Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nie można przestać być Świadkiem Jehowy


  • Please log in to reply
63 replies to this topic

#61 Jacek

Jacek

    Początkujący (1-50)

  • Goście
  • Pip
  • 79 Postów

Napisano 2006-05-29, godz. 15:08

A sądy państwowe nie rozpoznaja spraw z zakresu kompetencji wewnetrznych związków wyznaniowych. Jedyne co mogą zrobić to stwierdzić fakt przynależności zgodnie ze statutem do danego związku bądż orzec o o rozwiązaniu danego związku wyznaniowego.

Przeprasza jeżeli coś przekręciłem w kolejności wewnątrz organizacji.
Jeżeli dalej coś niepoprawnie podałem to proszę o sprostowanie.

Nadzorców mianuje Ciało Kierownicze osobiście lub za pomocą swoich przedstawicieli. – Zorganizowani Do Spełniania Woli Jehowy. strona 39

Ciało Kierownicze powołuje również Biuro Oddziału.


Jeżeli mamy hipotetyczną sprawę sądowniczą, w której strony odpowiedzialne za przebieg komitetu (pierwszy + odwołanie) zaniedbują swoje obowiązki (na przykład nie przestrzegają przyjętych praw i zasad) i wypaczają wynik to wtenczas pokrzywdzonemu przysługuje prawo odwołania.
Co prawda formalnie kończy się ono na Biurze Oddziału to jednak za zaistniałą sytuacje ponosi odpowiedzialnoś Ciało Kierownicze.
Właściwie po odwołaniu do Biura Oddziału można od razu skierować sprawę do sądu ale kulturalniej byłoby choćby dla zachowania zasady zwierzchnictwa i wyczerpania wszelkich możliwości odwołać się do Ciała Kierowniczego.
W przypadku nie rozpatrzenia odwołania przez Ciało Kierownicze – w sprawach karnych brak odpowiedzi też jest odpowiedzią – można odwołać się do Sądów Świeckich.
A tu już co najmniej kilka paragrafów by się znalazło.

Na przykład składanie fałszywych zeznań – karalne.
Zaniedbanie procedur i obowiązków – karalne.
Publiczne poniżanie i dyskryminowanie z powodów religijnych – karalne.

Można też wnieść sprawę o zadośćuczynienie materialne strat moralnych.
Oczywiście jeżeli w naszej hipotetycznej sprawie zostały zaniedbane procedury lub w inny sposób naruszono prawo.
Na przykład wykluczono nas za rzeczy w Biblii nie przewidziane lub jeżeli okazaliśmy skruchę a pomimo tego nastąpiło wykluczenie, lub też powołano stronniczych świadków (rodzina lub najbliżsi znajomi osób zasiadających w komitecie a jednocześnie zignorowano świadków strony pokrzywdzonej). Oczywiście każdy przypadek jest indywidualny.

Flp 1:7
"Całkiem słusznie myślę tak o was wszystkich, ponieważ mam was w sercu was wszystkich, którzy jesteście ze mną współuczestnikami życzliwości niezasłużonej, zarówno w moich więzach, jak i w obronie oraz prawnym ugruntowaniu dobrej nowiny."

#62 Jacek

Jacek

    Początkujący (1-50)

  • Goście
  • Pip
  • 79 Postów

Napisano 2006-05-29, godz. 15:37

Skąd mamy wiedzieć czy te wersety nie są wyrwane z kontekstu?

Kwestia druga: Dlaczego cytujesz Koran, skoro go nie przeczytałeś???

Aby sprawdzić czy cytaty nie są wyrwane z kontekstu wystarczy przeczytać Koran.

Cytuję też Biblię a wcale jej dobrze nie znam.
Próbowałem sobie teraz przypomnieć, czy ją przeczytałem i czarno to widzę.
Co chwile napotykam na strony, o których mam wrażenie, że nigdy ich nie czytałem. Jest to forum i występuję tu w roli dyskutanta a nie nauczyciela.
Dzielę się tylko wersetami na zadany temat i cieszę się jeżeli ktoś zauważy jakąś moją pomyłkę i sprostuje moje błędne myślenie.
Czuję się tu jak uczeń a od moderatorów i doświadczonych Biblistów oczekuję pomocy.

Jakuba 3:1,2
3 Niechaj niewielu z was zostaje nauczycielami, bracia moi, gdyż wiecie, że czeka nas cięższy sąd. 2 Wszyscy bowiem wielokrotnie się potykamy. Jeżeli ktoś nie potyka się w słowie, to jest człowiekiem doskonałym, zdolnym okiełznać także całe swe ciało.

Wracając do Koranu. Czytam i jeżeli widzę jakąś zgodność z zamierzeniami Boga to się z nią dzielę.

1 Jana 4:1
Umiłowani, nie każdej natchnionej wypowiedzi wierzcie, lecz sprawdzajcie natchnione wypowiedzi, czy pochodzą od Boga, ponieważ wyszło na świat wielu fałszywych proroków.

Pismo radzi by recytując Koran nie zapominać o Bogu lecz właśnie u niego szukać schronienia.

Sura 16:98
"Kiedy recytujesz Koran, to szukaj ucieczki u Boga przed szatanem przeklętym!"

Bądźmy czujni i czeźwego umysłu.

1 Piotra 5:8
Zachowujcie trzeźwość umysłu, bądźcie czujni. Wasz wróg, Diabeł, krąży jak ryczący lew, starając się kogoś pożreć.

#63 Jacek

Jacek

    Początkujący (1-50)

  • Goście
  • Pip
  • 79 Postów

Napisano 2006-05-29, godz. 15:51

Nic nie rozumiem, z tego zalewu cytatów, mam wrażenie, ze Jacek pisze swoje niezaleznie od tego co kto mówi.

Dla lepszego zrozumienia proponuję przeczytać jeszcze raz ale powoli półgłosem najlepiej nocą.

Jozuego 1:8
8 Ta księga prawa niech się nie oddala od twoich ust i czytaj ją półgłosem dniem i nocą, byś dbał o postępowanie zgodne ze wszystkim, co jest w niej napisane; bo wtedy zapewnisz swej drodze powodzenie i wtedy będziesz działał mądrze.

Nie zapominajmy jednak o mądrości to znaczy by prosić o nią Boga bo tylko u niego jest prawdziwa mądrość.
Nie zapominajmy przy tym o wierze bo inaczej jej nie otrzymamy.

Jakuba 1:5-8
5 Jeżeli więc komuś z was brakuje mądrości, niech prosi Boga, bo on daje wszystkim szczodrze i bez wypominania — a będzie mu dana. 6 Ale niech prosi z wiarą, nic nie wątpiąc, bo kto wątpi, jest podobny do fali morskiej pędzonej przez wiatr oraz miotanej tu i tam. 7 Doprawdy, niech taki człowiek nie sądzi, iż cokolwiek otrzyma od Jehowy; 8 jest człowiekiem niezdecydowanym, niestałym na wszystkich swych drogach.

#64 mihau

mihau

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 388 Postów
  • Lokalizacja:UK, West England

Napisano 2006-10-12, godz. 20:03

Oczywiscie ze mozna przestac byc Swiadkiem Jehowy. Tygrysy wszystko moga.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych