ZALETY ORGANIZACJI ŚWIADKOWIE JEHOWY
#41
Napisano 2006-03-04, godz. 06:58
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#42
Napisano 2006-03-04, godz. 07:08
To się nazywa działanie ducha Bożego sebolFenomenem tej sekty, jest to, że już przez tyle lat utrzymała się w morzu religii! Mało to, wciąż napływają nowi adepci! Zwłaszcza że, istnieje tyle sekt, religii stricte apokaliptycznych !
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16
#43
Napisano 2006-03-04, godz. 09:59
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#44
Napisano 2006-03-04, godz. 10:40
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#45
Napisano 2006-03-04, godz. 11:03
Raczej ducha zwodniczego,bo "gdzie DUCH PANSKI tam wolność",a nie ograniczenia pochodzące z ludzkich urojeń.java script:emoticon('')To się nazywa działanie ducha Bożego sebolFenomenem tej sekty, jest to, że już przez tyle lat utrzymała się w morzu religii! Mało to, wciąż napływają nowi adepci! Zwłaszcza że, istnieje tyle sekt, religii stricte apokaliptycznych !
smilie
#46
Napisano 2006-03-04, godz. 14:14
Czytam ze zrozumieniem i to zrozumienie podpowiada Mi ze wazne jest tylko MILOSC BOGA I LUDZI ORAZ NIEPRZYJACIOL, A CO PONAD JEST OD ZLEGO JEST.I byc moze pomysli ktos ze to trywialne wyswiechtane lub oklepane ,ale dla Mnie sa to filary na ktorej opiera sie Tora ktora wyszla z Syjonu. Caly XX wiek pokazal wraz z calym koszmarem ze mozna zachwycac sie zajaczkami , niegroznymi obrzadkami i tradycyjnymi swietami bez ich zbytniego demonizowania a zarazem drugiego wyznawce Chrystusa wdeptac w ziemie. A PRZECIEZ KAZDY KTO NIENAWIDZI BRATA SWEGO JEST KAINEM. jest tu mowa o uczuciu nienawisci w sercu a nie o jego wykonaniu. Nie chce aby kotkolwiek odebral to jako atak na jakiekolwiek wyznanie ale na fundament kazdej wiary aby nie stac sie rozbitkiem w wierze.Poza tym piszę przecież wyraźnie: NIE OBCHODZE ŚWIĄT, ale jednocześnie potrafię odróżnić niegroźny obrządek i tradycję od ich chorego demonizowania. Proszę czytać ze zrozumieniem.
#47
Napisano 2006-03-05, godz. 07:36
Ha ha ha ha ha haskąd (wg nauki Kościoła, a wbrew nauczaniu strażnicy) wzięło się wieczne piekło, jako miejsce męki.
zabraklo mi usmieszkow
Pan mgr kosciola ktory zostal katolikiem aby odnalezc prawde i odnalazl ta prawde w kosciele ktory NIGDY nie zmienil swoich doktrynek , nie doczytal sie w katechizmie ze pieklo to
http://www.opoka.org...e...stki&id=266
Piekło — stan wiecznego potępienia tych, którzy umierają w stanie grzechu ciężkiego.
a nie miejsce męki , ja tego uczyl kosciol ciemnych parafian do jeszcze niedawna.
Dzisiaj z odpustow mniejsza kasa to i doktrynka sie zmienila
"wzmianki o śmierci i zmartwychstaniu Jezusa mocno zredukowane..."czy to jest nadal ta sama ewangelia?
i zastapione "wniebowstapieniem Maryi w ciele"
czy to jest nadal ta sama ewangelia?
itd itd ..............
trzeba to poradzic ofiarom pozyczkodawcow fundacji Jana Bosko czy innych tam takich pozyczkobiorcowa ja odzyskałem i kasę i zdrowe relacje z tamtą rodziną.
To fakt , bardziej uduchowione jest reklamowanie sie przez programy telewizyjne , szczegolnie uduchowione sa zwlaszcza programy TV TRWAM z politykamiGłoszenie przez koloportaż literatury nie kojarzy mi się z kasą, ale z reklamą, reklamujemy ideę, w sposób komercyjny i dopracowany marketingowo, a "klient" ma ją "kupić", w sensie "uwierzyć". Za mało w tym Ducha Św. a za dużo marketingu.
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.
#48
Napisano 2006-03-05, godz. 07:57
Kościoł Katolicki jest mocno skompromitowany w swoich dogmatach. Co gorsza są to setki lat i przekłada się to na miliony ofiar wojen prowadzonych przez katolickich braci.Ha ha ha ha ha haskąd (wg nauki Kościoła, a wbrew nauczaniu strażnicy) wzięło się wieczne piekło, jako miejsce męki.
zabraklo mi usmieszkow
Pan mgr kosciola ktory zostal katolikiem aby odnalezc prawde i odnalazl ta prawde w kosciele ktory NIGDY nie zmienil swoich doktrynek , nie doczytal sie w katechizmie ze pieklo to
http://www.opoka.org...kawostki&id=266
Piekło — stan wiecznego potępienia tych, którzy umierają w stanie grzechu ciężkiego.
a nie miejsce męki , ja tego uczyl kosciol ciemnych parafian do jeszcze niedawna.
Dzisiaj z odpustow mniejsza kasa to i doktrynka sie zmienila
W porównaniu do KK błędy świadków Jehowy są jak bzyknięcie komara.
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16
#49
Napisano 2006-03-05, godz. 08:10
biorąc proporcje pod uwagę to przypomina raczej to piernięcie komara!Kościoł Katolicki jest mocno skompromitowany w swoich dogmatach. Co gorsza są to setki lat i przekłada się to na miliony ofiar wojen prowadzonych przez katolickich braci.
W porównaniu do KK błędy świadków Jehowy są jak bzyknięcie komara.
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#50
Napisano 2006-03-05, godz. 09:06
WD napisałes, że już Rut oczy6ścił Sj z bałwochwalstwa. OK. A co jeśli usunięcie krzyża było nie usunięciem bałwana ale wykpieniem i odrzuceniem śmierci Jezusa Chrystusa? Jeżeli wzgardzenie krzyżem czy jak ktos uparcie twierdzi wbrew dowodom palem meki, którym według słów pisma nalezy sie chlubić (sic!) jest wzgardzeniem ofiar okupu i faktu zbawienia.
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#51
Napisano 2006-03-05, godz. 09:15
Odrzucono kult drewna, jego przez niewiasty mroczne całowanie, poczytaj ze zrozumieniem Jeremiasza 10 rozdział.Nie moge tego słuchać ze spokojem, No naprawdę nie mogę.
WD napisałes, że już Rut oczy6ścił Sj z bałwochwalstwa. OK. A co jeśli usunięcie krzyża było nie usunięciem bałwana ale wykpieniem i odrzuceniem śmierci Jezusa Chrystusa? Jeżeli wzgardzenie krzyżem czy jak ktos uparcie twierdzi wbrew dowodom palem meki, którym według słów pisma nalezy sie chlubić (sic!) jest wzgardzeniem ofiar okupu i faktu zbawienia.
Ofiarą z życia i śmierci Jezusa nikt nie gardzi.
Fakt ten uznajemy, ale martwego drewnianego i kamiennego bożka odrzucamy.
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16
#52
Napisano 2006-03-05, godz. 09:51
Nie moze ktos czegos sluchac ??Nie moge tego słuchać ze spokojem, No naprawdę nie mogę.
WD napisałes, że już Rut oczy6ścił Sj z bałwochwalstwa. OK. A co jeśli usunięcie krzyża było nie usunięciem bałwana ale wykpieniem i odrzuceniem śmierci Jezusa Chrystusa? Jeżeli wzgardzenie krzyżem czy jak ktos uparcie twierdzi wbrew dowodom palem meki, którym według słów pisma nalezy sie chlubić (sic!) jest wzgardzeniem ofiar okupu i faktu zbawienia.
Niech nie slucha , SJ w odroznieniu od innych kosciolow milujacych milosc ( ale chyba wlasna ) nie nawracaja nikogo "palem"
Glosza to co uznaja za prawdziwe i sluszne , a inni maja prawo wyboru , SJ informuja innych nie zmuszajac nikogo do czegokolwiek ani nie zabraniajac wiary w cos innego i roznego od tego w co sami wierza
Odrzuceniem ofiary mozna nazwac pokazywanie i czczenie krzyza z ktorego bardzo czesto usunnieto juz Jezusa
http://www.abbaye-sa...lites/croix.jpg
http://www.parales.pl/images/krzyz.jpg
czy nalezy sie chlubic jakims kawalkiem drzewa bardziej niz ofiara Jezusa ?
Jesli ktos twierdzi ze SJ gardza ofiara okupu i faktu zbawienia to znaczy ze zaprzecza slowom niektorych twierdzacych ze dla "glupiej" wiary w zbawienie i ofiare Jezusa , SJ wybieraja nieraz smierc wierzac w zmartwychwstanie
Tak to juz bylo ze w USA , SJ byli uwazani za komunistow a w Rosji za agentow amerykanskich itd ..................
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.
#53
Napisano 2006-03-05, godz. 12:52
niezależnie od tego, czy piekło nazwiemy miejscem (odp. na nieprecyzyjne pytanie "gdzie" idzie potępiona dusza) czy stanem (gdy opisujemy co się z nią dzieje), istota nauki o wiecznej karze, która się nigdy nie kończy, zostanie taka sama.
Mówienie o "miejscu" jest trochę nieprecyzyjne, gdy dot. rzeczywistości niematerialnej, może ono razić dr fizyki, ale robienie z małej nieprecyzyjności językowej wielkiego problemu to już chyba czepialstwo.
Co do krzyża i pala, mam jedno konkretne pytanie do Stefana: tylko proszę bez wymigiwania sie i bez mówienia że katolicyzm to czy tamto...
Jeśli ŚJ nie czczą "pala", to dlaczego zamiast umocować tabliczkę bezpośrednio na grobie albo w jakikolwiek inny sposób, mocują ją do prostego pala (krzyża bez poprzeczki). Czy takie upodobnianie się do "balwochwalczych" zwyczajów katolickich nie jest początkiem nowego, balwochwalczego kultu, tzn. kultu pala?
#54
Napisano 2006-03-05, godz. 13:21
Jeśli ŚJ nie czczą "pala", to dlaczego zamiast umocować tabliczkę bezpośrednio na grobie albo w jakikolwiek inny sposób, mocują ją do prostego pala (krzyża bez poprzeczki).
Że co???
#55
Napisano 2006-03-05, godz. 13:33
#56
Napisano 2006-03-05, godz. 13:34
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#57
Napisano 2006-03-05, godz. 13:38
Jeśli ŚJ nie czczą "pala", to dlaczego zamiast umocować tabliczkę bezpośrednio na grobie albo w jakikolwiek inny sposób, mocują ją do prostego pala (krzyża bez poprzeczki). Czy takie upodobnianie się do "balwochwalczych" zwyczajów katolickich nie jest początkiem nowego, balwochwalczego kultu, tzn. kultu pala?
SJ sa po prostu inteligentni i stwierdzili ze latwiej wbic w ziemie palik jakis jeden lub dwa i przymocowac do tego tabliczke niz wkopywac cala tabliczke w ziemie
istota nauki o wiecznej karze ??niezależnie od tego, czy piekło nazwiemy miejscem (odp. na nieprecyzyjne pytanie "gdzie" idzie potępiona dusza) czy stanem (gdy opisujemy co się z nią dzieje), istota nauki o wiecznej karze, która się nigdy nie kończy, zostanie taka sama.
Ap 20:13 Bg "I wydało morze umarłych, którzy w niem byli, także śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich byli; i byli sądzeni każdy według uczynków swoich."
wydalo ^pieklo umarlych ?? i kto tam pozostanie ?? puste pieklo ??
Ap 20:14 Bg "A śmierć i piekło wrzucone są w jezioro ogniste. Tać jest wtóra śmierć."
oj cos to wieczne pieklo okazuje sie ze ma jakis koniec
db nie slucha chyba RM i od razu zrozumial ze patyk do tabliczki na grobie SJ sluzy jako stojak a nie przyrzad do modlenia sie hahahahahaprzejdź się na cmentarz i obejrzyj grób jakiegokolwiek świadka Jehowy, to będziesz wiedzieć, o co mi chodziło...
No coz jaka szkola tacy uczniowie
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.
#58
Napisano 2006-03-05, godz. 14:25
Co do pala, wskazuję jedynie na niekonsekwencję. Z jednej strony urodziny są "prewencyjnie" zwalczane jako początek balwochwalstwa ("zwracanie uwagi na człowieka"), a z drugiej strony stawia się pale wśród krzyży na cmentarzu. Czyż tropiciele balwochwalstwa nie są tutaj za mało ostrożni?
#59
Napisano 2006-03-05, godz. 14:52
zalosnea z drugiej strony stawia się pale wśród krzyży na cmentarzu. Czyż tropiciele balwochwalstwa nie są tutaj za mało ostrożni?
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.
#60
Napisano 2006-03-05, godz. 16:04
Tak było kiedyś. Teraz już się nie stawia na grobach pala męki.,2006-03-05 14:21]
Jeśli ŚJ nie czczą "pala", to dlaczego zamiast umocować tabliczkę bezpośrednio na grobie albo w jakikolwiek inny sposób, mocują ją do prostego pala (krzyża bez poprzeczki).
Że co???
pzdr.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych