
Kraków: poszukiwany rozmówca dla wątpiącego ŚJ
#21
Napisano 2009-01-27, godz. 08:49
wbrew pozorom mieszkam kilka minut drogi od Sali, ale naprawdę jeszcze ani razu nie widziałem w Krakowie głoszących Świadków.
Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia! Flp 4:13
#22
Napisano 2009-01-27, godz. 11:36
tak sobie wpisałem w Wikipedii nazwę osiedla i pod obiektami na ostatnim miejscu wyświetla: kompleks Sal Królestwa Świadków Jehowy: http://pl.wikipedia..../Osiedle_Ruczaj
#23
Napisano 2009-01-27, godz. 20:12

Tak więc problem już rozwiązany.
Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia! Flp 4:13
#24
Napisano 2009-01-27, godz. 20:37
Byłem dzisiaj
![]()
Tak więc problem już rozwiązany.


#25
Napisano 2009-01-27, godz. 20:59
Nie chciał odpowiadać na pytania ani nawet nie śpiewał pieśni:P
malach,napisz,jak ci si tam podobało? pewnie byłeś zachwycony tą miłością i porządkiem? nie badz tajemniczy,czekamy......
O garniturze i krawacie nie wspominając...
Wersetów za pilnie też nie śledził. Jeszcze dużo roboty ma żeby być dobrym świadkiem ;]
Użytkownik Sivis Amariama edytował ten post 2009-01-27, godz. 21:16
#26
Napisano 2009-01-27, godz. 22:45
Nie chciał odpowiadać na pytania ani nawet nie śpiewał pieśni:P
O garniturze i krawacie nie wspominając...
Wersetów za pilnie też nie śledził. Jeszcze dużo roboty ma żeby być dobrym świadkiem ;]


#27
Napisano 2009-01-28, godz. 14:32
Tak w ogóle to trochę jestem rozczarowany, byli trochę zamknięci. Przecież na filmach taką miłością, radością do wszystkich pałają.
Tylko jeden pan (czy starszy?) się nami zainteresował, a właściwie to Sivis'em xP
Ale spoko, nie od razu Rzym zbudowano, muszą mnie chyba lepiej poznać.
PS
Nawet mi studium nie zaproponowali! <płaczę krokodylimi łzami>
Użytkownik malach edytował ten post 2009-01-28, godz. 14:34
Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia! Flp 4:13
#28
Napisano 2009-01-28, godz. 22:22
Sivis Amariama, Ty się wcale nie odzywaj, bo sam nie śpiewałeś (ja przynajmniej nuciłem pieśń 180 xP, przy tak zaawansowanym i wyrafinowanym układzie muzycznym, nawet ja przy 2 zwrotce już umiałem melodię). A wersetów nie szukałem, bo mi Pismo zabrałeś!
Tak w ogóle to trochę jestem rozczarowany, byli trochę zamknięci. Przecież na filmach taką miłością, radością do wszystkich pałają.
Tylko jeden pan (czy starszy?) się nami zainteresował, a właściwie to Sivis'em xP
Ale spoko, nie od razu Rzym zbudowano, muszą mnie chyba lepiej poznać.
PS
Nawet mi studium nie zaproponowali! <płaczę krokodylimi łzami>


#29
Napisano 2009-01-29, godz. 13:49
A może specjalnie są takie proste, żeby łatwo je zpamiętać?!
W każdym bądź razie chciałbym usłyszeć kiedyś jakąś pieśń zaśpiewaną na cztery głosy, przecież tak super są rozpisane w śpiewniku. Być może Ciało i Komitet przygotowujący śpiewnik sądzili, że Siostry i Bracia dołożą usilnych starań by podzielić się na głosy i w czterogłosie będą wychwalali Jehowę

Dzisiaj również idę, więc jak wrócę zapewne napiszę jaka pieśń wpadła mi w ucho ^^
PS
Z magnetofonu?! To jakiś ubożuchny zbór musi być ^^
Tam gdziem był z prefosjonalnego sprzętu akompaniowali - a i tak przy którejś pieśni nagłośnienie chyba doszło do wniosku, że nie może już dłużej tego słuchać i się... popsuło

Użytkownik malach edytował ten post 2009-01-29, godz. 13:51
Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia! Flp 4:13
#30
Napisano 2009-01-29, godz. 15:35
Jakowąś zapewne mają ^^ fakt faktem niezwykle uboga różnorodność, no ale cóż xD
A może specjalnie są takie proste, żeby łatwo je zpamiętać?!
W każdym bądź razie chciałbym usłyszeć kiedyś jakąś pieśń zaśpiewaną na cztery głosy, przecież tak super są rozpisane w śpiewniku. Być może Ciało i Komitet przygotowujący śpiewnik sądzili, że Siostry i Bracia dołożą usilnych starań by podzielić się na głosy i w czterogłosie będą wychwalali JehowęA tu zonk xP
Dzisiaj również idę, więc jak wrócę zapewne napiszę jaka pieśń wpadła mi w ucho ^^
PS
Z magnetofonu?! To jakiś ubożuchny zbór musi być ^^
Tam gdziem był z prefosjonalnego sprzętu akompaniowali - a i tak przy którejś pieśni nagłośnienie chyba doszło do wniosku, że nie może już dłużej tego słuchać i się... popsuło
Myślę, że nie jest ładnie się śmiać z czyjeś modlitwy. Czy z magnetofonu, czy z radia, to mało istotne. Modlitwa to modlitwa. Jeden głos, dwa głosy, to zależy jakie możliwości ma zbór. Podobnie jest na wiejskich parafiach. Wątpię, żeby wszyscy organiści byli po studiach wyższych ze słuchem i warsztatem choćby poprawnym. Nie wspomnę już o księżach, którzy fałszują tak, że jak ktoś ma choćby odrobinę muzycznego wyczucia, to wewnątrz jest mu trudno słuchać tych zawodzeń. Cóż każdy śpiewa jak potrafi i jak może. Dlatego nie sądzę że to dobry pomysł, chodzić do zboru, a potem pisać w takim stylu i się wyśmiewać. Pomyślcie o tym!
A tak z innej strony to w zborze już wyłapali wasze intencje. Teraz to tylko kwestia czasu jak się Wam znudzi.
#31
Napisano 2009-01-29, godz. 15:55
Nasze intencje czyli co?w zborze już wyłapali wasze intencje.
Podpowiem, że ja i malach mamy różne intencje

#32
Napisano 2009-01-29, godz. 16:44
I niech tak pozostanie...Nasze intencje czyli co?
Podpowiem, że ja i malach mamy różne intencje
#33
Napisano 2009-01-29, godz. 18:24

#34
Napisano 2009-01-29, godz. 20:42
Jeszcze nikomu doza zdrowego dystansu do samego siebie i postrzegania świata nikomu nie zaszkodziła. A stwierdzenie, że muzyka jest jaka jest - no nie oszukujmy się, to tylko fakt. Przyznasz chyba, że nie są to preludia na miarę Chopina czy Mozarta, są proste i łatwe, i chyba całe piękno w ich prostocie. Bo Bracia i Siostry mogą swoją uwagę zwrócić przede wszystkim na słowa pieśni, które śpiewają.
A ja naprawdę bardzo chciałbym usłyszeć pieśń 32 lub 180 w czterogłosie.
Lubię śpiewy chóralne, więc kiedy zobaczyłem, rozpisany czterogłos to się ucieszyłem.
A co do intencji. Niech dobry Bóg jedynie raczy rozpatrywać intencje z jakimi do zboru chodzimy, wszak: Mt 7:3-5!
Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia! Flp 4:13
#35
Napisano 2009-01-29, godz. 20:51
Mario, nie przesadzasz troszkę?!
Jeszcze nikomu doza zdrowego dystansu do samego siebie i postrzegania świata nikomu nie zaszkodziła. A stwierdzenie, że muzyka jest jaka jest - no nie oszukujmy się, to tylko fakt. Przyznasz chyba, że nie są to preludia na miarę Chopina czy Mozarta, są proste i łatwe, i chyba całe piękno w ich prostocie. Bo Bracia i Siostry mogą swoją uwagę zwrócić przede wszystkim na słowa pieśni, które śpiewają.
A ja naprawdę bardzo chciałbym usłyszeć pieśń 32 lub 180 w czterogłosie.
Lubię śpiewy chóralne, więc kiedy zobaczyłem, rozpisany czterogłos to się ucieszyłem.
A co do intencji. Niech dobry Bóg jedynie raczy rozpatrywać intencje z jakimi do zboru chodzimy, wszak: Mt 7:3-5!
Cieszę się z tego co napisałeś. Jeżeli tak to widzisz to dobrze. Wcześniej nie było to jasne. A ja sam przyznam, że pewne pieśni są wymagające, i facet może mieć problem z zaśpiewaniem, tych wyższych nut.
Kiedyś słyszałem pieśni w Radiu Maryja, i powiem, że Świadkowie Jehowy nie muszą sie wstydzić. A co ważne, większość pieśni ma klimat biblijny w przeciwieństwie do tradycyjnych pieśni polskich śpiewanych w Kościołach. Ale to już inna bajka.

#36
Napisano 2009-01-29, godz. 20:54
Mario, nie przesadzasz troszkę?!
Jeszcze nikomu doza zdrowego dystansu do samego siebie i postrzegania świata nikomu nie zaszkodziła. A stwierdzenie, że muzyka jest jaka jest - no nie oszukujmy się, to tylko fakt. Przyznasz chyba, że nie są to preludia na miarę Chopina czy Mozarta, są proste i łatwe, i chyba całe piękno w ich prostocie. Bo Bracia i Siostry mogą swoją uwagę zwrócić przede wszystkim na słowa pieśni, które śpiewają.
A ja naprawdę bardzo chciałbym usłyszeć pieśń 32 lub 180 w czterogłosie.
Lubię śpiewy chóralne, więc kiedy zobaczyłem, rozpisany czterogłos to się ucieszyłem.
A co do intencji. Niech dobry Bóg jedynie raczy rozpatrywać intencje z jakimi do zboru chodzimy, wszak: Mt 7:3-5!
malach,ja w kwestii spiewu,jesli chcesz zobaczyć jak wygląda uwielbianie Boga w Piesniach,to idz do zboru zielonoswiątkowego,gdzie spiewa się całym sercem i z radościa,jak niegdyś Izraelici.Jest to też wspaniała modlitwa,bo słowa są piękne i porywające całą duszę.

#37
Napisano 2009-01-29, godz. 21:07
#38
Napisano 2009-01-29, godz. 21:28
O czym np. mówisz? Nawet Godzinki ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny są przesycone biblijnymi tekstami:PA co ważne, większość pieśni ma klimat biblijny w przeciwieństwie do tradycyjnych pieśni polskich śpiewanych w Kościołach
Albo na uwielbienie do katolików:Pjesli chcesz zobaczyć jak wygląda uwielbianie Boga w Piesniach,to idz do zboru zielonoswiątkowego,gdzie spiewa się całym sercem i z radościa
Albo do dominikanów, gdzie pieśni śpiewa się w czterogłosie;]
#39
Napisano 2009-01-29, godz. 21:35
Ale sądzę, że czas zakończyć tę pustą dyskusję, które wyznanie lepiej wychwala Boga...
Ważne jest chyba to, że: "Kto śpiewa, dwa razy się modli" [A kto fałszuje to nawet trzy razy xP]
Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia! Flp 4:13
#40
Napisano 2009-01-29, godz. 23:46
tak, tymi optymistycznymi słowami wielkiego katolickiego teologa [św. Augustyna] możemy zakończyć tę dyskusję;]Sivis napisałeś tak jakby dominikanie nie byli katolikami xP
Ale sądzę, że czas zakończyć tę pustą dyskusję, które wyznanie lepiej wychwala Boga...
Ważne jest chyba to, że: "Kto śpiewa, dwa razy się modli" [A kto fałszuje to nawet trzy razy xP]
Jeśli ktoś byłby zainteresowany innym tekstem wspomnianego świętego, zapraszam:
http://sivis.ddl2.pl...awdziwosci.html

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych