
Przegląd najnowszych publikacji WTS
#221
Napisano 2010-09-25, godz. 19:09
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#222
Napisano 2010-09-25, godz. 20:01
#223
Napisano 2010-09-25, godz. 20:12
itd...
i tak młody świadek uczony jest nie myśleć samodzielnie.
Obrażają się świadkowie gdy im się mówi, żeby zaczęli myśleć samodzielnie. Strażnica nigdy nie nakazuje lecz zawsze proponuje, wmawiając swoim wiernym, że to oni samodzielnie tak myślą (jak im każe Strażnica).
Dokładnie and

Na niedzielnych zebrankach myślenie można spokojnie wyłączyć
i tak naprawdę nie rozumię po co ta szopka z komentarzami
skoro wiadomo, że własnej oceny ani nowatorskiego spojrzenia
na temat nie przemycisz...
Nie wystarczyłoby tylko po prostu odczytać Strażnicę dać oklaski
i do domku ?
Kiedyś perfidnie wyskoczyłem z własną opinią i zaległa duża cisza..he
Jako że jednak jestem "nowy-tzw. zainteresowany" więc przełknięto
gorzką pigułkę i skończyło się na braterskim pouczeniu , które
sprowadzało się do zasypania mnie wcześniejszymi Strażnicami
odnoszącymi się szczegółowiej i jaśniej w tym temacie...ot co

#224
Napisano 2010-09-25, godz. 20:16

#225
Napisano 2010-09-25, godz. 20:21
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#226
Napisano 2010-09-25, godz. 20:58

Nie wie jedynie P.K.Dick i lam...ciekawe

#227
Napisano 2010-09-25, godz. 21:09
P.K.Dick i Iam też o tym wiedzą .romeo ty to wiesz, and to wie i ja to wiem...
![]()
Nie wie jedynie P.K.Dick i lam...ciekawe
#228
Napisano 2010-09-25, godz. 22:42
P.K.Dick i Iam też o tym wiedzą .
Jaaaaasne...heh
#229
Napisano 2010-09-25, godz. 23:45
romeo ty to wiesz, and to wie i ja to wiem...
![]()
Nie wie jedynie P.K.Dick i lam...ciekawe
P.K.Dick i Iam też o tym wiedzą .
Tylko muszą się z tym pogodzić . Jezus powiedział w Ew.Mateusza 7;15do20 wersetu , że po "owocach" poznacie ich .Jaaaaasne...heh
#230
Napisano 2010-09-26, godz. 11:16
A odwróćmy sytuacje - Gdy ktoś pyta " Czy Twój pogląd na śJ , nie świadczy o nietolerancji ? " . Mógłbyś odpowiedzieć : "Nic podobnego , nie akceptuje czynów śJ , ale do ludzi nic nie mam" . Jak to brzmi ?
Dużo lepiej niż hasło:
LAM- SĄ TRZY RODZAJE ŚJ - NIEWINNI - URODZENI W PRAWDZIE, USPRAWIEDLIWIENI CI KTÓRZY Z RÓŻNYCH PRZYCZYN PRZYJĘLI NAUKĘ NIE BĘDĄC W STANIE LUB NIE MOGĄC JEJ W PEŁNI ZWERYFIKOWAĆ I GŁUPCY - BO NAPRAWDĘ INTELIGENTY CZŁOWIEK TEJ NAUKI NIE PRZYJMIE.
Powyższy cytat nie ocenia czynów ale osoby.
Może teraz romeo widzisz różnicę?
#231
Napisano 2010-09-26, godz. 15:55
#232
Napisano 2010-09-26, godz. 18:10

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#233
Napisano 2010-09-26, godz. 19:34
Jeżeli już, to samodzielnego myślenia można chyba bardziej oduczyć niż nauczyć
![]()
I tutaj się z Tobą Dikuś wyjątkowo zgodzę

"Nie pora teraz na niezależne myślenie" (Zorganizowani do pełnienia Naszej Służby, str. 8)
"Jak się uzewnętrznia takie niezależne myślenie? Jego podstawową oznaką jest kwestionowanie rad udzielanych przez widzialną organizację Bożą" (Strażnica, rok CIV, nr 10, str. 12, par. 21)
Pozdrawiam cieplutko
Dosia
PS.
Mam sklerozę, i nie za bardzo pamiętam, czy to są starsze, czy najnowsze publikacje WTS

D.
#234
Napisano 2010-09-26, godz. 19:44
Jeżeli już, to samodzielnego myślenia można chyba bardziej oduczyć niż nauczyć
Jeżeli te twierdzenie miałoby być prawdziwe, tak powinno być zapodane.
też się z tobą zgodzę, tak postępuje właśnie Towarzystwo Strażnica. Duch samodzielnego myślenie nie może istnieć w organizacji strażnica.
A samodzielnego myślenia należy uczyć od dziecka.
#235
Napisano 2010-09-26, godz. 20:34
W Strażnicy chodziło o to że Każdy ŚJ powinien być zgodny odnośnie jednej podstawowej zasady: tylko i wyłącznie zrozumienie Biblii i jego nauk można osiągnąć dzięki pośrednictwu Niewolnika wiernego i Roztropnego. A zrozumienie to publikowane jest głównie poprzez czasopismo Strażnica.
Każdy ma myśleć samodzielnie, czytać, analizować i badać. Nikt nikogo nie zmusza do zaakceptowania zasad, nikt nie zmusza innych aby zostali ŚJ lub zawsze nimi byli. Nie mordujemy odstępców, wbrew pozorom odejście aż tak traumatyczne nie jest, nie raz większą traumę przeżywają ci co decydują się zostać ŚJ - ale to już inny temat.
Zasadę, którą opisałem można opisać tak : jest uczeń i nauczyciel i to nauczyciel uczy a nie uczeń.
Praktycznie może to wyglądać tak: jeśli nie zgadzam się z niewolnikiem w jakiejś kwesti to albo ja się mylę albo on. Próbuję to zrozumieć, szukam dodatkowych informacji a jeśli nie zrozumiałem tak jak Niewolnik to albo jest to kość niezgody i odchodzę albo spokojnie czekam aż zrozumie albo aż niewolnik zrozumie. W moim wypadku to się sprawdza.
Rok 1914. Ta kwestia była wytłumaczona około kilku lat temu w sposób nie za bardzo dla mnie przekonujący, ale z doświadczenia wiedziałem że Jehowa nie śpi i sprawę wyjaśni i nie zawiodłem się. Niedawne kolejne sprostowanie sprawy mnie w pełni zadowala.
Nie zawsze warto pochopnie obrażać sie na swojego nauczyciela który nauczył cie wszystkiego co wiesz.
#236
Napisano 2010-09-26, godz. 21:11
Ostatnie Przebudźcie Się pt. "Kim są ŚJ" w sposób nie obiektywny tłumaczy jaką grupą są ŚJ oraz czym jest sekta.
Z kolei aktualnie dla tych którzy dopuszczają że Boga nie ma, najnowsze Przebudźcie Się - "Ateizm w natarciu"
Nie ma prawdy absolutnej, religii prawdziwej - wszystkie religie to syf - BABILON WIELKI
"W pocie oblicza twego będziesz jadł chleb, aż wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz"
"Pokolenie odchodzi i pokolenie przychodzi ale ziemia trwa na wieki"
"To, co było, znowu będzie a co się stało, znowu się stanie: nie ma nic nowego pod słońcem"
#237
Napisano 2010-09-26, godz. 21:24
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#238
Napisano 2010-09-26, godz. 21:49
Każda sekta własnie tak tresuje swych wyznawców. Powtazanie wszystkiego za liderem bez sprawdzenia czy to prawda w ten czy inny sposób zawsze kończy się tragicznie.
Zatem "Ateizm w natarciu?".... TAK! NARESZCIE!
#239
Napisano 2010-09-27, godz. 10:39

#240
Napisano 2010-09-27, godz. 10:58
Fenomen akceptacji wszystkiego co przychodzi faksem z Brooklynu, bez zastanowienia i refleksji, jest tak głęboki ze gdy pewnego dnia Strasznica ogłosi ze 1+1=3 większość Świadków jedynie pokiwa głowa w zdumieniu ze wcześniej do tego nie doszli.
Każda sekta własnie tak tresuje swych wyznawców. Powtazanie wszystkiego za liderem bez sprawdzenia czy to prawda w ten czy inny sposób zawsze kończy się tragicznie.
Zatem "Ateizm w natarciu?".... TAK! NARESZCIE!



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych