Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy diabeł może wypędzić diabła?


  • Please log in to reply
64 replies to this topic

#61 Henryk

Henryk

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 656 Postów

Napisano 2008-07-15, godz. 09:39

Prócz tego, gdy apostoł Jan ok. 100 r. n.e. miał objawienie, szatan nadal mieszkał w niebie, a miał dopiero być strącony. (Ob.12:7-9) Zatem jak rozumieć tą sprzeczność?

W tym przypadku zgadzam się z tym, co napisał „Sebastian”.
Apokalipsa 12:9 nawiązuje w/g mnie do 2 Tes.2:4
2Tes 2:3-4 BT „Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia,(4) który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć, tak że zasiądzie w świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem.”
Jan widział w wizji strącenie z tronu Smoka, o którym mowa powyżej.
„Niebo” niekoniecznie musi oznaczać miejsce, lecz może to być władza duchowa (nad duszami).
Opis u Łukasza:
Lk 10:18 BT „Wtedy rzekł do nich: Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica.”
- podaje nam, jak Jezus w przedludzkiej postaci widział fakt usunięcia z Nieba Szatana.
Nic, co niedoskonałe, nie może mieć bezpośredniego dostępu do tronu Bożego.






Użytkownik Henryk edytował ten post 2008-07-15, godz. 09:41


#62 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2008-07-15, godz. 15:19

Szatan nie może bezpośrednio przebywać przed obliczem Pańskim, bo Hbr 12:14 mówi o tym, że bez pokoju i uświęcenia "nikt nie zobaczy Pana"

W Hbr.12:14 ‘’nikt nie zobaczy Pana” jest mowa o ludziach a nie o osobach duchowych i należy to brać pod uwagę. Z tego też powodu oznajmiono, że człowiek z ciałem fizycznym nie może zobaczyć Boga. (zob.Wyj.33:20) Dopiero po śmierci ciała fizycznego i po otrzymaniu ciała duchowego ma dostęp do nieba.(1 Kor.15:44,50)

Hiob uczy, że "Nieprawy do Niego nie dojdzie" Job 13:16

Sebastianie A. myślę, że chodzi tu o tajne informacje co do planów Bożych jak i o to, że Bóg nie ulegnie jakimś namową szatana, co do zmiany stanowiska w jakiejś kwestii. Bo jeśli o geograficzny dostęp, to szatan miał. Patrząc z Twego obecnego (jako katolik) wierzenia, że Jezus będąc na ziemi był jednocześnie w pełni Bogiem. Zatem myślę, że zgodzisz się o osobistym kontakcie, i konkretnym miejscu; pustyni, gdy Bóg – człowiek (wg. Ciebie) był kuszony trzykrotnie. (Mt. 4:1-11) Ponadto ileż to razy stykał się z ludźmi nieczystymi na co wskazywali faryzeusze. Chyba, że wierzysz tak jak Ś.J. o tym, że Jezus był tylko doskonałym człowiekiem.

W tym przypadku zgadzam się z tym, co napisał „Sebastian”.
Apokalipsa 12:9 nawiązuje w/g mnie do 2Tes 2:3-4

Ja również się zgadzam, że nawiązuje do Tes., ale dotyczy czasu poprzedzające przyjście Pana Jezusa oraz wydarzeń na ziemi. Natomiast wydarzenia z Ob. 12:7-9 dotyczą późniejszego okresu i dotyczą zdecydowanie nieba.

Lk 10:18 BT „ ,,Wtedy rzekł do nich: Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica.” - podaje nam, jak Jezus w przedludzkiej postaci widział fakt usunięcia z Nieba Szatana". […] ,, Niebo” niekoniecznie musi oznaczać miejsce, lecz może to być władza duchowa

A gdzie jest napisane, że spadającego szatana Jezus widział przed przyjściem na ziemię? Ze słowa ‘widział’ w wynikającego z czasu przeszłego? Czasu przeszłego mogło dotyczyć przeglądu myślowego i być minutę temu. Równie dobrze może dotyczyć widzenia proroczego dotyczącego właśnie Ob.12:7-9, gdzie jednoznacznie opisano wydarzenia w niebie, ponieważ dzieje się tam, gdzie również przebywa archanioł Michał z innymi aniołami. (wer.7) Przeciwstawiono zrzuceniem na ziemię. (Wer.10) Że oznacza inne miejsce? Nie podałeś żadnych faktów potwierdzających, toteż przypuszczenia to za mało.
-- gambit
Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#63 Epoka

Epoka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 263 Postów

Napisano 2008-07-15, godz. 22:22

Cytat(bury @ 2008-07-11 14:56)
Być może właśnie dlatego, że nie można po pozorach odróżnić dobra od zła aniołowie nie potrafią oddzielić pszenicy od kąkolu?

[size=2]Chyba masz rację.
W momencie kiełkowania nie rozróżniamy tych roślin.
Są podobne z wyglądu. Różnią się dopiero owocem, jak podrosną, dojrzeją.


Klamstwo na pocztku swiata bylo w czystej postaci ale wtedy ludzkosc nie miala doswiadczenia. Dzis klamstwo aby bylo skuteczne musi byc zakamuflowane, ukryte...

#64 Henryk

Henryk

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 656 Postów

Napisano 2008-07-16, godz. 07:07

Natomiast wydarzenia z Ob. 12:7-9 dotyczą późniejszego okresu i dotyczą zdecydowanie nieba.

Jedynie pod warunkiem, że poniższe także rozumiemy dosłownie.
Mk 13:20-26 BTI gdyby Pan nie skrócił owych dni, nikt by nie ocalał. Ale skróci te dni z powodu wybranych, których sobie obrał.(21) I wtedy jeśliby wam kto powiedział: Oto tu jest Mesjasz, oto tam: nie wierzcie.(22) Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i czynić będą znaki i cuda, żeby wprowadzić w błąd, jeśli to możliwe, wybranych.(23) Wy przeto uważajcie! Wszystko wam przepowiedziałem.(24) W owe dni, po tym ucisku, słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku.(25) Gwiazdy będą padać z nieba i moce na niebie zostaną wstrząśnięte.(26) Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą.”
A także: Joel 4:15 i inne.
Ja, przez światło księżyca rozumiem przwo Zakonu, przez słońce - całe chrześciaństwo.

#65 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-07-21, godz. 19:39

Piszecie, ze demony "Są to istoty duchowe, znacznie potężniejsze i inteligentniejsze od nas" a watpicie ze sa wystarczajaco przebiegle zeby sfalszowac egzorcyzm?

Ja nie wiem, tak naprawdę kim/czym są demony... Być może to jakiś wadliwy "duchowy gen" w naszej podświadomości??

A co to znaczy ze przybiera postac aniola swiatlosci?

Myślę, że zadziałał tu pewien wyuczony religijny automatyzm, że jak anioł światłości, to zaraz potrafi robić dobre cuda. Moim zdaniem już sam fakt, że "przybiera" postać, a że nie staje się od czasu do czasu aniołem światłości świadczy o tym, że diabeł nie może być dobry...

Zresztą tu nie musi chodzić o cuda, ale po prostu o nauki, z którymi konkurowało chrześcijaństwo - potocznie dobre, jednak w rezultacie nie prowadzące do niczego dobrego.

Zresztą świetnie w tym temacie wypowiedział się Haael. Ja tylko trochę uzupełnię jego wypowiedź.

Spróbuję to przedstawić na pewnym przykładzie. Jezus dał chrześcijanom duchowe dary. Spróbujmy je 'ucieleśnić'. Powiedzmy, że zamiast darów mówienia językami, możliwości uzdrawiania chorych, dał im elektryczność oraz telefon. ;)

Chrześcijanie rozeszli się po całym świecie myśląc - i słusznie - że mają niesamowity dar, ale... pewnego razu odwiedzają pewien kraj, w którym tamci ludzie również mają elektryczność i telefon... Jaka będzie reakcja owych chrześcijan? Że tamta elektryczność pochodzi od szatana? Niekoniecznie - tamci ludzie, co prawda nie znali Boga chrześcijan, ale prowadzili własne badania, i wykorzystując prawa nauki, własnym wysiłkiem doszli do tego samego, co w darze otrzymali chrześcijanie.

Do czego dążę...

To, że gdzieś indziej niż w chrześcijaństwie dzieją się cuda, nie znaczy automatycznie, że pochodzą od szatana. Ci ludzie - Żydzi, Buddyści, Szamani z krajów Afrykańskich mogli sami odkryć jakieś duchowe prawa, duchową fizykę dzięki, której potrafią dokonywać rzeczy, które my współcześni nie znający tych praw nazywamy cudami. :)

A w jaki sposób je odkryli? Dzięki medytacji lub modlitwie do Boga. :) Poza tym pamiętajcie, że deszcz pada zarówno na prawych, jak i nie prawych. :)

Dla mnie Bóg, który by czynił zło nie byłby Bogiem, a szatan, który by czynił dobro, nie byłby szatanem. To tak samo, jakby powiedzieć, że prędkość światła poruszała się wczoraj z prędkością 2 km/h. To niemożliwe, ponieważ taka prędkość automatycznie przestaje być prędkością światła. :)

Nie wiem, czy jasno wyjaśniłem swój punkt widzenia. ;)

Użytkownik Terebint edytował ten post 2008-07-21, godz. 19:42

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych