Powiem więcej. Prawdę mówiąc ten znajomy to mój tata. Ale mnie to za bardzo nie interesuje. A czytając tutejsze wypowiedzi, chyba jednak nie jestem tu mile widziany. Ja tylko pytałem, a tutaj pytania w zamian. Szkoda. Ale od czasu do czasu będę tu zaglądał. Zresztą o reszte popytam tate.
O co Ci chodzi drogi Lordianie?
Czytając nasze wypowiedzi wydedukowałeś naszą niechęć do Ciebie?
Ja jej nigdzie nie odczytałem.
Powody ZA, zostały już wpisane wyżej.
Ja jestem aktywnym ŚJ-wy ateistą. Poszukaj moich wpisów, a dowiesz się więcej.
Wybacz ale większość z Nas podała subiektywne korzyści z obecności na tym forum, więc nie staraj się z nich wyciągac autoratywnych wniosków. Niestety dlatego "własne zdanie" na dany temat/zagadnienie nazywa się "własnym", bo trzeba je najczęściej ustalić samemu. Wtedy stanowi największą wartość.