Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy osoba, która straciła wiarę jest odstępcą i nie należy z nią rozmawiać?


  • Please log in to reply
55 replies to this topic

#21 homme_curieux

homme_curieux

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1274 Postów

Napisano 2007-05-17, godz. 21:30

Odstępca to również ktoś, kto odstępuje od jarzma mentalnej niewoli, którą stanowią owe "zasady"



Ta "mentalna niewola" uwolnila mnie od strachow przed umarlymi , przesadow , wiary we wrozby , strachu przed pieklem ( kiedy bylem maly to w to wierzono o czym Sebastian nie musi wiedziec ) zabobonow, plucia przez lewe ramie i placenia za poslugi religijne .

Ta niewola dala mi nadzieje ze "Przyjdzie Krolestwo Boze i uczyni wole Boza tak w niebie jak i na Ziemi "

Ta niewola spowodowala ze nie boje sie przyszlosci w postaci grzyba atomowego

Ciesze sie ze jestem niewolnikiem Jahwe :)

Faktycznie, ja nikogo nie zastraszam sms-ami i nikomu nie życzę śmierci z ręki Jehowy. Zdecydowanie not my style




Przeciez wszyscy wiedza ze SJ to fanatycy religijni podpalajacy swiatynie , linczujacy ex-ow, torturujacy za odstepstwo, itd itd itd itd



PS to jest ironia (aby ktos nie powiedzial ze sie do tego przyznalismy oficjalnie ) <_<
Mam nadzieje ze moj glos na tym forum sprawi ze moze choc jednemu ziarnu zostanie oszczedzony ponizszy los :
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.

#22 homme_curieux

homme_curieux

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1274 Postów

Napisano 2007-05-17, godz. 22:27

ciekaw jestem na czym polega moje "chwalenie się" balwochwalstwem?


http://www.staszow.b...nosc80/wal2.jpg

http://www.reporter....gallery_big.jpg

http://www.kuria.gli.../jadwiga/09.gif

http://images.google...ttp...l=fr&sa=N

http://www.opoka.org.../PR/wywiad3.jpg


itd


Natomiast w Pismie Swietym czytamy


Ap 19:10 Bp "Ja upadłem do jego stóp, by oddać mu pokłon, ale mi mówi: 'Uważaj, byś tego nie czynił! Ja jestem współsługą twoim i twoich braci, którzy mają świadectwo Jezusa: Bogu samemu złóż pokłon!' Świadectwem bowiem Jezusa jest duch proroctwa."
Mam nadzieje ze moj glos na tym forum sprawi ze moze choc jednemu ziarnu zostanie oszczedzony ponizszy los :
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.

#23 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-05-18, godz. 01:54

w związku z pierwszym cytowanym przez HC wersetem mam pytanie:

czy zasadę niespożywania posiłków w towarzystwie odstępcy oraz zerwania z nim wszelkich stosunków należy stosować do każdego odstępcy czy tylko tego, który "nazywa siebie bratem" bądź "jest nazywany bratem" (nie jestem pewny czy w j.greckim użyto strony czynnej czy biernej).

A jeśli ktoś NIE jest nazywany bratem? A przecież WTS napewno NIE nazywa ich braćmi...

Czy wtedy również nie powinno się spożywać wspólnie posiłków?

Czy też należałoby uznać że norma społeczna podana w wersecie nie dotyczy takiego przypadku?

#24 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-05-18, godz. 05:12

Ap 19:10 Bp "Ja upadłem do jego stóp, by oddać mu pokłon, ale mi mówi: 'Uważaj, byś tego nie czynił! Ja jestem współsługą twoim i twoich braci, którzy mają świadectwo Jezusa: Bogu samemu złóż pokłon!' Świadectwem bowiem Jezusa jest duch proroctwa."


Mt 2:2 Bw "Gdzie jest ten nowo narodzony król żydowski? Widzieliśmy bowiem gwiazdę jego na Wschodzie i przyszliśmy oddać mu pokłon."

Mt 2:8 Bw "I posłał ich do Betlejem i rzekł: Idźcie, dokładnie się dowiedzcie o dziecięciu, a gdy je znajdziecie, donieście mi, abym i ja poszedł oddać mu pokłon."

Mt 2:11 Bw "I wszedłszy do domu, ujrzeli dziecię z Marią, matką jego, i upadłszy, oddali mu pokłon, potem otworzywszy swoje skarby, złożyli mu w darze złoto, kadzidło i mirrę."

Mt 4:10 Bw "Wtedy rzekł mu Jezus: Idź precz, szatanie! Albowiem napisano: Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu służyć będziesz."

Mt 8:2 Bw "I oto trędowaty, przystąpiwszy, złożył mu pokłon, mówiąc: Panie, jeśli chcesz, możesz mię oczyścić."

Mt 9:18 Bw "Gdy to do nich mówił, oto pewien przełożony [synagogi] przyszedł, złożył mu pokłon i rzekł: Córka moja dopiero co skonała, lecz pójdź, połóż na nią swą rękę, a ożyje."

Mt 14:33 Bw "A ci, którzy byli w łodzi, złożyli mu pokłon, mówiąc: Zaprawdę, Ty jesteś Synem Bożym."

Mt 15:25 Bw "Lecz ona przyszła, złożyła mu pokłon i rzekła: Panie, pomóż mi!"

Mt 18:26 Bw "Wtedy sługa padł przed nim, złożył mu pokłon i rzekł: Panie! Okaż mi cierpliwość, a oddam ci wszystko."

Mt 20:20 Bw "Wtedy przystąpiła do niego matka synów Zebedeuszowych z synami swoimi, złożyła mu pokłon i prosiła go o coś."

Mt 28:9 Bw "A oto Jezus zastąpił im drogę i rzekł: Bądźcie pozdrowione! One zaś podeszły, objęły go za nogi i złożyły mu pokłon."

Mt 28:17 Bw "I gdy go ujrzeli, oddali mu pokłon, lecz niektórzy powątpiewali."

Mk 5:6 Bw "I ujrzawszy Jezusa z daleka, przybiegł i złożył mu pokłon."

Lk 4:8 Bw "A odpowiadając Jezus rzekł mu: Albowiem napisano: Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu będziesz służył."

J 9:38 Bw "Ów rzekł: Wierzę, Panie! I złożył mu pokłon."

Dz 7:43 Bw "Tak, nosiliście namiot Molocha i gwiazdę bożka Romfana, bałwany, które uczyniliście, aby im bić pokłony; Przeto przesiedlę was poza Babilon."

Dz 10:25-27 Bw „A gdy Piotr miał wejść, Korneliusz wyszedł mu na przeciw, padł do nóg jego i złożył mu pokłon.Piotr zaś podniósł go, mówiąc: Wstań, i ja jestem tylko człowiekiem.I rozmawiając z nim, wszedł i zastał wielu zgromadzonych;”

Hbr 1:6 Bw "I znowu, kiedy wprowadza Pierworodnego na świat, mówi: Niechże mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boży."

Ap 3:9 Bw "Oto sprawię, że ci z synagogi szatana, którzy podają się za Żydów, a nimi nie są, lecz kłamią, oto sprawię, że będą musieli przyjść i pokłonić się tobie do nóg, i poznają, że Ja ciebie umiłowałem."

Ap 5:12-16 Bw „i mówili głosem donośnym: Godzien jest ten Baranek zabity wziąć moc i bogactwo, i mądrość, i siłę, i cześć, i chwałę, i błogosławieństwo.I słyszałem, jak wszelkie stworzenie, które jest w niebie i na ziemi, i pod ziemią, i w morzu, i wszystko, co w nich jest, mówiło: Temu, który siedzi na tronie, i Barankowi, błogosławieństwo i cześć, i chwała, i moc na wieki wieków.A cztery postacie mówiły: Amen. Starcy zaś upadli i oddali pokłon.”

Ap 22:8-9 Bw „A ja, Jan, słyszałem i widziałem to. A gdy to usłyszałem i ujrzałem, upadłem do nóg anioła, który mi to pokazywał, aby mu oddać pokłon.I rzecze do mnie: Nie czyń tego! Jestem współsługą twoim i braci twoich, proroków, i tych, którzy strzegą słów księgi tej, Bogu oddaj pokłon!”

Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#25 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-05-18, godz. 06:18

Ciesze sie ze jestem niewolnikiem Jahwe :)


Po pierwsze, panie Stefanie, to jest pan niewolnikiem 'niewolnika'. I jest absurdalnych wymysłów, które z kultem Jahwe niekiedy mają niewiele wspólnego. Ba, w wielu przypadkach są wykrzywieniem tego kultu. Dobrze pan wiesz, o czym mówię, dlatego, jak głosi ludowe porzekadło: "nie rób z tata wariata, a z mamy - panoramy". :) I na tym polega mentalna niewola, o której wcześniej wspomniałem.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#26 homme_curieux

homme_curieux

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1274 Postów

Napisano 2007-05-18, godz. 07:05

Mt 2:2 Bw "Gdzie jest ten nowo narodzony król żydowski? Widzieliśmy bowiem gwiazdę jego na Wschodzie i przyszliśmy oddać mu pokłon."





Panie Pawle

Niesamowicie mi milo stwierdzic ze czyta Pan uwaznie moje posty i zauwazyl Pan niescislosc tlumaczenia ktorego uzylem , zdajemy sobie sprawe ze w dzisiejszych tlumaczeniach Pisma Swietego ciezko jest oddac niuanse jezyka ktory dzis jest juz martwy (?) dla porownania prosze sprawdzic w wyszukiwarce jak te wersety sa oddane w innych tlumaczeniach i przekonac sie ze nie jedynie przed Bogiem mozna padac na kolana chociaz na pewno nie przed czlowiekiem takim jak my !

Chyba ze dzisiejsi "ojcowie" uwazaja sie za wiekszych i wazniejszych od Apostolow



Ap 19:10 Bg „I upadłem do nóg jego, abym się mu pokłonił; ale mi rzekł: Patrz, abyś tego nie czynił; bom jest spółsługa twój i braci twoich, którzy mają świadectwo Jezusowe. Bogu się kłaniaj; albowiem świadectwo Jezusowe jest duch proroctwa.”Ap 19:10 Br „Wtedy ja upadłem do jego stóp, by oddać mu cześć, lecz rzekł do mnie: Nie czyń tego, bo jestem współsługą twoim i twoich braci, tych, którzy mają świadectwo Jezusa. Bogu samemu cześć oddawaj. Świadectwem bowiem Jezusa jest duch prorokowania.”Ap 19:10 BT „I upadłem przed jego stopami, by pokłon mu oddać. I mówi: Bacz, abyś tego nie czynił, bo jestem twoim współsługą i braci twoich, co mają świadectwo Jezusa: Bogu samemu złóż pokłon! Świadectwem bowiem Jezusa jest duch proroctwa.”Ap 19:10 Bw „I upadłem mu do nóg, by mu oddać pokłon. A on rzecze do mnie: nie czyń tego! Jam współsługa twój i braci twoich, którzy mają świadectwo Jezusa, Bogu oddaj pokłon! A świadectwem Jezusa jest duch proroctwa.”Ap 19:10 Bb „I upadłem przed nogi jego abym go chwalił. Ale on mi rzekł: Patrz abyś nie czynił. Jestemci sługa z tobą jeden z braciej twojej, którzy mają świadectwo Jezusowe. Chwal Boga, abowiem świadectwo Jezusowe jest duchć proroctwa.”Ap 19:10 Bp „Ja upadłem do jego stóp, by oddać mu pokłon, ale mi mówi: 'Uważaj, byś tego nie czynił! Ja jestem współsługą twoim i twoich braci, którzy mają świadectwo Jezusa: Bogu samemu złóż pokłon!' Świadectwem bowiem Jezusa jest duch proroctwa.”Ap 19:10 NS „Wtedy upadłem u jego stóp, aby mu oddać cześć. Ale on mi mówi: "Uważaj! Nie czyń tego! Jestem tylko współniewolnikiem twoim i braci twoich, którzy zajmują się świadczeniem o Jezusie. Oddaj cześć Bogu; bo właśnie świadczenie o Jezusie jest natchnieniem do prorokowania".”Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika



Pozdrawiam Pana
Mam nadzieje ze moj glos na tym forum sprawi ze moze choc jednemu ziarnu zostanie oszczedzony ponizszy los :
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.

#27 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-05-18, godz. 07:36

Jak zwykle dużo gadania o niczym.
HC - jak wygląda pomoc starszych, kiedy Świadek Jehowy zwątpi w prawdomówność Ciała Kierowniczego?

Jak będzie wyglądała pomoc, jeśli przyjdzie do starszych z dowodami na to, że Jerozolima nie została zburzona w 607 r. p.n.e.? Idąc dalej wyciągnie wniosek, że nauka o 1914 roku jest niebiblijna, więc i w 1918 r Jezus nie przybył na żadną inspekcję wybierając religię, która ma kilkadziesiąt lat i dosyć zagmatwane poglądy, kopiowane od Adwentystów?
Jak pomogą osobie, która w związku z powyższym stwierdzi, że w zasadzie Bóg nie istnieje bo inne religie zostały mu skutecznie obrzydzone, a ta która mieniła się "świętą" jest takim samym kłamcą jak inne?

Jak będzie wyglądała pomoc, oraz za kogo zostanie uznana osoba, która albo nie będzie się zgadzała ze stanowiskiem WTS-u, albo na skutek jego "nauk" zwątpi w istnienie Boga?

JAK, HC?
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#28 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2007-05-18, godz. 08:03

1Kor 5:11 Bp "Napisałem wam, abyście nie przebywali w towarzystwie takiego, który nazywa siebie 'bratem', a w rzeczywistości jest rozpustnikiem lub chciwcem, bałwochwalcą czy oszczercą, potwarcą lub pijakiem. Z takim człowiekiem nie należy wspólnie spożywać posiłków."
albo tutaj :
2 Jana 9 Każdy, kto wybiega zbytnio naprzód, a nie trwa w nauce [Chrystusa], ten nie ma Boga.
Kto trwa w nauce [Chrystusa], ten ma i Ojca, i Syna.
10 Jeśli ktoś przychodzi do was i tej nauki nie przynosi, nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie go,
11 albowiem kto go pozdrawia, staje się współuczestnikiem jego złych czynów.


Jesteś właśnie takim przykładem odstępcy od nauk Chrystusa.

Podam mały przykładzik z Pisma św.:

"my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan" (1Kor 1,23)

Od początku chrześcijanie uczą o Ukrzyżowanym. Natomiast dzisiaj Świadkowie Jehowy tę prawdę fałszują i to świadomie, tam w Brooklynie.
Postanowiłem kłamstwo Świadków Jehowy udokumentować poprzez pokazanie skanów z ich literatury, aby nie było niedomówień, że np. cytaty ze Strażnic są poprzekręcane.
Już widzę Twoją reakcję. Złodzieja jak się złapie za rękę na gorącym uczynku, a ten mówi: "przecież to nie moja ręka" :lol: Ciekawe jak będzie z Tobą?
Oto link mojego opracowania:

http://www.sw-jacek....iosj/czyt05.php

Bez pozdrowień, zgodnie z 2J 9-11.

Użytkownik hi fi edytował ten post 2007-05-18, godz. 08:49


#29 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-05-18, godz. 08:39

1Kor 5:11 Bp "Napisałem wam, abyście nie przebywali w towarzystwie takiego, który nazywa siebie 'bratem', a w rzeczywistości jest rozpustnikiem lub chciwcem, bałwochwalcą czy oszczercą, potwarcą lub pijakiem. Z takim człowiekiem nie należy wspólnie spożywać posiłków."


tak sie w sumie teraz doczytałam, ze nie wolno jadac i przebywac z takim CO JEST SWIADKIEM ( mieni sie bratem ) a w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą pijakiem, oszczercą, potwarcą itd :) Czyli , jesli ja juz nie jestem swiadkiem to mozna ze mna jadac jak najbardziej :)

CZY DOBRZE ZROZUMIAŁAM?
nie potrafiłam uwierzyć.......

#30 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-05-18, godz. 08:56

Czyli, jesli ja juz nie jestem swiadkiem to mozna ze mna jadac jak najbardziej :)

Całość wypowiedzi, z której pochodzi ten werset potwierdza Twoje rozumowanie 1 Kor 5,9-13 Bp
Dołączona grafika

#31 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2007-05-18, godz. 09:59

tak sie w sumie teraz doczytałam, ze nie wolno jadac i przebywac z takim CO JEST SWIADKIEM ( mieni sie bratem ) a w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą pijakiem, oszczercą, potwarcą itd :) Czyli , jesli ja juz nie jestem swiadkiem to mozna ze mna jadac jak najbardziej :)

CZY DOBRZE ZROZUMIAŁAM?

Qwertunia, bardzo dobrze! :D . Wiesz, że miałam identyczne skojarzenie, ale nie mogłam tego napisać, bo ja to nawet świadkiem nie byłam ;)

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

#32 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-05-18, godz. 10:10

z tego by wynikało, że skoro ja i qwerty i parę innych osób jesteśmy poza społecznością, to wg Biblii powinni ŚJ z nami normalnie rozmawiać

#33 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-05-18, godz. 12:08

z tego by wynikało, że skoro ja i qwerty i parę innych osób jesteśmy poza społecznością, to wg Biblii powinni ŚJ z nami normalnie rozmawiać



No oczywiście :P . Tym bardziej, że przecież, zgodnie z literą Pisma, NIE "mienimy się" braćmi :) . A Ty, Sebek, to już w ogóle mienisz się bałwochwalcą, a nie bratem, więc z Tobą to SJ powinni nie tylko normalnie rozmawiać, ale i kielicha wypić ;) :D
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#34 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-05-18, godz. 12:18

teraz to co napisza SJ w najbliższej straznicy lub słuzbie uwaga.
Co to znaczy mienić się bratem? Jesli kiedykolwiek, jakas osoba była "bratem lub siostrą" to miano przylgneło do jestestwa takiej osoby na zawsze. Więc Pismo święte mówiąc słowa Kto mieni się bratem co ma na myśli? A co może miec na mysli SAM WIELKI AUTOR? Możemy byc pewni , że ten kto mienił się bratem w oczach najwyższego nadal się mieni bratem i postępując niegodziwie rani serce naszego stwórcy. Więc oczywistym jest, że jeśli kiedykolwiek był ktoś bratem , to fakt że już nie jest niczego nie zmienia, i Nasz Bóg na pewno chciałby abyśmy posłuszni mu nie jadali z takimi przy jednym stole :)



PS : moge zasugerowac mojej rodzinie aby stawiali mi drugi stolik w tym samym pokoju :)
pozdro all
nie potrafiłam uwierzyć.......

#35 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-05-18, godz. 12:26

A ja o to jadanie wcale się nie gniewam, bo nie lubię jak mi ktoś koło ucha mlaszcze albo zagląda do talerza :P :D . Natomiast udawanie, że się kogoś nie zna (bez obiektywnych powodów), to pospolite chamstwo albo bezmyślność, i tyle B)
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#36 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-05-18, godz. 13:37

Ciekawy dla mnie jest całkowity brak zrozumienia dla samego wydarzenia jakim było w I w.n.e. wspólne jadanie.
Np. nie jadano przy jednym stole ze służbą, z wrogiem, z osobą niższej klasy społecznej i myślę, że nie oznacza to tego samego co obiad, czy kanapki z żółtym serem i herbata z cytryną w zakładowej stołówce w dzisiejszych czasach.
To samo z pozdrawianiem. To co innego niż "dzień dobry" dzisiaj.

Z tym, że aby to zrozumieć trzeba wyjść nieco dalej niż próg myślowy tendencyjnego postrzegania świata.
Świadkowie Jehowy - a szczególnie CK - charakteryzują się ogromną niechęcią do poznawania różnych szczegułów z życia ludzi z zamierzchłych czasów. Chyba, że jest to konieczne do poparcia jakiegoś twierdzenia. Wtedy szuka się odpowiednich "dowodów".
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#37 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-05-18, godz. 14:16

Słuszna uwaga PA. Jeszcze w czasach rycerskiego średniowiecza spożywanie posiłku było rytuałem, z wyraźnym podziałem na kasty społeczne, później zresztą też. A zatem, pomijając kwestię 'odstępstwa', "nie jadanie" to raczej nie zniżanie się do określonego poziomu albo unikanie bliższych zażyłości... Ale wspólne zjedzenie np. hot-doga? Nie sądzę B) :P . Skoro SJ tak bardzo chcą udodobnić się do pierwszych chrześcijan, niech nie używają sztućców i konsumują w pozycji półleżącej ;)
Podobnie rzecz przedstawia się z pozdrownieniami. Cóż, czasami uchwycenie kontekstu może być dla niektórych osób trudniejsze niż trafinie szóstki w lotto :rolleyes:

Użytkownik brat_jaracz edytował ten post 2007-05-18, godz. 14:18

"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#38 homme_curieux

homme_curieux

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1274 Postów

Napisano 2007-05-18, godz. 15:32

Postanowiłem kłamstwo Świadków Jehowy udokumentować poprzez pokazanie skanów z ich literatury, aby nie było niedomówień, że np. cytaty ze Strażnic są poprzekręcane.





Alez nie szanowni czytelnicy , nie bede twierdzil ze w naszej literaturze na poczatku nie bylo krzyza.

Pierwwsi SJ wywodzili sie z roznych denominacji chrzescijanskich i stopniowo dochodzili do dzisiejszych odkryc biblijnych .

Przez prawie 2000 lat "chrzescijanstwo" nazapozyczalo" sobie tak wiele poganskich rytualow i wierzen ze trzeba bylo w niektorych przypadkach wielu wielu lat aby dojsc ze tak naprawde te i inne wierzenia nie pochodza z Biblii .

Mylic sie - nie jest glupota

Glupota jest trwac w pomylce :)

Nie jestesmy tak dumni jak poniektorzy aby "dorabiac" filozoficzne wytlumaczenia dla rzeczy biblijnie nie wytlumaczalnych ( patrz pieklo, czysciec czy limbus ktory ostatnio nawet administracyjnym dekretem ludzkim zlikwidowano hahaha )
Mam nadzieje ze moj glos na tym forum sprawi ze moze choc jednemu ziarnu zostanie oszczedzony ponizszy los :
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.

#39 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-05-18, godz. 15:45

Dziękuję za odpowiedź.
Swoją drogą czekam, kiedy przestaną być - w myśl twojej definicji - głupimi i zrezygnują z obstawaniu przy tym o czym napisałem w swojej odpowiedzi.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#40 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-05-18, godz. 17:30

Głupotą jest wprowadzać zmiany bez żadnych ku temu przesłanek i mówić że się coś "odkryło"... B)
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych