Skocz do zawartości


Zdjęcie

Skąd się wzięła wiara w nieśmiertelność duszy?


  • Please log in to reply
23 replies to this topic

#21 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-10-10, godz. 19:29

No dobra. Do kogo powinniśmy mieć pretensje za wygnanie z raju, poza samymi sobą? Do Boga, czy do szatana?

Do Adama i Ewy, że tak durnie dali się podejść.

Jest różnica między karą a konsekwencją. Konsekwencja jest wtedy, kiedy dziecko wsadzi palec między drzwi i drzwi się zatrzasną. Kara jest wtedy, kiedy rodzice dodatkowo wleją dzieciakowi w tyłek. Konsekwencja robi się sama, do kary potrzebne jest działanie kogoś innego.

Kara jeat konsekwencją złego postępowania, łamania prawa, itp. W przypadku kary gehenny to jest konsekwencja grzechu człowieka.

Poza tym, czy ty wiesz lepiej od Boga jakim On jest i co wie?
Skoro takie ostrzeżenie dał Bóg, to widać uznał za stosowne aby ono przypominało o konsekwencjach ludzkich wyborów.

A Ty wiesz lepiej? Nie przypisuj Bogu własnych słów.

To kto w Biblii ostrzega człowieka przed grzechem i jego konsekwencjami, ja? kto używał obrazów ciemności zewnętrznych, jeziora ognistego, itp. ja? Nie błaźnij się.

Daj linka do jego kazań. Może paru Świadków się nawróci.

nie dam, bo nie wiem czy nawet są jego kazania na necie. nie szukałem.

Cześku, Bóg nie potrzebuje adwokata w Twojej osobie. Możesz przedstawiać własne zdanie, ale nie nazywaj tego zdaniem Boga.
Bóg zna się na ludzkiej psychice. Ludzka psychika działa tak, że jak się powie człowiekowi "zrób coś, albo cię zabiję", to ten człowiek ze wszystkich sił będzie chciał uniknąć zrobienia tego czegoś. Strachem nie da się zmusić do miłości. Jeżeli Ty dostrzegłeś miłość Boga wyobrażając sobie męki piekielne, to jesteś raczej wyjątkiem, niż regułą.


Piękne odwrócenie kota ogonem.

Ja jakoś nigdy nie miałem kłopotu z dostrzeżeniem Bożej miłości. Ale przydało mi się dostrzeżenie swojej grzeszności, abym zrozumiał czym jest zbawienie i dlaczego go potrzebuję. Pomogło mi to też lepiej zrozumieć miłość Boga, który ma wszelkie prawo wszystkich ludzi umieścić w gehennie, jednak wolał okazać swoją miłość grzesznikom i przyjąć karę na siebie, aby ci, którzy w Niego wierzą mogli dostąpić zbawienia, nowego życia w Jezusie Chrystusie i mieć nadzieję wiecznego życia razem z Bogiem.
Zdanie sobie sprawy z tego, że na sądzie Bóg odda zapłatę za grzech wszystkim ludziom pozwala dostrzec to, że tak naprawdę każdy człowiek zasługuje na gehennę. obojętnie jakie życie prowadził, jeśli chociaż raz zgrzeszył czeka go śmierć. Tylko dzięki miłości i łasce Boga poprzez wiarę w Jezusa Chrystusa każdy człowiek może zostać zbawiony. Jak to pisał apostoł Paweł:


Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił. Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.
(Efez. 2:8-10 BW)


Może więc warto pamiętać, że Bóg przedstawia się nie tylko jako Bóg miłujący ludzi, ale także jako sprawiedliwy i wywierający gniew na wszelką bezbożność. Pozwoli to wyzbyć się obrazu "dobrotliwego wujka" i zobaczyć Świętego Boga.
A adwokatem Boga nie muszę być. Sprawiedliwy Bóg nie potrzebuje obrońcy.
Czesiek

#22 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-10-12, godz. 16:17

jeżeli "zapłatą za grzech jest śmierć", a "życie wieczne, to poznawanie jedynego prawdziwego Boga... itd", to do czego mi potrzebna dusza. natomiast jeżeli Bog jest bogiem sprawiedliwym, to czy sprawiedliwą karą jest "wieczne potępienie".
poza tym jak pogodzić naukę o zmartwychwstaniu z duszą nieśmiertelną. jedno wyklucza drugie. albo jedno albo drugie

#23 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-10-12, godz. 20:10

jeżeli "zapłatą za grzech jest śmierć", a "życie wieczne, to poznawanie jedynego prawdziwego Boga... itd", to do czego mi potrzebna dusza. natomiast jeżeli Bog jest bogiem sprawiedliwym, to czy sprawiedliwą karą jest "wieczne potępienie".
poza tym jak pogodzić naukę o zmartwychwstaniu z duszą nieśmiertelną. jedno wyklucza drugie. albo jedno albo drugie


Jeśli człowiek został stworzony przez Boga jako duch, dusza i ciało, to sama dusza jest tylko częścią człowieka, a nie całym człowiekiem. Więc zanim tak pochopnie o czyś zawyrokujesz, że jedno wyklucza drugie, to pomyśl, albo poczytaj co inni maja do powiedzenia w tej sprawie. Czasami warto na to stracić nieco czasu, aby się nie wygłupić nierozsądną wypowiedzią powtarzaną za ...
Czesiek

#24 pawel77

pawel77

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 626 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-02, godz. 04:17

[quote][/quote]Jeśli człowiek został stworzony przez Boga jako duch, dusza i ciało, to sama dusza jest tylko częścią człowieka, a nie całym człowiekiem. Więc zanim tak pochopnie o czyś zawyrokujesz, że jedno wyklucza drugie, to pomyśl, albo poczytaj co inni maja do powiedzenia w tej sprawie. Czasami warto na to stracić nieco czasu, aby się nie wygłupić nierozsądną wypowiedzią powtarzaną za ..[quote]



czesiu a to cos nowego



7) ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą.

inne przeklady mowia i stal sie czlowiek dusza zyjaca.

czyli dusza zyjaca byla efektem polaczenia ducha bozego i prochu ziemi
a nie czescia skladowa.


sytuacja odwrotna dzieje sie przy smierci pisze o tym salomon


Koh 12:7 Bw "Wróci się proch do ziemi, tak jak nim był, duch zaś wróci do Boga, który go dał."

a co z dusza?



inny ciekawy werset

Koh 11:5 BT "Jak nie wiesz, którą drogą duch wstępuje w kości, co są w łonie brzemiennej, tak też nie możesz poznać działania Boga, który sprawuje wszystko."

Użytkownik pawel77 edytował ten post 2006-12-02, godz. 16:43

UE w walce o rowne prawa dla chrzescijan w krajach muzulmanskich




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych