133 replies to this topic

[P.K.Dick]

Czytałem Władcę do połowy i mnie znudził. Film oglądałem cały i potwierdzam występowanie elementów demonicznych.
Owszem są tam ciekawe wątki o przyjaźni Frodo i Sama, ale jest wiele innych książek o przyjaźni nie koniecznie w magicznym environnement. Miałem książkę o Harrym w ręku i przekartkowałem ją, niestety to nie mój gust. Nie mam 9 lat tylko 44 więc nie do mnie jest adresowana.
Obejrzałem natomiast dwa pierwsze filmy o Harrym w całości ( drugi bardziej aby utwierdzić samego siebie że nic tam się nie zmieniło). Ciekawie wypowiada się na ten temat wikipedia:
Krytyka Harry’ego Pottera narastała wraz z popularnością książek. Niektóre środowiska chrześcijańskie zarzucają serii promowanie magii i okultyzmu. Zwracają uwagę na to, że wizja dzieci praktykujących magię i spożywających substancje wywołujące zmiany fizyczne i psychiczne może oswajać młody umysł z praktykami charakterystycznymi dla satanizmu i neopoganizmu, jednocześnie umniejszając znaczenie Boga jako źródła wsparcia dla dziecka. Fabuła nie uwzględnia sfery religijnej życia młodzieży w szkole z internatem, a przedstawione święta są sekularyzowane. Benedykt XVI wyraził dezaprobatę wobec treści książek jeszcze jako kardynał.

[Dream_Master]

U mnie ogólnie z oglądania,czytania Harry Pottera oraz Władcy Pierścieni(na filmie Władca Pierścieni byłem w kinie ze starszym)nikt problemów nie robił.Wyjątkiem byLy jedynie stare fanatyczne dziadki które "dzieła tego świata"(czytaj telewizor,internet,gry video itp)spostrzegały jako "dzieła szatana".A jakoś nikt z młodych za bardzo nie przejmował się tym co gadały "stare zrzędy"

[P.K.Dick]

U mnie ogólnie z oglądania,czytania Harry Pottera oraz Władcy Pierścieni(na filmie Władca Pierścieni byłem w kinie ze starszym)nikt problemów nie robił.Wyjątkiem byLy jedynie stare fanatyczne dziadki które "dzieła tego świata"(czytaj telewizor,internet,gry video itp)spostrzegały jako "dzieła szatana".A jakoś nikt z młodych za bardzo nie przejmował się tym co gadały "stare zrzędy"

Dlatego właśnie że starszych wiekiem uważasz za fanatycznych dziadków i zrzędy, zadajesz tutaj tyle infantylnych pytań. Wychodzi brak elementarmej wiedzy.

Czyli można dojść do wniosku że Królewna Śnieżka i 7 Krasnoludków też była animowanym filmem wyjątkowo "demonicznym oraz szatańskim" stanowczo zakazanym dla "głosicieli dobrej nowiny".W końcu tam też czary były przedstawiane jako coś atrakcyjnego.(Sam czarodziejski pocałunek i cudowne przebudzenie księżniczki-Istny Demonizm!!!!!!!!!!).

Magia to magia, jaka to róznica do kogo kierowana ?
Czy jeżeli strzelasz z karabinu do dzieci to jest mniej szkodliwe niż byś wymierzył do starszych wiekiem ?
Ale mnie rozbawiasz.

[Dream_Master]

Dlatego właśnie że starszych wiekiem uważasz za fanatycznych dziadków i zrzędy, zadajesz tutaj tyle infantylnych pytań. Wychodzi brak elementarmej wiedzy.

Nie chodzi tutaj o wiek, nikogo nie "szufladkuje" ale ogólnie istnieje pewna tendencja w zborach ŚJ że osoby w starszym wieku są zdecydowanie bardziej gorliwe(fanatyczne) niż młodsi współwyznawcy.

to magia, jaka to róznica do kogo kierowana ?
Czy jeżeli strzelasz z karabinu do dzieci to jest mniej szkodliwe niż byś wymierzył do starszych wiekiem ?
Ale mnie rozbawiasz.

Tak ty to rozumiesz ktoś inny dojdzie do wniosku że jeżeli magia jest "czymś złym" to należy wszystko "ujednolicać"

[P.K.Dick]

Tak ty to rozumiesz ktoś inny dojdzie do wniosku że jeżeli magia jest "czymś złym" to należy wszystko "ujednolicać"

Zajmowanie się czarami, potępia w Słowie Bóg Jehowa, a co sobie ktoś tam pomyśli... jego problem.

Pewnie że wszędzie można się doszukać podobnych elementów w każdym filmie czy książce, sęk w tym abyś nie dał temu serca. Bo:

Na zewnątrz zaś pozostaną psy, czarownicy, rozpustnicy, mordercy, bałwochwalcy oraz wszyscy, którzy znajdują upodobanie w kłamstwie i nim żyją.

[Dream_Master]

Zajmowanie się czarami, potępia w Słowie Bóg Jehowa, a co sobie ktoś tam pomyśli... jego problem.

Pewnie że wszędzie można się doszukać podobnych elementów w każdym filmie czy książce, sęk w tym abyś nie dał temu serca. Bo:

Na zewnątrz zaś pozostaną psy, czarownicy, rozpustnicy, mordercy, bałwochwalcy oraz wszyscy, którzy znajdują upodobanie w kłamstwie i nim żyją.

A jakie były by objawy jak tą ująłeś "dania serca"???

[P.K.Dick]

Jeżeli twoja fascynacja spirytyzmem nie skończy się na słowach, a na czynach - na pewno będzie to znak że jakaś część twojego serca już w tym jest.
Strzeż swego serca, patrz gdzie ono ciągnie
To rozum zachowasz i siłę jelenia
Jest ono bowiem zdradliwe, nic nie osiągniesz
Oddając się pasjom o niepewnych korzeniach

Użytkownik jb edytował ten post 2009-01-21, godz. 22:17
edycja na prośbę użytkownika

[Terebint]

Jeżeli twoja fascynacja spirytyzmem nie skończy się na słowach, a na czynach - na pewno będzie to znak że jakaś część twojego serca już w tym jest.
Strzeż swego serca patrz gdzie ono stuka
Jest bowiem zdradliwsze niż najgorsza...

Ale takie awersje do "Władcy...", czy "Harrego..." to polska specjalność. Jak byłem w Holandii i zapytałem się, czy u nich również są kontrowersje wokół tych filmów, to tylko wybałuszyli oczy i zapytali, dlaczego ktoś coś ma w Polsce przeciwko tym filmom. Wszystko zależy od podejścia do życia, odwagi i zaufania do osób, którym się przewodzi, z którymi się przebywa.

[P.K.Dick]

Byc może są kraje gdzie ktoś ci powie ze mu i porno nie przeszkadza, ale bez przesady wszystko u ludzi z wyjątkiem głupoty ma granice. Harry Potwór to na pewno nie jest film dla chrześcijan, no chyba ze dla takich tylko z nazwy..

[Terebint]

Byc może są kraje gdzie ktoś ci powie ze mu i porno nie przeszkadza, ale bez przesady wszystko u ludzi z wyjątkiem głupoty ma granice. Harry Potwór to na pewno nie jest film dla chrześcijan, no chyba ze dla takich tylko z nazwy..

Te filmy są krytykowane w Polsce również i przez katolików i niektórych protestantów - szczególnie "Harry...", ale też i "Opowieści z Narni". Tu chodzi chyba jednak o mentalność, brak wyluzowania, dostrzegania zła za wszelką cenę, nawet tam gdzie go nie ma.

Co do "Harrego..." to nie czytałem i nie mówię, że to jakaś wartościowa lektura, ale po, co komuś wytykać, coś na co mu zezwala sumienie i kwalifikować go od razu, jako chrześcijanina gorszej kategorii? A, co do porno to wątpię, aby był jakiś kraj, w którym świadkowie mają na to pozwolenie.

[P.K.Dick]

Te filmy są krytykowane w Polsce również i przez katolików i niektórych protestantów - szczególnie "Harry...", ale też i "Opowieści z Narni". Tu chodzi chyba jednak o mentalność, brak wyluzowania, dostrzegania zła za wszelką cenę, nawet tam gdzie go nie ma.

Co do "Harrego..." to nie czytałem i nie mówię, że to jakaś wartościowa lektura, ale po, co komuś wytykać, coś na co mu zezwala sumienie i kwalifikować go od razu, jako chrześcijanina gorszej kategorii? A, co do porno to wątpię, aby był jakiś kraj, w którym świadkowie mają na to pozwolenie.

Z tym porno to była hiperbola, natomiast powiedz mi dlaczego uważasz że ta książka powinna być kwestią sumienia ? Na jakiej podstawie ?

[Terebint]

natomiast powiedz mi dlaczego uważasz że ta książka powinna być kwestią sumienia ? Na jakiej podstawie ?

Dlatego, że każdy ma inne sumienie i inne zainteresowania. A jeżeli ta książka miałaby być zakazana, to powinno się zakazać każdej, w której dochodzi do przemocy, zbliżeń pomiędzy kobietą i mężczyzną, a więc i pod to podchodzą książki z dziedziny s-f. Prawda?

[Dream_Master]

Dlatego, że każdy ma inne sumienie i inne zainteresowania. A jeżeli ta książka miałaby być zakazana, to powinno się zakazać każdej, w której dochodzi do przemocy, zbliżeń pomiędzy kobietą i mężczyzną, a więc i pod to podchodzą książki z dziedziny s-f. Prawda?

I w ten oto sposób poraz kolejny "chrześcijańska gorliwość przeistoczyła by się" w fanatyzm.

[ewa]

oj nie demonizujcie SJ !!! oni lubia, to co reszta swiata! część sledzi losy sieroty z jakiegoś wenezuelskiego seriala! część lubi szybkie kino, a i są tacy co lubią ambitniejsze

No a wracając do tematu głównego, to podpisuję się pod tą wypowiedzią.

[Dream_Master]

No a wracając do tematu głównego, to podpisuję się pod tą wypowiedzią.

Z większością tak jest a "nawiedzeni fanatycy" niestety w każdej religi się znajdą.

[P.K.Dick]

Dlatego, że każdy ma inne sumienie i inne zainteresowania. A jeżeli ta książka miałaby być zakazana, to powinno się zakazać każdej, w której dochodzi do przemocy, zbliżeń pomiędzy kobietą i mężczyzną, a więc i pod to podchodzą książki z dziedziny s-f. Prawda?

Kwestia sumienia zachodzi wtedy gdy prawo Boże nie wypowiada się jasno na dany temat, lub wcale o nim nie wspomina. Natomiast to czym zajmują się bohaterowie Władcy i Potwora jest przecież opisane w Biblii jako rzecz nie podobająca się Bogu. No... ja już ci cytowałem werset, ale wiem że dla ciebie nie jest to autorytet, więc to taka nasza dyskusja jałowa trochę, prawda ?

[Terebint]

Kwestia sumienia zachodzi wtedy gdy prawo Boże nie wypowiada się jasno na dany temat, lub wcale o nim nie wspomina. Natomiast to czym zajmują się bohaterowie Władcy i Potwora jest przecież opisane w Biblii jako rzecz nie podobająca się Bogu. No... ja już ci cytowałem werset, ale wiem że dla ciebie nie jest to autorytet, więc to taka nasza dyskusja jałowa trochę, prawda ?

Ok, ale przecież o erotyce, czy przemocy też się wypowiada bardzo jasno, prawda? A te elementy można znaleźć w prawie każdej książce, czy filmie.

[P.K.Dick]

Oczywiście, ale tłumaczę po raz kolejny: Harry pokazuje magię w sposób atrakcyjny a to jest sprzeczne ze Słowem Bożym. Co innego opisywać suche fakty a co innego fascynować młodzież tym co w Biblii jest wyrażnie zakazane.

[Dream_Master]

Prawda jest też taka że ogromna większość przeciętnych ŚJ w lekturze Harry Pottera oraz Władcy Pierścieni nie widzi nic złego a przypominam iż temat cały czas obraca się wokół ŚJ.

PS.Wie ktoś czy jakieś nasze publikacja(Strażnica,Przebudźcie się) oficjalnie pisały niepochlebne opinie dotyczące Harry Pottera??,bo sam jakoś sobie nie przypominam może kto inny coś wie??

Oczywiście, ale tłumaczę po raz kolejny: Harry pokazuje magię w sposób atrakcyjny a to jest sprzeczne ze Słowem Bożym. Co innego opisywać suche fakty a co innego fascynować młodzież tym co w Biblii jest wyrażnie zakazane.

A filmy chociażby sensacyjne w których dochodzi do scen "rozbieranych" nie pokazują niemoralności jako coś atrakyjnego?

[P.K.Dick]

i reklamy też..