Ja też nie rozumiem, ale nie rozumiem, czemu chcesz rzucać cegłą. W tym momencie to ty robisz zły pi-ar odstępcom.To do mnie?
Ależ ja się w ogóle nie rzucam. Tylko nie rozumiem, jak można tak emocjonalnie podchodzić do czyjejś ewidentnej kokieterii. Wypowiedź [db] (to o splunięciu) robi zły pijar odstępcom.

Nowy duński film "Worlds Apart"
#161
Napisano 2008-09-14, godz. 16:42
#162
Napisano 2008-09-14, godz. 18:28
ale z sensem jego wypowiedzi się zgadzam. Podzielam pogląd, że NIEGODZIWOŚCIĄ jest życzenie własnemu dziecku krzywdy bądź tzw. "życiowej mądrości" (czytaj: nieszczęścia) aby tylko wróciło do organizacji.
#163
Napisano 2008-09-14, godz. 18:31
Ja po prostu przewidziałem pewien schemat który już pare razy widziałem w realu.
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#164
Napisano 2008-09-14, godz. 18:56
Moj dobry kolega, wychowany w prawdzie postanowił pospacerować po nabożeństwach innych wyznań.
Co zobaczył ?
Był na mszy w KK, odwiedził baptystów, zielonoświątkowców i A Dnia 7mego.
Wszędzie widział rażące, bałwochwalcze formy kultu, emocjonalizm lub tradycję która zastąpić miała wiedzę.
Więc pytam się; co dasz wątpiącemu ŚJ aby zaspokoił swoje potrzeby duchowe ?
To nie jest rzeczą prostą.
Ja nastomiast powiem ci że pewien człowiek ...
wychowany w prawdzie postanowił pospacerować po nabożeństwach innych wyznań.
Co zobaczył ?
Był na mszy w KK, odwiedził baptystów, zielonoświątkowców i A Dnia 7mego.
I zobaczył że ludzie którzy nie należą do oranizacji także potrafią wielbić Boga. I to wcale nie gorzej.
Nie widział rażącej, bałwochwalczej formu kultu, emocjonalizmy lub tradycji która miałą zastąpić wiedzę, tylko zrozumiał że wszyscy ci ludzie wielbią Boga, mimo nieco odmiennych poglądów w niektórych sprawach.
Tak więc czy twój znajomy szukał potwierdzenia swoich wierzeń oragnizacyjnych na temat innych wyznań czy szukał Boga i szczerej wiary w niego ludzi spoza organizacji ?
Nie wiem skąd takie przypuszczenia o życzeniu komuś żle..
Ja po prostu przewidziałem pewien schemat który już pare razy widziałem w realu.
A nie pomyślałeś że organizacja tak depta człowieka, że po wielu latach w niej spędzonych człowiek po prostu nie potrafi już bez niej żyć ?
To moim zdanie zostało pokazane na przykładzie brata sary, który zdecydował się wrócić. Ale dlaczego chciał wrócić ? Dlaczego jej matka mimo braku wiary w organizację wciąż w niej tkwiła ?
#165
Napisano 2008-09-14, godz. 19:23
Mój wiedział więcej, więc nie dał się nabrać.
Twój nie miał serca do Jehowy, tylko wpajano mu rzeczy w które tak naprawdę nie uwierzył. Na tym forum znam paru takich braci.
Co do deptania....
Niektórych faktycznie depcze, ale większości przypadków ludzie sami sobie są winni.
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#166
Napisano 2008-09-14, godz. 19:31
1.Twój człowiek miał szczątkową wiedzę i minimalne zrozumienie więc dlatego tak uważał.
Mój wiedział więcej, więc nie dał się nabrać.
Twój nie miał serca do Jehowy, tylko wpajano mu rzeczy w które tak naprawdę nie uwierzył. Na tym forum znam paru takich braci.
2.Co do deptania....
Niektórych faktycznie depcze, ale większości przypadków ludzie sami sobie są winni.
Co do pierwszego punktu. Powiem ci że mylisz się dokładnie o 180 stopni. Problem w tym że wiedzę akurat miał/ma bardzo dużą, zdecydowanie większą niż większość ludzi z tego forum. Zrozumienie także bardzo wielkie, gdyż ŚJ wciąż traktuje jako braci w wierze. Co do wpajania

Co do drugiego. Nie twierdzę żę są przypadki gdy ludzie są sami winni. Natomiast zdecydowanie jestem przeciwny że większość

#167
Napisano 2008-09-14, godz. 19:44
Wiedza ma wartość tylko wtedy gdy jest spożytkowana w praktyce. W teorii jest tylko informacją. Tylko gdy jest dobrze wykorzystana – nazwiemy ją mądrością..
Patrz – stare lata Salomona.
Dodajmy że dobrzy ludzie są w każdym wyznaniu. Tylko nie każde wyznanie jest dobre w oczach Boga
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#168
Napisano 2008-09-14, godz. 19:48
Człowiek urodzony wśród ŚJ jest w podobnej sytuacji jak izraelita urodzony w narodzie wybranym. Taki małoletni żyd wcale nie musiał w to wierzyć i się tym interesować.
Wiedza ma wartość tylko wtedy gdy jest spożytkowana w praktyce. W teorii jest tylko informacją. Tylko gdy jest dobrze wykorzystana – nazwiemy ją mądrością..
Patrz – stare lata Salomona.
Tak super. Zgadzam się z tym postem w pełni.
Tylko jaki on miał cel ?
Chcesz zdyskredytować "mojego człowieka" [

Co mam ci napisać. Był pionierem wiele lat. Bardzo mile wspomina te czasy. Nie żałuje tego do dziś.
Więcej nie napiszę.
Ciekawi mnie tylko czy widzisz swoje zachowanie ? Nie dopuszczasz istnienia "pewnej" wersji do świadomości. Jakiś FireWall czy coś ?

Użytkownik Nilrem0 edytował ten post 2008-09-14, godz. 19:50
#169
Napisano 2008-09-14, godz. 19:55
No cóż... no to właśnie jest takim kolejnym sędziwym Salomonem.
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#170
Napisano 2008-09-14, godz. 20:01
Mam po prostu swoje zdanie. Akurat tu zgodne z wykładnią WTS. A jeśli twój człowiek na starość doszedł do wniosku że w każdej religii jest coś dobrego..
No cóż... no to właśnie jest takim kolejnym sędziwym Salomonem.
No tu by się obraził pewnie


#171
Napisano 2008-09-14, godz. 20:09
Więc się przyzwyczajam

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#172
Napisano 2008-09-14, godz. 20:16
Eeee tam, za delikatniejsze sugestie grożono mi tu pobiciem ( Schwacher) czy dzisiaj zwyczajnym opluciem.
Więc się przyzwyczajam
Gdzieś tam słyszałem że w jakimś plemieniu afrykańskim oplucie to znak sympatii

BTW. Mi grożono śmiercią w armagedonie. Czym to przebijesz ?


#173
Napisano 2008-09-14, godz. 20:22

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#174
Napisano 2008-09-14, godz. 20:24
Wow punkt dla ciebiePiekła się nie boisz ?

#175
Napisano 2008-09-14, godz. 21:17
DiKey, chodzi Tobie o Jahwe/Jehowę? Naprawdę chcesz się cieszyć Jego uznaniem?Dodajmy że dobrzy ludzie są w każdym wyznaniu. Tylko nie każde wyznanie jest dobre w oczach Boga

Przecież temu Bogu zależy jedynie na ślepych głupcach.

Użytkownik Terebint edytował ten post 2008-09-14, godz. 21:18
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#176
Napisano 2008-09-14, godz. 23:08
Mam złe wzorce (nie)religijne, więc może zgodnie z powołaniem zademonstrujesz, abym i ja mógł przeżyć Armagedon zgodnie z fabułą drugiej części omawianego filmu. W zamian zobowiązuję się razem z Sarą zapewnić Ci godny pochówek. Kto pomoże odganiać sępy krążące nad zwłokami?Żyć godnie i pozwolić żyć innym ludziom którzy wierzą że postępują właściwie.
#177
Napisano 2008-09-15, godz. 07:46
Są już do pobrania także polskie napisy pod podanym powyżej odnośnikiem.tak, ja angielskie napisy ściągnąłem ze strony...
napisy po ang i inne wersje
są też inne wersje, lecz nie ma polskiej, ale z czasem gdzieś się pojawi...
#178
Napisano 2008-09-15, godz. 08:25
#179
Napisano 2008-09-15, godz. 10:54
Widział, co chciał zobaczyć. Trzeba być skończonym głupcem aby myśleć, że wszystko o danej religii pozna się przez jedną godzinę.
Mi zajęło sporo czasu poznać nauki śJ. Jeśli twój znajomy pospacerował sobie po kościołach i od razu wiedział wszystko o ich nauce i praktykach, to albo geniusz albo taki sam jak ty. A świadectwo jakie o sobie wydajesz jest jednoznaczne.Trzeba być Cześkiem aby takie głupoty pisać.
Mylisz się Terebincie i to bardzo. To tylko nauczanie WTS-u tak bardzo wypaczyło obraz Boga.DiKey, chodzi Tobie o Jahwe/Jehowę? Naprawdę chcesz się cieszyć Jego uznaniem?
Przecież temu Bogu zależy jedynie na ślepych głupcach.
#180
Napisano 2008-09-15, godz. 11:12
Dla Ciebie to tylko wizja ze scenariusza. Dla mnie - pięć (z okładem) lat z własnego życia. I tyle w temacie dyskusji z Tobą.To była tylko wizja scenariusza, co z tobą "db"?
Wybacz, nie jestem żadnym rzecznikiem prasowym odstępców a ich pijar mam w tzw. głębokim poważaniu.To do mnie?
Ależ ja się w ogóle nie rzucam. Tylko nie rozumiem, jak można tak emocjonalnie podchodzić do czyjejś ewidentnej kokieterii. Wypowiedź [db] (to o splunięciu) robi zły pijar odstępcom.
Z życia, synku. Z życia.Nie wiem skąd takie przypuszczenia o życzeniu komuś żle..
g... widziałeś.Ja po prostu przewidziałem pewien schemat który już pare razy widziałem w realu.
EOT.
Użytkownik [db] edytował ten post 2008-09-15, godz. 11:13
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych