Jedynozbawczość Adwentystów
#1
Napisano 2007-07-29, godz. 08:44
1. Czy wierzysz w Boga Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego?
2. Czy przyjmujesz śmierć Jezusa Chrystusa na Golgocie jako pojednawczą ofiarę za grzechy ludzkie i wierzysz, że dzięki łasce Bożej przez wiarę w Jego przelaną krew jesteś zbawiony od grzechu i jego kary?
3. Czy przyjmujesz Jezusa Chrystusa za swego Pana i osobistego Zbawiciela? Czy odrzucasz grzechy świata i wierzysz, że Bóg w Chrystusie przebaczył twoje grzechy i dał ci nowe serce?
4. Czy przyjmujesz przez wiarę usprawiedliwienie Chrystusa, uznając w Nim swojego kapłana świątyni w niebie, i czy przyjmujesz Jego obietnicę łaski, której moc przemieni twoje życie na Jego podobieństwo?
5. Czy wierzysz, że Pismo Święte jest natchnionym Słowem Bożym, jedyną i nieomylną regułą wiary i postępowania chrześcijanina?
6. Czy uznajesz Dziesięć Przykazań za wyraz charakteru Bożego i objawienie Jego woli? Czy jesteś przekonany, że twoją powinnością, dzięki mocy żyjącego w tobie Chrystusa, jest przestrzeganie tego prawa, a w tym także czwartego przykazania, które wymaga święcenia siódmego dnia tygodnia, jako Pańskiej soboty, będącej pamiątką aktu stworzenia?
7. Czy wierzysz, że wkrótce powróci Jezus, i wówczas lud Boży otrzyma nieśmiertelność? Czy przygotowując się na spotkanie Pana pragniesz świadczyć o Jego wielkiej miłości, która daje nam zbawienie, a swoim życiem i słowem chcesz innym pomóc przygotować się na Jego chwalebny powrót?
8. Czy wyznajesz biblijną naukę o darach Ducha Świętego i czy wierzysz, że dar proroctwa w Kościele „ostatków” jest ważnym wśród wyróżniających go znaków?
9. Czy uznajesz organizację Kościoła i czy pragniesz wspierać Kościół dziesięciną i darami, aby swoim osobistym wkładem przyczyniać się do jego rozwoju?
10. Czy wierzysz, że twoje ciało jest świątynią Ducha Świętego i że oddajesz chwałę Bogu prowadząc zdrowy tryb życia, wstrzymując się od wszystkiego, co szkodliwe, a mianowicie: od pokarmów nieczystych, od używania, produkowania i sprzedaży napojów alkoholowych, tytoniu w różnych postaciach, narkotyków i innych środków odurzających?
11. Czy znając i rozumiejąc fundamentalne zasady Pisma Świętego, jakich naucza Kościół Adwentystów Dnia Siódmego, masz pragnienie żyć dzięki łasce Bożej zgodnie z tymi zasadami?
12. Czy uznajesz nowotestamentową naukę o chrzcie przez zanurzenie? Czy pragniesz być ochrzczony i uważasz chrzest za zewnętrzny wyraz twojej wiary w Chrystusa i przebaczenia ci przez Boga grzechów?
13. Czy wierzysz, że zgodnie z proroctwem biblijnym Kościół Adwentystów Dnia Siódmego jest Kościołem „ostatków”, do którego przyjmowani są ludzie spośród wszystkich narodów, ras i języków? Czy pragniesz przyłączyć się do tego powszechnego Kościoła?
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#2
Napisano 2007-07-30, godz. 10:50
Gdyby ktoś miał wątpliwości, czy Adwentyści są kościołem jedynozbawczym. Oto ich credo:
[...]
Konkurencja dla ŚJ?
#3
Napisano 2007-07-30, godz. 11:16
9. Czy uznajesz organizację Kościoła i czy pragniesz wspierać Kościół dziesięciną i darami, aby swoim osobistym wkładem przyczyniać się do jego rozwoju?
A co do "konkurencji", w pewnym sensie tak, odwołują się bowiem do podobnej, antykatolicko nastawionej grupy docelowej. Nie żądają zakazu transfuzji i chodzenia od domu do domu, ale wiele innych nauk mają bliźniaczo podobnych do ŚJ...
#4
Napisano 2007-07-30, godz. 12:44
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#5
Napisano 2007-07-30, godz. 23:26
no i o ile chodzenie od domu do domu ma u podloza czysta chec danej osoby a nie 'bo pierwsi chrzescijanie tak robili' to jestem calkowicie za i tylko to moge pochwalic.
#6
Napisano 2007-07-31, godz. 06:25
dla katolii też ;-)Konkurencja dla ŚJ?
a o co chodzi w tym temacie, poświęconym ADS?
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#7
Napisano 2007-07-31, godz. 07:41
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#8
Napisano 2007-07-31, godz. 07:44
To właśnie miałem na myśli. Praktykują głoszenie od domu do domu ale go "nie żądają".Sebastian, Adwentyści głoszą od domu do domu tylko, że nie jest to obowiązek dla wszystkich.
Jeśli ktoś jest nastawiony antyklerykalnie i antykatolicko (mówiąc potocznie "jak widzi czarny kolor, to go skręca") i ma dwie opcje do wyboru: świadków Jehowy gdzie musiałby głosić i do tego ryzykować życiem w wypadku odmowy transfuzji krwi albo ADS gdzie nie musi głosić a transfuzja nie jest problemem, to ADS wydają się opcją "lajtową"
#9
Napisano 2007-07-31, godz. 16:21
Świadkowie mają przewagę na Adwentystami, mogą wymigać się bezboleśnie od wojska, czyli bez służby zastępczej lub innej formy odpracowywania tego zaszczytnego obowiązku. Mogą dalej prowadzić swój rodzinny biznes, sprzedając rajstopy na Stadionie Tysiąclecia, mając za nic bezpieczeństwo naszego kraju oraz bezpieczeństwo USA.To właśnie miałem na myśli. Praktykują głoszenie od domu do domu ale go "nie żądają".
Jeśli ktoś jest nastawiony antyklerykalnie i antykatolicko (mówiąc potocznie "jak widzi czarny kolor, to go skręca") i ma dwie opcje do wyboru: świadków Jehowy gdzie musiałby głosić i do tego ryzykować życiem w wypadku odmowy transfuzji krwi albo ADS gdzie nie musi głosić a transfuzja nie jest problemem, to ADS wydają się opcją "lajtową"
#10
Napisano 2007-07-31, godz. 16:40
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#11
Napisano 2007-07-31, godz. 18:07
#12
Napisano 2007-08-01, godz. 06:32
no i susznie, nie wszyscy sa hmmm reprezentacyjniSebastian, Adwentyści głoszą od domu do domu tylko, że nie jest to obowiązek dla wszystkich. Tam głosiciel zdaje się, że zostaje mianowany, po odpowiednim przeszkoleniu.
u sj, niestety jest obowiazek, wiec moja babunia z dziaduniem pod dziewiecdziesiatke, bez zebow i szczek sztucznych, chodza i glosza razem, bo tak smierdza, ze nikt nie chce sie z nimi umowic w prace....... Jak myslicie czy ludzie ich chetnie sluchaja? No niestety nie. Wydaje mi sie, ze wrecz maja powody do wysmiewania sie z sj. Dodatkowo demencja starcza, ktora dopadla moich dziaduchow, powioduje, ze oni juz nie gliosza tego co nakazuje ck tylko swoje jakies madrosci
Mysle ze to nie jest to o co chodzi ck. Powinni sie zastanowic nad tym aspektem i na glosiciela powinien byc egzamin, raz na piec lat dla wszystkich chetnych. Nie kazdy powinien glosic.
Pozdrawiam
#13
Napisano 2007-08-01, godz. 06:35
#14
Napisano 2007-08-01, godz. 10:47
Jeden dobry handlowiec sprzeda tyleeeee ile nie sprzeda 10 złych handlowców.
Więc nie czarujmy sie, Gdyby przesiac ich przez sito, reprezentatywnosci, inteligencji, checi, zaangazowania itd itp, to 30% z rzeszy sj, podwoiłoby lub potroiło wpływy ze sprzedazy literatury, musianoby dodrukowywac pokarmu, bo zabrakłoby w magazynach i jeszcze jakby prestiz wzrósł............ zaczetoby ich postrzegac jako prezny młody zaangazowany inteligentny zwiazek wyznaniowy. No niestety dziadkowie z brooklynu, czas zatrudnic kogos od marketingu i wizerunku!
Najfajniejsze skecze sa jak sj pozyskaja w swoje szeregi jakis nienormalnych I oni na przyklad chodza po ulicach i spiewaja piesni krolestwa. No swiadectwo hmmmmmm nie z tej ziemi Nie dziala to na wasza korzysc! OBUDZIE SIE!!!!!!
#15
Napisano 2007-08-01, godz. 16:25
I pewnie dlatego Adwentystów jest trzy krotnie więcej niż ŚJ.w dzisiejszych czasach juz wszyscy wiemy ile zalezy od DOBREGO HANDLOWCA.
Jeden dobry handlowiec sprzeda tyleeeee ile nie sprzeda 10 złych handlowców.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#16
Napisano 2007-08-01, godz. 19:06
nie wiem, czy to przyczyna główna czy poboczna, ale ADS musi płacić dziesięcinę.
Szczerze wątpię, aby ŚJ na emeryturze mając powiedzmy 1000 brutto czyli niecałe 900 netto (zaokrąglam bo temat nie dotyczy podatków) przeznaczył 90 zł czy 100zł na dobrowolne datki. Rzuci wg moich szacunków 10 czy 20zł. A oprócz tego dużo i bezowocnie nachodzi się. A adwentysta siedzi w domu, opala się na ogródku i co miesiąc wpłaca stówkę na swój kościół. I jego kościół ma finanse na dowolne akcje promocyjne. Finanse (jak zakładam - nie wiem czy poprawnie) większe niż WTS. Dlatego Kościół ADS może sobie pozwolić na różne akcje promocyjne nie wymagające angażowania darmowych kolporterów.
BTW: czy Kościół ADS ma jakieś narzędzia kontroli czy wierni uczciwie płacą dziesięcinę? Czy np. pracujący adwentysta musi przedstawiać swojemu pastorowi zaświadczenie o wysokości dochodów? I czy niezapłacenie dziesięciny naraża adwentystę na wykluczenie lub inne, mniejsze sankcje? Czy adwentyści są straszeni wiecznym potępieniem za niepłacenie dziesięciny?
Czyżby antykatolicko nastawieni Polacy woleli dreptać niż płacić gotówkę?
A może nas, Polaków bardziej pociąga wizja raju na ziemi niż adwentystyczny raj w niebie?
BTW, jakoś nie widzę aktywności ADS w mojej okolicy. Nie spotkałem nigdy w życiu adwentycznego głosiciela, nie dostałem nigdy żadnego ich pisemka do skrzynki pocztowej, itd. Chociaż jako ex-ŚJ jestem (a conajmniej byłem do powrotu w szeregi Babilonu Wielkiego ) zapewne kwalifikowany do grupy osób o ponadprzeciętnym prawdopodobieństwie podatności na zostanie adwentystą. Myślę, że te uwagi mogą wskazywać, że marketing u polskich adwentystów leży i kwiczy.
Użytkownik Sebastian Andryszczak edytował ten post 2007-08-01, godz. 19:14
#17
Napisano 2007-08-01, godz. 19:08
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#18
Napisano 2007-08-01, godz. 19:17
BTW: co grozi adwentyście który lubi kawę?
#19
Napisano 2007-08-01, godz. 19:22
Hmm... No taki chyba nie zostanie Adwentystą, jak sobie nie poradzi z tym "strasznym" nałogiem.dla mnie wymogiem prawie niemożliwym do spełnienia jest zakaz picia kawy
BTW: co grozi adwentyście który lubi kawę?
Użytkownik Terebint edytował ten post 2007-08-01, godz. 19:59
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#20
Napisano 2007-08-01, godz. 19:31
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych