Skocz do zawartości


Zdjęcie

Gdzie spotkać w Internecie Świadka Jehowy ?


  • Please log in to reply
28 replies to this topic

#21 xandhy

xandhy

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 11 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-11-24, godz. 11:37

Yyyy, lipa, nawet poprzeglądać sobie nie można. A później się dziwić, że ich nazywają sektą :P ;) Nie chce mi się zakładać konta - za dużo już tych kont, loginów i adresów w zakładkach...


Zablokowali kilka dni temu argumentując: po co wszyscy mają mieć dostęp do naszych wpisów, zdjęć, etc. ;)

Użytkownik xandhy edytował ten post 2009-11-24, godz. 11:38

Pozdrawiam
xAndhy

#22 Chagos

Chagos

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 41 Postów

Napisano 2009-11-25, godz. 12:58

A jeśli któreś z tych wyznań stwierdzi,że posiadło "ostateczną prawdę'-co to zmieni u Ciebie?


Po prostu nie mu nie uwierzę

#23 Chagos

Chagos

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 41 Postów

Napisano 2009-11-25, godz. 13:18

Czy SJ mogą "grzebać" w swoich archiwalnych materiałach czy nie - czy mogą być za to naprawdę wykluczeni z organizacji ?
KK o ile wiem nie zabrania takiego grzebania a nawet do tego zachęca.

#24 paradise1874

paradise1874

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 236 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano 2009-11-25, godz. 13:26

Czy SJ mogą "grzebać" w swoich archiwalnych materiałach czy nie - czy mogą być za to naprawdę wykluczeni z organizacji ?
KK o ile wiem nie zabrania takiego grzebania a nawet do tego zachęca.

Napewno nie są zachęcani do tego żeby grzebać w starych publikacjach. Ja osobiście nie spotkałem się z przpadkiem wykluczenia za czytanie starych wydawnictw Towarzystwa, niemniej uporczywe trzymanie się starej wykładni (czyt. stare światło, które już zgasło) może być niebezpieczne dla kogoś kto oficjalnie będzie skłaniał się ku wygaśniętemu już światełku :lol:

#25 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-11-25, godz. 13:44

Czy SJ mogą "grzebać" w swoich archiwalnych materiałach czy nie - czy mogą być za to naprawdę wykluczeni z organizacji ?
KK o ile wiem nie zabrania takiego grzebania a nawet do tego zachęca.



Nie ma takiego zakazu. Ale sama instancja "nowego światła" już jest w pewnym sensie odpowiedzią. Skoro coś jest nowe, to na pewno lepsze, doskonalsze, a grzebanie w starociach to wstecznictwo ;)
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#26 Mikimaus

Mikimaus

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 19 Postów

Napisano 2009-11-26, godz. 07:37

jestescie pewni ze to strona SJ?bo tam sa takie tematy jak np. techniki medytacyjne, kobieca sciezka duchowa, szkoly duchowe itp...jakos i to do SJ nie pasuje :lol:

#27 xandhy

xandhy

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 11 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-01-30, godz. 22:44

Na wspomnianym forum "W krainie słońca i marzeń" - http://sloneczneforum.p2a.pl/ - eŚJodzka administracja właśnie usunęła dział religia jako 'powodujący najwięcej zamieszania i awantur' a wraz z nim ~17 tyś. wpisów. W zamian założono dział 'uniwersalnie traktujący o wierze i religii' i nadano mu neutralną dla takiego działu nazwę 'Biblia - źródłem wiedzy i mądrości' :)

Ps. Wcześniej usunęli dział poświęcony erotyce. Uznali, że zszedł za mocno w kierunku pornografii. Zakładam, że za jakiś czas usunięte zostaną także inne działy traktujące o 'wątpliwej' tematyce. W każdym razie pozostaję na forum. Zobaczę w jakim kierunku to się rozwinie.

Użytkownik xandhy edytował ten post 2010-01-30, godz. 22:50

Pozdrawiam
xAndhy

#28 mictlan

mictlan

    Początkujący (1-50)

  • Admin
  • Pip
  • 48 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2010-01-31, godz. 14:27

Moje zdanie na temat wypowiadania się Świadków Jehowy w internecie jest takie:
Ponieważ często trudno jest usunąć posty/wypowiedzi - zwyczajnie się tego zabrania. Za kilka lat okaże się, że światło już się zmieniło a wpisy w archiwum pozostaną. Podczas głoszenia trafi się na przykład sytuacja, gdzie przytaczając jakieś "prawdy" rozmówca stwierdzi, że ŚJ w internecie napisali inaczej... Przysporzy to zbędnego "tłumaczenia" dlaczego tak jest.
Kolejne ryzyko to możliwość prześledzenia rozmowy dokładnie i z cytatami. Ciężko dociekać prawdy podczas rozmowy pomiędzy dwojgiem/trojgiem ludzi. Dużo łatwiej, gdy mamy MOCNY argument w postaci nie zmienionej wypowiedzi ŚJ.
Oczywiście, oprócz obaw, że w internecie można znaleźć informacje traktujące o ŚJ niekoniecznie pozytywnie... A może się mylę?

#29 Chagos

Chagos

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 41 Postów

Napisano 2010-03-19, godz. 09:32

Spotkałem już kilku SJ wreszcie i w sieci ale jak na razie ich wiedza okazała się powierzchowna i po kilku postach przestali ze mną rozmawiać.

Dyskusja z nimi jest trudna z tego powodu, że za wszelką cenę próbują mnie nawrócić na ich wierzenia argumentami które dawno obaliłem i do mnie już nie przemawiają. Problem w dyskusji polega na klasycznym ja swoje - oni swoje. Do moich argumentów nie przykładają wagi a swoje uważają za nieomylne. I taka dyskusja do niczego nie prowadzi. Zastanawiam się teraz jak i o czym rozmawiać z nimi a by jedna i druga strona wyszła z takiej dyskusji ubogacona - i czy to jest w ogóle możliwe ?

Użytkownik Chagos edytował ten post 2010-03-19, godz. 10:39





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych