28 replies to this topic

[odeszłam]

Otoż to... W tym właśnie tkwi problem. ŚJ zakładają z góry, że Strażnica się nie myli, więc cokolwiek by tam nie napisano jest automatycznie uznawane za prawdę. Co mnie najbardziej boli to fakt, że w związku z założeniem absolutnej nieomylność, rzadko trafiają do nich racjonalne argumenty.

A jak mają do nich trafiać racjonalne argumenty, skoro codziennie posługują się irracjonalnymi?

[kochajacy_prawde]

A jak mają do nich trafiać racjonalne argumenty, skoro codziennie posługują się irracjonalnymi?

No tak, to już Goebells wymyślił, że "Kłamstwo powtarzane 100 razy staje się prawdą".

[kochajacy_prawde]

Do ŚJ obecnych na forum:

Dlaczego nie chcecie się po prostu przyznać, że nie wierzycie bezpośrednio samej Biblii, a wierzycie raczej "jedynej prawidłowej" jej interpretacji podawanej przez "niewolnika wiernego i roztropnego"?

[Czesiek]

Do ŚJ obecnych na forum:

Dlaczego nie chcecie się po prostu przyznać, że nie wierzycie bezpośrednio samej Biblii, a wierzycie raczej "jedynej prawidłowej" jej interpretacji podawanej przez "niewolnika wiernego i roztropnego"?

I po co wrzeszczysz? Czy nie możesz zapytać się normalnie?

[sabekk]

Do ŚJ obecnych na forum:

Dlaczego nie chcecie się po prostu przyznać, że nie wierzycie bezpośrednio samej Biblii, a wierzycie raczej "jedynej prawidłowej" jej interpretacji podawanej przez "niewolnika wiernego i roztropnego"?

I po co wrzeszczysz? Czy nie możesz zapytać się normalnie?

Masz racje Czesiek, mozna spytac normalnie. Pozwol, ze mu odpowiem.

kochajacy_prawde, mowiac za siebie (czyli wciaz SJ), przebywajacy na tym forum SJ juz swa obecnoscia na nim, daja chyba dowod na to, ze ku samej Biblii sie sklaniaja. Przynajmniej chcialbym w to wierzyc, choc poczytac tu mozna i takich, ktorzy "Straznicy" beda bronic do upadlego. Mysle, ze pewnych rzeczy nie ma co bronic, zwlaszcza gdy sa to czysto ludzkie bledy i nadzieje, ale czy wszystko co jest sygnowane wiezyczka jest "be"?

Użytkownik sabekk edytował ten post 2009-01-20, godz. 17:28

[Mario]

Sprawa jest delikatna. Każdy ma prawo wierzyć jak chce, jak potrafi.

Katolicy swą wiarę opierają nie tylko na Biblii, podobnie prawosławni, protestanci. Dlaczego? Bo na samej Biblii nie da się oprzeć wiary żywej!
Po drugie, Biblia musi być interpretowana. Zawsze jest interpretowana. A kto ma do tego prawo? Katolicy wierzą, że ostateczne zdanie w sprawach doktryny ma "Magisterium Kościoła" a ŚJ "niewolnik wierny i roztropny". Ot różnica. Różnica zasadnicza!!!

[hi fi]

(...) ze pewnych rzeczy nie ma co bronic, zwlaszcza gdy sa to czysto ludzkie bledy i nadzieje, ale czy wszystko co jest sygnowane wiezyczka jest "be"?

Czy fałszowanie własnej literatury przez Towarzystwo Strażnica nazywasz czysto ludzkim błędem?
Czy fałszowanie nauki i historii Kościoła katolickiego też nazywasz czysto ludzkim błędem?

[gambit]

Czy fałszowanie nauki i historii Kościoła katolickiego też nazywasz czysto ludzkim błędem?

Nie wiem jak to nazwać? Może nieomylnością papy ?

Czasem niechętny był też stosunek do nowinek technicznych. Np. w roku 1907 papież Pius X zakazał używania w kościołach światła elektrycznego.

http://pl.wikipedia....tolicki_a_nauka
-- gambit

[sabekk]

(...) ze pewnych rzeczy nie ma co bronic, zwlaszcza gdy sa to czysto ludzkie bledy i nadzieje, ale czy wszystko co jest sygnowane wiezyczka jest "be"?

Czy fałszowanie własnej literatury przez Towarzystwo Strażnica nazywasz czysto ludzkim błędem?
Czy fałszowanie nauki i historii Kościoła katolickiego też nazywasz czysto ludzkim błędem?

Wiesz co, Piotrze? Myślę, że jak by tak się głębiej przyjżeć, to wiele z zarzutów, jakie na tym forum padają, mają podstawy dokładnie zarzucone przez ciebie. Owszem, nie mam zamiaru bronić w takim czy innym aspekcie WTS, jednak są pewne sprawy, w których wcale tego co zarzucasz, zarzucić nie można a sposób w jaki się na FW to robi, sam w sobie jest fałszem i zakłamaniem. Gdy przyglądam się pewnym tematom z udziałem kilku "znamienitych" tego forum, to śmiało mogę stwierdzić, dlaczego polemika jest niemozliwa. Przeanalizowałem moją rozmowę w temacie obrazów z Lewandowskim i to co pokażę w odpowiedzi dla niego, to schematy jakimi dośc często posługują się atakujący SJ. Nie mówię o tych sprawach, gdzie całkiem słusznie. Jednak i ja jestem w stanie pokazać, że zarzuty w stosunku do KK również nie są bez podstaw. Troszkę mi czasu brakuje na porządne przysiedzenie przy kompie. Jednak niebawem coś puszczę i zobaczysz o czym mówię. Co najciekawsze, ty również takimi schematami się bronisz i atakujesz. Dlatego dokończę rozmowę z Jankiem i chyba nie widzę sensu dalszego dłuższego wchodzenia w jakikolwiek temat na tym forum. Tu o logice się tylko mówi, ale gdy przychodzi co do czego...

pozdrawiam cieplutko

Użytkownik sabekk edytował ten post 2009-01-21, godz. 02:48