Jest godzina 23.25, przed godziną dopiero wróciłam do domu i nie jestem w nastroju do udzielania lekcji historii. Mam nadzieję, że moja wczorajsza prośba została spełniona i co poniektóre osoby się doedukowały.
Strażnicę sama sobie skombinuję i wrzucę ten artykuł (ale to jak będę miała czas, bo teraz jak widać nie mam go).
Krótko:
Z pojęciem
klerykofaszyzmu zetknęłam się podczas studiów, dokładniej na wykładach z Historii doktryn politycznych i prawnych. Ponieważ jednak wszystkie konspekty już dawno wyrzuciłam, postanowiłam sprawdzić swoje informacje w google i wyszło to, co wyszło. Wykładowca użył tego terminu przy omawianiu postaci Salazara (o którym można sobie poczytać
tu).
Przy okazji sprawdzając to, co pamiętałam z wykładów o klerykofaszyzmie, dowiedziałam się także, iż terminem tym określa się również m.in. chorwackie Ustasze. Ustasze to też kawał historii - warto poczytać.
Narodowy katolicyzm -
za WikipediąDoktryna polityczna łącząca nacjonalizm z przyznaniem religii katolickiej statusu wyznania państwowego, na którym będzie oparty ustrój państwa. W Polsce idee narodowo-katolickie pojawiły się na przełomie lat 20. i 30. XX wieku, kiedy to młodzi narodowcy zaczęli głosić konieczność budowy "Katolickiego Państwa Narodu Polskiego". Popularna jako nacionalcatolicismo w Hiszpanii epoki Francisco Franco.
(pogrubioną czcionką specjalnie dla tych, którym przyszłoby do głowy twierdzić, że narodowy katolicyzm to „oficjalne popieranie nacjonalizmu przez KK". Kursywą z kolei to, co jest najistotniejsze dla tej doktryny).
Doktryna ta miała wielu zwolenników w różnych krajach (jak widać z powyższego również w Polsce), niemniej rzeczywiście najbardziej rozwinęła się w Hiszpanii za czasów generała Franco i stąd najczęściej mówi się właśnie o
nacionalcatolicismo.Dość ciekawe informacje są również
w angielskojęzycznej Wikipedii tu oraz na hiszpańskojęzycznych stronach (hiszpańskiego nie znam, ale sens łapię o tyle, o ile znam francuski). Podaję
link do hiszpańskojęzycznej Wikipedii (jak kogoś interesuje więcej informacji to wystarczy wpisać w wyszukiwarkę: nacionalcatolicismo).
Co ciekawe, hiszpańska Wikipedia tak zaczyna definicję tego terminu (mam nadzieję, że dobrze przetłumaczyłam):
"Powstanie tego terminu ma charakter prawdopodobnie pejoratywny, przez zestawienie reżimu Franco z niemieckim
narodowym socjalizmem jako jego sojusznikiem".
Zdanie to przytoczyłam, gdyż najlepiej oddaje różnicę między faszyzmem w Hiszpanii a nazizmem w Niemczech. W tym pierwszym państwie ideologia faszystowska była silnie powiązania z ideologią katolicką, niemiecki nazizm wyrósł na hasłach
lewicowych - socjalistycznych. Hitler nie łączył swej doktryny z żadną religią: ani katolicką, ani ewangelicką, ani jakąkolwiek inną.
Katolicki faszyzm - z tym określeniem, przyznam się szczerze, zetknęłam się po raz pierwszy. Myślę, że autorom artykułu
nie chodziło o powiązania KK z faszyzmem - jak uparcie sugeruje Czesiek - lecz o ustrój, jaki wtedy panował we Włoszech, Hiszpanii czy Portugalii.
O Włoszech, znów szczerze powiedziawszy, musiałabym poczytać, aby wyrobić sobie zdanie, czy określenie to zostało słusznie użyte, czy nie. Jednakże wg mnie użycie go w stosunku do Hiszpanii i Portugalii jest całkiem uzasadnione, zważywszy, jak dużą rolę ideologia katolicka odgrywała w obydwu tych reżimach.
Napisałam, że spotkałam się po raz pierwszy z terminem "katolicki faszyzm", niemniej poszukując informacji o klerykofaszyzmie, natknęłam się na takie określenie na stronie Racjonalisty (
link). Autor szczególnie używa tego sformułowania w stosunku do Polski:
Faszyzm polskiego katolicyzmu oraz właśnie w stosunku do Hiszpanii:
Hiszpański faszyzm katolicki. Nie wypowiadam się na razie co do samego artykułu, ale jak widać, pojęcie to jednak funkcjonuje poza WTS.
Użytkownik ewa edytował ten post 2007-03-14, godz. 05:37