Skocz do zawarto¶ci


Zdjêcie

[Nowe ¦wiat³o?] Pokolenie


  • Please log in to reply
211 replies to this topic

#161 Ida

Ida

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 715 Postów
  • P³eæ:Female

Napisano 2010-04-02, godz. 20:52

A mo¿e odstêpstwo objê³o swoim zasiêgiem niema³± grupkê pomazañców...i pozwalnia³o siê trochê miejsc niebiañskich. ;)
"Ten, kto wyrusza na poszukiwanie Boga ... mo¿e przebiec wiele ¶cie¿ek. Zg³êbiæ wiele religii, wst±piæ do wielu sekt, ale w ten sposób nie spotka Boga. Poniewa¿ Bóg jest tutaj, teraz, obok nas." P.Coelho

#162 Jozek

Jozek

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 151 Postów

Napisano 2010-04-03, godz. 08:22

Liczbê tê nie da siê ustaliæ, ile ju¿ zosta³o powo³anych, ilu nie. Oczywi¶cie od jakiego¶ czasu Towarzystwo za pewne ma dane nt osób, które ¿ywi³y nadziejê niebiañsk±, a zakoñczy³y ziemski bieg, ale dla ogó³u 144 000 to nie wiele mówi. Ogólnie rzecz bior±c nie spotka³em siê z zasad± potêpiania osób które uwa¿aj± siê z cz³onków ostatka. B±d¼ co b±d¼ ma o tym przekonywaæ osobiste odczucie przez Ducha ¦wiêtego, a identyfikacja takiego przeczucia chyba jest niewykonalna.

#163 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • P³eæ:Male
  • Lokalizacja:Toruñ

Napisano 2010-04-03, godz. 19:33

Towarzystwo uczy, ¿e zosta³ ju¿ tylko ostatek to znaczy liczba wybranych 144000 jest ju¿ zamkniêta. Je¶li liczba pomazañców na ziemi ro¶nie znaczy to, ¿e wykruszaj± siê ju¿ powo³ani którzy zakoñczyli ziemski bieg.
pozdrawiam Andrzej

#164 Jozek

Jozek

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 151 Postów

Napisano 2010-04-03, godz. 20:21

Towarzystwo uczy, ¿e zosta³ ju¿ tylko ostatek to znaczy liczba wybranych 144000 jest ju¿ zamkniêta. Je¶li liczba pomazañców na ziemi ro¶nie znaczy to, ¿e wykruszaj± siê ju¿ powo³ani którzy zakoñczyli ziemski bieg.


Tak uczy? A to siê nie spotka³em z czym¶ takim.

#165 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • P³eæ:Male
  • Lokalizacja:Toruñ

Napisano 2010-04-06, godz. 20:21

Tak uczy? A to się nie spotkałem z czymś takim.


jeszcze raz sprawdziłem, do roku 2007 tak uczyło:
„W innym widzeniu Jan ogląda pieczętowanie ostatka ze 144 000 (Obj. 7:1-8). Wszystko wskazuje na to, że zbieranie ich zostało zasadniczo zakończone w roku 1935” (Strażnica Rok [1988] Nr 3 s. 11).


Towarzystwo Strażnica od maja 2007 roku naucza, że Bóg nadal powołuje do klasy niebiańskiej, bez ograniczania się datami:
„Kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie? (...) Najwyraźniej więc nie można ustalić konkretnej daty, kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie” (Strażnica Nr 9, 2007 s. 30-31).

ostatek rósł i trzeba było zmienić naukę.

U¿ytkownik and edytowa³ ten post 2010-04-06, godz. 20:22

pozdrawiam Andrzej

#166 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2010-04-07, godz. 10:39

jeszcze raz sprawdzi³em, do roku 2007 tak uczy³o:
„W innym widzeniu Jan ogl±da pieczêtowanie ostatka ze 144 000 (Obj. 7:1-8). Wszystko wskazuje na to, ¿e zbieranie ich zosta³o zasadniczo zakoñczone w roku 1935” (Stra¿nica Rok [1988] Nr 3 s. 11).


Towarzystwo Stra¿nica od maja 2007 roku naucza, ¿e Bóg nadal powo³uje do klasy niebiañskiej, bez ograniczania siê datami:
„Kiedy Bóg przestanie powo³ywaæ chrze¶cijan do ¿ycia w niebie? (...) Najwyra¼niej wiêc nie mo¿na ustaliæ konkretnej daty, kiedy Bóg przestanie powo³ywaæ chrze¶cijan do ¿ycia w niebie” (Stra¿nica Nr 9, 2007 s. 30-31).

ostatek rós³ i trzeba by³o zmieniæ naukê.




and dziekuje, ze zwrociles na to uwage, bo to kolejny "cichy" punkt zmian wprowadzany po to by za chwile zaoferowac nauke zwrotn±. tzn. ja wiedzialem po co ta zmiana o 1935, ale wiekszosc nie byla w stanie sie domyslic, ze to "otwarcie bram" ktore zamkn±³ Ruthenford ma na celu wyd³uzenie pokolenia. strasznie to wszystko przekombinowane, az dziw bierze ze ludzie wierz± w takie rzeczy, no ale wierz± i to w jeszcze dziwniejsze.
Z naszych rozmów o niczym
wynika ¿e
tyle wiemy o ¶wiecie
a o nas trochê mniej

#167 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • P³eæ:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2010-04-08, godz. 17:51

and dziekuje, ze zwrociles na to uwage, bo to kolejny "cichy" punkt zmian wprowadzany po to by za chwile zaoferowac nauke zwrotn±. tzn. ja wiedzialem po co ta zmiana o 1935, ale wiekszosc nie byla w stanie sie domyslic, ze to "otwarcie bram" ktore zamkn±³ Ruthenford ma na celu wyd³uzenie pokolenia. strasznie to wszystko przekombinowane, az dziw bierze ze ludzie wierz± w takie rzeczy, no ale wierz± i to w jeszcze dziwniejsze.



Najbardziej trafnie i zwiê¼le okre¶li³ to R. Franz :"Akrobatyczna logika". Niesamowite jest to, jak bardzo mieli¶my wyprane mózgi, by przyjmowaæ takie "¶wiat³a" z zachwytem, spokojem i pe³nym zaufaniem...

U¿ytkownik andreaZZ edytowa³ ten post 2010-04-08, godz. 17:52


"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, ¿e przez d³ugi czas obowi±zywa³y w wielu krajach. Nie wierzcie w co¶ tylko dlatego, ¿e wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, ¿e kto¶ inny to powiedzia³, ¿e popiera to swym autorytetem jaki¶ mêdrzec albo kap³an, lub ¿e jest to napisane w jakim¶ ¶wiêtym pi¶mie. Nie wierzcie w co¶ tylko dlatego, ¿e brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobra¿enia, które uwa¿acie za zes³ane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznali¶cie za prawdziwe po d³ugim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#168 brooklyn_hunter

brooklyn_hunter

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 464 Postów
  • P³eæ:Male
  • Lokalizacja:Sidarpointohajo

Napisano 2010-04-11, godz. 11:05

Rzeczywi¶cie robi siê ciekawie :)


¼ród³o


¼ród³o: Stra¿nica 15 kwietnia 2010, str. 10, ak. 14


Artyku³ na brooklynie: link

Ponizszy wykres jeszcze lepiej oddaje obecny nieplanowany przez CK przelomowy zwrot w zrozumieniu nauki o pomazancach.
Niebezpiecznie stanie sie to dopiero kiedy liczba spozywajacych zwiekszy sie o kilkadziesiat tysiecy i matematyki nie uda sie oszukac....

Do³±czona grafika

Do³±czona grafika
---------------------------------------------------------------------------------

"W¶ród SJ, wszyscy mówi± o "prawdzie", ale nikt jej nie mo¿e (do koñca) powiedzieæ..."
"¯eby do zród³a dotrzeæ, trzeba pod pr±d pop³ynaæ."
"Kto choæ raz zajrza³ za kulisy, ten ju¿ d³u¿ej nie zadowoli siê fasad±."
"Z k³amstw, w które uwierzymy, staj± siê prawdy, z którymi ¿yjemy."
"Nikt nie jest tak ¶lepy jak ten, który nie chce widzieæ."
"W ka¿dej religii s± owce i pasterze, ale tylko owce s± dojone, strzy¿one i zarzynane, pasterze nie..."





#169 Jozek

Jozek

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 151 Postów

Napisano 2010-04-14, godz. 13:53

Jak wszyscy wiedz±, TS kilkukrotnie zmienia³ "definicjê" (co chwile dochodz± do wniosku o co chodzi³o Jezusowi) pokolenia odno¶nie roku 1914. Oczywi¶cie nie specjalnie siê wg³êbiaj±c w obliczenia, TS podaje, ¿e Jerozolimy zosta³a zburzona w 607 r p.n.e. w 19 roku panowania NEBUKADNECCARA. Wed³ug 'encyklopedii' ¦J, NEBUKADNECCAR panowa³ w latach 624-582 p.n.e.. 624 - 19 = 605 r p.n.e., nie 607. Ale jako¶ w ciê¿ki sposób te 2 lata rozpisuj±. Tylko ciekawi mnie jedna rzecz. Czy ktokolwiek ze ¦J bêdzie ¶mia³ sprawdziæ poprawno¶æ danych we WPP np z encyklopedi± PWN, która to pocz±tek panowania podaje na od 605 r p.n.e., 19 lat ró¿nicy to znacz±ca rozbie¿no¶æ. Ale czy ¦J zakwestionuj± poprawno¶æ danych we WPP?

#170 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • P³eæ:Male
  • Lokalizacja:Toruñ

Napisano 2010-04-19, godz. 19:30

teraz dla rozlu¼nienia, ju¿ nie d³ugo do nastêpnego roku
pozdrawiam Andrzej

#171 skywalker

skywalker

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 194 Postów

Napisano 2010-04-20, godz. 04:57

Jak wszyscy wiedz±, TS kilkukrotnie zmienia³ "definicjê" (co chwile dochodz± do wniosku o co chodzi³o Jezusowi) pokolenia odno¶nie roku 1914. Oczywi¶cie nie specjalnie siê wg³êbiaj±c w obliczenia, TS podaje, ¿e Jerozolimy zosta³a zburzona w 607 r p.n.e. w 19 roku panowania NEBUKADNECCARA. Wed³ug 'encyklopedii' ¦J, NEBUKADNECCAR panowa³ w latach 624-582 p.n.e.. 624 - 19 = 605 r p.n.e., nie 607. Ale jako¶ w ciê¿ki sposób te 2 lata rozpisuj±. Tylko ciekawi mnie jedna rzecz. Czy ktokolwiek ze ¦J bêdzie ¶mia³ sprawdziæ poprawno¶æ danych we WPP np z encyklopedi± PWN, która to pocz±tek panowania podaje na od 605 r p.n.e., 19 lat ró¿nicy to znacz±ca rozbie¿no¶æ. Ale czy ¦J zakwestionuj± poprawno¶æ danych we WPP?

Powiedzcie mi, bo ja nie kumam. Dlaczego 1914 jest tak± wa¿n± dat± ? A co je¶li to by³o w 1912 albo 1916 ? Jak to siê ma do nas ?
Nie wa¿ne na którym piêtrze jeste¶, gdy zatniesz siê w windzie. I tak jeste¶ bez wyj¶cia.

#172 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2010-04-20, godz. 06:21

Powiedzcie mi, bo ja nie kumam. Dlaczego 1914 jest taką ważną datą ? A co jeśli to było w 1912 albo 1916 ? Jak to się ma do nas ?



Rok 1914 jest konsekwencją jeszcze wczesniejszych nauk o koncu swiata. Byla to data jesli dobrze pamietam wyznaczenia armagedonu, przerobiona na przyjscie chrystusa, a skoro nie przyszedl w sposob widzialany to wiadomo, ze i tak przyszedl, tylko go nie widac bo jest niewidzialny. O tym , ze Jezus jako inspektor przechadzal sie pomiedzy wybranymi w roku 1918 mozemy dowiedziec z dzisiejszych ksiazek SJ. Data ta ma znaczenie historyczne dla SJ popniewaz opisuje "rzeczywistosc" tej grupy religijnej, bez niej nie istaniala by historia oaresztowaniu wybranych, uwolnieniu ich przez Jezusa, do tego pasuje opis ezechiela o dolinie suchych kosci, ksiega daniela i wiele innych niuansow, historyjek tworzacych tradycje. kazda grupa religijna tak ma :rolleyes:

cale rzesze amerykanskich nowych ruchow religijnych, caly millenarystyczny swiat pograzyl sie w przeliczaniu kodów kalendarzowych na daty konca swiata lub paruzji. dziewietnastowieczny klimat budzacej sie technologii przerazal i jak zawsze ludkowi kojarzyl sie z koncem i z olaboga! jednym z pomyslow byl rowniez 1914 czy 2012.

sama data ma rowniez znaczenie socjologiczne i pokazuje ówczesne nastawienie do zmian i trendow w spoleczenstwie, okresla lęki i emocje towarzyszace ludziom religijnym.

U¿ytkownik gruby drab edytowa³ ten post 2010-04-20, godz. 06:22

Z naszych rozmów o niczym
wynika ¿e
tyle wiemy o ¶wiecie
a o nas trochê mniej

#173 brooklyn_hunter

brooklyn_hunter

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 464 Postów
  • P³eæ:Male
  • Lokalizacja:Sidarpointohajo

Napisano 2010-04-20, godz. 07:21

W roku 1914 wybuchła też pierwsza wojna swiatowa.
Gdyby nie to, CK może odstapiłoby od tej daty, jak to zamierzał kiedys Prezes WTS-u, Knorr, przesunąc ją na lata 50-te.
Ale wtedy nie zdarzyło sie nic dominującego, wiec pozostali przy 1914.
SJ mieli wiec w tym "szczescie", że w owym roku wybuchła 1-sza wojna swiatowa. Bez niej nie mieliby takiej mocnej podstawy historycznej.
Rok 1914 stał innymi słowy, przysłowiowym złotym ziarnem dla slepej kury...

U¿ytkownik brooklyn_hunter edytowa³ ten post 2010-04-20, godz. 07:22

Do³±czona grafika
---------------------------------------------------------------------------------

"W¶ród SJ, wszyscy mówi± o "prawdzie", ale nikt jej nie mo¿e (do koñca) powiedzieæ..."
"¯eby do zród³a dotrzeæ, trzeba pod pr±d pop³ynaæ."
"Kto choæ raz zajrza³ za kulisy, ten ju¿ d³u¿ej nie zadowoli siê fasad±."
"Z k³amstw, w które uwierzymy, staj± siê prawdy, z którymi ¿yjemy."
"Nikt nie jest tak ¶lepy jak ten, który nie chce widzieæ."
"W ka¿dej religii s± owce i pasterze, ale tylko owce s± dojone, strzy¿one i zarzynane, pasterze nie..."





#174 skywalker

skywalker

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 194 Postów

Napisano 2010-04-20, godz. 08:08

W roku 1914 wybuch³a te¿ pierwsza wojna swiatowa.
Gdyby nie to, CK mo¿e odstapi³oby od tej daty, jak to zamierza³ kiedys Prezes WTS-u, Knorr, przesun±c j± na lata 50-te.
Ale wtedy nie zdarzy³o sie nic dominuj±cego, wiec pozostali przy 1914.
SJ mieli wiec w tym "szczescie", ¿e w owym roku wybuch³a 1-sza wojna swiatowa. Bez niej nie mieliby takiej mocnej podstawy historycznej.
Rok 1914 sta³ innymi s³owy, przys³owiowym z³otym ziarnem dla slepej kury...

Mimo tego nadal nie rozumiem (oczywi¶cie dlaczego CK tak forsuje t± datê)
Przecie¿ uczniowie Jezusa mieli nie zwracaæ uwagi na czasy i pory. (czyt. daty).
Bezmy¶lne powtarzanie jak mantrê roku 1914 jest naprawdê zbli¿one do 1975.

Poza tym z tego co pamiêtam niedawno ukaza³o siê jakie¶ wyja¶nienie, ¿e skoro w 1914 Jezus obj±³ królestwo, to dopiero jaki¶ czas po tym zrzuci³ Szatana. Wiêc argument z I wojn± ¶wiatow± upada !!!
Nie wa¿ne na którym piêtrze jeste¶, gdy zatniesz siê w windzie. I tak jeste¶ bez wyj¶cia.

#175 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2010-04-20, godz. 08:35

Mimo tego nadal nie rozumiem (oczywi¶cie dlaczego CK tak forsuje t± datê)



zjawisko to okresla sie jako racjonalizowanie dzia³añ.
szukanie wytlumaczenia na "prawde" w jak± sie wierzy jest przyczyn± dalszego funkcjonowania grupy pomimo absurdalnych i nielogicznych podstaw. religia nie musi kierowac sie logik±, to jej przywilej, ma zdolnosc do p³ynnego przechodzenia z argumentu do argumentu, dzieje sie tak poniewaz w religii podstaw± jest niewidzialnosc :) niewidzialny sposob dzialanie ducha swietego, anio³ów, boga daje cudowne mozliwosci racjonalizowania wszystkiego, nawet roku 1914.

gdybys zapytal zielonoswiatkowca w teksasie, dlaczego bierze w dlonie grzechotniki na nabozenstwie i uzylbys logicznego argumentu dotyczacego zdrowia i swietosci zycia, spotkalbys sie z racjonalizowaniem dzia³añ, znalazloby sie dziesiatki argumentow na to, ze tak nalezy robic. pomimo, ze nadal bys nie potrafil tego zrozumiec, dla tych ludzi ich dzialanosc jest racjonalna poniewaz stoi za nia niewidzialna sila.

CK jak i inne religie nie rozni± sie pod tym wzgledem. kazdy ma swoj± zracjonalizowan± "prawdê". to wszystko oczywiscie pelni swoja funkcje, tworzy grupy, zapewnia bezpieczenstwo, daje poczucie misji, wedlug zasady stadnego bytu i przy tym niezle dzieli ¶wiat.
Z naszych rozmów o niczym
wynika ¿e
tyle wiemy o ¶wiecie
a o nas trochê mniej

#176 Jozek

Jozek

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 151 Postów

Napisano 2010-04-20, godz. 10:38

Jaki¶ czas temu spotka³em siê z opisan± reakcj± ³añcuchow± jaka wi±¿e rok 1914 ze ¦J. Z tego co pamiêtam, to w najgorszym wypadku je¶li rok 1914 jest nieprawd±, to nie ma racji bytu Organizacja ¦J. By³o to fajnie rozpisane, ¿e je¶li to, to to, itd.

#177 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2010-05-02, godz. 13:07

Polecam artykuł: "Przewodnik Świadków Jehowy po nauce o pokoleniu"

źródło

U¿ytkownik hi fi edytowa³ ten post 2010-05-02, godz. 13:08


#178 Jozek

Jozek

    Forumowicz (51-500)

  • Cz³onkowie
  • PipPip
  • 151 Postów

Napisano 2010-05-02, godz. 14:32

No naprawdę bardzo dobre zestawienie :) Teraz sobie druknąć i "rozpowszechniać" taki "traktat" odwiedzającym ŚJ :)

U¿ytkownik jb edytowa³ ten post 2010-05-02, godz. 21:15


#179 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • P³eæ:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-05-11, godz. 20:53

Na forum JWD wspomniano, ¿e podczas jednego z tegorocznych zgromadzeñ okrêgowych w USA, obecne nauczanie na temat pokolenia by³o rozpatrywane przez nastêpuj±ce porównanie:

Ksiêga Wyj¶cia 1:6 odnosi siê do Józefa i „wszystkich jego braci” jako do „ca³ego tego pokolenia”. Dziesiêciu braci Józefa by³o ¶wiadkami zdarzeñ, które mia³y miejsce przed urodzeniem Józefa, a przynajmniej dwóch z jego braci ¿y³o po jego ¶mierci (Rodzaju 50:24).
Chocia¿ ró¿nego wieku, ci wspó³cze¶ni byli postrzegani jako jedno pokolenie.

Odpowiednio, „pokolenie”, do którego odwo³uje siê Mateusza 24:34, obejmuje dwie grupy namaszczonych chrze¶cijan.


Nieco dalej mówca przedstawi³ równie¿ inny przyk³ad:

F. W. Franz urodzi³ siê w 1893, zosta³ ochrzczony w 1913, a tym samym by³ ¶wiadomym, by dostrzec „znak” w 1914. Kiedy brat Franz ¿y³ a¿ do 1992 roku, wielu obecnych pomazañców by³o mu wspó³czesnymi i s± oni czê¶ci± „pokolenia”, o którym Jezus powiedzia³, ¿e nie przeminie „dopóki siê to wszystko nie stanie”.
.jb

#180 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • P³eæ:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2010-05-12, godz. 04:55

Mia³em w±tpliwo¶ci czy to przejdzie, ale teraz jestem pewien, ¿e wszyscy bracia jak jeden m±¿ to ³ykn± :)
Nie wierzê w to, ¿e ‘¿ycie w nie¶wiadomo¶ci jest szczê¶ciem’, nie wierzê, ¿e zachêcanie ludzi do ¿ycia z³udzeniami jest przejawem ¿yczliwo¶ci. Wcze¶niej czy pó¼niej iluzja musi zderzyæ siê z rzeczywisto¶ci±. Im d³u¿ej trwaj± z³udzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywisto¶ci” Podpisujê siê pod tymi s³owami Raya Franza.




U¿ytkownicy przegl±daj±cy ten temat: 0

0 u¿ytkowników, 0 go¶ci, 0 anonimowych