[News!] Służba Pionierska
#61
Napisano 2008-09-04, godz. 14:36
ja tez byłam pionierką pełnoczasową. pięć lat.
--
Temat pieniędzy dla pionierów specjalnych: link | Moderator
#62
Napisano 2008-09-05, godz. 19:59
Użytkownik belszaccar7 edytował ten post 2008-09-05, godz. 20:07
#63
Napisano 2008-09-05, godz. 20:08
Pełnoczasowym czy pomocniczym?A ja jestem obecnie pionierem .
A no tak to lepsze niż nuda i próba jej zabicia - ale uwierz mi że można inaczej przeżyć życie niż nuda, jest tyle dziedzin które można poznać, uczyć się języków obcych czy chociażby pobyć z bliskimi ci osobami aby razem miło spędzić czas. No ale każdy wybiera to co mu bardziej odpowiada, nawet służbę pionierską w celu zabicia nudy.
#64
Napisano 2008-09-05, godz. 20:12
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#65
Napisano 2008-09-05, godz. 20:56
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#66
Napisano 2008-09-05, godz. 21:06
A takie posty wskazują na nieumiejętność czytania ze zrozumieniem P.K.Dicku.Wiemy o tym Terebint, wiemy, to się nazywa "wegetacja"
#67
Napisano 2008-09-05, godz. 21:09
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#68
Napisano 2008-09-05, godz. 21:19
#69
Napisano 2008-09-05, godz. 21:24
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#70
Napisano 2008-09-05, godz. 21:27
#71
Napisano 2008-09-05, godz. 21:32
[quote name='novanna' date='2008-09-04 16:36' post='100519']
Do MATRIXA:
ja tez byłam pionierką pełnoczasową. pięć lat.
--
Ja byłem pionierem pomocniczym 3 miesiące.
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#72
Napisano 2008-09-05, godz. 21:38
Użytkownik belszaccar7 edytował ten post 2008-09-05, godz. 21:41
#73
Napisano 2008-09-05, godz. 21:51
No ale każdy wybiera to co mu bardziej odpowiada
No właśnie: jeden lubi głosić, drugi uczyć się języków. I niech każdy zostanie przy swoich preferencjach.
#74
Napisano 2008-09-06, godz. 02:21
Wolę jednak pouczyć się języków obcych:) Lub forum poczytać. Głosić już w życiu nie zamierzam.
#75
Napisano 2008-09-06, godz. 08:21
Wiemy o tym Terebint, wiemy, to się nazywa "wegetacja"
A takie posty wskazują na nieumiejętność czytania ze zrozumieniem P.K.Dicku.
Moja ignorancja? P.K.Dicku od kiedy tryb przypuszczający w wypowiedzi Terebinta wskazuje na to, że on zamiast głosić to się nudzi? I od kiedy to nawet stan w którym ktoś się w danym momencie nudzi nazywa się wegetacją? Może warto P.K.Dicku żebyś jednak więcej czasu poświęcił na swoją edukację, bo okazujesz się jedynie ignorantem nie mającym pojęcia o tym co piszesz.Wiemy, Czesiu, to się nazywa czesiowa ignorancja
#76
Napisano 2008-09-06, godz. 09:12
PopieramMoże warto P.K.Dicku żebyś jednak więcej czasu poświęcił na swoją edukację, bo okazujesz się jedynie ignorantem nie mającym pojęcia o tym co piszesz.
#78
Napisano 2008-09-06, godz. 14:23
Pełnoczasowym 70 tera trzeba. Nie głoszę dla jaj by zabić czas. Staram się widzieć już teraz kres życia, A dobrze bedzie jak dozyje starosci powiedzieć .Jehowo wykonałem. Talenty kteore mi dales pomnozywszy.
Osobliwe podejście Najpierw piszesz, że głosisz dla zabicia czasu, z konieczności wypełnienia nudy, a później zamierzasz się z tego rozliczać jako z "pomnażania talentów"? Jeśli nie ironizujesz, to naprawdę nie wiem, o co chodzi
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#79
Napisano 2008-09-06, godz. 18:58
Oj zaznałem wiele mysle. Nie od razu byłem Swiadkiem a raczej głęboko w tzw mrokach tego świata. Oczywiscie ,że nie tylko głoszenie sprawia mi radośc niekłamana, lubie mnostwo innych rzeczy , ale słuzbe dla Boga postrzegam jako bardziej fajną od mniej fajnych spraw. Zresztą żywot na tej ziemi jest mało nienędzny i dla przeciwwagi warto się skupiać i lgnąc do miłości Bożej a służba mi wtym pomaga.A zaznałeś kiedykolwiek innych czynności niż te wymienione? Pytam, bo odbieram to, co piszesz jako pionierską propagandę.
Osobliwe podejście Najpierw piszesz, że głosisz dla zabicia czasu, z konieczności wypełnienia nudy, a później zamierzasz się z tego rozliczać jako z "pomnażania talentów"? Jeśli nie ironizujesz, to naprawdę nie wiem, o co chodzi
Nie głosze dla zabicia czy z nudy. Po prostu widzę wiecej korzyści z takiego zaangazowania .Zreszta tzw 'normalne zycie' w zestawieniu z podnieceniem jakie daje współpraca z Bogiem i wypełniania Jego zleceń ma się nijak, mało kręci.
#80
Napisano 2008-09-06, godz. 19:40
No nie wiem, nie wiem Być może miałeś inne intencje, ale zastanów się jeszcze raz nad podkreśleniami, które poczyniłem w Twojej wypowiedzi. Na jej podstawie osoba postronna może wnioskować, że głosi się:
1. z nudów;
2. z konieczności ("bat");
3. w celu wypełnienia pustki w życiu.
Czy i na ile wiąże się to z radosnym, ochoczym wypełnianiem dzieła? Powtórzę jeszcze raz: no nie wiem, nie wiem...
Użytkownik brat_jaracz edytował ten post 2008-09-06, godz. 19:41
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych