Świadkowie Jehowy,zaglądają tutaj?
#21
Napisano 2006-03-15, godz. 14:05
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#22
Napisano 2006-03-15, godz. 14:07
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#23
Napisano 2006-03-15, godz. 14:08
Pisanie to moje hobby, a co, nie wolno?? "Nie dość że odstępcy..." . I co nam jeszcze fajnego powiesz? Świnie tarzające się w błocie? Nic nowego nie wymyślisz, kolego doktorzyno z UWHeh wystarczy zobaczyć liste 10 najwiekszych forumowiczów, ciągle te same osoby-)
i troche więcej szacunku!!
bo nie dość że odstępcy, to jeszcze prostaki
Troche klasy!
Ps. Jeśli chodzi o klasę to mówi się "prostacy", a nie "prostaki". A nie wiesz, komu przypisane jest królestwo niebieskie?
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#24
Napisano 2006-03-15, godz. 14:10
jesteście przeciwko organizacji i Jehowie Bogu?
#25
Napisano 2006-03-15, godz. 14:13
Nie widzę logicznego związku między jednym i drugim . Ogólnie jestem przeciwko samozwańcom i fałszywym prorokom z Brooklynu oraz nie lubię ich zaślepionych popleczników. Jeśli świadek potrafi myśleć samodzielnie, to możemy porozmawiać. Tylko... że wtedy już na ogół przestaje byc świadkiem .ogólnie to przykre, to co piszecie,
jesteście przeciwko organizacji i Jehowie Bogu?
Osobiście nie mam nic przeciwko szczerym ludziom, których zgubiła naiwna wiara... Najczęściej jest mi ich żal. Moimi nieprzyjaciółmi są natomiast decydenci z NYC, którzy żerują właśnie na tej świętej naiwności i wierze.
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#26
Napisano 2006-03-15, godz. 14:18
Wszedłeś na to forum i od razu się zabrałeś do atakowania innych..Po co tak właściwie chcesz z nami rozmawiać?Przecież jesteśmy gorszymi ludźmi od Ciebie, nie żyjemy w „prawdzie”, nie dorównujemy Tobie intelektualne, itd. Nikt tu nie ma zamiaru szydzić ze świadków tylko z absurdalnych nauk, które próbują narzucać członkowie CK. Ledwo co zacząłeś tu pisać i od razu widzę: ODSTĘPCY.Kim Ty jesteś, żeby to rozsądzać? Nie wskazałeś dlaczego nasze posty są absurdalne-uskuteczniasz natomiast przepychanki słowne, nie prowadzące do niczego..
Pozdrawiam Cię
#27
Napisano 2006-03-15, godz. 14:18
hmm przeciwko paranojom owszem ;-)ogólnie to przykre, to co piszecie,
jesteście przeciwko organizacji i Jehowie Bogu?
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#28
Napisano 2006-03-15, godz. 14:19
Nie przeszkadza mi to jednak, być jednocześnie śJ,
"prostaki" było celowo napisane-)
mam pytanie z innej bajki, jak usunąć moj profil?
pozdrawiam
#29
Napisano 2006-03-15, godz. 14:30
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#30
Napisano 2006-03-15, godz. 14:41
nie ma jak wejść na forum pobluzgać i się zmyć...
#31
Napisano 2006-03-15, godz. 14:48
#32
Napisano 2006-03-15, godz. 15:12
Niedługo to się chyba okaże, że wszyscy są tu świadkami oprócz mnie. Nadarzyn do spółki z Brooklynem założył sobie forum "Dyskusje o Świadkach Jehowy" i robi sobie z niektórych niezłe "jajca". Taki brooklyński Big Brothers.no ba chodze na różne zebrania ! a co ja ci zrobiłem ;-(
i to co wiem to chyba bratem też jest Iszbin, brat Jaracz i siostra ewa ;-) jest ktoś jeszcze ?
Kloo to brat Mielczarek (czy jak mu tam), Liberal to mój nadzorca zboru, a brat jaracz to prawdziwy Brat Jaracz z Brooklynu.
Tylko ja tu jestem, widzę "prawdziwym odstępcą"!
pzdr.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#33
Napisano 2006-03-15, godz. 15:12
SJ zaglądają tu i nie tylko tu, mimo że narażają się na ostrą krytykę ze strony czynników oficjalnych w swoim środowisku. Nie jesteś pierwszym ani ostatnim.
A to forum ma to do siebie, że jego stali bywalcy nie doceniają takiego poświecenia i jeszcze dokuczają... I włażą tam gdzie ich nie prosiłeś, takie typy !
Czy są przeciwko Organizacji ? Nie trudno to określić. Przeczytaj ich posty. Oni jej potrzebują ....
Tylko pomyśl: przez to, że niektórzy SJ zaglądają tu, że Ty sam zajmujesz swoja osobą to niewdzięczne audytorium, mają oni możliwość dalszego istnienia; smakowania tego co czytają, pisania i dogryzania, wyszydzania, dworowania sobie z Ciebie, z Towarzystwa Strażnica z innych SJ.
Przyczyniasz się do tego, że w ogóle mogą parać się sprawami, nazwijmy to, około biblijnymi. Ileż szkody byś poczynił im nie wchodząc tu a po wejściu nie ujawniając czym się zajmujesz zawodowo.
Wyobrażasz sobie jaki krach grozi temu Forum w przypadku braku odwiedzin np. wątpiących SJ, ciekawych SJ, mniej lub więcej zbuntowanych SJ i tych bardziej buńczucznych. A gdyby nie mieli dostępu do materiałów WTS ? Jakiż zwiędły ton przybrałyby ich posty.
Z nudów zasnęliby z nosami w klawiaturze.
Nie można do tego dopuścić . I tak trzymaj Arturku !
ben-salem
#34
Napisano 2006-03-15, godz. 15:16
Eeee, też mi odkrycie... A w dodatku finansuje nas Watykan i cerkiew prawosławnaNiedługo to się chyba okaże, że wszyscy są tu świadkami oprócz mnie. Nadarzyn do spółki z Brooklynem założył sobie forum "Dyskusje o Świadkach Jehowy" i robi sobie z niektórych niezłe "jajca". Taki brooklyński Big Brothers.no ba chodze na różne zebrania ! a co ja ci zrobiłem ;-(
i to co wiem to chyba bratem też jest Iszbin, brat Jaracz i siostra ewa ;-) jest ktoś jeszcze ?
Kloo to brat Mielczarek (czy jak mu tam), Liberal to mój nadzorca zboru, a brat jaracz to prawdziwy Brat Jaracz z Brooklynu.
Tylko ja tu jestem, widzę "prawdziwym odstępcą"!
pzdr.
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#35
Napisano 2006-03-15, godz. 15:48
Arturku, nie można jednocześnie być po stronie organizacji i po stronie Jehowy.
To trochę tak, jakby np. być po stronie oszustów i wymiaru sprawiedliwości...
Jestem po stronie Jehowy, czyli przeciwko fałszywym prorokom z WTS
Jehowa surowo osądzi Towarzystwo Strażnica, nie zostanie kamień na kamieniu.
Ja dziękuję Jehowie, że nie jestem już ŚJ...
Służę Jehowie w łączności z prawdziwą organizacją Bożą, czyli Kościołem Katolickim.
#36
Napisano 2006-03-15, godz. 16:18
Wiem śmieszy to Was odstepców.
Zazdroście czy co, że Wam sie nie udało i teraz driwcie.
smutne to, ale kto wie może wrócicie do wielbienia Jehowy, nie wolno osądzać bo to nie do nas należy.
Może kiedyś bedziecie braćmi moimi.
czego życze.
#37
Napisano 2006-03-15, godz. 16:25
Trudno wyczuć, czy "nie osądzanie" nas jest szczere, czy on tylko dba o PR organizacji, ale zawsze to lepsze niż słuchanie, że jesteśmy prymitywami i nie dorastamy do pięt wielebnemu Arturkowi.
#38
Napisano 2006-03-15, godz. 16:34
Organizacja uczy nas miłować wszyskich, w wierze i nie tylko.
Mamy naśladować Jezusa.
Myśle że jesteście zagubieni, samotni i zdegustowani.
Pamietajcie, Jehowa nikogo nie odrzuca, co najwyżej ludzie się od nieo odwracają i o Jego prawdziwych sług.
Ale wiemy że oczyszczanie zacznie się właśnie od organizacji.
Jesteśmy tego świadkami.
Bracia nie poddawajcie sie i ufajcie Jehowie.
#39
Napisano 2006-03-15, godz. 16:37
Weszliście na Arturka i nawet nie próbujecie go wysłuchać, tylko plujecie jadem!
Ledwo udało się nam odzyskać jedną osbę już drugą tracimy! I przez co?
E, tam poziom tego forum spadł dzisiaj na łeb i na szyje!
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#40
Napisano 2006-03-15, godz. 16:56
Miło mi, że wreszcie przedstawiłeś swój prawdziwy punkt widzenia na tą sprawę. Jeśli chodzi o zagubienie i samotność to nie jest to problem tylko tych, którzy odeszli od Organizacji, ale i samych świadków Jehowy również.Wcale nie myśle że jeście gorsi, może tak myśla starsi śJ , ktorzy nie potrafią niektórych rzeczy zrozumieć ze względu na wiek.
Organizacja uczy nas miłować wszyskich, w wierze i nie tylko.
Mamy naśladować Jezusa.
Myśle że jesteście zagubieni, samotni i zdegustowani.
Pamietajcie, Jehowa nikogo nie odrzuca, co najwyżej ludzie się od nieo odwracają i o Jego prawdziwych sług.
Ale wiemy że oczyszczanie zacznie się właśnie od organizacji.
Jesteśmy tego świadkami.
Bracia nie poddawajcie sie i ufajcie Jehowie.
Jeśli chodzi o mnie to staram się ufać właśnie Bogu i jego Synowi Jezusowi Chrystusowi. Nie ufam ludziom, ponieważ ludzie są omylni, a osąd należy do Boga i jego Syna. Gdybyś przejrzał faktycznie większość naszych postów to byś zauważył, że nie plujemy jadem na każdego śJ, wręcz przeciwnie. Ja w dalszym ciągu lubię śJ i cały czas traktuję ich jak braci. Nie mam o nic pretensji do szeregowych głosicieli, są w dalszym ciągu moimi przyjaciółmi. Mam nadzieję, że po początkowych problemach z aklimatyzacją na naszym forum, staniesz się naszym stałym gościem. Ciebie rówineż zapraszam do owocnych dyskusji, z tymi z którymi nie chcesz to przecież nie musisz rozmawiać.
pzdr.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych