Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kongresy to świetny interes!


  • Please log in to reply
242 replies to this topic

#21 JacekP

JacekP

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 387 Postów
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano 2007-07-09, godz. 22:47

a co sądzisz o handlu np.
tekturowymi okładkami, w których można nosić kilka strażnic na głoszenie
aktówkami, przydatnymi na głoszenie
skórzanymi oprawkami na Biblię
itp.

Czy istnienie takich straganów pod stadionem nie przypomina targów w świątyni?


nie jest to niezbędne tak jak gołębie w świątyni...
Nie reprezentuję żadnej organizacji. Moje wypowiedzi nie mają nic wspólnego z żadną organizacją, czy też grupą ludzi, którzy działają w określonym celu. Jakakolwiek zbieżność poglądów nie powinna być utożsamiana z poglądami, tudzież poglądem osób, organizacji, społeczności. Zastrzegam sobie prawo do interpretacji, formatowania, edycji moich wypowiedzi oraz udzielania wyjaśnień i sprostowań.

Pozdrawiam!

#22 stamaim

stamaim

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 246 Postów

Napisano 2007-07-10, godz. 07:51

a co sądzisz o handlu np.
tekturowymi okładkami, w których można nosić kilka strażnic na głoszenie
aktówkami, przydatnymi na głoszenie
skórzanymi oprawkami na Biblię
itp.

Czy istnienie takich straganów pod stadionem nie przypomina targów w świątyni?


Te tekturki pod stadionami w Wałbrzychu i Legnicy (czyli miejscach, gdzie ja jeździłem na kongresy) sprzedawali nie-ŚJ. Więc trudno winić za to WTS.
No i pamiętam rady na zebraniach, żeby nic na takich stoiskach nie kupować, bo jedziemy na ucztę duchową a nie na jarmark.
"Jeżeli Boga nie ma,
to nie wszystko człowiekowi wolno.
Jest stróżem brata swego
i nie wolno mu brata swego zasmucać,
opowiadając, że Boga nie ma."

#23 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-07-10, godz. 07:58

No i pamiętam rady na zebraniach, żeby nic na takich stoiskach nie kupować, bo jedziemy na ucztę duchową a nie na jarmark.

Oj, już ja się przygotuję na przyszły rok z darmową literaturą...
Dołączona grafika

#24 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2007-07-10, godz. 08:15

Oj, już ja się przygotuję na przyszły rok z darmową literaturą...

Watpie aby przynioslo to jakikolwiek skutek. Wiesz jaki jest stosunek do 'literatuty odstepczej' a tymbardziej kiedy 'bracia' parza. Pomysl nad innym rozwiazaniem ;)
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#25 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-07-10, godz. 08:26

Pomysl nad innym rozwiazaniem ;)

To nie w moim stylu! Nie przypadkowo mój opis do statusu na gg brzmi: praktykujący-niewerzący...
Dołączona grafika

#26 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2007-07-10, godz. 09:22

To nie w moim stylu! Nie przypadkowo mój opis do statusu na gg brzmi: praktykujący-niewerzący...

Twoj wybor Twoja wola. Ja z doswiadczenia wiem jaka bedzie ich reakcja :P

Użytkownik edd edytował ten post 2007-07-10, godz. 09:22

Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#27 WIESŁAW MŁAWA

WIESŁAW MŁAWA

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 21 Postów

Napisano 2007-07-10, godz. 10:24

Jak każde większe zgromadzenia. Przecież gdzieś trzeba spać, coś jeść i może jeszcze wydać na jakieś smakołyki dla dzieci, aby grzecznie siedziały tyle godzin.



To teraz już wiem jak dzieci swiadków wytrzymuję tylko godzin bzdur i nie krzycza - poprostu zapychacie im usta lizakiam?!!

#28 stanislawcz

stanislawcz

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2007-07-10, godz. 11:29

W skali mikro wystarczy popatrzeć na kolejki przed punktami gastronomicznymi wokół stadionów w czasie kongresów, a zwłaszcza podczas przerw. Nieraz nie można było się dopchać, żeby kupić cokolwiek. Dodatkowo w soboty przyjeżdżali pod stadion sprzedawcy kwiatów, którzy z okazji chrztu również mieli niezłe zyski. Wszystko to wygladało na solidny odpust, na cóż, ale takie są prawa rynku - jest popyt, jest i podaż...


Mówisz o tym jak gdyby to było coś nadzwyczajnego niesppotykanego gdzie indziej. Jest jedna różnica wyznawcy nauk ŚJ nie handlują religią.

To teraz już wiem jak dzieci swiadków wytrzymuję tylko godzin bzdur i nie krzycza - poprostu zapychacie im usta lizakiam?!!


Jaki rozum, taka mowa. Z czym tu dyskutować?

#29 wojtek37

wojtek37

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 612 Postów
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano 2007-07-10, godz. 13:10

Mówisz o tym jak gdyby to było coś nadzwyczajnego niesppotykanego gdzie indziej. Jest jedna różnica wyznawcy nauk ŚJ nie handlują religią.
Jaki rozum, taka mowa. Z czym tu dyskutować?


Przecież WTS wymyśliło wytwarzając swoją literaturę, swoiste Perpetuum Mobille. Wszystko co wytworzą i tak się sprzeda, bo muszą to kupić właśni zdyscyplinowani wyznawcy.

To naprawdę świetny interes.

#30 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-07-10, godz. 13:51

jakos nie rynkowo przemyslany ten interes bo zamiastzyskow to bogatsze kraje dokladaja do biedniejszych... idac tm tokiem rozumownia powinno sie pozamykac nieoplacalne filie tego interesu...
przykladem jest polska od kiedy datki w polsce kiedykolwiek przewyzszyly koszta otrzymanej przez glosicieli literatury????
a od kiedy w wiekszych ilosciach sa dostepne publikacje na specjalne zamowiienia to juz mamy do czynienia ze skandalem chciwosci ... a moze raczej ubozenia spoleczenstwa????
mam listy w ktorych zaleca sie przypominanie o datkach za publikacje naspecjalne zamowienie, powod????
sladowe datki ... klosalne zamowienia..... i tak to ten interes sie kreci dzieki tym znienawidzonym niemcom... przynajmniej u SJ...hihihi
[font=Tahoma]

#31 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-07-10, godz. 14:01

Hubercie, piszesz, że możnaby pozamykać filie nie przynoszące zysków
Można także traktować je jako pewną inwestycję na przyszłość.
Kraje takie jak Polska czy Meksyk moją przynieść zyski w przyszłości.

#32 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2007-07-10, godz. 14:15

jakos nie rynkowo przemyslany ten interes bo zamiastzyskow to bogatsze kraje dokladaja do biedniejszych...


Jak to nie rynkowo? Wręcz przeciwnie. Jeśli od bogatszych krajów da się wydębić forsę nie tylko za to co biorą one ale jeszcze za to co biorą kraje biedniejsze to jest interes rewelacyjny!

idac tm tokiem rozumownia powinno sie pozamykac nieoplacalne filie tego interesu...


Wręcz przeciwnie. Dopóki filie opłacalne oprócz tego co biorą same, de facto zakupują towar jeszcze dla nieopłacalnych (czyli kupują więcej niż potrzebują), opłaca się utrzymywać tak wiele filii nieopłacalnych jak duża jest nadwyżka finansowa z tych opłacalnych. Likwidacja byłaby czystą stratą, skoro Niemiec i tak do skrzynki wrzuci.

To jest właśnie finansowy geniusz: sprzedać bogatemu więcej niż potrzebuje :)

Użytkownik [db] edytował ten post 2007-07-10, godz. 14:17

[db]

#33 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-07-10, godz. 14:20

a ja mysle ze to odwolanie ie do milosci bliznieo ..

bojak mozna tlumaczyc niemcowi zeby wrzucil wiecej dla polaka ... gdy jak sie naczyta o
**Dwoch kartoflach z polski to go krew zalewa**????
[font=Tahoma]

#34 v

v

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 153 Postów

Napisano 2007-07-10, godz. 14:44

Trochę przesadzacie z tym zarabianiem WTSu na literaturze. Póki co strażnica i inne publikacje rozdawane są za darmo. Jeśli jest inaczej poproszę o dowody. Troszkę mam pojęcia o wysokości datków bo dwa lata byłem sekretarzem w zborze. A tekst z inwestowaniem w nowe rynki np. Polska jest doprawdy rewelacyjny. Znacie jakąś firmę, która inwestuje 60 lat bez zysku i ma nadzieję, że biznes się jeszcze rozrusza?

#35 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-07-10, godz. 14:45

Trochę przesadzacie z tym zarabianiem WTSu na literaturze. Póki co strażnica i inne publikacje rozdawane są za darmo. Jeśli jest inaczej poproszę o dowody. Troszkę mam pojęcia o wysokości datków bo dwa lata byłem sekretarzem w zborze. A tekst z inwestowaniem w nowe rynki np. Polska jest doprawdy rewelacyjny. Znacie jakąś firmę, która inwestuje 60 lat bez zysku i ma nadzieję, że biznes się jeszcze rozrusza?


trafne.. i to bardzo.. dzieki
[font=Tahoma]

#36 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-07-10, godz. 15:00

z polemiką Fly co do "inwestowania" przez 60 lat mogę się zgodzić.



Jednakże mimo rozdawania "za darmo" w skali ogólnoświatowej produkcja zapewne przynosi zyski ( w sensie datki muszą być wyższe od kosztów).



Bo inaczej skąd brałby się wzrost produkcji? Jehowa cudownie podrzuca pliki banknotów do siedziby WTS? Masoneria coś dopłaca? Rząd USA udziela dotacji? Ksiądz Rydzyk dotuje WTS? Benedykt XVI ich finansuje? Macie jakieś inne pomysły na wyjaśnienie tego fenomenu?



Poza tym, o ile pamiętam (jeśli jestem w błędzie to mnie sprostujcie), w niektórych krajach strażnica nadal jest miesięcznikiem. Po reformie planowanej na 1998 oznaczałoby to praktyczne wycofanie się z dużej części produkcji literatury na rozpowszechnienie (mieszkańcy krajów deficytowych dostawaliby tylko artykuły do studium i odrobinę przebudźciów).

#37 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2007-07-10, godz. 15:14

Znacie jakąś firmę, która inwestuje 60 lat bez zysku i ma nadzieję, że biznes się jeszcze rozrusza?


To nie prawda, że bez zysku.

Sytuacja 1 - WTS działa tylko w Niemczech
1. Niemcy odbierają X literatury.
2. Niemcy płacą xx za literaturę, co pokrywa koszty produkcji.

Sytuacja 2 - WTS działa w Polsce i w Niemczech
1. Niemcy odbierają X literatury.
2. Polacy odbierają Y literatury.
3. Polacy płacą yy, co nie pokrywa kosztów produkcji literatury Y ale...
4. Niemcy płacą xx plus yy' na pokrycie kosztów literatury dla Polaków.

W sytuacji 1 WTS drukuje X literatury i otrzymuje xx pieniędzy.
W sytuacji 2 WTS drukuje X + Y literatury i otrzymuje xx + yy + yy' pieniędzy.
W jednym i drugim przypadku SUMARYCZNA kwota wpływająca pokrywa SUMARYCZNE wydatki na produkcję i generuje mały ale stały zysk. Większy obrót przekłada się wobec tego wprost na większy zysk.

CBDU

Cały geniusz idei polega na tym, że płaci kto inny, niż dostaje a więc dopóki ten płacący więcej jest skłonny to robić, to gdzie indziej można rozdawać po cenie dumpingowej byle tylko zwiększać obrót (będzie "wzrost" w Rosji to wzruszony braciszek w Dojczlandii sięgnie do kieszeni wesprzeć dzieło). Klasyczny mechanizm marketingowy: Produkujesz dwa proszki, jeden z luksusowym trejdmarkiem za kosmiczne pieniądze, a drugi dla Tesco. Dopóki ten luksusowy przynosi ogromny zysk, to ten dla Tesco możesz opchnąć nawet nieco poniżej kosztów.

Proste?

Jak drut.

Użytkownik [db] edytował ten post 2007-07-10, godz. 15:17

[db]

#38 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-07-10, godz. 15:15

a to ciekawe jak bedzie w krajch gdzie straznica jest miesiecznikiem... wiem ze to tylko promil w skali swiata ale jednak
ciekawe??
[font=Tahoma]

#39 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-07-10, godz. 15:24

zaciekawiło mnie, czy to rzeczywiście promil. Ja obstawiam że do 10%, ale chcę to zweryfikować.

Może ktoś weźmie do ręki aktualną strażnice, przeczyta które języki mają strażnice za miesięcznik, potem odnajdzie odpowiadające im kraje, liczbę głosicieli oraz PKB/osobę (to ostatnie aby ustalić czy to kraj bogaty czy biedny).

Druga sprawa, to wspaniałe narzędzie, jakie dostanie do ręki wydawca, gdy będzie mógł odrębnie planować wielkość produkcji numerów nieparzystych strażnicy (na rozpowszechnienie) i parzystych (artykuły do studium). Wtedy bez obawy o jedność nauczania może dowolnie ograniczyć produkcję przewidzianą na rozpowszechnianie w krajach przynoszących deficyt.

#40 v

v

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 153 Postów

Napisano 2007-07-10, godz. 15:27

Proste niesłychanie. Ale może ktoś mi odpowie na pytanie czy ktoś jest zobowiązany zapłacić za to co wydrukuje WTS? Jeśli ktoś chce to płaci nie to nie. Nazywanie takiej działalności biznesem jest niepoważne.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych