Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co sądzisz nt. Organizacji ŚJ i Ciała Kierowniczego?


  • Please log in to reply
65 replies to this topic

Ankieta: co sądzisz nt. Ciała Kierowniczego ŚJ i kierowanej przez nich organizacji?

co sądzisz nt. Ciała Kierowniczego ŚJ i kierowanej przez nich organizacji?

Nie możesz zobaczyć wyników tej ankiety dopóki nie oddasz głosu. Proszę zaloguj się i oddaj głos by zobaczyć wyniki.
Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#41 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-06-22, godz. 02:54

Religia świadków Jehowy (...) istnieje (...) kilkanaście dziesięcioleci

Co najwyżej 9!
Dołączona grafika

#42 Ilyad

Ilyad

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 76 Postów

Napisano 2007-06-22, godz. 06:08

Może dojście do stołka w CK to jego życiowa ambicja i cel? Może w świecie nie potrafił niczego osiągnąć, więc spełnił się w organizacji?



Może być różnie. Ja jednak myślę że ludzie z CK naprawdę wierzą w Boże prowadzenie - to PUNKT PIERWSZY. Jeżeli coś im nie wychodzi, np. jakaś kolejna niespełniona data, fałszywe spodziewania lub cokolwiek innego co mogłoby zasiać wątpliwości co do Bożego prowadzenia to w ich głowach odzywa się i tak głos: PATRZ PUNKT PIERWSZY. A swoją drogą nie oczekuj że 95- cio letni dziadek z ograniczoną zdolnością trzeźwej oceny sytuacji wokół niego, na dodatek CAŁE NIEMAL ŻYCIE NA GARNUSZKU WTS-u pójdzie po rozum do głowy i zacznie brudzić do własnego gniazdka. ;)

#43 Ilyad

Ilyad

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 76 Postów

Napisano 2007-06-22, godz. 06:13

Nie istnieje co prawda setki lat, ale kilkanaście dziesięcioleci to wystarczająco długo, aby wszyscy włącznie z ciałem kierowniczym byli ofiarami systemu wypaczającego sumienia.



Adelfos ma rację. Nie myl Russelizmu z Rutherfordyzmem. To dwa zupełnie odmienne pnie pokręconego drzewa, "którego Ojciec nie zasadził". Znam wystarczająco dobrze oba. ;)

#44 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-06-22, godz. 08:02

Ciało Kierownicze to nie jest grupka kilku czy kilkunastu osób, które jako młodzi cyniczni mężczyźni dogadali się przy piwie "robimy religijny biznes, będziemy sprzedawać frajerom wizję raju na ziemi, Ty znasz się na psychologii, ja na marketingu, a ty wyleciałeś za pijaństwo z seminarium, to zadbasz o stronę religijną".

Niezależnie od tego, czy kilkanaście czy dziewięć dziesięcioleci, jest to wystarczająco długo, aby ukształtował się pewien system. Każdy z członków CK zastał już istniejący system, który go ukształtował. Historia krótka bo krótka ale już historia i tradycja (nawet jeśli członkowie CK mają alergię na to słowo).

#45 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-06-22, godz. 08:50

Niezależnie od tego, czy kilkanaście czy dziewięć dziesięcioleci

Szkoda, że w ZUS-ie nie są tacy pobłażliwi, bo chętnie przeszedłbym już na emeryturę. Rozumiem, że (dez)informację o swoich początkach CK publikuje także w dobrej wierze?

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2007-06-22, godz. 08:52

Dołączona grafika

#46 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-06-22, godz. 08:58

Nie myl Russelizmu z Rutherfordyzmem. To dwa zupełnie odmienne pnie pokręconego drzewa

W pierwszym przypadku niewolnikiem wiernym i roztropnym jest nieżyjący kaznodzieja postadwentystyczny, a w drugim "ruchoma" grupa nadchrześcijan.
Dołączona grafika

#47 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2007-06-22, godz. 09:01

W pierwszym przypadku niewolnikiem wiernym i roztropnym jest nieżyjący kaznodzieja postadwentystyczny......


że co ????????????????
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#48 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-06-22, godz. 09:54

że co ????????????????

Czyli brat Russell we własnej osobie. Po porażce p. Johnsona u przyszłych ŚJ ów niewolnik mutuje do liczby mnogiej, a w grupach badackich jego tożsamość pozostaje bez zmian, nawet u epfanistów, chociaż w/w napisał 11 tomów więcej od poprzednika, czym zasłużył sobie na stanowisko ostatniego ze 144,000 nadchrześcijan.

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2007-06-22, godz. 12:21

Dołączona grafika

#49 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2007-06-22, godz. 10:08

ale mi chodziło o to od kiedy Russel był adwentystą? o tym, że był aniołem laodyceńskiego kościoła to słyszałem ;-) ale, ze był adwentystą? hmm

Użytkownik sebol edytował ten post 2007-06-22, godz. 10:09

"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#50 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2007-06-22, godz. 10:28

ale mi chodziło o to od kiedy Russel był adwentystą? o tym, że był aniołem laodyceńskiego kościoła to słyszałem ;-) ale, ze był adwentystą? hmm


To żeby zostać postmodernistą, trzeba najpierw być modernistą?

"Postadwentystyczny kaznodzieja" oznacza, że głosił nauki w pewnym stopniu pochodzące z adwentyzmu a nie, że był ex-adwentystą.
[db]

#51 yogiii

yogiii

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 536 Postów
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano 2007-06-22, godz. 10:49

>> „CK to pomazańcy Boży, kierujący jedyną prawdziwą religią, a Jehowa ma w nich upodobanie”

To mi przypomina trochę zajęcia z pewnym wykładowcą który lubił zabawiać się w psychologa. Wszystkich zawsze ustalał według swojego typu myślenia. Wszystko jest na stronie 43 albo w 4 akapicie na stronie 13, w książce pana Ph.D. Zagnieżdżanie wszystkiego do jednego świata który akurat ustawiliśmy sobie po swojemu, sprawiło że po latach ponad połowę rzeczy które wypowiedziałem na tym forum mógłbym wywalić. Wiedza powinna być czymś osobistym dla nas i nie powinna być debatowana, ponieważ nigdy nie dowiemy się prawdy w taki sposób jak nam się to wydaje. Każdy powinien sobie sam zbierać widzę z myślą o tym że „tak być może jest”, ale najważniejsze jest to że… hm… może nie tyle co „jestem sobą” a raczej – „nadal myślę o innych”. Jesteśmy ograniczeni jeśli chodzi o wiedzę. Może ktoś przypadkowo przyszedł tu i napisał jedno banalne zdanie które wszyscy zignorowaliśmy, a ono mogło tak naprawdę być czystą prawdą bez znaczenia czy jest są na to argumenty czy też nie. Na co komu wiedza jak ludzie mimo to potrafią się zachowywać jak zwierzęta? Na co nam szybsze obliczanie, poruszanie się jak nie potrafimy tego docenić … i wszystko staje się z czasem takie bezwartościowe w naszych oczach? Myślałem zawsze że to stare rzeczy z mojego dzieciństwa mają tę moc przyprawiania mnie o dobry nastrój… ale to chyba tak naprawdę chodziło o to jak potrafiłem wtedy myśleć i cieszyć się każdym banałem. No tak, o dzieciństwie trzeba zapomnieć bo przecież mamy być dorośli, chyba każdy tak powiada. Ale wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego że tak wiele złych rzeczy które zdarzyły się w dzieciństwie zmieniły nasze życie już chyba na zawsze. Zło nigdy nie potrzebowało dowodu, zawsze jest prawdziwe i nie ma co nad nim debatować. Dobro jest zawsze w tyle, zawsze można zapytać czy ten czyjś uśmiech był szczery a może lekko fałszywy, albo chcieli od nas coś zyskać dlatego się uśmiechnęli. Jak dobrze gdy ktoś przestanie marudzić, narzekać i tyle mówić a weźmie się do roboty, zawsze będzie nas mocno trzymał, sprawiał że my będziemy chcieli się stać lepszymi… bo każdy z nas potrafi czasem troszkę pod...aść i miło jest gdy druga strona podtrzyma sytuację. Wszystko idzie zawsze w obie strony.

>> Uważam, z całą odpowiedzialnością, ić "ciągną" organizację na manowce. Uważam, że w śród zwykłych ŚJ , jest wielu, szczerze poszukujących Boga i uczciwych ludzi

Ale to bardzo dobrze jeśli ktoś jest szczery w tym co robi, to jest piękne… a naszym zadaniem jest utrzymać takich ludzi żeby nigdy im się nie odechciało być szczerym. W jaki sposób to zrobimy? Powiemy im „prawdę” w naszym mniemaniu i już będą lepsi? Odpowiedź na to pytanie odsłania bardzo wiele.

#52 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-06-22, godz. 11:07

"Postadwentystyczny kaznodzieja" oznacza, że głosił nauki w pewnym stopniu pochodzące z adwentyzmu a nie, że był ex-adwentystą.

Nawet nie tyle "w pewnym stopniu", co w bardzo znacznym.

#53 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-06-22, godz. 12:20

Nawet nie tyle "w pewnym stopniu", co w bardzo znacznym.

Więcej można przeczytać tutaj. Szkoda, że CK nie podpisuje swoich opracowań nazwiskami tak jak ich rzekomy poprzednik.
Dołączona grafika

#54 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2007-06-22, godz. 12:34

' date='2007-06-22 12:28' post='66694']
To żeby zostać postmodernistą, trzeba najpierw być modernistą?

"Postadwentystyczny kaznodzieja" oznacza, że głosił nauki w pewnym stopniu pochodzące z adwentyzmu a nie, że był ex-adwentystą.

bez przesady na jego poglądy miały wpływ różne religijne światopoglady ! taki masmix
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#55 v

v

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 153 Postów

Napisano 2007-06-22, godz. 13:20

A ja jestem z trzeciego obozu... Chyba mogę samodzielnie podejmować decyzję "niebycia" w żadnym z milionów? Padło pytanie skąd można znać stan serca, więc Jezusowe porównanie to wyjaśnia.


Nie, to niczego nie wyjaśnia drogi Adelfosie. A przynajmniej mi bo w przeciwieństwie do Ciebie nie znam prawdy absolutnej. Rozmawiamy(liśmy) tu o pobudkach jakimi kieruje się CK. Czy CK to cwaniaki czy ofiary systemu. Zarówno cwaniaki jak i ofiary mogą wydawać te same owoce. Jedni będą to robić świadomie a drudzy nieświadomie. Ja w ich umysły wniknąć nie jestem w stanie a Tobie widzę, udało się to jednym wersetem. Gratuluję

#56 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-06-22, godz. 15:25

Nie, to niczego nie wyjaśnia drogi Adelfosie. A przynajmniej mi bo w przeciwieństwie do Ciebie nie znam prawdy absolutnej. Rozmawiamy(liśmy) tu o pobudkach jakimi kieruje się CK. Czy CK to cwaniaki czy ofiary systemu. Zarówno cwaniaki jak i ofiary mogą wydawać te same owoce. Jedni będą to robić świadomie a drudzy nieświadomie. Ja w ich umysły wniknąć nie jestem w stanie a Tobie widzę, udało się to jednym wersetem. Gratuluję

Ofiary czego? Jakiego systemu? A kto go utworzył? Oczywiście, że znam prawdę absolutną, a ok. 2000 lat temu gościła w Palestynie. To nie są tylko wersety!
Dołączona grafika

#57 v

v

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 153 Postów

Napisano 2007-06-22, godz. 15:32

Ofiary czego? Jakiego systemu? A kto go utworzył? Oczywiście, że znam prawdę absolutną, a ok. 2000 lat temu gościła w Palestynie. To nie są tylko wersety!

No cóż poddaję się powaliłeś mnie argumentami nie do zbicia. Co prawda nigdy nie byłem w Palestynie a już na pewno nie 2000 lat temu ale wierzę Ci na słowo. Pozdrawiam

#58 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-06-22, godz. 21:27

bez przesady na jego poglądy miały wpływ różne religijne światopoglady ! taki masmix

Ale z adwentyzmu odziedziczył najwięcej. W ogóle świadkizm jest bardzo "w duchu" adwentystycznym. Najbardziej fundamentalne nauki (np. niewidzialne przyjście Jezusa) mają źródło właśnie w adwentyzmie. U Świadków widać też słabo zaznaczone sobotniactwo.
A już typowo adwentystycznym zwyczajem jest notoryczne przepowiadanie dokładnych konkretnych dat końca świata, wbrew logice, Biblii i oczywistym faktom.

#59 Nilrem0

Nilrem0

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 454 Postów
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano 2007-06-22, godz. 21:42

CK to szczerzy ludzie, szukający prawdy po omacku, a religia ŚJ ma wiele wad, ale jest najlepszą religią jaką znam.

Ciekawe jest kto i z jakich powodów wybiera taką opcję.

ŚJ chyba "nie mogą" sobie pozwolić na takie oficjalne stanowisko.

Wyznawcy wszelkich innych religii także odpadają.

Wydawałoby się że opcja ta najbardziej mogłaby odpowiadać osobom które odeszły od org. ŚJ, ale nie znalazły żadnej lepszej alternatywy. Przy czym to też trochę naciągane, zwłaszcza po poznaniu "prawdy" poza organizacyjnej ;) .
To w co wierzysz nie jest prawdą, jest tylko tym w co wierzysz a umysł pozwoli Ci tego doświadczyć. Zrobi wszystko aby to na czym się koncentrujesz, o czym ciągle myślisz stało się możliwe do doświadczenia.

#60 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2008-04-06, godz. 17:06

Może kogoś zainteresuje jeszcze ta ankieta.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych