Klikając na podkreślenia, zobaczmy jak wygląda
prostracja, czyli
gest leżenia krzyżem oraz
kult krzyża.
Takie gesty Biblia potępia, czyli prowadzi do utraty zbawienia. Jest o tym mowa m.in. w Liście do Rzymian 1:23(bp)
Chwałę nieśmiertelnego Boga zamienili na wyobrażenia przedstawiające śmiertelnego człowieka ... 25.
Oni to prawdę Bożą zamienili na kłamstwo, oddawali cześć i hołd temu, co stworzone,.... Jeżeli jest inaczej, to proszę o biblijne zaprzeczeni i podanie fragmentów, że Bóg cieszy się z kultu przedmiotów religijnych (nie mylić z pozwoleniem Biblii na ilustrowanie edukacyjne).
Proszę też zauważyć, że przy leżeniu krzyżem (prostracji) niema rozłożonych rąk, lecz ich układ odpowiada tak, jak pokazują ŚJ Jezusa na palu w swych ilustracjach. Zatem, czy prostracja nie potwierdza, że jest to analogia do stauros bez poprzecznej belki?
Ponadto chciałbym się przy okazji odnieść do - niby to dowodu rozłożonych rąk Jezusa podczas śmierci- z wypowiedzi Tomasza 'śladu gwoździ na rękach' (Ja 20:25). Mianowicie, wobec niby sprzeczności biblijnych, co do niektórych jej fragmentów, za pomocą których można dowodzić, raz na korzyść belki z poprzeczką, z innych zaś pojedynczej belki pionowej. Otóż liczba mnoga "gwoździ", nie musi wcale być dowodem, że Jezus miał przybite ręce dwoma gwoździami. Dlaczego taka hipoteza? Żeby lepiej zrozumieć język wypowiedzi poszczególnych ludzi, przyjrzyjmy się analogicznie pozornie sprzecznym przykładowym wypowiedzią.
W liście do Rzymian, niektóre przekłady zawierają (np. bw) na paginie: ,,List św. Pawła do Rzymian". Wynika to z pierwszych wersetów, pierwszego rozdziału, gdzie Paweł przemawia we własnej osobie. Natomiast w 16:22 mamy, że pisał ten lis Tercjusz.
Inne doniesienia: Ewangelista Mateusz (8:5-9) opisuje, że pewien setnik przyszedł osobiście prosić o uleczenie swego sługi. Natomiast Łukasz opisuje (7:2-6), że ów setnik wysłał swych posłańców.
Podobna złudna sprzeczność może dotyczyć owych "gwoździ" o których mówił Tomasz. Otóż w kontekście dowiadujemy się, że Tomasz opuszczał spotkania (24) z Jezusem i pozostałymi apostołami. Istnieje prawdopodobieństwo, że nie uczestniczył osobiście przy śmierci Jezusa. Więc jego wiedza pod względem sposobu śmierci Jezusa była niepełna. Toteż Tomasz mówiąc o ,,gwoździach", mógł kojarzyć w wyniku opowiadanych ,,śladów" na rękach a nie z powodu widzianych gwoździ. Ponieważ ślad na jednej i drugiej ręce tworzą liczbę mnogą. Jednakże te ślady zawsze będą te same, zarówno przy rozłożonych rękach (2 gwoździe), jak i przy nakładających się rękach, przebitych jednym gwoździem.
Dlaczego więc Jan pisząc Ewangelię nie sprostował wypowiedzi Tomasza i nie napisał 'włożę palca w ślad gwoździa (l.p.)? Pamiętajmy, że Jan cytował wypowiedź Tomasza. A cytowanie -w myśl reguły- nie pozwala się dokonywać zmian, pomimo zawartych błędów. Oczywiście ma interpretacja ma tylko charakter przypuszczalny. Tak samo również jeśli chodzi o krzyż, ma to jedynie poszlakowe znamiona. Wobec powyższych według mnie, jedno jest pewne, kult obojętnie jakiejkolwiek formy jest nieakceptowalny przez Boga.
Użytkownik gambit edytował ten post 2010-07-28, godz. 13:42