55 replies to this topic

[slawo]

z tego by wynikało, że skoro ja i qwerty i parę innych osób jesteśmy poza społecznością, to wg Biblii powinni ŚJ z nami normalnie rozmawiać

zawsze mogą zastosować slowa ap. Pawła:
Tyt. 3:10
10. A człowieka, który wywołuje odszczepieństwo, po pierwszym i drugim upomnieniu unikaj,
(BW)

[Sebastian Andryszczak]

a jeśli ktoś nie jest odszczepieńcem?

[Ma]

"Jak będzie wyglądała pomoc, jeśli przyjdzie do starszych z dowodami na to, że Jerozolima nie została zburzona w 607 r. p.n.e.? Idąc dalej wyciągnie wniosek, że nauka o 1914 roku jest niebiblijna, więc i w 1918 r Jezus nie przybył na żadną inspekcję wybierając religię, która ma kilkadziesiąt lat i dosyć zagmatwane poglądy, kopiowane od Adwentystów?
Jak pomogą osobie, która w związku z powyższym stwierdzi,................."

pewnie tak jak w moim przypadku- czy wierzysz w Jezusa? Czy wierzysz że Org. Św. jehowy jest kanałem łaczności......... itd, itd czyli standartowe pytania sprawdzajace moja wiare w organizację i żadnej odpowiedzi na pytanie postawione przeze mnie. pozdrawiam Ma

[Czesiek]

Czytelnicy z pewnoscia zauwaza pewna gierke slowna w wykonaniu przedmowcy

Swiadkowie Jehowy staraja sie ratowac swoich watpiacych wspolbraci przed upadkiem duchowym . I ma sie im to wlasnie za zle ze przychodza do nich , telefonuja, dzwonia lub pisza listy aby podbudowac ich i nie dopuscic do tego aby zwatpili lub odeszli ze swiadomoscia ze opuszczaja Prawde ( moj przypadek )

Przedmowca bodajze kiedys z nerwami pisal jak to przyszli do niego starsi a on z duma wreczyl im pismo aby ubiec ich niecne zamiary

teraz z kolei cytuje ten werset usilujac wmowic ze nie ratujemy watpiacych .

My ratujemy watpiacych !

My sie wystrzegamy tych ktorzy chcieliby abysmy my zwatpili.

Niewiele mozemy pomoc tym ktorzy juz zwatpili i sa przekonani ze nasza droga nie jest dla nich



Niewiele mozemy im pomoc bo oni doskonale znaja nasze wierzenia i niczego nowego im nie mozemy przedstawic na dowod tego co dla nas jest oczywiste . Nie chcemy oczywiscie "pomagac" na wzor sredniowieczny tak wychwalany przez przedmowce .

Ale piękne kłamstwa piszesz Homme Curieux
Gdyby nie doświadczenie innych, którzy zaczęli mieć wątpliwości, poszli z nimi do "starszych" (przecież oni powinni znać naukę i pomóc w jej zrozumieniu), a ci odesłali do skorowidzów osobę wątpiącą. Niezła pomoc. A do tego na następnym zebraniu dało się odczuć dziwny chłód współbraci, dziwnie zaczęli się odsuwać od ciebie, niektórzy nie przywitali się z tobą, jakieś szepty na twój temat. I tak ze spotkania na spotkanie coraz więcej osób w ramach wyjaśniania twoich wątpliwości zaczyna ciebie unikać.

Czy tak to wygląda, bo takie właśnie świadectwo usłyszałem od osoby, która miała wątpliwości, i szukała pomocy od starszych, ale jej nie otrzymała. Dlatego odeszła i zaczęła sama szukać tego co naucza Biblia.

A ile takich świadectw "pomocy" mogą napisać uczestnicy tego forum? Dlaczego osoby formalnie będące jeszcze śJ, a chcące pozostać w "organizacji" ze względu na bliskich nie ujawniają przed innymi swoich wątpliwości? Przecież według twoich zapewnień to powinny otrzymać pomoc od współbraci w wyjaśnieniu wątpliwości, bo przecież wy "ratujecie wątpiących".

Jak okłamujesz siebie Homme Curieux, to przynajmniej nie okłamuj innych.

[homme_curieux]

Ale piękne kłamstwa piszesz Homme Curieux

I znowu te mocne slowa i ataki personalne

Przeciwko "swiadectwom" tych ludzi moga swiadczyc setki tysiecy a nawet miliony innych .

Sam pan wie panie Pawle ze w waszych protestanckich zborach mozna spotkac bylych Swiadkow Jehowy i te wydarzenia sa przez was szeroko komentowane . Z drugiej strony moglbym napisac to co pan tylko w odwrotnym kierunku i tym bardziej ze sa zbory w ktorych przewazaja byli protestanci i w takim zborze poznalem SJ . Dla nas jest to tak oczywiste i swiadectwa tych setek tysiecy bylych protestantow sa tak liczne i powszechnie znane ze nie wywlekam ich za kazdym razem bo nie lubie sie powtarzac .

A wiec po zapoznaniu sie ze swiadectwami bylych SJ przeciwko nam oraz bylych protestantow na nasza korzysc nadal wybieram swoja droge i to nie ze wzgledu na przerazajaca przewage tych ostatnich nad pierwszymi ale ze wzgledu na ich jakosc i dowody ktore przytaczaja

Z pozdrowieniami od bylych protestantow z mojego zboru .

[Padre Antonio]

HC pewnie tu nie odpisze, a swoje sumienie usprawiedliwi tym, że nie będzie dyskutował z odstępcami. Wydał oficjalne oświadczenie - co prawda kłamliwe - i w porządku.

Strasznie to płytkie, ale cóż wymagać.

Użytkownik Padre Antonio edytował ten post 2007-05-21, godz. 08:31

[qwerty]

zawsze mogą zastosować slowa ap. Pawła:
Tyt. 3:10
10. A człowieka, który wywołuje odszczepieństwo, po pierwszym i drugim upomnieniu unikaj,
(BW)

no a jak ktoś nie wywołuje odszczepieństwa? to może nie nalezy go unikać?
Sama sobie odpowiem, to że nie wywołuje odszczepieństwa, nie gwarantuje, że nie zacznie a że może zacząc w każdej chwili to najlepiej będzie unikać takiego człowieka juz na zapas


A co do HC, według Ciebie prawdą niepodważalna jest to że Ciało kierownicze i Organizacja zawsze mówią prawdę, więc nic do Ciebie nie dociera, spróbuj dac pierwszeństwo Bogu i Jezusowi , I przyjąc do wiadomości że Ciało i Organizacja czasem się mylą bo jak sami o sobioe mówią są OMYLNI. Więc włącz myślenie, czytaj i rozważaj, może Ci się uda, pozdrawiam

[Maryhna]

HC pewnie tu nie odpisze, a swoje sumienie usprawiedliwi tym, że nie będzie dyskutował z odstępcami. Wydał oficjalne oświadczenie - co prawda kłamliwe - i w porządku.

Strasznie to płytkie, ale cóż wymagać.

No niby tak ale wcześniej napisał:

My sie wystrzegamy tych ktorzy chcieliby abysmy my zwatpili.

a potem wypisywał kolejne posty nie tylko w tym temacie; i teraz nasuwa mi się na myśl stwierdzenie, że HC jest mentalnym schizofrenikiem
Bo niby wydał oświadczenie z opóźnionym zapłonem ofcourse, potem pisze, że "Oni" wystrzegają się tych, którzy chcą aby ci 'oni' zwatpili" a chłopak nadal siedzi na forum a swojego konta nie zlikwidował
chyba za bardzo wziął sobie do serca powiedzenie: "trzeba być twardziuchem, -nie mięciuchem!"
jeszcze jest jedna opcja, taka, że ja nie rozumiem co oznacza słowo "wystrzegać się"

Użytkownik Maryhna edytował ten post 2007-05-21, godz. 08:42

[Czesiek]

I znowu te mocne slowa i ataki personalne

Przeciwko "swiadectwom" tych ludzi moga swiadczyc setki tysiecy a nawet miliony innych .

Sam pan wie panie Pawle ze w waszych protestanckich zborach mozna spotkac bylych Swiadkow Jehowy i te wydarzenia sa przez was szeroko komentowane . Z drugiej strony moglbym napisac to co pan tylko w odwrotnym kierunku i tym bardziej ze sa zbory w ktorych przewazaja byli protestanci i w takim zborze poznalem SJ . Dla nas jest to tak oczywiste i swiadectwa tych setek tysiecy bylych protestantow sa tak liczne i powszechnie znane ze nie wywlekam ich za kazdym razem bo nie lubie sie powtarzac .

A wiec po zapoznaniu sie ze swiadectwami bylych SJ przeciwko nam oraz bylych protestantow na nasza korzysc nadal wybieram swoja droge i to nie ze wzgledu na przerazajaca przewage tych ostatnich nad pierwszymi ale ze wzgledu na ich jakosc i dowody ktore przytaczaja

Z pozdrowieniami od bylych protestantow z mojego zboru .

Jeszcze nie zmieniłem nicka i nie mam zamiaru tego zrobić Homme Curieux.
Poza tym pokazałem dlaczego twoja wypowiedx była kłamliwa. A do tego pewnie doskonale wiesz, że gdy w grę wchodzą wątpliwości natury doktrynalnej, to taką osobę w zborach śJ się izoluje a nie udziela jej się duchowego wsparcia i stara się wyjaśnić wątpliwości.
A twoja odpowiedź jest super na temat. Jak nic nie masz na obronę swojego kłamstwa z poprzedniego postu który skomentowałem, to atakujesz inne kościoły. Typowe zachowanie dla wyznawców WTS-u.

[Czesiek]

HC pewnie tu nie odpisze, a swoje sumienie usprawiedliwi tym, że nie będzie dyskutował z odstępcami. Wydał oficjalne oświadczenie - co prawda kłamliwe - i w porządku.

Strasznie to płytkie, ale cóż wymagać.

Padre Antonio
wpisy Homme Curieux przechodzą przez cenzurę i dlatego ukazują sie po pewnym czasie. trzeba cierpliwie poczekać.

[Adelfos]

Z pozdrowieniami od bylych protestantow z mojego zboru.

Byłbym wdzięczny za podanie szczegółów nt. owego protestantyzmu. Może być prywatnie, to nie dojdzie do ataków personalnych

[homme_curieux]

A twoja odpowiedź jest super na temat. Jak nic nie masz na obronę swojego kłamstwa z poprzedniego postu który skomentowałem, to atakujesz inne kościoły. Typowe zachowanie dla wyznawców WTS-u.

Atakuje ?

To jest chore , kiedy mowie ze w moim zborze jest wielu bylych protestantow to to jest ATAK ?

[pawel r]

Atakuje ?

To jest chore , kiedy mowie ze w moim zborze jest wielu bylych protestantow to to jest ATAK ?

HC masz nas za ślepych? Czesiek o czym innym pisał.

[Czesiek]

Atakuje ?

To jest chore , kiedy mowie ze w moim zborze jest wielu bylych protestantow to to jest ATAK ?

Co jest chore Homme Curieux? Czy nieodpowiadanie w temacie a w zamian tego pokazywanie jacy to inni są źli i ilu od nich odchodzi?
Czy też chore jest pokazanie tobie jak postępujesz?
Tak to jest atak w obronie swojego stanowiska na które nie masz poparcia przy świadectwach innych osób, że jednak kiedy w grę wchodzi doktryna to nie ma wyjaśniania wątpliwości przez starszych ale izolacja osoby mającej wątpliwości. Gdyby rozmowa była na inny temat nie byłoby sprawy, ale ty zamiast trzymać się tematu zmieniasz go i odwracasz uwagę od postępowania śJ wskazując jacy to są inni i jak od nich odchodzą.
Czy już to do ciebie dotarło, bo inaczej tego nie umiem ci wyjaśnić. A jak nie dotarło to może innym się uda tobie wyjaśnić tą sprawę.

[Padre Antonio]

Jak zwykle dużo gadania o niczym.
HC - jak wygląda pomoc starszych, kiedy Świadek Jehowy zwątpi w prawdomówność Ciała Kierowniczego?

Jak będzie wyglądała pomoc, jeśli przyjdzie do starszych z dowodami na to, że Jerozolima nie została zburzona w 607 r. p.n.e.? Idąc dalej wyciągnie wniosek, że nauka o 1914 roku jest niebiblijna, więc i w 1918 r Jezus nie przybył na żadną inspekcję wybierając religię, która ma kilkadziesiąt lat i dosyć zagmatwane poglądy, kopiowane od Adwentystów?
Jak pomogą osobie, która w związku z powyższym stwierdzi, że w zasadzie Bóg nie istnieje bo inne religie zostały mu skutecznie obrzydzone, a ta która mieniła się "świętą" jest takim samym kłamcą jak inne?

Jak będzie wyglądała pomoc, oraz za kogo zostanie uznana osoba, która albo nie będzie się zgadzała ze stanowiskiem WTS-u, albo na skutek jego "nauk" zwątpi w istnienie Boga?

JAK, HC?

HC - Jeśli przeoczyłeś moją odpowiedź i zawarte w niej pytanie to nieśmiało przypominam. Ma się rozumieć, nawet do głowy mi nie przyszło, że najpierw prowokujesz, a później ignorujesz.

[Adelfos]

Reasumujac , nie jestem wyznawca nauk ani Russela ani Rutherforda .

Przecież Sebastian A. wspomniał już o odstępstwie od nauk w/w osób.