Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak świadkowie tłumaczą małe zagadki bibijne?


  • Please log in to reply
48 replies to this topic

#21 miedziana_cyna

miedziana_cyna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 273 Postów

Napisano 2008-06-15, godz. 16:19

Co ciekawe, Ojcowie Kościoła uważali, że pogańscy filozofowie posiedli pewną cząstkę Objawienia i w ten sposób poganie zostali przygotowani do przyjęcia wiary chrześcijańskiej. Dlatego, z punktu widzenia katolika, myślę, że Platon mógł słusznie przeczuwać pewne rzeczy. Warto dodać, że Papież Pius XII dopuścił teorię ewolucji, jednak pod pewnymi warunkami i jeden z tych punktów był taki, że pierwsza kobieta pochodzi od pierwszego mężczyzny.

No ale ŚJ odrzucają całą tę pogańską filozofię, więc podobieństwa do idei Platona będą dla nich zapewne niedogodne, bo w końcu tak bardzo chcą się odróżniać. Niestety, nie da się, bo żadna idea nie jest zupełnie nowa i zawsze znajdzie się kogoś, kto już kiedyś podobnie pomyślał. Katolicy przyjmują to do wiadomości, lecz Świadkowie nie.

W końcu w Biblii, podobnie jak u Platona, kobieta i mężczyzna byli niegdyś jednym ciałem a Ewa to dla Adama "kość z moich kości i ciało z mego ciała". Dlatego też jedno lgnie do drugiego i bez drugiej połówki czuje się niekompletne. I dlatego Bóg ustanowił małżeństwo, żeby małżonkowie mogli na powrót stać się "jednym ciałem" i funkcjonować jak jeden organizm, chociaż w dwóch odrębnych osobach - żeby móc okazywać sobie pieszczoty, szeptać czułe słówka i pomagać sobie wzajemnie w wychowywaniu dzieci i wszystkich codziennych czynnościach (co 2 pary rąk to nie jedna). Dlatego w katolicyzmie małżeństwo to nierozerwalny Sakrament, a nie jakiś tam kontrakt.

A jak z tym jest u ŚJ? Bo z tego co słyszałem, małżeństwo to u nich tylko jakaś umowa.

Zaś, wracając do tematu, to muszę przyznać, że te wszystkie badacko-świadkowskie dywagacje na temat "Jak było/będzie w Raju" przypominają powieści science fiction. Nic dziwnego, że np. dla niejakiego Colargola stają się polem dla nadzwyczaj płodnej twórczości tego rodzaju. W końcu w religii ŚJ nie ma nic duchowego, nie ma tam żadnego mistycznego polotu tak charakterystycznego chociażby dla katolicyzmu czy prawosławia. Wszystko da się sprowadzić do prostych zasad mechaniki i banalnych praw przyrody; ta jakaś dziwna fizyczność Boga i natury życia wiecznego jest w świadkojehowizmie porażająca.

Pozdrawiam! :)

Użytkownik miedziana_cyna edytował ten post 2008-06-15, godz. 16:30

Miedziana cyna, żelazny sód, wanadowy skand, berylowy tantal, kadmowy molibden...

#22 kantata

kantata

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 787 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-06-15, godz. 18:57

W końcu w religii ŚJ nie ma nic duchowego, nie ma tam żadnego mistycznego polotu tak charakterystycznego chociażby dla katolicyzmu czy prawosławia. Wszystko da się sprowadzić do prostych zasad mechaniki i banalnych praw przyrody; ta jakaś dziwna fizyczność Boga i natury życia wiecznego jest w świadkojehowizmie porażająca.


Trafiłeś w sedno.
Dlatego trudno śJ nazwać religią - to organizacja zajmująca się pseudointelektualną gimnastyką w budowaniu światopoglądu z nieprzystających do siebie elementów. Brak głębi w ich 'wierzeniach'. A interpretując Biblię i tłumacząc mgliste kwestie, ewidentnie pomylili prostotę z prostactwem.

Użytkownik kantata edytował ten post 2008-06-15, godz. 19:14


#23 szperacz

szperacz
  • Gadu-Gadu:12358377
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2008-06-15, godz. 20:58

organizacja zajmująca się pseudointelektualną gimnastyką w budowaniu światopoglądu z nieprzystających do siebie elementów


To ładne. Muszę się tego nauczyć na pamięć.

#24 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-06-16, godz. 08:36

Można by jeszcze zapytać, co jadły zwierzęta roślinożerne po potopie i jaka była wilgotność powietrza którym oddychali Noe i jego rodzina :)

Użytkownik Padre Antonio edytował ten post 2008-06-16, godz. 08:36

"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#25 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2008-06-16, godz. 08:55

Albo dlaczego bog blogoslawil Samsonowi gdy klamal a jak powiedzial prawde przestal.
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#26 Agape

Agape

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 882 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-06-16, godz. 10:41

Można by jeszcze zapytać, co jadły zwierzęta roślinożerne po potopie i jaka była wilgotność powietrza którym oddychali Noe i jego rodzina :)

Gdzie sie potem podziala ta woda ktora pokrywala cala Ziemie?
Dołączona grafika

#27 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-06-16, godz. 11:16

, co jadły zwierzęta roślinożerne po potopie i

Żałosną próbę wyjaśnienia tego dylematu można przeczytać na http://creationism.o...ykuly/JDMorris9
Dołączona grafika

#28 kantata

kantata

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 787 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-06-16, godz. 11:21

Żałosną próbę wyjaśnienia tego dylematu można przeczytać na http://creationism.o...ykuly/JDMorris9


A korciło mnie, żeby podać ten link, ale zważywszy, że to akurat nie jest świadkowskie tłumaczenie się wstrzymałam. Grunt, że śJ bazują właśnie na tego typu nauce i cytują ją w swojej literaturze.

ten tekst też jest ciekawy

Użytkownik kantata edytował ten post 2008-06-16, godz. 11:27


#29 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-06-16, godz. 11:50

ten tekst też jest ciekawy

Z tym akurat się zgadzam.
Dołączona grafika

#30 Agape

Agape

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 882 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-06-16, godz. 12:41

Jeśli chodzi o takie pasożyty jak tasiemiec, to da się wybrnąć w ten sposób, że skoro ciała ludzi i zwierząt były wówczas doskonałe, to były w stanie bez żadnej szkody dla siebie wyżywić także pasożyta. Warto tutaj dodać, że pasożyty takie jak np. tasiemce czy glisty nie mają na celu uśmiercić żywiciela, lecz wręcz przeciwnie - utrzymać go przy życiu przynajmniej tak długo, by mogły się rozmnożyć. Osłabienie organizmu żywiciela to tylko skutek uboczny. No ale skoro człowiek w Raju miał (i będzie znowu miał po Armagedonie) doskonały organizm i doskonałe było jego środowisko, to wówczas nie będzie problemu, by bez żadnego osłabienia swojego organizmu wyżywił także i pasożyta.

Tylko od czasu do czasu czlowiek zrobi sie fioletowy jak go glista ludzka poddusi. Dołączona grafika
Watpie ze to przjemne miec taki zarobaczony organizm, nawet w raju.
Dołączona grafika

#31 kantata

kantata

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 787 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-06-16, godz. 12:55

Tylko od czasu do czasu czlowiek zrobi sie fioletowy jak go glista ludzka poddusi. Dołączona grafika
Watpie ze to przjemne miec taki zarobaczony organizm, nawet w raju.



Dobre, a który to miał glistę i tasiemca na arce Noego?
Do jakiego stopnia było zarobaczone to pierwsze zoo.

Ciekawi mnie też, jak koszmarny musiał być widok po wyjściu z arki: zrujnowana ziemia, pustka i tylko ośmioro ludzi i parę tysięcy zwierzątek... Horror, tu nawet tęcza nie pomoże.
Jak dobre geny musiały mieć te zwierzęta, skoro z kilku par danego typu, powstało tyle nowych osobników. Bardzo późno musiały się zacząć zjadać, bo najpierw wypadało się rozmnożyć, przystosować do nowych warunków. Czyli znany nam łańcuch pokarmowy to świeża sprawa. Zwierzęta po wyjściu z arki musiały być roślinożerne. A rośliny musiały regenerować się i rozwijać w ekspresowym tempie.
Ile tak naprawdę musiało powstać nowych gatunków i jak liczne musiały być te populacje, żeby powiedzieć 'mięsożercy: start'?
Przecież nawet dzisiaj wymarcie jednego gatunku, może oznaczać klęskę ekosystemu i wymarcie innych?

Użytkownik kantata edytował ten post 2008-06-16, godz. 13:12


#32 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-06-16, godz. 13:17

Rośliny to największa porażka bajki o potopie. Zwierzęta to mały pikuś. Niewiele roślin (konkretnie nasion) jest w stanie przetrwać w słonej wodzie. Kropka.
W linkach argumentacja a'la Coralgol.

Użytkownik Padre Antonio edytował ten post 2008-06-16, godz. 13:19

"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#33 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2008-06-16, godz. 13:31

Rośliny to największa porażka bajki o potopie. Zwierzęta to mały pikuś. Niewiele roślin (konkretnie nasion) jest w stanie przetrwać w słonej wodzie. Kropka.

Z tego wniosek, że wody potopu były słodkie, hy hy hy ;-)
[db]

#34 kantata

kantata

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 787 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-06-16, godz. 16:01

Widzę, że temat potopu to odgrzewany kotlet <<

#35 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-06-16, godz. 16:32

, że wody potopu były słodkie,

A dlaczego by nie... No właśnie: dlaczego niektóre gatunki przetrwały zlodowacenie, a inne nie? Pytanie zadaję ogółowi dyskutantów.

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2008-06-16, godz. 16:33

Dołączona grafika

#36 szperacz

szperacz
  • Gadu-Gadu:12358377
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2008-06-16, godz. 18:29

Gdzie sie potem podziala ta woda ktora pokrywala cala Ziemie?


Wypiły potwory - Lewiatan i Behemot.

#37 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-06-16, godz. 19:00

Wiem, wiem - wątek trochę dziecinny, ale zastanawia mnie parę banalnych kwestii i jak śJ je tłumaczą

Jeżeli chodzi o wyjaśnienie wersetów dotyczących istnienia nefilimów, to próbowano nawet sięgać po dowody archeologiczne. Ale było to dawno temu, jeszcze w czasach wydawania "Złotego Wieku":

Przed kilkoma miesiącami prasa podała wiadomość, że Samuel Hubbard znalazł w Arizonie skamieniałe ciało ludzkiej istoty jedenaście stop czyli nieco przeszło 3 metry wysokiej. Odrazu poznaliśmy, ze olbrzym ten jest na świadectwo zachowany zabytek plemienia bastardów, wspomnianych w 1 Ks. Mojż. 6:4 czyli półbogów mitologii, którzy powstali ze związku upadłych aniołów z niewiastami i którzy według Boskiego wyroku byli wytępieni w potopie, gdyż napełnili ziemię nieprawością.

Napisaliśmy do p. S. Hubbarda, donosząc mu, że odkrycie jego nas wielce zainteresowało i prosząc o zakomunikowanie nam szczegółów. Posłaliśmy mu tez książkę p.t. „Rozmowa z Umarłymi?” napisaną przez J. F. Rutherforda, która objaśnia upadek aniołów i wygnanie ich w powietrznię.

źródło: "Złoty Wiek" z 1925 roku, nr 5

Artykuł zawierający wspomnianą korespondencję oraz nadesłany później komentarz czytelnika można ściągnąć w pliku: link
.jb

#38 Epoka

Epoka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 263 Postów

Napisano 2008-06-28, godz. 15:47

Bóg miał w planach stworzenie Ewy, ale pytanie drugie pozostaje zasadne.

Cytat
Adam pierwotnie posiadał w sobie przymioty i zalety właściwe obydwom płciom to jest mężczyźnie i kobiecie, które następnie zostały podzielone między niego i jego żonę, kiedy została wzięta z jego boku. (Rodz. 2:21÷28; 1 Kor. 11:8).



źródło: "Fotodrama Stworzenia", link

Podobne stanowisko było prezentowane również w późniejszej literaturze świadków Jehowy. Przykład ze "Strażnicy" z lat pięćdziesiątych znajdziemy na forum JWD: link

Czy to stanowisko zostalo odwolane czy wciaz obowiazuje tylko sie o tym nie przypomina w publikacjach?

Użytkownik Epoka edytował ten post 2008-06-28, godz. 15:55


#39 Epoka

Epoka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 263 Postów

Napisano 2008-06-28, godz. 16:08

Jestem w szoku. Rozpatrzmy pełniejszy cytat z "Fotodramy" :

Cytat
Ewa była jedynie cząstką Adama odłączona od niego dla pewnego celu, to jest, dla rozkrzewienia rodu ludzkiego. Adam pierwotnie posiadał w sobie przymioty i zalety właściwe obydwom płciom to jest mężczyźnie i kobiecie, które następnie zostały podzielone między niego i jego żonę, kiedy została wzięta z jego boku.

Czy to nie przypomina przypadkiem "Uczty" Platona?

Dlaczego Cie to szokuje Kantato?
To nauka Judaizmu.

#40 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-06-28, godz. 16:10

ten tekst też jest ciekawy

Również miałem z tego niezły ubaw. ;)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych