Ja tylko dopowiem,ze to nie jest nowe światło:1.Mam Strażnicę która dawno podała,ze już wypełniło się w niebie 144 000, po 2.Mam Strażnicę w domu,która podała, że 144 000 to...."liczba SYMBOLICZNA",czy ja mam znów uczyć ś.Jeh.tego co dawno powinni sami przeczytać????Z tym wehikułem czasu to się ubawiłem,dzięki.Trochę za pózno piszę ,ale nie wiem jeszcze jak dobrze oruszać się po tym forum[trochę skąplikowane]a teraz podaję porazające ŚWIATŁO:Strażnica nr1 z 1989 r.na str. 7 uczy,ze 144 000 to liczba symboliczna! To juz dawno temu, co?Jak znajdę skaner to Wam prześlę.Pozdrawiam.taki papież co uznał swoje dzieci żył kilkaset lat temu... za czasów Jana Kochanowskiego...
każdy antyklerykał zna napewno fraszkę tego pisarza pt. "na Ojca Świętego"
a wracając do tematu: jak wpłynie na świadków Jehowy to nowe światło, jak myślicie?
WTS porzuca nauke o roku 1935
#81
Napisano 2007-04-22, godz. 16:05
#82
Napisano 2007-04-23, godz. 19:28
Strażnica nr1 z 1989 r.na str. 7 uczy, ze 144 000 to liczba symboliczna! To juz dawno temu, co?
Jak znajdę skaner to Wam prześlę.
Bardzo chętnie. To już nie tylko nowe światło, ale porażający reflektor. A to się porobiło .
#83
Napisano 2007-04-23, godz. 20:45
Nieprawda. Mam tę strażnice i nic takiego tam nie napisano...Strażnica nr1 z 1989 r.na str. 7 uczy,ze 144 000 to liczba symboliczna!
Cytuję:
Rozdział 7 Ksiegi Objawienia dostarcza informacji o obu wspomnianych grupach - niebiańskiej i ziemskiej. W wersetach od 4 do 8 jest mowa o 144 000 "opieczętowanych ze wszystkich plemion izraelskich" (Bw). Tutaj również posłużono się określeniem symbolicznym, chodzi bowiem o Izraela duchowego, czyli "Izraela Bożego" (Galatów 6:16).
A zatem "nic nowego pod słońcem". Symboliczne jest "opieczętowanych ze wszystkich plemion izraelskich" bo akurat tak się składa, że w ciele kierowniczym sami goje, więc nie mogli uznać słów o Izraelu za dosłowne. Ale samą liczbę 144.000 uznają nadal za dosłownie rozumianą liczbę naturalną.
#84
Napisano 2007-04-25, godz. 00:55
Przyjacielu czytaj uważnie ten cytat !"TUTAJ RÓWNIEŻ posłużono się określeniem SYMBOLICZNYM"czyli i liczba 144 tyś i pokolenia to symbole! pozdrawiam.Nieprawda. Mam tę strażnice i nic takiego tam nie napisano...
Cytuję:
Rozdział 7 Ksiegi Objawienia dostarcza informacji o obu wspomnianych grupach - niebiańskiej i ziemskiej. W wersetach od 4 do 8 jest mowa o 144 000 "opieczętowanych ze wszystkich plemion izraelskich" (Bw). Tutaj również posłużono się określeniem symbolicznym, chodzi bowiem o Izraela duchowego, czyli "Izraela Bożego" (Galatów 6:16).
A zatem "nic nowego pod słońcem". Symboliczne jest "opieczętowanych ze wszystkich plemion izraelskich" bo akurat tak się składa, że w ciele kierowniczym sami goje, więc nie mogli uznać słów o Izraelu za dosłowne. Ale samą liczbę 144.000 uznają nadal za dosłownie rozumianą liczbę naturalną.
#85
Napisano 2007-04-25, godz. 07:13
Przyjmij do wiadomości, że w tym przypadku się mylisz. Rację ma Sebastian. LICZBA 144000 była i jest traktowana przez ŚJ DOSŁOWNIE. Nic się w tym względzie nie zmieniło i raczej nie zmieni.Przyjacielu czytaj uważnie ten cytat !"TUTAJ RÓWNIEŻ posłużono się określeniem SYMBOLICZNYM"czyli i liczba 144 tyś i pokolenia to symbole! pozdrawiam.
Użytkownik Fly edytował ten post 2007-04-25, godz. 07:30
#86
Napisano 2007-04-25, godz. 08:28
No niestety Basik, symbolika odnosi się jedynie do "plemion Izraela". Fakt, że za jakiś czas może CK powołując się na ten cytat wykazać, że już wcześniej zabłysło światło odnośnie symboliczności 144 000, ale póki co, do czasu aż CK tego nie opublikuje, to nadal liczba 144 000 nie jest symboliczna, ale jest liczbą przyjmowaną dosłownie.Przyjacielu czytaj uważnie ten cytat !"TUTAJ RÓWNIEŻ posłużono się określeniem SYMBOLICZNYM"czyli i liczba 144 tyś i pokolenia to symbole! pozdrawiam.
Więc jak na razie możemy czekać na zmianę świateł w tym temacie.
#87
Napisano 2007-05-01, godz. 17:45
Na Brooklynie pojawił się dziś artykuł Włodzimierza Bednarskiego omawiający "nowe światło" które jest tematem tego wątku.
Zapraszam do lektury:
Koniec ograniczenia powołania niebiańskiego w Towarzystwie Strażnica?
Pzdr
#88
Napisano 2007-06-23, godz. 19:18
#89
Napisano 2007-07-26, godz. 18:23
Cześć!
Na Brooklynie pojawił się dziś artykuł Włodzimierza Bednarskiego omawiający "nowe światło" które jest tematem tego wątku.
Zapraszam do lektury:
Koniec ograniczenia powołania niebiańskiego w Towarzystwie Strażnica?
Pzdr
Brooklyn juz znalazl pewnien sposob na ograniczenie nowych chetnych czujacych powolanie niebiańskie. Otóż starsi zborow otrzymali specjalne dyrektywy od Ciała Kierowniczego, aby nowych chetnych zniechecać poprzez przekonywanie aby zrezygnowali z powołania niebianskiego bo kolejka jest spora i nowe miejsce, jeli takie sie zdarzy, nalezy sie bardziej zasłuzonym, ktorzy dłużej są swiadkami Jehowy i dłużej czekaja w kolejce. Tak więc o tym kto ma powolanie niebiańskie decyduje w wielu przypadkach zaledwie starszy zboru. Oczywiście te dyrektywy sa tajne tak jak tajne, nieznane innym swiadkom zborów jest wiele dyrektyw i zaleceń.
#90
Napisano 2007-07-26, godz. 19:33
Nie wiem dlaczego, ale jak o tym czytam to przypomina mi sie numer primaaprilisowy ś.p. tygodnika studenckiego "politechnik" z 1980 roku, gdzie pod zdjęciem brudnego kibla w pociągu podmiejskim widniał napis PKP - szybkość, wygoda, elegancjaBrooklyn juz znalazl pewnien sposob na ograniczenie nowych chetnych czujacych powolanie niebiańskie. Otóż starsi zborow otrzymali specjalne dyrektywy od Ciała Kierowniczego, aby nowych chetnych zniechecać poprzez przekonywanie aby zrezygnowali z powołania niebianskiego bo kolejka jest spora i nowe miejsce, jeli takie sie zdarzy, nalezy sie bardziej zasłuzonym, ktorzy dłużej są swiadkami Jehowy i dłużej czekaja w kolejce. Tak więc o tym kto ma powolanie niebiańskie decyduje w wielu przypadkach zaledwie starszy zboru. Oczywiście te dyrektywy sa tajne tak jak tajne, nieznane innym swiadkom zborów jest wiele dyrektyw i zaleceń.
Księga Bokonona, część autobiograficzna
#91
Napisano 2007-08-28, godz. 20:12
Objawienie 9:1-21
1 I zadął w trąbę piąty anioł. I ujrzałem gwiazdę, która spadła z nieba na ziemię, i dano gwieździe klucz od czeluści otchłani. 2 I gwiazda otworzyła czeluść otchłani, i dym się wzniósł z czeluści jak dym z wielkiego pieca, a słońce, jak również powietrze, ściemniało od dymu z czeluści. 3 I z dymu wyszły na ziemię szarańcze, i dano im władzę — taką władzę, jaką mają ziemskie skorpiony. 4 I powiedziano im, żeby nie wyrządzały szkody roślinności ziemi ani niczemu zielonemu, ani żadnemu drzewu, lecz tylko tym ludziom, którzy nie mają pieczęci Boga na swych czołach.
a wiec sJ <> szarańcza
czy ktos z obecnych tu na forum sJ podczas studium ksiazki (Wspanialy final...) podczas analizy rozdzialu dot. szaranczy (nie pamietam nr-u rozdzialu ale tytul brzmi: Pierwsze biada) pamietal kogo szarancze mialy oszczedzic oraz ze nie wszyscy zostali opieczetowani?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych