Skocz do zawartości


Zdjęcie

UFO


  • Please log in to reply
26 replies to this topic

#1 Marcin ex SJ

Marcin ex SJ

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 93 Postów

Napisano 2005-03-28, godz. 09:51

Organizacja tłumaczy,ze za zjawiskami UFO stoją demony.
Demony,ktore zwodzą ludzi.
Czy jest to logiczne twierdzenie???

#2 kwasiek

kwasiek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 27 Postów
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2005-04-05, godz. 18:45

Za UFO nikt nie stoi, ponieważ nie jest udowodnione czy istnieje jakakolwiek cywilizacja ziemska, a co dopiero że dotarła ona do Ziemi. Jeśli istnieje inna cywilizacja to jest ona także stworzona przez Boga. Jeśli już mowa o demonach, to może ŚJ mają rację - ponieważ możliwe jest że to złe duchy natchnęły te osoby, które uważają że UFO istnieje i mieli z nimi kontakt. Jednak jest to tylko możliwość, która niczym nie jest uzasadniona. Można jeszcze wspomnieć o ruchu NEW AGE, który uznaje UFO i uważa je za formę isot wyższych (boską) - więc jeśli w nich działa zły duch, to znaczy że rzeczewiście mogą stać za tym demony.

Pozdrawiam :)
"Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu, i Pan jest jego nadzieją" Jeremiasza 17,7

#3 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-04-06, godz. 12:15

istnienie UFO, czy tez nieistnienie jest mniej wiecej tak samo udowodnione jak to ze biblia ktora poslugujemy sie obecnie jest dokladna kopia tego co bylo w oryginale, nie ma takiej gwarancji jak i takiej ze UFO jest lub go nie ma, kwestia wiary li tylko i wylacznie, wiec ciezko mowic o "dowodach" a wiara jednym podopowiada ze UFO jest, innym ze to demony, a innym ze nie istnieje nic takiego, i kazda z tych 3 grup WIERZY w swoja racje

#4 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-04-06, godz. 23:23

W sredniowieczu Kosciol straszyl ludzi kometami i tym podobnymi bzdurami ,obecnie tez to robia ,tylko teraz "naukowcy "
Za dwadziescia lat ma uderzyc w ziemie meteoryt.
Graliscie w palanta?
Ja gralem ,jak bedzie lecial w mojej okolicy zlapie go na "kampe"[czyli w dlon]

pozdrawiam

rekin

#5 Ma

Ma

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 417 Postów

Napisano 2005-04-07, godz. 08:21

Coś mi się zdaje że przesadziłeś z tą pewnością siebie.
Ma

#6 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-04-13, godz. 15:30

do Ma
znowu cos ci sie zdaje! :o

popzdrawiam szczerze :rolleyes:

rekin

#7 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2005-12-11, godz. 12:03

Czytając w necie artykuł o UFO http://www.wandea.org.pl/ufo.html , natknęłam sie na taka wypowiedź- "Rzekomi 'kosmici' wpływali na ludzkość nie tylko w czasach prehistorycznych, ale także w czasach nowożytnych. Przyczynili się do powstania wielu sekt. Najbardziej błędne tezy Świadków Jehowy, takie jak np. zakaz transfuzji krwi, czy posługiwania się krzyżem, zostały przekazane jednemu z przywódców sekty, Josephowi Rutherfordowi przez ducha, który podawał się za Plejadanina. "Czy ktoś mi może przybliżyć ten temat?

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

#8 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2005-12-11, godz. 12:51

Jednak te próby odrestaurowania materializmu nie przydadzą się na wiele, gdyż jego epoka nieuchronnie zmierza do końca. Skutki szybkiego postępu technicznego są coraz bardziej widoczne na przykładzie stanu środowiska naturalnego. Prawdziwy rozwój nie jest osiągany dzięki technice, która odrywa człowieka od przyrody (i jego samego) oraz powoduje powstanie między nimi konfliktu. Przed nauką zawsze będą jakieś tajemnice, postęp naukowy nigdy nie rozwiąże wszystkich ludzkich problemów. Postęp techniczny ma wiele wspólnego z żądzą: gdy zostanie zaspokojona jedna zachcianka, pojawia się następna. Rzekomi 'kosmici' wpływali na ludzkość nie tylko w czasach prehistorycznych, ale także w czasach nowożytnych. Przyczynili się do powstania wielu sekt. Najbardziej błędne tezy Świadków Jehowy, takie jak np. zakaz transfuzji krwi, czy posługiwania się krzyżem, zostały przekazane jednemu z przywódców sekty, Josephowi Rutherfordowi przez ducha, który podawał się za Plejadanina. (...) Nic zatem dziwnego, że na posłania od 'kosmitów' powołuje się Świątynia Trapezoidu, czyli Kościół Szatana Antona Szandora La Veya. Idea ewakuacji wybranych na Wenus pochodzi od ezoterycznej grupy 'Złota Jutrzenka', której czołową postacią był Aleister Crowley, który lubił być nazywany Bestią 666 lub Bafometem. {Założył on później satanistyczną sektę Ordo Templi Orientis). Poszukiwanie wyższych bytów, nieznanych bytów jest starym tematem okultyzmu. Niektórzy sataniści przyznają, że zainteresowanie latającymi talerzami doprowadziło ich do okultyzmu. Później dowiedzieli się kto za tym wszystkim stoi i stali się jego wyznawcami
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#9 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2005-12-11, godz. 13:24

zostały przekazane jednemu z przywódców sekty, Josephowi Rutherfordowi przez ducha, który podawał się za Plejadanina.

Informację taką podaje Cesar Vidal Manzanares w "Prekursorach Nowej Ery". Jego słowa przytacza także w "Siewcach kąkolu" Elizeusz Bagiński:


O tym, skąd Rutherford czerpał "natchnienie" do swoich dzieł, tak pisze Manzanares: "Zgodnie z twierdzeniem Rutherforda objawienia te czy nowe rozumienia podyktował mu duch, którego Bóg wysłał do niego z jednej z gwiazd należących do gromady Plejad"!

Twierdzenia Rutherforda były nawiązaniem do poglądów Russella, który rozpisuje się na temat Plejad w III tomie swoich Wykładów Pisma Świętego:


"Twierdzi się obecnie, iż Słońce także krąży wokół innego daleko potężniejszego centrum, ciągnąc za sobą wspaniały orszak komet, planet i ich satelitów. Nie ma między astronomami zgodności co do tego, gdzie znajduje się owo centrum. Niektórzy jednak uważają, iż odkryli taki ośrodek i że znajduje się on w okolicach Plejad, a konkretnie w pobliżu centralnej gwiazdy tej słynnej konstelacji – Alcjonu. Zaszczyt dokonania tego odkrycia przypadł dostojnemu niemieckiemu astronomowi prof. J. H. Maedlerowi. Na ile więc nauka jest w stanie to stwierdzić, wydaje się, że Alcjon jest ‘tronem północnym’, który stanowi punkt centralny całego systemu grawitacyjnego i stamtąd Wszechmogący zarządza wszechświatem."


.jb

#10 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-15, godz. 09:40


Na ile więc nauka jest w stanie to stwierdzić, wydaje się, że Alcjon jest ‘tronem północnym’, który stanowi punkt centralny całego systemu grawitacyjnego i stamtąd Wszechmogący zarządza wszechświatem."

Rutheford - ten to miał fantazję. Piszę poważnie. Mógłby chyba zostać niezłym pisarzem s-f.

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#11 ISZBIN

ISZBIN

    Elita forum (> 1000)

  • Validating
  • PipPipPipPip
  • 1184 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:POLSKA

Napisano 2006-03-15, godz. 10:06

Josephowi Rutherfordowi przez ducha, który podawał się za Plejadanina. "[/font]Czy ktoś mi może przybliżyć ten temat?

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

A tam od razu duch Plejadanina. Rutherfordowi, jako płodnemu pisarzowi s/f, wystarczał odpowiedni poziom Whisky we krwi. Wątroba pisarza nigdy nie miała i nie ma łatwego życia.

#12 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-15, godz. 16:05

Wg mnie, informacje o osobowym dobrym lub złym duchu (aniele lub demonie) z Plejad, są mało wiarygodne...

Np. autor nie wie, że zakaz krwi nie został wprowadzony przez Rutheforda (on chwalił, a nawet przyjmował transfuzje krwi), ale przez jego następcę, N.Knorra.

Nauka o krwi obowiązuje od 1945 roku, czyli została wprowadzona ponad 3 lata po śmierci Rutheforda. Nie był to pomysł Knorra, ale naczelnego teologa ŚJ, czyli Freda Franza.

Przypuszczam, że ten kto jako pierwszy opisał tę bajkę o duchu dyktującym Ruthefordowi, zapewne był mało uważnym czytelnikiem książek tego "sędziego" i jego następców.

Przypuszczam, że Rutheford (wg ówczesnej doktryny) mógł w swoich dziełach wspominać ducha świętego, bezosobową moc Bożą, kierowaną z Plejad na Ziemię, a czytelnik nie znal całej nauki śJ rozumował w sposób zbyt ścisły. Przykładowo, pomyślał sobie, że skoro ŚJ odrzucają osobowość Ducha Św., to źródłem objawień musi być osobowy i rzekomo święty anioł.

Na podobnej zasadzie można dzisiaj gdzieniegdzie wyczytać jak to niektórzy mało obeznani krytycy ŚJ, podkreślają, że "wykryli", jakoby wg nauczania WTS zbawionych miało być 144.000 a ŚJ jest ponad 6 milionów. Ktoś, kto nie zna nauki o raju na ziemi, uznaje sprawę za jasną i zaraz zaczyna obliczać, że zbawiona może być jedna góra dwie osoby z każdego zboru, a potem oglasza światu swoją "rewelację".

Podobnego kalibru błąd mógł popełnić jakiś początkujący czytelnik dzieł Rutheforda i ogłosić światu rewelację nt. anioła z Plejad, a potem różni autorzy powielają ten sam błąd.

#13 pozyton

pozyton

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 69 Postów

Napisano 2006-03-19, godz. 14:10

Jak myślicie z którego roku jest to malowidło i co przedstawia ?
Dołączona grafika
Moment projekcji holograficznej ?

" Jesteśmy tu. Jesteśmy Plejadianami, kolektywem energii z Plejad. Mamy długą historię. Nasi przodkowie przybyli z innego wszechświata, który osiągnął stan realizacji - z jednego z wszechświatów. Wy natomiast działacie na planecie zmierzającej do realizacji, a my jesteśmy tu po to, aby pomóc wam w tym zadaniu. Tę realizację, lub inaczej transformację, zapowiadało od wieków wielu ludzi. To ważny moment. To, co dzieje się teraz na Ziemi wpłynie na losy całego wszechświata (...).

Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie. Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który - jak słyszeliście - nadchodzi i już teraz przebywa na świecie. Wy, dzieci, jesteście z Boga i zwyciężyliście ich, ponieważ większy jest Ten, który w was jest, od tego, który jest w świecie.
(1 List Jana 4:1-4, Biblia Tysiąclecia)
Albowiem już działa tajemnica bezbożności. Niech tylko ten, co teraz powstrzymuje, ustąpi miejsca, wówczas ukaże się Niegodziwiec, którego Pan Jezus zgładzi tchnieniem swoich ust i wniwecz obróci [samym] objawieniem swego przyjścia. Pojawieniu się jego towarzyszyć będzie działanie szatana, z całą mocą, wśród znaków i fałszywych cudów, [działanie] z wszelkim zwodzeniem ku nieprawości tych, którzy giną, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, aby dostąpić zbawienia. Dlatego Bóg dopuszcza działanie na nich oszustwa, tak iż uwierzą kłamstwu,
(2 List do Tesaloniczan 2:7-11, Biblia Tysiąclecia)
Mówi Ten, który o tym świadczy: Zaiste, przyjdę niebawem. Amen. Przyjdź, Panie Jezu! Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi!
(Objawienie) 22:20,21, Biblia Tysiąclecia)

#14 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-19, godz. 15:24

co to jest "kolektyw energii" bo ja nie kumam?

#15 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-19, godz. 16:58

Tu właśnie chodzi o to, żeby nie dało się kumać.

Stawiam, że ten obrazek przedstawia wniebowstąpienie Jezusa. Zgadłem?

#16 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-19, godz. 17:14

A mi się wydaje, że przedstawia rydwan z księgi Ezechiela. A kiedy namalowano? Nie wiem, ale chyba dość dawno.

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#17 pozyton

pozyton

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 69 Postów

Napisano 2006-03-19, godz. 18:04

Nazwa Malowidła ''Chrzest Chrystusa''
Namalował- De Gelder
Rok powstania- ok. 1700r
Mysle że admin pozwoli zostawic link-i do reszty tych wspaniałosci.
Malowidła-odsyłacz
Malowidła-odsyłacz
Mówi Ten, który o tym świadczy: Zaiste, przyjdę niebawem. Amen. Przyjdź, Panie Jezu! Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi!
(Objawienie) 22:20,21, Biblia Tysiąclecia)

#18 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-19, godz. 18:15

Chrzest? Nigdy bym się nie domyślił, że to chrzest.

pzdr. :)

z przeniesienia

Nazwa Malowidła ''Chrzest Chrystusa''
Namalował- De Gelder
Rok powstania- ok. 1700r
Mysle że admin pozwoli zostawic link-i do reszty tych wspaniałosci.
Malowidła-odsyłacz
Malowidła-odsyłacz

Pozyton, Twój nick kojarzy mi się z sf i Ufo (antymateria zazwyczaj znajduje zastosowanie w powieściach sf; chyba, że ktoś ma na uwadze lżejszą "fantasty", tą z książeczek Dana Browna :) ). Czy miałeś coś wspólnego, lub przynajmniej bardziej zgłębiałeś teorię/naukę Scjentologów i Mormonów? Mormonów chyba tak, a Scjentologów? Należałeś kiedyś do którejś z tych denominacji? Zostawiłeś nam ciekawe odsyłacze. Mógłbyś chociaż tak w skrócie przedstawić, o co na tych stronkach chodzi?

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#19 pozyton

pozyton

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 69 Postów

Napisano 2006-03-19, godz. 18:30

A pochodzenie Mormonów ? Słyszałem że śJ mają jakieś wspólne koneksje.Może się mylę.Pragnę wskazać tylko na zastanawiające podobieństwa i ogłaszanie nowych prawd. Ktoś nagle zjawia się i co najciekawsze ma nowe prawdy z natchnionego źródła.Tylko co jest tym prawdziwym źródłem ? I jakie jest jego prawdziwe pochodzenie ?

Pamiętam, jak w czasach, kiedy byłam dziewczynką, mój ojciec nauczał nas podczas domowego wieczoru rodzinnego na temat wizyty, którą anioł Moroni złożył Prorokowi Józefowi Smithowi. Powiedział, że w odpowiedzi na szczerą modlitwę, przy łóżku Józefa pojawił się anioł. Anioł, o imieniu Moroni, był wysłannikiem Boga i oznajmił Józefowi, że Bóg przeznaczył mu pracę do wykonania. (Zob. Józef Smith — Historia 1:33). Pamiętam, jak mój ojciec nauczał, że: „Józef nie powiedział: ,O, nie, Aniele! Ja tylko chciałem wiedzieć, który kościół jest prawdziwy. Nie wiedziałem, że będę musiał coś robić!’”. Lecz, oczywiście, Józef miał coś do zrobienia. Otrzymał od Pana szczególne powołanie. To, czego dokonał Józef, było znamienne. Na początku swego życia był prostym chłopcem z farmy, ale to poprzez niego wydobyto z ukrycia i przetłumaczono Księgę Mormona, przywrócono na Ziemię kapłaństwo i jego klucze, zorganizowano Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich i zaczęto budować święte świątynie. Dzięki Józefowi Smithowi są teraz na Ziemi wszystkie obrzędy, jakich dzieci naszego Ojca Niebieskiego potrzebują dla swego zbawienia. Był to dzień cudów opisanych w księdze Moroniego (zob. Moroni 7:35–37) oraz zadziwiającej pracy i cudownych dzieł, które przed wiekami przepowiedziano Nefiemu (zob. 1 Nefi 14:7).

pozdrawiam
Mówi Ten, który o tym świadczy: Zaiste, przyjdę niebawem. Amen. Przyjdź, Panie Jezu! Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi!
(Objawienie) 22:20,21, Biblia Tysiąclecia)

#20 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-20, godz. 09:55

Badacze Pisma Świętego mają jak najwięcej wspólnego z Mormonami. Oba ruchy wywyodzą z Milleryzmu (Adwentyzmu).
Tutaj jest link:
Wikipedia
ale nie ręczę za jego poprawność, bo częściowo sam przyłożyłem się do jego powstaia. Część dotycząca Mormonów/Adwentystów nie pochodzi ode mnie. Jest tam trochę inny pogląd, że Adwentyści i Mormoni mają wspólnego bezpośredniego przodka, ale trochę się z nim nie zgadzam.

A co do Mormonów: faktem jest, że Księgę Mormona przekazał Smithowi anioł Moroni, chociaż złośliwcy twierdzą, że Księga Mormona to po prostu plagiat powieści science-fiction z dziewiętnastego wieku. Zgadzają się nawet imiona bohaterów :). Księga opowiada coś o "zaginionym plemieniu Izreaela", które łodzią podwodną przypłynęło do Ameryki. Mormoni wierzą też chyba w jakieś Plejady, podobnie jak Russel.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych