadania na pytania w oparciu o przeczytany fragment z publikacji jest studiowaniem Biblii? Czy raczej mówienie, że jest to studium Biblii nie jest kamuflażem do tego, aby nauczać swoje filozofie wymyślone przez CK i w ten sposób zasłonić proste prawdy o których nauczali apostołowie.
Jeśli same słowa zachęty do poznawania Biblii, bez patrzenia na rzeczywiste kroki w tym kierunku uznać za dobrą stronę jakiejś organizacji, to również jest to dobrą stroną KK, bo przecież tak poprzedni, jak i obecny papież do tego zachęcają.

Ad. 5 „Pomoc w oczyszczeniu życia z bałwochwalstwa.”

Co mi za różnica między czcicielami bałwanów a czcicielami „organizacji” i jej nauk? Skąd u niektórych śJ bierze się taki gniew, jeśli ktoś próbuje cokolwiek krytycznego powiedzieć o nauczaniu „niewolnika”, czy o działaniu „organizacji”. Zdarzało mi się usłyszeć wybuchy gniewu, kiedy przytaczałem wersety z Biblii przeczące nauce CK, nawet słowa oburzenia „co mi tu pan za diabelstwo czyta” Ilu z was śJ tak naprawdę siadło z Biblią i porównało co Ona naucza, a co naucza „niewolnik” w swoich publikacjach?

Ad. 6 „Wskazywanie prawdziwego sensu zycia.”

Może to już objaw pewnego uczulenia, ale czytając czy Strażnice, czy NSK, czy jakiekolwiek publikacje WTS wszystko zostaje sprowadzone do jednego – rozpowszechniania publikacji – inaczej zwane głoszeniem.
Kochasz Boga – rozpowszechniaj publikacje. Chcesz Mu służyć – rozpowszechniaj publikacje. Chcesz pomagać bliźnim - rozpowszechniaj publikacje. Chcesz wydawać owoce ducha - rozpowszechniaj publikacje. Masz problemy z osobowością - rozpowszechniaj publikacje. Tracisz wiarę - rozpowszechniaj publikacje. Prawdziwy sens życia - rozpowszechniaj publikacje.
Może to brzmi karykaturalnie, ale przypatrzcie się uważnie temu co studiujecie w waszych publikacjach, jak wielki nacisk jest położony właśnie na głoszenie, czyli rozpowszechnianie literatury WTS. Najlepiej pokazuje to statystyka. W statystyce nie liczą się ludzie należący do „organizacji”, członkowie zborów śJ. Liczą się „głosiciele” i ilość godzin poświęconych na głoszenie.
O porównanie tego, co w tym temacie mówi Biblia z tym co jeszcze można wyczytać w publikacjach WTS to już nie pokuszę się, bo dużo pisania i może okazać się, że White Death miał zupełnie coś innego na myśli.
Czesiek

#67 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-03-05, godz. 22:59

Ja mam inna liste. Na podstawie osobistych doswiadczen.
1. pokazanie znaczenia zycia duchowego - kasa to nie wszystko
2. neutralnosc wobec konfliktow zbrojnych i polityki - zupelny pacyfizm (wg mnie to najwieksza zaleta SJ)
3. propagowanie "cnot obywatelskich" - uczciwosci, ciezkiej pracy, porzadku itp.
4. dbalosc o czystosc swoich szeregow (tu sie niektorym naraze), a wiec wykluczanie NIEPOPRAWNYCH grzesznikow
5. milosc i wzajemne zaufanie miedzy wspolwyznawcami. Wiem, ze dla wielu to kontrowersyjna teza, ale ja pisze o swoim osobistym doswiadczeniu. Wielokrotnie, bedac nawet na drugim koncu swiata, kiedy spotykalem Swiadkow to traktowali mnie jak starego znajomego (i vice versa).

Ad1. a ja znam wielu takich co jednak kasa to wszystko – biznesiki nawet ubijali na braciach w wierze !
Ad2. no tak to Wam jak szczurom wychodzi !
Ad3. uczciwość – te wszystkie Wasze nauki są wielką nieuczciwością, kłamstwem i oszustwem ! Ciężka praca, a owszem roznosząc Straszaki !
Ad4. jasne, tych co są niewygodni ;-) bo za dużo myślą.
Ad5. miłość – gdzie i jaka ? obrazkowa ?
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#68 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-05, godz. 23:13

odpowiadam [db], co do pali na cmentarzu:

tak, to są słupki z tabliczkami. W mojej obecności człowiek ze świata zapytał, a siostra odpowiedziała. Pytałem ją później a osobności, ona była przekonana, że skoro zamiast nauki o krzyżu jest nauka o palu, a zamiast krzyża jest słupek, to ten słupek zapewne symbolizuje ofiarną śmierć Chrystusa.

tak więc, to słowa tej siostry uczyniły słupek "palem męki".

do tych słów nawiązałem, mówiąc o początku nowego kultu, który wg świadkowskich kryteriów moznaby nazwać kultem balwochwalczym.

#69 Matuzalem

Matuzalem

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 803 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-05, godz. 23:41

Sebastianie,

tak więc, to słowa tej siostry uczyniły słupek "palem męki".


czyli de facto, miałeś na myśli przypadek, kiedy pewna siostra się tak wyraziła, a obracasz to w to, że świadkowie coś takiego praktykują?

To tak jakbym powiedział, że katolicy modlą się do księdza. Autentycznie spotkałem się z tym, że pewna katoliczka na pytanie - "Do kogo kieruje pani słowa z modlitwy Ojcze nasz..." odpowiedziała mi: "Jak to do kogo? No do Ojca. Do księdza."

Gdybym z takiego jednego przypadku próbował udowodnić jakąś ogólną tendencję, byłoby to błędem logicznym (patrz np. dicto simpliciter) . A takie coś próbowałeś zrobić w swoich wypowiedziach.

#70 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-06, godz. 09:51

Ja też myślałem, że kiedyś bracia stawiali pale na grobach. W życiu widziałem tylko dwa groby świadków Jehowy. Jeden z lat 80-tych, zwykła marmurowa płyta z wygrawerowanym napisem o oczekiwaniu na zmartwychwstanie. Drugi z lat 50-tych, właściwie kopiec porośnięty trawą, z wbitym brzozowym słupkiem, a na nim tabliczka.

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#71 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-03-06, godz. 10:09

no w te pale na grobach to tez nie wierze ! ale trzeba przyznać, że postronni obserwatorzy, uważają że SJ stawiają sobie pale !ale to tylko dlatego,że zamiasta krzyża stawia się im kawałek deski z zakończony tzw. tulipanem! ale to co mi wiadomo takie coś stawia się tez ateistą vide: cmenatrze gdzie chowani byli komunisci !
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych