Skocz do zawartości


Zdjęcie

Religia mi nie pozwala ...


  • Please log in to reply
33 replies to this topic

#21 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-12-22, godz. 18:56

Wychodził z założenia, że wszyscy uznali jego argumenty na nieobchodzenie :) i pozostało tylko przedstawienie tego osobom trzecim w formie, którą "zalecił".


Padre Antonio
Możesz podać te argumenty na nieobchodzenie?
Czesiek

#22 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-12-22, godz. 19:06

no pewnie. tak to możemy sobie rozmawiać w nieskończoność. czy to, że w Piśmie nie ma określeń typu "amfa", "pornos" itp. oznacza, że i z tego możemy korzystać, bo nie znalazło określenia w słowie Boga ?
czy może bardziej w oparciu o Słowo możemy dokonywać weryfikacji, czy coś jest dobre czy nie. czy nie jest tak, że czasem sumienie nam "podpowiada", że powinniśmy się tak, albo tak zachować ? a na jakiej podstawie ? właśnie owego "szkolenia" przy pomocy Słowa. czy może komuś się wydaje, że człowiek otrzymuje sumienie, które ma już "zaprogramowany właściwy kodeks" ? chyba jednak nie.
oczywiście również nie widzę celowości, że ktos komuś zabrania czegoś.
no może poza przypadkiem dziecka, któremu rodzice czegoś zakazują widząc, że będzie to miało jakieś przykre konsekwencje. czasem są też kwestie oczywiste jak np. nie zabijaj !
niemniej jednak uważam, że sumienie można i należy stale "szkolić"


Macieju
niezłe porównanie, choinka i obchodzenie świąt z pornografią i narkotykami.
Poza tym to ciekawe z tym wyszkolonym sumieniem na Biblii. Bo mi moje podpowiada, że jeśli ktoś w imieniu Boga ogłasza rzeczy, których Bóg nie nakazuje głosić, a wręcz są one sprzeczne z Biblią, to taka osoba jest fałszywym nauczycielem. A ty jak taką osobę nazwiesz, pokornym sługą Jehowy, który pomylił się w swojej interpretacji w nieistotnych sprawach?
A jak nazwiesz Macieju osobę, która w imieniu Boga zapowiada pewne rzeczy, które się nie wykonały, czyż nie "niewolnikiem wiernym i rozumnym, bo moje sumienie podpowiada mi, że to fałszywy prorok, kłamca i zwodziciel.
A do tego moje sumienie podpowiada mi, że "organizacja" założona i prowadzona przez takich ludzi na pewno nie służy Bogu, a ty jak ją nazywasz, czy nie "prawdziwym wielbieniem"?
Więc może zacznij szkolić swoje sumienie na Biblii a nie na publikacjach WTS-u, a wtedy zamiast używać nietrafionych porównań będziesz wiedział jak podejść do ludzi, którzy nazywają siebie samych pokornymi sługami Jehowy a z ich wypowiedzi bije pycha widoczna na odległość.
Czesiek

#23 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-22, godz. 21:17

[quote name='Maciej' date='2006-12-22 20:16' post='46613']
no pewnie. tak to możemy sobie rozmawiać w nieskończoność. czy to, że w Piśmie nie ma określeń typu "amfa", "pornos" itp. oznacza, że i z tego możemy korzystać, bo nie znalazło określenia w słowie Boga ?

Macieju, demagogia w czystej formie, tyle mam do powiedzenia odnośnie do Twojej wypowiedzi :rolleyes: . Przecież wiadomo, jak przebiega granica między występkiem a błahostką. Wszyscy dobrze o tym wiemy. Na tym zasadza się zarówno prawo ludzkie, jak i Boskie. Występkiem jest działanie skierowane przeciwko bliźnim lub Bogu. I to jest kluczowa kwestia. Czy choinka obraża Boga? Moim zdaniem nie. Czy szkodzi ludziom? Też raczej wątpliwe B). Czy szkodzi samemu świętującemu (jak może zaszkodzić pornos lub amfa) - również wątpię, chyba że zacznie wyczyniać z tą choinką niestworzone rzeczy :P :D .

A więc dajmy sobie pokój z takimi "argumentami", bo to obraża ludzi myślących :rolleyes: .
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#24 yogiii

yogiii

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 536 Postów
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano 2006-12-22, godz. 21:39

>> Niech wyjdą Twoje kategorie na wierzch.

Już wyszły chociażby parę postów wyżej. Nie zostały zauważone? Fajerwerki, efekty laserowe czy baba z brodą by nie dopomogły.

#25 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2006-12-22, godz. 21:41

Już wyszły chociażby parę postów wyżej...


Jeszcze niestety nie...

#26 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-12-22, godz. 22:04

bracie_jaraczu. powiadasz "moim zdaniem nie". podobnie jak ja jesteś gszesznym człowiekiem i "Twoje zdanie" może być diametralnie odmienne od tego jakie ma Bóg. bracie_j Twoim, moim naszym zdaniem wiele rzeczy można uznać za nieszkodliwe, ale nie wydaje się Tobie, że to właśnie Najwyższy ma prawo decydować o tym co jemu się podoba czy nie.
Bracie. jesli się Tobie podoba choinka to ja sobie weż do domu, albo zasadż w ogrodzie i pasuje. jeżeli natomiast zaczniesz ją przyozdabiać i zrobisz to w pewnym okreslonym czasie to masz jak w banku, że prawie każdy połączy to z ważnym świętem chrześcijan (tych chrześcijan) i tyle

#27 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-22, godz. 22:16

bracie_jaraczu. powiadasz "moim zdaniem nie". podobnie jak ja jesteś gszesznym człowiekiem i "Twoje zdanie" może być diametralnie odmienne od tego jakie ma Bóg. bracie_j Twoim, moim naszym zdaniem wiele rzeczy można uznać za nieszkodliwe, ale nie wydaje się Tobie, że to właśnie Najwyższy ma prawo decydować o tym co jemu się podoba czy nie.
Bracie. jesli się Tobie podoba choinka to ja sobie weż do domu, albo zasadż w ogrodzie i pasuje. jeżeli natomiast zaczniesz ją przyozdabiać i zrobisz to w pewnym okreslonym czasie to masz jak w banku, że prawie każdy połączy to z ważnym świętem chrześcijan (tych chrześcijan) i tyle



Tak, to prawda,Najwyższy powinien decydować o tym, co nam się podoba, a co nie... Właśnie on, a nie Ciało Kierownicze, które swoim istnieniem uwłacza Jehowie bardziej niż miliardy przyozdobionych choinek :P . I póki co, SJ spełniają wolę starszuków z Brooklynu, a nie Boga. Taka jest niestety prawda.

A o moją choinkę się nie martw. Od kilku dni ma się świetnie :P :rolleyes:
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#28 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-12-22, godz. 22:23

widzisz Czesiu, tak się składa, że w moim przekonaniu Twoje sumienie ma już zakodowane chyba pewne uprzedzenia. w skrócie można nazwać to "awersją do WTS-u"
i tak sobie tę Biblię chętnie czytuję i czytam np. taki fragment, który pasuje do Czesia i kolegów: 2 Piotra 3:3,4 "albowiem to przede wszystkim wiecie, że w dniach ostatnich przyjdą szydercy ze swym szyderstwem, postępujący wg własnych pragnień (4) i mówiący: "gdzie jest ta jego obiecana obecność ? Przecież od dnia, gdy nasi praojcowie zapadli w sen śmierci, wszystko trwa dokładnie tak, jak od początku stworzenia."
tak więc Czesiu dalej możesz naigrawać się z tego orędzia i kpić z niespełnionych "proroctw pastora" i jego następców, ale w pewnym momencie przyjdzie kres i wtedy będzie można się przekonać, kto miał rację

#29 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-12-23, godz. 14:23

Argumentacja nie używania zwrotu: "Religia mi nie pozwala" była taka:
- "Słuchacz mógłby pomyśleć, że nasza religia jest "dziwna", że nas ogranicza. Bóg Jehowa nikogo nie ogranicza, daje mu wolną wolę z której trzeba kożystać zgodnie z jego prawem".


Nasuwają się dwie refleksje:
1) naiwna jest wiara, że jak się powie że "nasze sumienie" czegoś zabrania, to religia będzie odbierana jako "mniej dziwna". Przecież wtedy słuchacz mógłby pomyśleć ze to jest dziwna religia bo w dziwny sposób kształtuje sumienia

2) to zdanie: "Bóg Jehowa /czytaj: WTS?/ nikogo nie ogranicza, daje mu wolną wolę z której trzeba kożystać zgodnie z jego prawem" jest po prostu... słów brakuje...

Organizacja wcale "nie ogranicza" ŚJ, ona jedynie żąda od ŚJ, aby "dobrowolnie" okazywali jej ślepe posłuszeństwo...

#30 yogiii

yogiii

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 536 Postów
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano 2006-12-23, godz. 14:32

Maciej, odpusc sobie, tutaj są ciągle te same argumenty i ten sam sposób myślenia. Te same krzywdy których nikt tak naprawdę nie chce dotykac i te same zachowania które każdy lubi krytykowac. Budowanie jest rzeczą trudniejszą. Ile można narzekac?

Możesz w każdej chwili opuscic to forum, nikt nie musi tego dotykac. Jeśli wydaje Ci się że powiesz swoje i ludzie zrozumieją to ... jest to błąd już od samej podstawy.

Użytkownik yogiii edytował ten post 2006-12-23, godz. 14:33


#31 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2006-12-23, godz. 15:42

...Możesz w każdej chwili opuscic to forum, nikt nie musi tego dotykac. Jeśli wydaje Ci się że powiesz swoje i ludzie zrozumieją to ... jest to błąd już od samej podstawy.


I vice versa.
Pozdrawiam

#32 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-12-23, godz. 19:09

widzisz Czesiu, tak się składa, że w moim przekonaniu Twoje sumienie ma już zakodowane chyba pewne uprzedzenia. w skrócie można nazwać to "awersją do WTS-u"
i tak sobie tę Biblię chętnie czytuję i czytam np. taki fragment, który pasuje do Czesia i kolegów: 2 Piotra 3:3,4 "albowiem to przede wszystkim wiecie, że w dniach ostatnich przyjdą szydercy ze swym szyderstwem, postępujący wg własnych pragnień (4) i mówiący: "gdzie jest ta jego obiecana obecność ? Przecież od dnia, gdy nasi praojcowie zapadli w sen śmierci, wszystko trwa dokładnie tak, jak od początku stworzenia."
tak więc Czesiu dalej możesz naigrawać się z tego orędzia i kpić z niespełnionych "proroctw pastora" i jego następców, ale w pewnym momencie przyjdzie kres i wtedy będzie można się przekonać, kto miał rację


Macieju
Ależ chybiłeś celu. Ja nie szydzę sobie z powtórnego przyjścia Pana Jezusa, ale oczekuję go. A że nie wierzę temu, że już przyszedł w 1914 i jednocześnie w 1918 roku, to wynik tego, że Biblię przedkładam nad ludzkie wyliczanki.
Np. Mt 24 rozdział zapowiada pewne znaki poprzedzające powrót Pana Jezusa i Pan Jezus zapowiedział, że po wypełnieniu się tych znaków, po udręce "wielkiego ucisku" nastąpi Jego powrót. Mało tego zapowiedział, że Jego powrót nastąpi widzialnie, jak ogląda się błyskawice, że wszelkie plemiona ziemi będą to widzieć.
A kto widział powrót Pana Jezusa w 1914 roku? Kto w tym czasie z badaczy Pisma wogóle oczekiwał tego powrotu w tym roku?
To raczej ty Macieju kpisz sobie z Boga głosząc nauki nie mające potwierdzenia w Biblii, a wręcz będące w jasnej sprzeczności z Nią. Możesz nadel wbrew świadectwu Biblii swoich przewodników duchowych nazywać pokornymi sługami Jehowy. Możesz nadal swoją wiarę budować na fundamencie niespełnionych proroctw czterech pierwszych prezesów WTS-u. Bo i po co masz wierzyć Bogu, że należy ich nazwać fałszywymi prorokami i fałszywymi nauczycielami? Przecież jeśli WTS w swoich publikacjach pisze, że byli oni pokornymi sługami Jehowy, to wiedzą to lepiej niż jakiś tam Mojżesz czy Ezechiel, lub ktokolwiek tam z ludzkich autorów Biblii piszących pod natchnieniem Ducha Bożego.

A uprzedzenia wobec WTS-u? Czy już nie można oszusta nazwać oszustem, bo to będzie oznaką, że oszust mówi prawdę? Czy WTS może oczerniać inne religie, a Jego nie można nawet skrytykować na podstawie tego co głosi w porównaniu z tym co naucza Biblia?
Czesiek

#33 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-12-23, godz. 19:16

(...) Budowanie jest rzeczą trudniejszą. Ile można narzekac?
(...)

Yogiii
Jeśli fundamen jest źle położony, to co na nim zbudujesz, jeśli nie usuniesz złego fundamentu i nie położysz dobrego?
I przynajmniej ty nie narzekaj, jak uważasz, że narzekania jest za dużo.
Czesiek

#34 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-24, godz. 00:01

tak więc Czesiu dalej możesz naigrawać się z tego orędzia i kpić z niespełnionych "proroctw pastora" i jego następców, ale w pewnym momencie przyjdzie kres i wtedy będzie można się przekonać, kto miał rację
[/quote]

A wskaż, Macieju, choć jeden dowód, że to członkowie CK nie są szydercami naigrywającymi się zarówno z woli Boga, jak i z naiwności milionów wiernych. Póki co, to można wykazać, że tak właśnie JEST.
Jak "przyjdzie kres", wówczas zapewne czeka nas sprawiedliwy osąd, a Jehowa, który zna nasze serca i intencje, na pewno będzie miłościwym sędzią. Tylko ON, nie braciszkowie samozwańcy.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych