Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nowomowa


  • Please log in to reply
87 replies to this topic

#81 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2007-03-15, godz. 21:36

Aco ma katolicki nacjonalizm to katolickiego faszyzmu, bo nie wiem?
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#82 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2007-03-15, godz. 23:04

dobrze ! jak już udało się Tobie odnaleźć te tytuły to teraz może byś je zreferowała!


Jeszcze raz p o w o l i: j u t r o, n a j d a l e j w n i e d z i e l ę.

PS. No widzisz odkryłaś w bibliotece, że nie tylko się siedzi, ale poszukuje ;-) właśnie odkryłaś czym jest katalog alfabetyczny wg zbioru kart katalogowych autorskich;-) no zobaczymy co mądrego tam jeszcze się nauczysz ;-)


A ty już do tego odkrycia doszedłeś? Znaczy się, pofatygowałeś się do biblioteki i odkryłeś, do czego służą katalogi?


Aco ma katolicki nacjonalizm to katolickiego faszyzmu, bo nie wiem?


Uświadomię cię: od nacjonalizmu do faszyzmu niedaleka droga, o czym świadczy choćby wypowiedź dziennikarki Polskiego Radia (nie była to żadna powieść radiowa tylko program publicystyczny), nazywającej MW (która niewątpliwie ma charakter nacjonalistyczny) organizacją katolicko-faszystowską. Hm, czyżby też stosowała nowomowę?

Użytkownik ewa edytował ten post 2007-03-15, godz. 23:14


#83 rikibaka

rikibaka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 142 Postów
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2007-03-15, godz. 23:10

Aco ma katolicki nacjonalizm to katolickiego faszyzmu, bo nie wiem?


nacjonalizm i faszyzm to raczej bliskie sobie pojęcia.

A tu artykuł trochę tendencyjny, ale kilka ciekawych faktów mozna znaleźć:http://alternatywa.c...e...cle&sid=495

jak dla mnie szczególnie ciekawy fragment to:
W liście do kardynała Gasparii’ego 30 maja 1929r., Pius XI wyrażając zadowolenie ze związku katolicyzmu z faszyzmem, pisał:
“Mówi się: państwo katolickie i jednocześnie: państwo faszystowskie; przyjmujemy ten fakt do wiadomości bez sprzeciwu, a nawet chętnie, ponieważ oznacza on niewątpliwie, że państwo faszystowskie, zarówno w płaszczyźnie idei i doktryn jak i w płaszczyźnie działania, nie będzie tolerować nic, co nie zgadza się z katolicką doktryną i praktyką.”

Użytkownik rikibaka edytował ten post 2007-03-16, godz. 00:28


#84 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2007-03-16, godz. 08:10

Nie mozna jednemu pojeciu przypisywać znaczenia innego, tylko dlatego ,ze jest odłamem jego skrajnego pojmowania. Co to ma być? nacjonalizm to nie faszyzm. Dlatego twierdzenie iż są to podobne zwroty i istnienie nacjonalizmu katolickiego mogło by w jakikolwiek sposób uzasadniać nazywanie czegoś katolickim faszyzmem a zwłąszcza katolicko - faszystowskim reźimem jest wielki semantycznym nadużyciem.

Rikibaka artykuł świetny: faszystowski stalinizm jest poprostu the best, a twierdzenie jakoby podstawe faszyzm stworzyli Zydzi i chrześcijanie od momentu swego powstania, a Jezus mówił o bliźnim tej samej rasy jest klasą samą w sobie.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#85 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2007-03-18, godz. 20:34

jak dla mnie szczególnie ciekawy fragment to:
W liście do kardynała Gasparii’ego 30 maja 1929r., Pius XI wyrażając zadowolenie ze związku katolicyzmu z faszyzmem, pisał:
“Mówi się: państwo katolickie i jednocześnie: państwo faszystowskie; przyjmujemy ten fakt do wiadomości bez sprzeciwu, a nawet chętnie, ponieważ oznacza on niewątpliwie, że państwo faszystowskie, zarówno w płaszczyźnie idei i doktryn jak i w płaszczyźnie działania, nie będzie tolerować nic, co nie zgadza się z katolicką doktryną i praktyką.”


Niezłe.

Ja a propos różnic między hitlerowskimi Niemcami a reżimem Franco w Hiszpanii.

W przeciwieństwie do Niemiec, Kościół popierał Franco i frankistów. Encyklika Mit brennender Sorge demaskowała hitleryzm, encyklika Divini redemptoris z 19 marca 1937 r. czyniła z Franco "głównego obrońcę katolicyzmu zmagającego się z bolszewickim barbarzyństwem" (Andree Bachaud, Franco, przełożył Wojciech Gilewski, Iskry).


Ciekawy jest taki opis:


Największą rolę w kształtowaniu ideologii rebelii odegrali jednak nie faszyści z Falangi, czy tradycjonaliści, ani nawet wojskowi, ale Kościół. Jego opowiedzenie się po stronie Franco było całkowicie zrozumiałe, zważywszy na masowe prześladowania duchowieństwa w strefie republikańskiej. Jednakże rola, jaką odegrał Kościół, daleko wykraczała poza moralną akceptację buntu. Jego zasługą było stworzenie ideologicznej wykładni rebelii jako chrześcijańskiej krucjaty (Cruzada) w obronie wiary i katolickiej ojczyzny. Episkopat zajął oficjalne stanowisko wobec wojny w liście pasterskim z lipca 1937 r., podpisanym przez wszystkich hiszpańskich biskupów, z wyjątkiem katalońskiego i baskijskiego. Wojna domowa została w nim nazwana „zbrojnym plebiscytem za lub przeciw cywilizacji chrześcijańskiej”. Biskupi stwierdzili, że rebelia była w pełni usprawiedliwiona, gdyż spełnione zostały wszelkie warunki, jakie św. Tomasz z Akwinu uważał za konieczne dla uzasadnienia słusznego buntu wobec władzy. „Gdy Front Ludowy zwyciężył – głosili biskupi – Komintern uchwalił 27 lutego 1936 r. rewolucję hiszpańską i łożąc ogromne sumy ją sfinansował”. List udzielał frankistom całkowitego i jednoznacznego poparcia: „W tej chwili istnieje dla Hiszpanii tylko jedna nadzieja odzyskania sprawiedliwości i pokoju (…) triumf ruchu narodowego”. Potępiał jednocześnie księży baskijskich, którzy opowiedzieli się po stronie swego narodu, przeciw rebelii (po zdobyciu przez frankistów prowincji baskijskich kilkudziesięciu z nich zostało rozstrzelanych). W czasie licznych mszy polowych duchowni błogosławili wyruszające na front oddziały, wznosili modły o szybkie zdobycie Madrytu. Kazania w kościołach często nosiły charakter politycznej agitacji na rzecz Franco, wielu księży przebywało na froncie wraz z wojskiem, większość z nich jako kapelani, niektórzy jednak brali udział w walkach. Kościołowi przywrócono nadzór nad szkolnictwem, zapewniono wpływ na cenzurę prasy i wydawnictw, zniesiono rozwody i śluby cywilne. Hiszpania „narodowa” przeistaczała się, według słów angielskiego historyka Hugh Thomasa, w „jeden wielki kościół”.


Tadeusz Miłkowski, Paweł Machcewicz, Historia Hiszpanii, Wrocław – Warszawa – Kraków, Zakład Narodowy Imienia Ossolińskich.

Użytkownik ewa edytował ten post 2007-03-18, godz. 20:52


#86 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2007-04-07, godz. 07:23

(...)

Katolicki faszyzm - z tym określeniem, przyznam się szczerze, zetknęłam się po raz pierwszy. Myślę, że autorom artykułu nie chodziło o powiązania KK z faszyzmem - jak uparcie sugeruje Czesiek - lecz o ustrój, jaki wtedy panował we Włoszech, Hiszpanii czy Portugalii.

(...)

Ewo
To nie ja użyłem tego terminu, tylko WTS. I to on powiązał w ten sposób katolicyzm z faszyzmem sugerując, że za wszystkim co robiły w tych krajach rządy faszystowskie stał KK. To WTS (i nie tylko on) poszedł w daleko idące uogólnienia. A jest to niestety złe, bo nawet jak większość biskupów była w Hiszpani za Franko, to i tak znaleźli się tacy, co byli przeciw.
Może warto sobie uświadomić, że KK nie jest takim monolitem jak WTS i wszystko w nim nie działa tak jak w WTS, że jak centrala zarządzi to wszyscy jednakowo postępuja, albo wylatuja z "organizacji"/kościoła. A w tym wypadku użycie zwrotu ktolicko-faszystowskie wskazuje na KK jako tego, kto rządził w tym kraju.
Inna sprawa byłoby fajnie zobaczyć studium w jaki sposób katolicyzm wpływał na Hiszpański faszyzm i w jakim stopniu pozwolił uniknąć w tym kraju tego co spowodował faszyzm w Niemczech.
Czesiek

#87 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2007-04-23, godz. 08:31

To nie ja użyłem tego terminu, tylko WTS.


To prawda.

I to on powiązał w ten sposób katolicyzm z faszyzmem sugerując, że za wszystkim co robiły w tych krajach rządy faszystowskie stał KK.


A to (nad)interpretacja mająca tyle samo sensu, co zarzucanie komuś, kto użył terminu "narodowy socjalizm" utożsamiania idei narodowych z socjalistycznymi.
[db]

#88 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2007-04-29, godz. 17:25

' date='2007-04-23 10:31' post='61204']

I to on powiązał w ten sposób katolicyzm z faszyzmem sugerując, że za wszystkim co robiły w tych krajach rządy faszystowskie stał KK.



A to (nad)interpretacja mająca tyle samo sensu, co zarzucanie komuś, kto użył terminu "narodowy socjalizm" utożsamiania idei narodowych z socjalistycznymi.


Nie jest to nadinterpretacja, ale wniosek po uważnym obserwowaniu WTS-u i tego w jaki sposób swój autorytet buduje na krytyce KRK.
Czesiek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych