Użytkownik SCORP1ON edytował ten post 2006-12-28, godz. 03:09
Kiedy powstaje dusza nieśmiertelna
#21
Napisano 2006-12-28, godz. 03:08
#22
Napisano 2006-12-28, godz. 03:21
Duchem nazywa się istotę niematerialną, odrębną, obdarzoną rozumem i wolną wolą, np. Boga, anioła. Dusza ludzka jest równocześnie duszą i duchem, dlatego nazywa się ją duszą duchową. Jest ona duszą – ponieważ potrafi ożywiać ciało. Jest też duchem, gdyż odznacza się wszystkimi cechami ducha. Jest więc ona, jak każdy duch, rozumna, wolna i nie może ze swej natury stanowić części jakiegoś innego bytu. Potrafi też istnieć nawet po całkowitym zamarciu ciała, z którym za życia ziemskiego była złączona.
Dusza jest nieśmiertelna, czyli nie można jej zabić (por. Mt 10,28). Chociaż za życia człowieka ciało i dusza stanowią bardzo ścisłą jedność, to jednak — jak wierzy Kościół — w chwili śmierci dusza nie ulega unicestwieniu, chociaż rozpada się ciało. Nasze ludzkie „ja”, świadome i wolne, istnieje nadal na zawsze. Dusza żyje bez ciała, jak stwierdza to św. Jan: "A gdy otworzył pieczęć piątą, ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, jakie mieli." (Ap 6,9)
Dusza nigdy nie przestanie istnieć, ponieważ została stworzona przez Boga z innej substancji niż materia. Cechą charakterystyczną dla bytów materialnych jest to, że — z powodu złożenia z różnych elementów — zawsze mogą się rozpaść na czynniki, które je tworzą, i w ten sposób ulec zniszczeniu. Ciało ludzkie jest śmiertelne, gdyż po odłączeniu się od duszy ulega rozkładowi.
Dusza ludzka nie jest złożona z żadnych elementów, które mogłyby stać się powodem jej rozkładu, czyli śmierci. Nie można sobie nawet wyobrazić czegoś takiego, by myśli, decyzje ludzkie, odczucia odłączyły się od duchowego "ja", powodując jego rozpad równoznaczny ze zniszczeniem duszy.
Tylko Bóg swoją wszechmocą mógłby unicestwić duszę ludzką, On jednak nigdy tego nie uczyni. Ponieważ postanowienia Boże opierają się na nieskończonej mądrości Boga, dlatego nie wycofuje się On nigdy ze swoich postanowień. Z tego też powodu każda stworzona dusza nie przestanie nigdy istnieć.
Dziecko nie pochodzi w całym swoim bycie od ojca i matki. Tylko jego ciało pochodzi od nich. Poprzez ciało rodzice mają też pewien wpływ na psychikę ich dziecka, np. na jego wrażliwość, sposób przeżywania różnych sytuacji, przyszłe zainteresowania itp. Jednak dusza dziecka — która nie jest ani ciałem, ani psychiką — nie pochodzi od rodziców. Stwarza ją zawsze Bóg, dlatego On jest jej prawdziwym Ojcem!
Chociaż w okresie płodowym ciało dziecka jest ściśle zespolone z organizmem matki, to jednak posiada ono stworzoną przez Boga duszę, dzięki której rozwija się jako odrębna, niepowtarzalna osoba. Jest ono wyposażone w duchowe i nieśmiertelne "ja", które będzie się mogło ujawnić wyraźnie, kiedy jego ciało w pełni się uformuje w łonie matki i — już po narodzeniu — osiągnie dojrzałość.
Żaden inny organ matki nie posiada takiego duchowego "ja", jakie ma jej dziecko, dlatego stanowi część jej ciała, np. ręka czy noga. W dziecku, rozwijającym się w organizmie matki, istniej nieśmiertelna i duchowa dusza, która potrafi istnieć nawet bez tego ciała, które otrzymało od rodziców.
Kościół odrzuca tzw. preegzystencję dusz, czyli pogląd, według którego dusze miałyby istnieć przed poczęciem dziecka. Według nauczania Kościoła Bóg stwarza każdą duszę z nicości. Działanie Boga splata się z ustanowionymi przez Niego prawami biologicznymi, i obdarza on poczęte dziecko stworzoną przez siebie nieśmiertelną duszą, która nigdy nie przestanie istnieć.
źródło: link
--
Cytat oznaczony przeze mnie. Proszę oznaczać cytaty i podawać źródła! | moderator
#23
Napisano 2006-12-29, godz. 13:26
haelu to chyba oczywiste. przykazanie mówi nie zabijaj. zwięrzęta można zabić dla pożywienia, ale juz chyba nie dla frajdy. natomiast czym się różni człowiek od zwięrzęcia. podstawowym elementem jest rozum, którego zwierzaki nie mają. drugim to chyba uczucia.Jeżeli Świadkowie nie wierzą w istnienie nieśmiertelnej duszy, to jak uzasadniają zakaz zabijania ludzi? Większość religii mówi, że ludzi nie wolno zabijać a zwierzęta tak, bo ludzie mają duszę, w odróżnieniu od zwierząt. Nawet hindusi uzasadniają zakaz zabijania zwierząt tym, że mają one według nich dusze takie same jak ludzie. Ale Świadkowie nie wierzą w duszę. Zatem: dlaczego nie wolno zabijać ludzi?
#24
Napisano 2006-12-29, godz. 13:36
Tego samego argumentu używają ateiści.haelu to chyba oczywiste. przykazanie mówi nie zabijaj. zwięrzęta można zabić dla pożywienia, ale juz chyba nie dla frajdy. natomiast czym się różni człowiek od zwięrzęcia. podstawowym elementem jest rozum, którego zwierzaki nie mają. drugim to chyba uczucia.
Co w takim razie powiesz o ludziach pozbawionych rozumu, np. w śpiączce albo pozbawionych uczuć, np. autystach? Co powiesz o rzadkiej mutacji polegającej na tym, że dziecko rodzi się bez mózgu? Umiera oczywiście po kilku dniach, ale czy można je zabić, bo nie ma rozumu? Dzieci w życiu płodowym również nie mają rozumu (a może mają), czy wolno je zabić?
Ateiści (nie wszyscy) odpowiadają: tak, wolno zabić osobę w śpiączce, nienarodzoną do pewnego miesiąca oraz pozbawioną mózgu. Autystów jeszcze nie proponują zabijać, ale autyści mają rozum. Ale jak odpowiadają Świadkowie?
#25
Napisano 2006-12-29, godz. 16:20
#26
Napisano 2006-12-29, godz. 19:45
No to czym się różni życie ludzi i zwierząt, że jedno ma wartość u Stwórcy a drugie nie?życie jako takie ma wielką wartość u Stwórcy
#27
Napisano 2006-12-30, godz. 23:24
jeśli ciało jest śmiertelne i dusza jest śmiertelna to co jest np. w piekle?
witaj scorpionie przypominam pytanie
podaj namiary o tym co wczesniej napisales
co do tego pytania chetnie ci odpowiem jak napiszesz mi co to jest pieklo gdzie zostalo wymienione w biblii i z jakiego slowa je tlumaczysz
#28
Napisano 2007-01-01, godz. 14:57
To pytanie wskazuje, że pisząc "dusza" masz na myśli co innego, niż "wierzący w duszę". Dusza nie jest jakimś odrębnym bytem, połączonym mocnym szwem z ciałem. Trochę tak, jakbyś pytał: "kiedy powstaje ciężar samochodu" i w ten sposób chciał wykazać, że tak naprawdę żaden jakiś tam "ciężar samochodu" nie istnieje.mam pytanie do wierzacych w dusze niesmiertelna.
kiedy powstaje dusza niesmiertelna?
Jeśli chcesz zrozumieć katolicką naukę o duszy, przeczytaj choćby poniższe fragmenty Katechizmu Kościoła Katolickiego (nie wiem, jak to rozumieją protestanci; prawosławni zapewne są tu zgodni z katolikami). Zakładam, że chcesz zrozumieć, bo zakładam, że chcesz poznać odpowiedź, a nie tylko zadać pytanie.
362 Osoba ludzka, stworzona na obraz Boży, jest równocześnie istotą cielesną i duchową. Opis biblijny wyraża tę rzeczywistość językiem symbolicznym, gdy stwierdza, że "Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą" (Rdz 2, 7). Cały człowiek jest więc chciany przez Boga.
363 Pojęcie dusza często oznacza w Piśmie świętym życie ludzkie lub całą osobę ludzką. Oznacza także to wszystko, co w człowieku jest najbardziej wewnętrzne i najwartościowsze; to, co sprawia, że człowiek jest w sposób najbardziej szczególny obrazem Boga: "dusza" oznacza zasadę duchową w człowieku.
364 Ciało człowieka uczestniczy w godności "obrazu Bożego"; jest ono ciałem ludzkim właśnie dlatego, że jest ożywiane przez duszę duchową, i cała osoba ludzka jest przeznaczona, by stać się w Ciele Chrystusa świątynią Ducha:
Człowiek, stanowiący jedność ciała i duszy, skupia w sobie dzięki swej cielesnej naturze elementy świata materialnego, tak że przez niego dosięgają one swego szczytu i wznoszą głos w dobrowolnym chwaleniu Stwórcy. Nie wolno więc człowiekowi gardzić życiem ciała, lecz przeciwnie, powinien on uważać ciało swoje, jako przez Boga stworzone i mające być wskrzeszone w dniu ostatecznym, za dobre i godne szacunku.
365 Jedność ciała i duszy jest tak głęboka, że można uważać duszę za "formę" ciała; oznacza to, że dzięki duszy duchowej ciało utworzone z materii jest ciałem żywym i ludzkim; duch i materia w człowieku nie są dwiema połączonymi naturami, ale ich zjednoczenie tworzy jedną naturę.
366 Kościół naucza, że każda dusza duchowa jest bezpośrednio stworzona przez Boga nie jest ona "produktem" rodziców - i jest nieśmiertelna nie ginie więc po jej oddzieleniu się od ciała w chwili śmierci i połączy się na nowo z ciałem w chwili ostatecznego zmartwychwstania.
#29
Napisano 2007-01-01, godz. 15:15
Jest kilka tekstów o ogniu wiecznym, jest nawet wyjaśnienie, że "śmierć druga" to de facto wieczne potępienie. Ale każdy tekst można zabić interpretacją.ja nie mam trudnosci znalezs w biblii potwierdzenia na to ze hebrajska Nefesz jest smiertelna dokladnie tak samo jak grecka Psyche. obie sa smiertelne. nie ma w biblii tekstu na to ze dusza ludzka jest niesmiertelna,
Można też spróbować użyć rozumu. Rozum został nam dany przez Pana i nie ma powodu, by bać się go używać. Jeśli dobrze rozumiem naukę śJ, człowiek po śmierci przestaje istnieć, a tylko w "Bożej pamięci" zostaje zapisana jakaś kopia zapasowa. Jak zatem może zmartwychwstać ktoś, kogo nie ma? Nie: "jak można utworzyć jego żyjącą replikę", ale właśnie: "jak ten ktoś może znów żyć, skoro go nie było"? Jest to dla mnie niepokonywalnie irracjonalne, proszę zatem żyjących śJ o pomoc.
#30
Napisano 2007-01-01, godz. 17:53
#31
Napisano 2007-01-01, godz. 18:59
Otóż właśnie jedno z drugim niewiele ma wspólnego. Przed stworzeniem nie było nikogo. Potem pojawił się Adam. Potem znowu go nie było. A potem pojawi się odtworzony Adam-bis. Ilość się zgadza, jakość pewnie też, ale nie tożsamość. Ty twierdzisz chyba, że Adam jest nie tylko takim samym, ale tym samym co Adam-bis, ale takie twierdzenie jest bezpodstawne.Bóg stworzył Adama z prochu ziemi.
nie będziesz miał trudności z wyobrażeniem sobie stanu "odtworzenia" kogoś.
#32
Napisano 2007-01-03, godz. 23:53
bardzo mnie to zaciekawilo to z tym samochodem
ale do rzeczy
pytanie jest proste
kiedy powstaje dusza niesmiertelna
katolickie tlumaczenie nie wiele tu zmienia bo w tym temacie nie chodzi o to co to jest dusza i jak ona jest zwiazana z cialem tylko o to kiedy powstaje
nie odbiegaj od tematu
Użytkownik pawel77 edytował ten post 2007-01-03, godz. 23:54
#33
Napisano 2007-01-19, godz. 10:57
do staho
bardzo mnie to zaciekawilo to z tym samochodem
ale do rzeczy
pytanie jest proste
kiedy powstaje dusza niesmiertelna
katolickie tlumaczenie nie wiele tu zmienia bo w tym temacie nie chodzi o to co to jest dusza i jak ona jest zwiazana z cialem tylko o to kiedy powstaje
nie odbiegaj od tematu
Dusza powstaje w chwili poczęcia.
#34
Napisano 2007-01-19, godz. 23:11
moze masz na to jakies biblijne poparcie
co z tekstem ktory mowi ze tylko Bog ma niesmiertelnosc
#35
Napisano 2007-04-10, godz. 08:41
Jest kilka tekstów o ogniu wiecznym, jest nawet wyjaśnienie, że "śmierć druga" to de facto wieczne potępienie. Ale każdy tekst można zabić interpretacją.
Można też spróbować użyć rozumu. Rozum został nam dany przez Pana i nie ma powodu, by bać się go używać. Jeśli dobrze rozumiem naukę śJ, człowiek po śmierci przestaje istnieć, a tylko w "Bożej pamięci" zostaje zapisana jakaś kopia zapasowa. Jak zatem może zmartwychwstać ktoś, kogo nie ma? Nie: "jak można utworzyć jego żyjącą replikę", ale właśnie: "jak ten ktoś może znów żyć, skoro go nie było"? Jest to dla mnie niepokonywalnie irracjonalne, proszę zatem żyjących śJ o pomoc.
A czy dla Boga jest coś niemożliwe?A co z DNA-czy jeśli ludzie nie sklonowaliby owieczki gdyby jej oryginał nagle zdechł?Nie,bo wystarczyłby im pobrany kod.Fakt,że to tylko kopia ale skoro do tej pory ludzie nauczyli się robić takie rzeczy(kto wie czy już też nie z ludźmi) a ich doświadczenie jest niewspólmierne z doświadczeniem Boga,myślę,że dla Jehowy to żaden problem stworzyć DOKŁADNIE TĘ SAMĄ osobę,wraz z jej unikalnym pierwiastkiem intelektualnym z przechowywanego wzorca.
#36
Napisano 2007-04-10, godz. 09:07
[size=1][color=blue]--
Dusza jest nieśmiertelna, czyli nie można jej zabić (por. Mt 10,28). Chociaż za życia człowieka ciało i dusza stanowią bardzo ścisłą jedność, to jednak — jak wierzy Kościół — w chwili śmierci dusza nie ulega unicestwieniu, chociaż rozpada się ciało. Nasze ludzkie „ja”, świadome i wolne, istnieje nadal na zawsze. Dusza żyje bez ciała, jak stwierdza to św. Jan: "A gdy otworzył pieczęć piątą, ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, jakie mieli." (Ap 6,9)
Ciekawe,że przytoczony jest tu Mateusza 10:28:"I nie bójcie się tych,którzy zabijają ciało lecz nie mogą zabić duszy,ale raczej bójcie się tego,który może I DUSZĘ i ciało ZGŁADZIĆ w Gehennie"(wyróżnienie moje).
Słowo oznaczające czasownik jest różnie oddawane w róznych przekładach ale z innych wersetów można wywnioskować,że czasownik ten w języku hebrajskim był synonimem unicestwienia,w dosłownym tego słowa znaczeniu.Przyjmijmy,że dusza jest nieśmiertelna i może ją zgładzić tylko Bóg.Wychodzi nam pierwsza sprzeczność-skoro Gehenna jest piekłem a dusza nieśmiertelna to jak Bóg duszę nieśmiertelną zgładzałby w piekle,które miało być miejscem męk wieczystych?Od razu też nasuwa się srzeczność druga-czy Bóg stwarzałby coś takiego jak dusza nieśmiertelna po to żeby te nieposłuszne zgładzać czy raczej wolałby ich po prostu ponownie nie powoływać do życia,umieszczając je w przenośni w odwiecznym potępieniu a więc w miejscu,z którego nie ma powrotu-w swojej niepamięci?
Co do Apokalipsy-jest to księga pełna wizjii,metafor,alegorii,symboli i czego tam jeszcze nie ma,jeśli rozumieć ją dosłownie to gdzie są np. opisane w niej bestie?
Użytkownik paola78 edytował ten post 2007-04-10, godz. 09:13
#37
Napisano 2007-04-10, godz. 14:37
"Wyjęłaś mi to z ust"czy Bóg stwarzałby coś takiego jak dusza nieśmiertelna po to żeby te nieposłuszne zgładzać czy raczej wolałby ich po prostu ponownie nie powoływać do życia,umieszczając je w przenośni w odwiecznym potępieniu a więc w miejscu,z którego nie ma powrotu-w swojej niepamięci?
#38
Napisano 2007-04-10, godz. 17:26
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#39
Napisano 2007-04-10, godz. 18:22
Co do Apokalipsy-jest to księga pełna wizjii,metafor,alegorii,symboli i czego tam jeszcze nie ma,jeśli rozumieć ją dosłownie to gdzie są np. opisane w niej bestie?
Więc w sumie obie doktryny wydają się prawdziwe.
#40
Napisano 2007-04-10, godz. 18:33
Użytkownik pawel r edytował ten post 2007-04-10, godz. 18:33
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych