Ty nie ściemniaj, Ty powiedz, jak się konczy medycynę na UW, wszystkich to ciekawi. Twój Brat w wierze i niewierze.Heh wystarczy zobaczyć liste 10 najwiekszych forumowiczów, ciągle te same osoby-)
i troche więcej szacunku!!
bo nie dość że odstępcy, to jeszcze prostaki
Troche klasy!
Świadkowie Jehowy,zaglądają tutaj?
#41
Napisano 2006-03-15, godz. 16:57
#42
Napisano 2006-03-15, godz. 17:01
Ma prawo być sobie gdzie chce i to jest jego sprawa.
Wydaje mi się, że to Forum w swoich założeniach miało na celu rzetelne dyskusje, wymianę informacji i spostrzeżeń, a nie napadanie na siebie i plucie na każdego ŚJ jaki sie tu pojawi.
Nie uważam, że takie "polemiki" przyniosą coś dobrego. Do niczego nie zachęcicie Arturka w ten sposób, a wręcz przeciwnie - utwierdzicie go w swoim stanowisku.
Ja jestem za tym, żeby każdy miał prawo poznac obie strony medalu, ale chyba nie w taki sposób. Gdyby to na mnie trafiło, to bym się raczej zniechęcił niż wyciągnął jakies obiektywne wnioski z tego co tu niektórzy [nota bene: mądrze] piszą.
Pzdr.
A member of AJWRB group
#43
Napisano 2006-03-15, godz. 17:06
Nawiązałem tylko że nie prawdą jest że śJ zabrania sie kształcić
Jeśli lubisz śJ i nie masz nic przeciwko nim, to co masz przeciw org?
Dobrze wiesz że ktoś na ziemi musi kierować org.
#44
Napisano 2006-03-15, godz. 17:11
tak trzymać!
#45
Napisano 2006-03-15, godz. 17:11
Organizacja uczy nas miłować wszyskich, w wierze i nie tylko.
„Zawzięci wrogowie Jehowy budzili w Dawidzie odrazę. Zaliczają się do nich odstępcy, sprzeciwiający się Bogu. Odstępstwo jest w gruncie rzeczy buntem wobec Jehowy. Osoby takie nieraz głoszą, jakoby znały Boga i służyły mu, ale odtrącają nauki i wymagania przedstawione w Jego Słowie. Inni twierdzą, że wierzą Biblii, tymczasem nie uznają organizacji Jehowy i za wszelka cenę próbują zahamować jej działalność. Jeżeli mimo poznania tego, co prawe, świadomie obrali tak niegodziwe postępowanie, a zło zakorzeniło się w nich do tego stopnia, że stało się nieodłączną częścią ich osobowości, to chrześcijanin musi owe przesiąknięte złem osoby znienawidzić (w biblijnym tego słowa znaczeniu). Prawdziwi chrześcijanie odnoszą się do tych przeniewierców tak jak Jehowa. Nie są ciekawi ich odstępczych poglądów. Wręcz przeciwnie, ‘brzydzą się’ tymi, którzy uczynili siebie wrogami Boga…”
Strażnica 19/1993 s 19
#46
Napisano 2006-03-15, godz. 17:16
A to już nieco inna sprawa...Jeśli lubisz śJ i nie masz nic przeciwko nim, to co masz przeciw org?
Dobrze wiesz że ktoś na ziemi musi kierować org.
Na początek trzeba by udowodnić, że Jehowa ma na ziemi jakąś JEDNĄ JEDYNĄ organizację, i że jest nią własnie WTS. Czekam na dowody.
Natomiast masz racje, że w każdym zborze, wyznaniu czy kościele muszą byc ludzie, którzy przewodzą - jest to wzór biblijny, i ja z tym nie dyskutuję.
Ja z analizy Pisma wnioskuję, że Kościół Chrystusa to ludzie, a nie jakieś organizacje. Paweł pisał o ciele Jezusa złożonym z poszczególnych ludzi należących do Pana. A Jezus podał dodatkowo przypowieśc o pszenicy i chwastach rosnących razem aż do jego przyjścia. Czyli z tą jedną organizacją nie jest do końca tak, jak to przedstawiaja ŚJ.
Pzdr.
A member of AJWRB group
#47
Napisano 2006-03-15, godz. 17:19
Mógłbym napisać, ale co to teraz da? Zbyt nerwowa atmosfera zrobiła się w wątku, który zapoczątkowałeś. Może jeszcze kiedyś porozmawiamy na ten temat.Jeśli lubisz śJ i nie masz nic przeciwko nim, to co masz przeciw org?
Dobrze wiesz że ktoś na ziemi musi kierować org.
pzdr.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#48
Napisano 2006-03-15, godz. 17:29
Dziękuję za odpowiedź.Jestem po AM i UW, dwa różne wydziały tak dla sprostowania, ale to chyba nie istotne już.
Nawiązałem tylko że nie prawdą jest że śJ zabrania sie kształcić
Jeśli lubisz śJ i nie masz nic przeciwko nim, to co masz przeciw org?
Dobrze wiesz że ktoś na ziemi musi kierować org.
Oczywiście nic nie udowodniłeś a propo ''wykształcenia.'' Zresztą ja sam miałem wizje iśc do zawodówki, bo Armagedon wg moich ''duchowych kieroników'' był tak blisko, że szkoda czasu i lasów na książki.
I wcale dobrze, a nawet wcale, nie wiem, aby Ciałem Kieroniczym kierowało cokolwiek innego niż oni sami sobą, z różnymi skutkami. Pozdra.
#49
Napisano 2006-03-15, godz. 19:55
hmm gdzie tu był jad ? ostatnio zauważyłem, że koniecznie chcesz podzielic forum, a najlepiej całkowicie zlikwidowac - czyzby jakies natręctwa ? Tracimy ? kogo? każdy ma swój rozum ! i robi to co mu sie podoba ! ja tam generalnie do dr arturka nic nie mam, ale po co gosci odrazu atakuje i wyzywa od prostaków !? no i chyba forum - jak sama nazwa podowiada - jest po to aby wypowiedziec swoje osobiste myśli (oczywiście w granicach dobrego smaku - ale od "moralności" forum są chyba moderatorzy)Właśnie dlatego zaproponowałem aby podzielić forum.
Weszliście na Arturka i nawet nie próbujecie go wysłuchać, tylko plujecie jadem!
Ledwo udało się nam odzyskać jedną osbę już drugą tracimy! I przez co?
E, tam poziom tego forum spadł dzisiaj na łeb i na szyje!
ps. a tak nawiasem mówiąc, to na tym forum strasznie smierdzi dulszczyzną! i to jest główna wada tego zakątka internetu!
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#50
Napisano 2006-03-15, godz. 20:27
Chciałbym wierzyć, że to co piszesz, to szczere słowa, a nie tylko pusta retoryka... Jeśli faktycznie tak uważasz, to bardzo miło z Twojej strony. Mam tylko jedno "ale": nie traktuj bywalców tego forum jak dzieci we mgle. Większość z nas ma doskonale ugruntowane poglądy zarówno na organizacje, jak i ogólnie na sprawy duchowości. Dlatego Twoje przemawianie z pozycji "wiedzącego lepiej" jest co najmniej niestosowne.Wcale nie myśle że jeście gorsi, może tak myśla starsi śJ , ktorzy nie potrafią niektórych rzeczy zrozumieć ze względu na wiek.
Organizacja uczy nas miłować wszyskich, w wierze i nie tylko.
Mamy naśladować Jezusa.
Myśle że jesteście zagubieni, samotni i zdegustowani.
Pamietajcie, Jehowa nikogo nie odrzuca, co najwyżej ludzie się od nieo odwracają i o Jego prawdziwych sług.
Ale wiemy że oczyszczanie zacznie się właśnie od organizacji.
Jesteśmy tego świadkami.
Bracia nie poddawajcie sie i ufajcie Jehowie.
Nie możesz tak uogólniać, twierdząc, że z pewnością wszyscy "jesteśmy zagubieni, samotni i zdegustowani". Na przykład do mnie nie pasuje żadne z tych określeń. Jestem zadowolony z życia, mam wielu znajomych i przyjaciół, moje życie duchowe też nie kuleje. Zdaję sobie sprawę, że posługujesz się stereotypami, które Ci wpojono, ale - na litość Boską - trochę zdrowego rozsądku jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
Ehhh, ile to już było w historii organizacji "oczyszczania", o którym piszesz... Do czego to wszystko doprowadziło...? Jakoś nie wierzę w żadną rewolucję. No, ale wiara to sprawa osobista...
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#51
Napisano 2006-03-15, godz. 21:44
Poza tym chciałam jeszcze powiedzieć, ze poznałam Arturka na czacie, i że jest to uroczy, miły, dobrze wychowany, młody człowiek
Na koniec zgodzę się z Liberałkiem
Czyli z tą jedną organizacją nie jest do końca tak, jak to przedstawiaja ŚJ.
A Tobie Arturku życzę długiego i owocnego pobytu na forum
Pozdrawiam cieplutko
Dosia
#52
Napisano 2006-03-15, godz. 21:49
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#53
Napisano 2006-03-15, godz. 22:01
Pozdrawiam cieplutko
Dosia
#54
Napisano 2006-03-17, godz. 12:50
#55
Napisano 2006-03-17, godz. 13:04
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#56
Napisano 2006-03-17, godz. 13:29
wystraszyliscie Arturka !!!
przeciez jesli swiadkowie nie beda tutaj zagladali -to z kim polemizowac???
po drugie czy chcecie im pomoc czy wygrac dyskusje?
badzcie wyrozumiali.
#57
Napisano 2006-03-17, godz. 13:36
#58
Napisano 2006-03-17, godz. 13:41
oceńcie sami PMa od sebola do mnie:
[cut] Twoja skarga na obraźliwą wiadomość została skierowana do Administratora. Moderator
i aż wypada przytoczyć... coś co często wysłuchiwałem za małolata: złe towarzystwo...
#59
Napisano 2006-03-17, godz. 13:47
Ty miałeś szczęście, że się nie ochrzciłeś (z formalnego punktu widzenia nie jesteś "odstępcą"), a przede wszystkim, że masz niezbyt fanatyczną rodzinkę.
Ciekaw jestem, jakbyś reagował, gdyby (wyobraź to sobie) ojciec i matka się do Ciebie nie odzywali, traktowaliby Cię jak opętanego przez diabła albo gdyby pogardliwie patrzyli na Twoja ukochaną, bo to "filistynka", ktoś gorszy od nich.
Każdy z nas ma jakiś bagaż doświadczeń. Ja i Ty mamy stosunkowo lekko, ktoś inny może mieć trudniej.
Doradzałbym więcej wyrozumiałości wobec sebola i innych "wojowników" z tego forum.
Myślę, że choćbyśmy nawet powołali tutaj KS-ik a sebola ukarali zakazem wypowiadania się na naszych "zebraniach", a sami stali się słodcy jak miód, to wielu ŚJ i tak odejdzie, bo nie trawią naszych poglądów, niezależnie od tego, jak słodko byśmy te poglądy artykulowali.
#60
Napisano 2006-03-17, godz. 13:49
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych